124 odpowiedzi w tym temacie

[aurox]

Jak masz ułożone łokcie? Całkowicie wyprostowane?

[Deadi]

Jeśli ktoś zakłada, że rower szosowy to wygodny rower jest w wielkim błędzie, niezależnie od tego jak ten rower będzie ustawiony ;-)

Ditom, nie pozostaje Ci nic innego jak:

1. Wejdź na YuTuba, pooglądaj filmiki z tytułami "bike fit, bike set, itp"
2. Poczytaj na forum, a potem się upewnij, że Twój rower jest prawidło ustawiony, jest kilka złotych zasad, których należy przestrzegać i bez nich jazda rowerem nie może być zdrowa i wygodna!
3. Jak już wszystko sprawdzisz i będziesz na 100% przekonany, że rower jest nastawiony zdrowo i optymalnie to nie pozostaje Ci nic innego jak spędzanie wielu godzin na jazdach, przyzwyczajania rąk i szyji do nowej pozycji. Po jakimś długim czasie jeśli będziesz w stanie, możesz korygować poszczególne ustawienia wg. własnych odczuć.
4. Jak Ci się nudzi to możesz jeszcze poćwiczyć troche na siłce by wzmocnić partie ramion i odcinek szyjny.

Ja tylko dodam od siebie, że ostatnio podczas testów ułożenia kąta siodła, jeździłem z bardzo pochylonym ku przodowi co odczuło się już po pierwszym metrze, mimo to nie czułem dyskomfortu w postaci bólu nadgarstków - podejrzewam, że to kwestia przyzwyczajenia, umięśnienia i wyćwiczenia ich

[ditom]

Dziękuję za informacje . Przesyłam zdjęcie kiery. Nie wiem czy coś to Wam pomoże ale może jednak coś da. Jeśli chodzi o siodełko to było przesunięte w dól i ustawiłem sobie koniec lekko do góry (leciutko ) i trochę ulżyło .

http://img5.imagesha...0110412223.jpg/

[ditom]

Sorry że jeden post pod drugim ale czy mogę się dostosować do rad tego Pana ? :

Ładnie opisane.

[pawelkepien]

To filmik często polecany na forum. Stosując się do wytycznych z niego na pewno sobie krzywdy nie zrobisz - wręcz przeciwnie, ale i tak trzeba pamiętać, że każdy w jakimś tam stopniu jest inny i leciutkie odstępstwa od różnych zasad mogą być mimo wszystko wygodniejsze. Tak jak napisał Deadi, najpierw bym poustawiał zgodnie z "regułami", a potem już precyzyjniej do własnych potrzeb.

[Deadi]

masz źle ustawioną kierownice!

Jeśli to nie wina zdjęcia to kierownice masz zbyt pochyloną ku przodowi czyli zbyt opadająca, co skutkuje zbyt wyciągniętymi nadgarstkami. Klamki są ustawione idealnie, zatem wystarczy tylko ustawić kiere tak by linia kiera-klamki była jak najbardziej równoległa do podłoża. Z racji, że masz kiere compaktową to możesz nawet ją lekko dać "na plus" czyli lekko go góry to wtedy będziesz miał jeszcze lepsze oparcie dla nadgarstków.

tu masz przykład mojej kozy



Klamki są ciut za wysoko, kiera za nisko, co jak widać powoduje powstanie delikatnego dołka, ale nie jest to na tyle uciążliwe, bo jestem przyzwyczajony do jazdy trzymając dłonie pionowo.

Idealnie powinno być tak, że gówny odcinej kiery powinien być idealnie rónoległy do podłoża, ale w przypadku kiery anatomicznej dolny chwyt jest praktycznie niemożliwy i bardzo niewygodny, bo jak można sobie wyobrazić, chwyt dolny bardzo ucieka.

[Tom'ek]

Czasami też drętwieje mi szyja ale z tym radze sobie łapiąc kierę od góry.

Z tego zdania wynika że trzymasz kiere w większości w dolnym chwycie? Jeśli tak to chyba tu jest pies pogrzebany.
Odpuść sobie narazie dolny chwyt i używaj klamek tylko w górnym chwycie, i trzymaj kiere za odcinek prostopadły do ramy, ew. za klamki.
Jak już się wyrobisz to z czasem próbuj dolny chwyt.

[ditom]

Deadi bardzo dziękuję. Zaraz zabiorę się za majstrowanie przy kierownicy i postaram się sprawdzić czy jest lepiej. Teraz niestety u mnie pada deszcz także muszę przeczekać. Mam nadzieję że masz rację :-)

[bonifacy]

Jeśli ktoś zakłada, że rower szosowy to wygodny rower jest w wielkim błędzie, niezależnie od tego jak ten rower będzie ustawiony ;-)

ja mam bardzo wygodna pozycje
zarowno w chwycie dolnym jak i gornym

[pawelkepien]

Idealnie powinno być tak, że gówny odcinej kiery powinien być idealnie rónoległy do podłoża, ale w przypadku kiery anatomicznej dolny chwyt jest praktycznie niemożliwy i bardzo niewygodny, bo jak można sobie wyobrazić, chwyt dolny bardzo ucieka.

Więc jaki jest wówczas sens posiadania takiej kierownicy, skoro nie można korzystać z dolnego chwytu? ;-)

U mnie to wygląda tak:



Tak więc, górną część kierownicy mam jeszcze bardziej pochyloną (chociaż korpus klamkomanetek jest równolegle do podłoża). Wcześniej miałem równolegle i tak jak piszesz Deadi z dolnym chwytem były spore problemy, nie mówiąc już o sprintach, kiedy to musiałem wyginać nadgarstki w stosunku do przedramion o prawie że kąt prosty - zdecydowanie nie było to wygodne ustawienie. Jakiś czas temu ustawiłem tak jak na zdjęciu i zarówno w górnym chwycie (za kierownicę albo klamkomanetki) jak i w dolnym jedzie się bezproblemowo. Nie stwierdzałbym więc od razu, że kierownica jest źle ustawiona - teoretycznie też mam "źle", a jeździ mi się świetnie. Widzę jeszcze inną przyczynę - po prostu za duża rama przy wzroście 175 cm. Mam 181 cm, ramę slopingową z górną rurą 560 (wirtualnie jednak 575...) i pomimo tego, że jest mi wygodnie, zastanawiam się, czy rama o rozmiar mniejsza nie byłaby lepsza. Teraz mam mostek 90 mm, a i czekam właśnie na sztycę bez offsetu, bo obecny Ritchey z offsetem 25 mm wymuszał montaż siodełka na maksa z przodu, co widać na zdjęciu (nie wiem czy przez to czy nie, ale ostatnio zaczęło dochodzić ze środka rury podsiodłowej jakieś irytujące pykanie - po wyczyszczeniu i przesmarowaniu i tak potem wróciło). Kto wie, może przy mniejszej ramie miałbym wówczas "poprawnie" ustawioną kierownicę? ;-) Inna sprawa, że jestem raczej "sztywny" - mam wadę postawy i raczej mało elastyczne stawy, a to też trzeba ponoć wziąć pod uwagę.

[ditom]

Nawet mi nie mówcie że rama jest za duża.... Biorę się za ustawianie kiery . Może siodełko przesunę do przodu.

[pawelkepien]

Niczego nie stwierdzam na 100% ;-) Na razie się nie przejmuj. Poświęć trochę czasu i kilometrów na popróbowanie różnych ustawień - może uda Ci się znaleźć coś optymalnego. Ew. kombinowanie z mostkiem czy właśnie ustawieniem siodełka przód-tył (jednak pamiętaj o przechodzeniu pionu z kolana przez oś pedału żeby sobie nie skasować kolan). Wg mnie warto poświęcić na to trochę czasu, bo efekty mogą mieć naprawdę duże znaczenie dla Twojej dalszej jazdy. Poza tym górna rura to nie wszystko, ramy różnią się geometrią w jakimś tam stopniu, więc na razie nie ma co demonizować - powodzenia ;-)

[bonifacy]

ta rama jest za duza, tu nie ma co sie oklamywac.
no chyba, ze masz jakies mega dlugie konczyny w porownaniu do reszty ciala

juz wspomnialem wczesniej, porownaj sobie swoj rower z wynikami z http://www.competiti...ALCULATOR_INTRO latwiej bedzie Ci dojsc co mozesz zmienic (wysuniecie siodla, mostek na krotszy, itp)

[maciej1986]

Też dorzucę kamyczek do ogródka, rama jest za duża. Powinna być w rozmiarze M, szkoda że tylu szpecjalistów doradzało, a nikt na najważniejszą rzecz nie zwrócił uwagi....

[Tom'ek]

O rozmiar nie było ani jednego pytania, poza tym:

Kupiłem sobie rower o rozmiarze ramy M/L (długość górnej rury 56 cm). Mój wzrost 175. Taką ramę mi doradzili w salonie.

[maciej1986]

...jednak ze względu na brak wiedzy dotyczący szprzętu.

Nikogo nie oskarżam, chciałem tylko delikatnie zwrócić uwagę, żeby takich sytuacji było mniej. Ja akurat temat odkopałem za późno, sam nie umiem powiedzieć czy bym o to zapytał, ale do momentu jak kolega pochwalił się zakupem w sumie nie padło ani jedno słowo na temat rozmiaru rowerka.

[PsYhOl]

ta rama jest za duza, tu nie ma co sie oklamywac.
no chyba, ze masz jakies mega dlugie konczyny w porownaniu do reszty ciala

O ile się nie mylę, to dłuższą(horyzontalnie) górną rurę się dopiera przy zbyt długim tułowiu względem nóg.


ditom, Spróbuj podmienić mostek. Dobierz go metodą przysłonięcia przedniej piasty przez kierownicę, w górnym chwycie za klamki oczywiście. Jaki masz teraz? Mierz c-c. I jaki by Ci wtedy podpasował tą metodą?

[pawelkepien]

Jeszcze raz spojrzałem na zdjęcie i jeśli to nie jakieś przekłamanie perspektywy, to i tak masz już dość krótki mostek (z ciekawości możesz zmierzyć odległość od osi rury sterowej do osi kierownicy) :-/

Wracając jeszcze do ustawienia kierownicy, o którym pisał Deadi - znalazłem coś na swoje i ditoma "usprawiedliwienie", chociaż winny się nie czułem ;-) Mianowicie, Trek Fabiana z tegorocznego P-R - tam też prawie równoległe do podłoża są końcówki baranka, a nie jego górna część:



ditom, z ciekawości pomierz się jeszcze zgodnie z kalkulatorem, który linkował bonifacy i wstaw wyniki.

[maciej1986]

Niestety, czasami posty Deadiego trzeba traktować z przymrużeniem oka. Stara szkoła dla klasycznych baranków preferowała poziome ustawienie dolnego chwytu. Przy kierownicach anatomicznych i kompaktowych robi się podobnie, aczkolwiek kiera ma być ustawiona tak aby było nam wygodnie. Osobiście preferuje pośrednie ustawienie.