Skocz do zawartości


Zdjęcie

Nasz biorytm


11 odpowiedzi w tym temacie

#1 winiak15

winiak15
  • Użytkownik
  • 103 postów
  • SkądZrazim

Napisano 21 marzec 2008 - 16:58

Witam wszystkich
Wiadomo każdy ma gorsze i lepsze dni... Raz rozpiera nas energia a czasem położylibyśmy się na kanapie z piwkiem i mogliubyśmy się leni cały dzionek:) Przynajmniej ja tak mam:P
W związku z tym...Czy wierzycie i stosujecie się do czegoś takiego jak biorytm? Mam ciekawy program
http://www.idg.pl/ft...ytmix.4.52.html
nie wiem na ile to się sprawdza ale może dla niektórych warto byłoby dostosowac natężenie treningu do indywidualnego biorytmu? Dawajcie swoje opinie na ten temat...

#2 Gosc_Anonymous_*

Gosc_Anonymous_*
  • Gość

Napisano 21 marzec 2008 - 23:25

Raz rozpiera nas energia a czasem położylibyśmy się na kanapie z piwkiem i mogliubyśmy się leni cały dzionek:) Przynajmniej ja tak mam:P

No wiesz w tym wieku... :shock: ;-)

#3 jesion

jesion
  • Użytkownik
  • 75 postów
  • SkądKruszwica

Napisano 22 marzec 2008 - 10:31

Ja miałem kiedyś taki program (zanim jeszcze wkroczyłem na szosę :mrgreen: ) i mogę powiedzieć że w pewnej mierze się sprawdzał - przynajmniej w moim przypadku, ale radzę spróbować. Jakieś wytyczne na pewno daje ...

#4 winiak15

winiak15
  • Użytkownik
  • 103 postów
  • SkądZrazim

Napisano 22 marzec 2008 - 11:34

Raz rozpiera nas energia a czasem położylibyśmy się na kanapie z piwkiem i mogliubyśmy się leni cały dzionek:) Przynajmniej ja tak mam:P

No wiesz w tym wieku... :shock: ;-)

Tam powinno by raczej, że wy dorośli ludzie tak robicie :mrgreen:
A z tym programem to ja tak czysto z ciekawości pytam.

#5 horny

horny
  • Użytkownik
  • 530 postów
  • Skądmazowieckie

Napisano 22 marzec 2008 - 11:45

Widzisz Arnoldzik, Winiak15, napisał w pierwszej osobie, tylko dlatego żeby Nas, starych nie urazić.
Masz rację winiak15, ja też czasami tak mam, tyle, że ja, bez względu na samopoczucie, przeważnie robię to co zaplanowałem, a moje córki ... niekoniecznie :-D

pozdro horny

#6 winiak15

winiak15
  • Użytkownik
  • 103 postów
  • SkądZrazim

Napisano 22 marzec 2008 - 11:57

Zasadniczo to taki biorytm mógłby by pomocny dla niedoświadczonych kolarzy takich jak ja. I nie mówię tu w żadnym wypadku o zmianie planów czy np. w skrajnym wypadku rezygnacji z wypadu rowerowego "bo mój biorytm wskazuje, że nie dam rady". Ale można by ewentualnie dostosowac intensywnośc treningu na dany dzień żeby nie wracac do domu resztką sił z językiem do pasa :-P

#7 horny

horny
  • Użytkownik
  • 530 postów
  • Skądmazowieckie

Napisano 22 marzec 2008 - 13:34

Nie uważasz, że taki biorytm byłby właśnie doskonałą wymówką dla leniwych? :-P Intensywność treningu, oczywiście należy dostosować do dyspozycji zawodnika w danym dniu, ale są na to inne metody. Choćby codzienny pomiar tętna spoczynkowego.

pozdro horny

#8 winiak15

winiak15
  • Użytkownik
  • 103 postów
  • SkądZrazim

Napisano 22 marzec 2008 - 13:49

W sumie masz rację horny mogłaby to byc wymówka ale z drugiej strony po co robic wymówki przed samym sobą?? :-P

#9 horny

horny
  • Użytkownik
  • 530 postów
  • Skądmazowieckie

Napisano 22 marzec 2008 - 13:54

...ale z drugiej strony po co robic wymówki przed samym sobą?? :-P

dla uspokojenia własnego sumienia.

#10 Gosc_Anonymous_*

Gosc_Anonymous_*
  • Gość

Napisano 22 marzec 2008 - 14:21

W moim przypadku sytuacja jest nieco prostsza. Nie trzymam się żadnego planu treningowego co najwyżej mam jakieś mniej lub bardziej ambitne założenia . Czy to na cały sezon czy tylko na następny dzień. Nie chce mi się to nie jadę. 8-) Jednakoż ,że ostatnio więcej mi się chce jak nie chce to musi być dobrze bez żadnych biorytmów. ;-)

#11 - MC -

- MC -
  • Użytkownik
  • 106 postów
  • SkądMiędzyrzecz

Napisano 25 marzec 2008 - 13:13

arnold ja też tak mam :mrgreen:

#12 maciej1986

maciej1986
  • Użytkownik
  • 3267 postów
  • SkądPoznań

Napisano 29 marzec 2008 - 09:15

...ale z drugiej strony po co robic wymówki przed samym sobą?? :-P

dla uspokojenia własnego sumienia.


ja się uspokajam od dłuższego czasu późnymi powrotami z pracy... muszę to jakoś zmienić...




Dodaj odpowiedź