Tubolito
#2
Napisano 14 marzec 2023 - 12:21
Ja mam kilka sztuk tych 40 gramowych i z nimi nic się nie dzieje, zamówiłem też na testy zamienniki od majfrenda po 30zł/sztuka, waga 36g, zobaczymy jak się sprawdzą
Syn się ścigał na tubolito dwa poprzednie sezony, sprawdziły się w boju!
Te lżejsze ma znajomy w swojej szosie i jak na razie nie narzekał.
#6
Napisano 15 marzec 2023 - 08:45
Na RideNow (różowe) zrobiłem w tym roku 1500km i nic złego się nie dzieje, jestem bardzo zadowolony.
Tutaj brałem (28.5 zł sztuka przy dwupaku) :
- blackrain lubi to
#9
Napisano 30 czerwiec 2024 - 18:18
ridenow dorzuca od jakiegoś czasu zestaw łatek samoprzylepnych ale nie miałem okazji jeszcze łatać. Co do szerokości to dość standardowo - do szosy jest wymiar 700x18-32mm, potem "gravelowy" 32-47mm. Zakładanie też raczej normalne - delikatnie napompować żeby złapała kształt i wkładasz
#10
Napisano 30 czerwiec 2024 - 19:57
Przy dętkach TPU trzeba bardzo uważać, żeby nie napompować ich zbyt mocno poza oponą.
Napompować do uzyskania kształtu - jak najbardziej. Ale jeżeli napompujesz mocniej i dętka się rozciągnie, nie wróci już do dawnego kształtu.
Conti w swoich rekomendacjach posuwa się nawet do stwierdzenia, że w przypadku zmiany opony na węższą należy również zmienić dętkę na nową, ponieważ stara jest trwale odkształcona.
A Ty masz już swoje CZARNE ODBLASKI?
#11
Napisano 30 czerwiec 2024 - 20:43
A jak się złapie kapcia: to można skleić? Jakaś szczególną procedura podczas zakładania? Dopasowanie do opony tj. szerokości- jak to wygląda? Są jakieś przedziały czy do konkretnej szerokości opony musi być konkretny wymiar dętki?
W Ridenow dostałem małe łatki, takie jakby naklejki i chusteczkę nasączoną alko. Przebiłem dętkę ostrym kawałkiem szkła i zaklejenie tego trwało dosłownie kilka sekund. Dętka z powrotem na koło i tak jeżdżę od kilku miesięcy bez problemów
#13
Napisano 05 lipiec 2024 - 09:15
Ja dodam od siebie swoje doświadczenia. W tamtym roku spróbowałem i się zakochałem. Użytkowałem już RideNow, Cyclami, ThinkRider. Oczywiście pierwsze pompowanie poza oponą i wystrzał - mimo, że wiedziałem, że nie wolno dawać dużego ciśnienia (chyba 0,5 bara) to dętka jakby szybciej się poddała. Niemniej po ogarnięciu tematu i prawidłowym zamontowaniu wydaje mi się, że koło jakby lepiej się toczyło - są inne odczucia z jazdy. Poza tym prędkość też nieznacznie wzrosła, no ale ja przesiadałem się z masywnych dętek z Decathlon.
Problemy zaczęły się w tym roku. Dętki możliwe, że się pościerały, albo były bardziej narażone na przebicie ze względu na opony, które już swój słuszny przebieg miały. Wtedy zacząłem korzystać z łatek Cyclami. Niby fajne - wystarczy oczyścić powierzchnię, starannie nakleić, odczekać (chociaż tego nie jestem pewien, ja dawałem minimum 12h) i można jechać. No i doszło do tego, że w zasadzie co jazdę lub po kilku jazdach następnego dnia miałem flaka. Powietrze uciekało na tyle wolno, że dawałem radę wrócić do domu bez świadomości, że coś jest nie halo. Przyczyna - spod łatki zaczyna uchodzić powietrze. Możliwe, że wpływ na to ma fakt, że na łatkę działają siły w moim odczuciu większe siły. O ile dętka, jest rozciągliwa i po napompowaniu materiał swobodnie pracuje, to pod taką łatką już nie. Wydaje mi się, że w tym miejscu (na łatce) kumulują się naprężenia, które prędzej czy później skutkują utworzeniem się kanaliku przez który powietrze znajduje ujście. Sytuacja u mnie kilkukrotnie się powtórzyła i doszedłem do wniosku, że albo coś źle robię naklejając łatki, albo te łatki mają za słaby klej. Na internetach znalazłem gdzieś filmy, że ktoś miał również z tym problem, a więc, że łatka prędzej czy później przepuszczała powietrze. Korzystałem raz z łatki chyba tubolito, gdzie jest osoby klej i wydaje mi się, że to jest lepsze rozwiązanie tzn. trwalsze. Obecnie zaopatrzyłem się w klej do miękkiego plastiku tj. do łatania m.in. basenów i jestem w fazie testów Myślę, że to może być rozwiązanie problemu
#14
Napisano 05 lipiec 2024 - 16:55
Niestety z łataniem TPU (w moim przypadku zielone Cyclami) mam takie same doświadczenia. Robiłem dwa podejścia i niestety powietrze znajduje gdzieś ujście i nie trzyma ciśnienia. Teraz po przebiciu dętka leci do kosza. Nie chcę ryzykować, że na trasie rozszczelni się na amen.
#15
Napisano 06 lipiec 2024 - 05:58
Bo łatki samoprzylepne (czy to do butylu, czy do TPU) tak naprawdę nadają się wyłącznie na doczołganie się do domu.
Żeby nie było: porządne klejowe łatki w stylu Tip-Topa czy Ferdusa są wieczne!
- JHartman i heniek58 lubią to
A Ty masz już swoje CZARNE ODBLASKI?
#16
Napisano 07 lipiec 2024 - 21:27
Niestety z łataniem TPU (w moim przypadku zielone Cyclami) mam takie same doświadczenia. Robiłem dwa podejścia i niestety powietrze znajduje gdzieś ujście i nie trzyma ciśnienia. Teraz po przebiciu dętka leci do kosza. Nie chcę ryzykować, że na trasie rozszczelni się na amen.
Moje tubolito miałem łatane minimum 10 razy i zawsze skutecznie. Bazując na doświadczeniach nawet nie wiem jak to spieprzyć. Używałem łatek tubolito, może to ma znaczenie
#17
Napisano 08 lipiec 2024 - 20:43
Moje tubolito miałem łatane minimum 10 razy i zawsze skutecznie. Bazując na doświadczeniach nawet nie wiem jak to spieprzyć. Używałem łatek tubolito, może to ma znaczenie
Potwierdzam.
Dętki Tubolito + łatki tubolito z dedykowanym klejem Tip Top, pełna skuteczność klejenia. Pompuje pod 8 bar.