11 odpowiedzi w tym temacie

[TomekSw]

Witam, od sierpnia zeszłego roku posiadam Giant TCR na 105. Rower nowy, nic przy nim w zasadzie nie grzebałem (poza wysokością mostka i siodełkiem). W międzyczasie wjechały też nowe buty, nowe bloki i trochę inne ich ustawienia. Wydawało mi się, że wszystko będzie ok. Od stycznia mam problem z prawym kolanem. Pojawił się ból, którego źródło próbowałem ustalić. Zmieniłem ułożenie bloków oraz przesunąłem siodełko do tyłu, bo chyba jednak było za bardzo do przodu. Możliwe, że będzie lepiej, czas pokaże. O dziwo ból towarzyszy mi najczęściej przy wchodzeniu po schodach oraz samym chodzeniu. Przy kręceniu korbą w zasadzie jest ok, no może przez chwilę na początku. Szukając źródła bólu zacząłem analizować ułożenie stóp i kolan podczas pedałowania. Wydaje mi się, że prawa korba może być bliżej ramy o jakieś 3 mm niż lewa i tu mam pytanie, bo chciałbym się upewnić, że korba jest prawidłowo skręcona. Widzę, że z lewej strony są dwie podkładki w tym chyba jedna jeśli nie dwie falista. Z prawej natomiast nie wiem, musiałbym odkręcić korbę. Oglądając filmy na youtube nie wiedziałem podczas zdejmowania korb, aby po lewej stronie były te podkładki. Może powinny być z prawej? Nie wiem, może jestem przeczulony. Proszę o radę i daję zdjęcia.

https://imgur.com/a/ftkHL74

Edyta: z instrukcji:

https://dassets.shim...R7000-4331A.pdf

wynika, że tam z każdej strony jest tylko jedna podkładka oznaczona nr 5 jako Y1F316000. Czy dobrze rozumiem zatem, że podkładka falista z lewej strony do usunięcia?

 

[luker]

tam powinna być płaska uszczelka której po montażu nie widać, nie powinno być takiego odstępu pomiędzy ramieniem i suportem. Wywal tą uszczelke i dociągnij ramie.  Ból kolana  może się pojawić nie tylko przez złe ustawienie roweru ale także z powodu twardego kręcenia korbą.

[TomekSw]

tam powinna być płaska uszczelka której po montażu nie widać, nie powinno być takiego odstępu pomiędzy ramieniem i suportem. Wywal tą uszczelke i dociągnij ramie.  Ból kolana  może się pojawić nie tylko przez złe ustawienie roweru ale także z powodu twardego kręcenia korbą.

 

Dzięki. Kadencja prawidłowa, ale faktycznie większe obciążenia również miały miejsce. W każdym razie będę działał i usunę podkładkę.

[wentura]

Prawdopodobnie warto przejść się do ortopedy, może powinieneś stosować wkładki korekcyjne do butów. Tu masz trochę w temacie -- 

[TomekSw]

Ok. Sprawa wygląda następująco. Udało mi się wczoraj rozebrać korbę, usunąłem dwie podkładki po lewej stronie - jedna niefalista podpisana FSA. Po zmontowaniu występował nieznaczy luz na korbie. Coś nie trybiło, z racji późnej godziny wróciłem do tematu dzisiaj. Już na wstępie po ponownym rozkręceniu przyjrzałem się samemu suportowi i  ustaliłem, że w moim TCRze zamontowano inny niż jest w specyfikacji na stronie producenta. Według Giant powinien znajdować się tam Shimano BB-RS500-P, natomiast u mnie jest FSA MS 169. Prawdopodobnie też z tego powodu zdecydowano się na użycie dodatkowych podkładek i dlatego też nie ma zachowanej symetrii w odległości ramion od korby (pojawiła się różnica na poziomie około 3 mm więcej z lewej).

Oczywiście rower będę reklamował, ale teraz się zastanawiam, na co jeszcze powinienem zwrócić uwagę, bo mam obawy, że taki "ulep" mógł wpłynąć na inne elementy - w tym m.in. na korbę. Załączam zdjęcia i proszę o rady z dodatkowym pytaniem czy można bezpiecznie mieszać korbę shimano 105 z suportem FSA.

 

 

 

[TomekSw]

Hejka. Sprawa wygląda następująco, w sklepie okazało się, że inny TCR również ma zamontowany suport FSA. Faktycznie gdzieś na stronie Gianta można się doczytać, że z uwagi na problemy z łańcuchem dostaw itd.... No niby rozumiem, że suport FSA, jest kompatybilny, ale czy na pewno? Korba została dociągnięta, wydaje mi się, że bardzo mocno poprzez dokręcenie kapsla hallowtech. Niemniej w dalszym ciągu występuje asymetria na poziomie 1,5-2 mm. Sądzę, że wynika to z faktu zastosowania obu podkładek po lewej stronie i mam pewne podejrzenie, że aby to skasować należałoby wywalić je obie i zastąpić podkładką o grubości 0,5 mm lub 1 mm. Demontaż obu podkładek lub zostawienie tej mega cienkiej powoduje lekko wyczuwalny luz na korbie. Zostawienie falistej - asymetria na nieco mniejszym poziomie.

Napisałem do Gianta celem potwierdzenia, czy montują oni suporty FSA, zobaczę czy i co mi odpowiedzą. Osobiście uważam, że to jednak nie fair, że nie informuje się klienta o odstępstwach od specyfikacji (nawet jeśli są to zamienniki o tych samych parametrach) o czym nawet z tego co zrozumiałem nie wiedział sklep lub też nie był tego świadomy.

[luker]

Korbę Shimano do suportu fsa raczej montujemy bez podkładek. Podkładki są do korb fsa. W Shimano luz likwiduje plastikowa śruba lewego ramienia. Suport jest kompatybilny tylko że oś korby opiera się na metalowych łożyskach. Może łożyska "wyżarły ci troche meteriału z korby i to powoduje luz ? Czy wyczuwalne jest obrobienie materiału na ośce w miejscu  gdzie pracowały łożyska?

[TomekSw]

Dsięki Luker, Twój wpis rzuca nieco światła na mój problem.

Wydaje mi się, że pod paznokciem czuję większe wyrobienie w miejscu gdzie na korbę wywierana jest największa siła - dotyczy to na pewno lewej strony. Nie jest to po całym obwodzie styku osi z łożyskiem, tylko jak napisałem na stosunkowo małym fragmencie, ale właśnie tym na który podczas pedałowania wywierany jest największy nacisk. Nie jestem przekonany czy to wyrobienie w materiale jest na tyle istotne, że skutkuje lekkim luzem jeśli dokręci się korbę bez podkładek, ale faktem jest że luz ten występuje w zasadzie nie na pełnym obrocie, ale punktowo - w określonej pozycji korby. Bez podkładek (z tym minimalnym luzem) osiąga się praktycznie symetrię w odchyleniu korb od ramy.

Wydaje mi się, że powinienem zakwestionować na początek użycie tych dwóch podkładek. Czy ktoś z Was wie, że FSA lub Shimano przy takim sparowaniu określa, aby ich nie używać? Jest gdzieś w dokumentacji technicznej taki zapis?

Inną kwestią jest zużycie na korbie, rower jest z zeszłego roku, zakupiony pod koniec sierpnia, a więc nie był używany przez niewiadomo jak długi czas. Nie wiem czy takie zużycie jest normalne i wynika z użytkowania, czy też montaż na dodatkowych dwóch podkładkach i sam fakt współpracy (a raczej braku pełnej współpracy) suportu FSA z korbą Shimano nie przyczynił się do większego zmęczenia.

[luker]

A zampomniałem zapytać czy poprostu nie masz wyrobionych samych łożysk objawiającym się tym, że bieżnia wewnętrzna "pływa" . Co do montażu to odsunięte ramie korby napewno bardziej obciążyło  łożysko. Lewe ramię korby powinny być bardziej osadzone na osi ale chyba specyfikacja shimano tego nie precyzuje. Czy w ogóle zapadka przy lewym ramieniu (cześć numer 4 z pierwszego postu ) wpadała w otwór na oście?

[TomekSw]

Jeśli chodzi o zapadkę. Tak wpadała najprawdopodobniej ona w otwór, ale jest on na tyle duży, że jest jakiś margines przesunięcia. Co do samych łożysk, to jak mogę sprawdzić czy pływają? Wyglądają na stabilne, podczas kręcenia nic nie hałasuje. Co do większego nacisku na lewe ramię to widać, że lewa strona jest mocniej spracowana niż prawa. We wtorek zamocuję podkładkę 0,5 mm zamiast tych dwóch, które są obecnie i zobaczę czy luz będzie w dalszym ciągu. Dziwi mnie  fakt, że bez podkładek występuje niewielki luz, ale w konkretnej pozycji korby. Zobaczę co będzie po montażu.

[luker]

chodziło mi tylko o to czy  bieżnia wewnętrzna  chodzi na boki lub góra -dół. A na pewnio  masz luz wzdłuż osi  że podkładki mają go zniwelować? Tak czy siak napewno nie zaszkodzi sprawdzić .

[TomekSw]

Wracam do tematu. Po zastosowaniu dwóch podkładek jedna 0,5 mm i druga chyba 0,25 mm luz na korbie został skasowany. Jeśli chodzi o asymetrię to jest ona obecnie na poziomie dużo mniejszym tj. poniżej 1 mm - jak dla mnie do zaakceptowania.

Z tego co się wczytałem w dokumentację to podkładki, które u mnie były pierwotnie zastosowane powinny być jedynie montowane w przypadku korb MTB. O stosowaniu tych podkładek z korbami szosowymi, szczególnie innego producenta nie widziałem żadnych dodatkowych informacji. Dziwi mnie fakt, że musiałem jednak dodać te dwie podkładki - sugeruje to, że jednak z jakiegoś powodu suport FSA po montażu jest węższy niż ten shimanowski.