Skocz do zawartości


Zdjęcie

Canyon - Prowadzenie Linek.


13 odpowiedzi w tym temacie

#1 Dari

Dari
  • Użytkownik
  • 3217 postów

Napisano 15 kwiecień 2023 - 07:06

Czy jest może na forum użytkownik Canyona Endurace (niewykluczone, że w Ultimate jest podobne rozwiązanie)   z przerzutkami mechanicznymi i mógłby zerknąć czy linki w dolnym ślizgu (jest "otwarty") sa poprowadzone gołe czy w cienkich pancerzach?

Kilka tygodni temu odebrałem rower z serwisu i  -między innymi- wymieniane były linki i pancerze.

Dopiero teraz zauważyłem, że w dolnym ślizgu jedna linka idzie w cienkim pancerzu, druga jest goła.

Nie pamiętam jak było wcześniej, ale wydaje się logiczne gdyby obydwie były w pancerzach.

W sieci nie mogę tego znaleźć.

 

 



#2 mikroos

mikroos
  • Użytkownik
  • 8664 postów
  • SkądSzczecin

Napisano 15 kwiecień 2023 - 13:14

Nie znam tego konkretnego przypadku, ale nie przywiązywałbym do tego większej wagi.

 

W jednym z rowerów musiałem awaryjnie wykonać serwis i z braku osłonki poprowadziłem gołą linkę. Wszystko działało jak trzeba bez jakichkolwiek negatywnych konsekwencji.


  • Dari lubi to

rowerplus-logo-2.png
 
A Ty masz już swoje CZARNE ODBLASKI?


#3 Dari

Dari
  • Użytkownik
  • 3217 postów

Napisano 15 kwiecień 2023 - 14:08

W międzyczasie (i tak nie można było jeździć z powodu deszczu) byłem w serwisie i uzupełnili to.



#4 piotrkol

piotrkol
  • Użytkownik
  • 2034 postów
  • SkądBrzesko

Napisano 15 kwiecień 2023 - 17:09

U mnie fabrycznie były gołe. Po kilku latach przy okazji którejś tam wymiany wrzuciłem je w cienką rurkę.


  • Dari lubi to


53865785563_3dfc4288d2_o.png 50927423167_21cc9455fd_o.png 41936344895_5d8a499da7_o.png 51000815092_a2fafceb67_o.png 53650540372_5d02396ecc_o.png


#5 samuraj_84

samuraj_84
  • Użytkownik
  • 16 postów

Napisano 15 kwiecień 2023 - 23:17

Ja mam Canyona Ultimate i obie linki są umieszczone w cienkich plastikowych rurkach.

Wysłane z mojego RMX3085 przy użyciu Tapatalka
  • Dari lubi to

#6 Dari

Dari
  • Użytkownik
  • 3217 postów

Napisano 16 kwiecień 2023 - 06:44

Dzięki za odpowiedzi.



#7 hubertgal

hubertgal
  • Użytkownik
  • 119 postów
  • SkądWarszawa/Suchedniów

Napisano 21 kwiecień 2023 - 18:17

U mnie w Endurace z 2020 obie w rurkach.

 

SffU0r5.jpg



#8 Rowerex

Rowerex
  • Użytkownik
  • 230 postów

Napisano 10 czerwiec 2023 - 01:21

Trochę dywagacji o prowadzeniu pancerzy, jako że stałem się posiadaczem dość wypasionej szosówki (ale innej marki niż w temacie)...

 

Najpierw nawiązanie do powyższej fotki - tak jak na fotce też miałem linki na ślizgu w rurkach wewnątrz ramy, ale owe rurki wywaliłem, ponieważ nie znalazłem żadnego uzasadnienia dla ich istnienia - w starej szosówce taka rurka miała sens przy lince przerzutki przedniej, bo przechodziła ona przez wąski otwór w suporcie, ale w nowym rowerze otwór wyjściowy jest duży i nie ma mowy o dotykaniu żadnej linki do czegokolwiek.

 

Moja nowa szosówka ma częściowo wewnętrzne prowadzenie linek - pancerze i przewód tylnego hamulca wchodzą do ramy przez wspólne dla wszystkich "gniazdo" umieszczone na górnej powierzchni rury dolnej - i tu w zasadzie powinienem napisać, że nie dziwię się powszechnym opiniom użytkowników owego roweru, że prowadzenie linek jest koszmarne, niepraktyczne, totalnie szpecące rower, a do tego wali się kolanami w pancerze jadąc na stojąco - ale napiszę, że jednak się ludziom dziwię, a dziwię się dlatego, że jest to efekt trochę bezmyślnego łykania pewnej mody, natomiast wina producenta jest prawie żadna, prawie...

 

O co więc chodzi? Chodzi o to, że te narzekania są narzekaniami na modę na krzyżowe prowadzenie pancerzy, czyli z lewej manetki na prawą stronę ramy, a z prawej manetki na lewą stronę ramy, potem gdzieś skrzyżowanie, czasem z ocieraniem się linek o siebie włącznie, i dalej już normalnie na ślizgi - pierwsze co zrobiłem po wypakowaniu roweru, to demontaż owijki i przywrócenie normalności, czyli pancerz z prawej manetki powędrował na prawą stronę ramy, a z lewej na lewą, do tego pancerze mogłem skrócić o 7cm (nawet 10 by się dało) i jest bardzo spory zapas przy obracaniu kierownicy do momentu gdy kierownica uderzy w ramę - natomiast po skończeniu stałem się już zaciekłym wrogiem owej mody na krzyżowanie, bo to ona powoduje wizualny koszmar, chaos, bałagan, włącznie z uderzaniem kolanami w pancerze.

 

Co ciekawe, w instrukcji dla dilerów opisującej montaż roweru prowadzenie linek jest normalne, czyli takie jakie przywróciłem, ale już na fotografiach na stronie producenta widoczne jest prowadzenie krzyżowe - i tu jest częściowa wina producenta, a raczej marki rowerów - zresztą, takie samo krzyżowe prowadzenie jest na wszystkich fotografiach zamieszczanych przez użytkowników, sklepy itp... - tak przy okazji, w owej instrukcji nie ma też żadnych rurek na linkach, tym bardziej na ślizgach - czyli to radosna twórczość dilerów montujących rowery, która czasem ma sens, ale czasem nie.

 

Jedyne co wg mnie daje krzyżowe prowadzenie, to ochrona lakieru na ramie, natomiast ewentualna zaleta w postaci mniejszego załamania pancerzy (większe promienie) jest wg mnie grubą przesadą, a w przypadku gniazda do wnętrza ramy jak w moim rowerze zamienia się ona w wadę, bo przy gnieździe powstaje spore załamanie, do tego "pracujące" przy nawet niewielkim kręceniu kierownicą, do tego wadę generującą cały ciąg kolejnych wad, których suma daje koszmar...



#9 mikroos

mikroos
  • Użytkownik
  • 8664 postów
  • SkądSzczecin

Napisano 10 czerwiec 2023 - 06:59

pancerze mogłem skrócić o 7cm (nawet 10 by się dało)

Klasyka. Przy masowym montażu nikt nie przejmuje się poprawną regulacją (tym niech się martwi diler), tylko ma być po pierwsze ultraszybko, po drugie w miarę dobrze. Dlatego pancerze są przycinane z zapasem, bo z zapasem zawsze JAKOŚ to wszystko pomontujesz i zmusisz do JAKIEGOŚ działania, a przy zbyt krótkich masz stratę materiału - a to jest w produkcji masowej niewybaczalne.


rowerplus-logo-2.png
 
A Ty masz już swoje CZARNE ODBLASKI?


#10 Rowerex

Rowerex
  • Użytkownik
  • 230 postów

Napisano 10 czerwiec 2023 - 08:53

Dlatego pancerze są przycinane z zapasem, bo z zapasem zawsze JAKOŚ to wszystko pomontujesz i zmusisz do JAKIEGOŚ działania, a przy zbyt krótkich masz stratę materiału - a to jest w produkcji masowej niewybaczalne.

 

Trochę tak, a trochę inaczej...

 

Trochę tak - bo przed zakupem chciałem wynegocjować uporządkowanie opisywanego okablowania, ale dostałem odpowiedź, że: długość jest na styk i każde skrócenie spowoduje, że kierownica będzie ciągnęła pancerze przy mocnym obrocie, a ponadto jakiś zapas powinien zostać na ewentualną zmianę mostka i np. obrócenie go do góry.

 

Trochę inaczej - bo przy krzyżowym prowadzeniu pancerzy obcięcie o 7-10 cm było nierealne, zmierzyłem, że zapas był nie większy niż na 3-4cm, ponieważ pancerze musiały wtedy dodatkowo zawinąć się wokół główki i wrócić na ramę z drugiej strony, co wymuszało ich większą długość i niestety bardzo "bulwiasty", szpecący i przeszkadzający przebieg, gdy kierownica była ustawiona prosto.

 

W góralu mam linkę przechodzącą z prawej manetki na lewą stronę ramy na górną rurę, ale tam nie ma innego wyjścia, bo kierownicę mam króciutką, a manetki mam bardzo mocno przesunięte w stronę mostka, dało się jednak uniknąć odstającej bulwy, bo gniazda pancerza są tak ułożone, że pancerz mimo to idzie po główce (lewa manetka ma linkę puszczoną dolnym ciągiem pod ramą, więc konfliktu linek nie ma).

 

Owszem, czasem krzyżowe prowadzenie ma sens, ale najbardziej wtedy, gdy rama jest do tego zaprojektowana. Ale robienie tego na siłę w ramach o konstrukcji takiej jak w mojej szosówce generuje tylko nawarstwiające się problemy - choć z drugiej strony, tak idąc teorią spisku, to marce zależy na sprzedaży najdroższych rowerów i prawdę mówiąc widząc ten koszmar przed zakupem sam zacząłem myśleć o tym, by dołożyć ładnych kilka kilo PLN do wyższego modelu na osprzęcie elektrycznym i w pełni wewnętrznym prowadzeniem każdego kabelka i przewodu hamulcowego - czyli oszpecanie tańszych modeli może być dla klientów pewnym "dopingiem" do kupna modeli wyższych za dużo większą kasę, ale też klient może zacząć szukać innej marki, czyli taki plus trochę ujemny...



#11 mikroos

mikroos
  • Użytkownik
  • 8664 postów
  • SkądSzczecin

Napisano 10 czerwiec 2023 - 18:42

dostałem odpowiedź, że: długość jest na styk i każde skrócenie spowoduje, że kierownica będzie ciągnęła pancerze przy mocnym obrocie, a ponadto jakiś zapas powinien zostać na ewentualną zmianę mostka i np. obrócenie go do góry..

Prawda jest taka, że na 99% podano Tobie taką odpowiedź, bo nikt nie chciał napisać wprost, że nikt nie będzie się bawił, bo Ty masz takie życzenie.

 

Przykro mi, tak to wygląda. To produkcja masowa, a nie butik. Nawet rower składany "na zamówienie" to po prostu kolejna pozycja na linii produkcyjnej, jedynie z "indywidualnym" (choć i tak zebranym z półki) doborem komponentów.


rowerplus-logo-2.png
 
A Ty masz już swoje CZARNE ODBLASKI?


#12 chlebu

chlebu
  • Użytkownik
  • 668 postów
  • SkądKrosno

Napisano 22 listopad 2023 - 08:48

Załączony plik  IMG-20200621-WA0006.jpg   182,61 KB   19 Ilość pobrań

 

Cześć.

Podpinam się pod temat. 

Rower Canyon Ultimate. Hamulce szczękowe, przerzutki mechaniczne. Kierownica aero ze zintegrowanym mostkiem.

Ma ktoś patent na uporządkowanie pancerzy?

Chciałem w zimie coś zrobić żeby tego było mniej niż fabrycznie. 



#13 piotrkol

piotrkol
  • Użytkownik
  • 2034 postów
  • SkądBrzesko

Napisano 22 listopad 2023 - 18:03

^Ja kilka sezonów temu skróciłem bardzo mocno linki z przodu tak żeby żadna nie wystawała przed linię kierownicy. Mocno ograniczyło to plątaninę i chaos. Obrót kierownicą jest ograniczony (do ~45 stopni w każdą stronę) ale nie na tyle, żeby miało to jakikolwiek wpływ na jazdę (podczas jazdy i tak nigdy nie skręcamy kierownicy więcej niż kilka stopni). Na plus jest to, że nie rozwalę sobie górnej rury kierownicą (widziałem taki przypadek).

 

W tym sezonie wymiana na aero kokpit i mocno się napracowałem żeby umieścić linki w tych "rowkach" od spodu. Było ciężko bo oni bardziej przewidują to na Di2 ale się udało.

Planuje w zimie jeszcze mocniej pokombinować. Robię rozeznanie czy nie warto by było pójść w linki segmentowe, gdzie linkę buduje się z krótkich segmentów (np. Jagwire Elite Link). Podobno można je zaginać pod jeszcze większym kątem. 

Niestety pewnych rzeczy się nie przeskoczy - wloty linek do ramy są tam gdzie są i ciężko przykombinować żeby to zmienić. Wiercenie nowych otworów w ramie jeszcze nie jest dla mnie ;P  

 

 

Tak to wygląda. 

 

MG-0470.jpg

 

 

Z perspektywy jazdy widać tylko linkę hamulcową. Nie do przeskoczenia. 

 

G0042017-1689693070958.jpg

 


  • d.m. i bzx lubią to


53865785563_3dfc4288d2_o.png 50927423167_21cc9455fd_o.png 41936344895_5d8a499da7_o.png 51000815092_a2fafceb67_o.png 53650540372_5d02396ecc_o.png


#14 chlebu

chlebu
  • Użytkownik
  • 668 postów
  • SkądKrosno

Napisano 23 listopad 2023 - 14:43

Fajnie. Dzięki. 





Dodaj odpowiedź