Jump to content


Photo

Smar do Łańcucha


2121 replies to this topic

#581 Ultek

Ultek
  • Użytkownik
  • 1,695 posts

Posted 10 May 2014 - 10:47

To zależy. Pierwszy miałem z rowerem, drugiego nie smarowałem, pamiętam, a trzeci sprawił niespodziankę. Przejedź się, to się okaże, czy jest naoliwiony. Mój był tylko polany z wierzchu, widocznie. Zakropiłem Squiritem i wszystko gra. Nie ma tragedii, tylko okazało się, że fabryczny łańcuch nie musi być taki idealny.



#582 System

System
  • Użytkownik
  • 643 posts
  • Skądz netu

Posted 02 June 2014 - 11:54

Obiecana fotka brudnego napędu. :)

 

MTB, przejechane 22 tys km - 3 łańcuchy - smarowanie co ok. 300 -500 km Rolhoff (a samo smarowanie - akustycznie czyli dopiero, aż zacznie łańcuch prosić o smar :P) - napęd nigdy nie był czyszczony - zero obsługi poza smarowaniem.

Oczywiście jest bardzo brudny, ale przez ten czas tylko jeździłem, a nie bawiłem się w szejki, itp. ;p

 

Kaseta jest bardzo zużyta, czekam kiedy będzie mi przeskakiwać łańcuch. :)

 

Rower myję. :)

Attached Files



#583 severall

severall
  • Użytkownik
  • 690 posts
  • SkądRzeszów

Posted 02 June 2014 - 12:53

Nie wstyd Ci na czymś takim jeździć ?



#584 DrMike

DrMike
  • Użytkownik
  • 62 posts
  • SkądSzczecin

Posted 02 June 2014 - 13:12

Napędu nie czyści się z pedantyzmu, albo dlatego że ma się za dużo wolnego czasu. Piach zmieszany ze smarem idealnie nadaje się do ścierania metalu zebatek. Dla mnie to dobry powód żeby wyczyścić kasetę



#585 1415chris

1415chris
  • Użytkownik
  • 4,485 posts
  • SkądSurrey

Posted 02 June 2014 - 13:27

 Rower myję. :)

 A ja myslalem, ze naped jest czescia roweru ;)


  • macomac likes this

#586 System

System
  • Użytkownik
  • 643 posts
  • Skądz netu

Posted 02 June 2014 - 13:49

Na pewno się ścierają koronki, ale to aż 22 tys. km przebiegu i napęd dalej chodzi czyli, jak bym mył napęd - to co do 40 tys. km bym dojechał ??   :P

 

A tak w rzeczywistości to kaseta z większej odległości nie wygląda aż tak źle:P, jak na makro zdjęciu w dobrym świetle.  :)

 

severall

Ten rower to prawie zimówka i sam (czyli rower) nie chce sobie napędu czyścić, a ja nie będę

A napęd nawet szmaty nie widział. :))

 

Widzę, że koronki 15 i 17 są najbardziej zajechane(totalnie) - zawsze jeździły z blatem 44.

Ile jeszcze mogą te koronki pojeździć ?? :) :)



#587 Gosc_marvelo_*

Gosc_marvelo_*
  • Gość

Posted 02 June 2014 - 18:13

Przyznam szczerze, że w góralu stosuję podobne podejście jak System. I dobrze mi z tym. Kasetę czyszczę tylko od czasu do czasu wydłubując brud spomiędzy zębatek śrubokrętem. 

 

Możesz podać, jaka to kaseta i jakie łańcuchy?  Stan zębów po takim przebiegu wcale nie jest zły. Myślę, że to w dużym stopniu zasługa Rohloffa i pewnie niezłych łańcuchów. Z moich doświadczeń wynika, że na trwałość napędu ma większy wpływ sama trwałość łańcucha niż dbałość o niego. 

 

Ja w tamtym roku wymieniałem kasetę w góralu i zapewniam, że niektóre zębatki wyglądały gorzej, a i tak jeszcze nic nie przeskakiwało. 

 

 



#588 System

System
  • Użytkownik
  • 643 posts
  • Skądz netu

Posted 02 June 2014 - 18:46

Na te 22 tys. km nie wiem czy mi wyjdą ze 2 roboczogodziny obsługi napędu (głównie zmiana łańcucha) - jeździć trzeba ! :)

A i czasu mam nie wiele, więc poniższy zestaw jest idealny. :)

 

Te świetne łańcuchy i kaseta to econo zestaw.  :P

kaseta - Shimano HG CS40

łańcuchy -  2 szt. Sram PC 38 i jeden Sram Pc 850

 

Kasety Srama szybko mi się kończyły, Shimano jest lepsze - przynajmniej w wariantach econo.

 

Jedynie przerzutka Deore dobija do końca - luzy i pewnie to ona wymusi wymianę całego napędu.

 

Może napęd mam w lepszym stanie, bo nie lubię po błocie jeździć i trochę przebiegów ma po szosie - w tym jednak, zima czyli sól.

 

Kolarzówki są trochę bardziej dbane - szmatą przeczyszczam łańcuch przed smarowaniem. :) :) :)

 

P.S.

Zrobię zdjęcie kasety przed smarowaniem - będzie dużo lepiej wyglądała !! :)

 

 

 

 



#589 Gosc_Czarek1985_*

Gosc_Czarek1985_*
  • Gość

Posted 25 June 2014 - 13:25

używam degreasera i smaru z decathlonu - bez zarzutów



#590 Julkos

Julkos
  • Użytkownik
  • 468 posts
  • SkądBolesławiec

Posted 14 July 2014 - 22:16

Chłopaki jak się spisuje White Lighting w porównaniu do Squirta?

#591 mikroos

mikroos
  • Użytkownik
  • 8,618 posts
  • SkądSzczecin

Posted 14 July 2014 - 22:27

Wypada fatalnie w porównaniu do czegokolwiek :P

rowerplus-logo-2.png
 
A Ty masz już swoje CZARNE ODBLASKI?


#592 severall

severall
  • Użytkownik
  • 690 posts
  • SkądRzeszów

Posted 15 July 2014 - 05:24

A ja obecnie testuje Morgan Blue Race Oil. Smaruje dobrze, napęd działa cicho i gładko, niestety tak jak zazwyczaj gęste smary tak samo brudzi. Po jednej jeździe łańcuch jak i kaseta przykryte są czarną mazią. Póki co moim faworytem nadal jest Finish Line czerwony.

#593 thorian

thorian
  • Użytkownik
  • 858 posts
  • SkądRoztocze

Posted 15 July 2014 - 07:43

Mam takie samo zdanie... po testach wielu wynalazków (rohloff, Squirt Lube, shimano, jakis motorex) wracam do pierwszego smaru jaki kiedykolwiek kupiłem, czyli czerwonego Finish Line'a.



#594 gibber

gibber
  • Użytkownik
  • 1,204 posts
  • SkądN. Tomyśl

Posted 15 July 2014 - 10:23

Miałem czerwonego FL i przestałem używać tylko dlatego, że mi się szybko skończył i zaczęły się eksperymenty- Rohloff, Morgan, Motorex. W miarę sensowny, przynajmniej w przełaju jest Motorex Dry Lube, bo nie łapie tak syfu i starcza na te 150km.



#595 luki99

luki99
  • Użytkownik
  • 426 posts
  • Skąddolny slask

Posted 15 July 2014 - 14:07

To finish line czerwony zostawia srebrny naped:) ?

 

Mam rohloffa i teraz morgan race oil. Ten drugi na pewno mniej brudzi naped ale do srebrnego brakuje.



#596 Koniunl

Koniunl
  • Użytkownik
  • 685 posts
  • SkądHolandia

Posted 15 July 2014 - 22:06

Potwierdzam, fl czerwony nie brudzi napędu, natomiast czy lepiej smaruje to juz inna sprawa. Trzeba nieco częściej go aplikować, bo napęd nawet w suchych warunkach zaczyna skrzypieć po paru jazdach.

#597 Kekacz

Kekacz
  • Użytkownik
  • 1,111 posts
  • SkądRzeszów

Posted 16 July 2014 - 08:26

Ostatnio używam Castrol Chain spray OR.

Zalety:

- łańcuch i koronki są czyste, 

- szybka aplikacja, osłaniając uprzednio jakąś tekturą koło i podłoże bo jednak smar pryska i może nabruździć,

- nie wymywa go woda,

- cisza przez pierwsze 80 km.

 

Wady:

- lekko klejący, drobne kamyczki mniejsze od 1 mm przyklejają się i zostają. Przetarcie boków i góry/dołu łańcucha szmatą z benzyną tuż po aplikacji smaru pozwala ograniczyć ten proces.

- wzrost głośności napędu powyżej 80 km dystansu, utrzymująca się potem na stałym poziomie do mniej więcej 200 km. Mimo wszystko głośność na akceptowalnym* poziomie przy kadencji 90-100.

 

* - akceptowalnym dla mnie


Trzepak 

"MAMIL"


#598 System

System
  • Użytkownik
  • 643 posts
  • Skądz netu

Posted 16 July 2014 - 09:02

Rolhoff - ostatnie jakiekolwiek dotykanie łańcucha (czyli tylko smarowanie) 610 km temu, koronki trochę brudne (rower myję, lubię czysty rower i czarne koronki :P) - myślę, że jeszcze ze 100 km pojeżdżę do następnej pracy przy łańcuchu czyli tylko smarowanie, które trwa ze 2-3 minuty. :)

 

Teraz dokładnie spisałem km i sam jestem ciekaw, ile jeszcze przejadę na jednym smarowaniu do "akustyki łańcucha".

Istotna rzecz - łańcuch nie widział deszczu.

 

 



#599 luki99

luki99
  • Użytkownik
  • 426 posts
  • Skąddolny slask

Posted 16 July 2014 - 09:37

Nie wiem jak mozna nasmarowac lancuch w 2-3 minuty;)   MI to zajmuje kolo 40minut - czyszczenie calego napedu tzn maszynka + juz przy okazji ogolnie calego roweru no i nalozenie smaru wytarcie po czasie nadmiaru i tak schodzi...

 

3 minuty to czyszcze czesto w zimowce i pewnie o taki rower/podejscie TObie chodzi - przecieram taka gabka namoczona w benzynie ze 2 razy potem smaruje i gotowe ale tutaj mi nie zalezy bo lancuch i kaseta kpl to jakies 80 zl, a tego roweru nie ma sensu czyscic - z zalozenia zimowka jezdzi w takich warunkach , ze po kazdej jezdzie i tak jest brudna :)



#600 Koroliow

Koroliow
  • Użytkownik
  • 384 posts
  • SkądKaszuby

Posted 16 July 2014 - 10:06

luki99 zobacz zdjęcie kasety w poście nr 583 a zrozumiesz dlaczego systemowi zajmuje to tylko 2-3 minuty. Sam nie jestem pedantem, i łańcuch nie musi lśnić, ale kupy brudnego smaru zmieszanego z piaskiem za darmo nie chce mi się w rowerze wozić. Chociaż czasami też mi się nieźle kaseta uświniła, bo smarowałem tak jak system, czyli tylko smarowałem i nic więcej nie robiłem.





Reply to this topic