Giro d'Italia.
#201
Napisano 24 maj 2011 - 17:18
Normalnie dla mnie mistrz w tegorocznym Giro
#204
Napisano 24 maj 2011 - 18:52
Widać, że Sylwek powoli wraca do swojej normalnej dyspozycji, obyśmy jeszcze się cieszyli z jego jazdy.
pzdr
Trzymaj Koło - blog dla PRO amatorów
Wycieczki weekendowe i atrakcje turystyczne
#206
Napisano 24 maj 2011 - 21:57
#208
Napisano 24 maj 2011 - 22:35
Oby tylko po Giro nie okazało się, że niektórzy byli na wspomaganiu. Pocieszające jest to, że kłuć się nie mogą, więc trudniej podać wspomagacze.
"Wieczność jest bardzo nudna, szczególnie pod koniec" - Woody Allen
#209
Napisano 25 maj 2011 - 08:14
http://www.theroaddiaries.com/?p=4545
Ciekawe ze nie stosuje sie do zalecen wielu osob z forum ktore to osoby wysmiewaly ludzi ktorzy chca zakladac kasety wieksze niz 25, i twierdzili ze spojoknie wszystkie alpejskie podjazdy sie wjezdza na 27
#211
Napisano 25 maj 2011 - 08:39
http://www.naszosie....poza-zasiegiem/
#212
Napisano 25 maj 2011 - 09:26
Druga zastanawiająca rzecz to ten nawyk na czasówkach, że zsuwa tyłek z siodła przez kilka ruchów i potem poprawia. Choć w porównaniu z zeszłorocznym TdF to trochę ograniczył.
#214
Napisano 25 maj 2011 - 14:56
#217
Napisano 25 maj 2011 - 22:01
#219
Napisano 25 maj 2011 - 23:36
#220
Napisano 26 maj 2011 - 06:22
mówił po etapie (że 10 razy krzyczał na Ulissiego żeby go przepuścił, bo jedzie 2 razy szybciej i gdyby go nie odepchnął, to by leżał)
Na perkuna!!! :shock: Kabaret to chyba jakiś. Może trzeba było zawołac "z drogi śledzie"...itd. albo sarmackie "gdzie się pchasz obwiesiu".
Po prostu nie mogę uwierzyć ze takie rzeczy wygaduje profesjonalny kolarz.
niech się cieszy ze jest Włochem i dostal tylko 3 miejsca w plecy. Kilka ładnych lat temu Vaitkus dał sobie po głowie z petacchim . Włocha poglaskali po głowie a Vaitkus karę finansową choć powinno być odwrotnie.