kask MTB vs kask szosa
#21
Napisano 14 luty 2012 - 20:07
Piszecie że szosowy jest lżejszy...ciekawe dlaczego? Żeby nam głowa po długiej jeździe nie opadała ??
#22
Napisano 14 luty 2012 - 20:43
www.wiggle.co.uk/road-helmets/
i
http://www.wiggle.co.uk/mtb-helmets/
to główną różnicą w większości przypadków jest daszek (pomijając kaski TT/full face/dziecięce/itd). W większości przypadków, bo taki sobie Giro Prolight to jest zdecydowanie bardziej wylajtowany od kasków mtb. Tak że jak dla mnie podstawowa sprawa to kask renomowanego producenta, w miarę popularny i z dobrymi opiniami - to jest szansa, że w razie czego spełni swoją rolę. A typowo szosowy lekki kask, owszem fajna sprawa ale dopiero zakładając budżet na ustrojstwo w stylu tego Prolighta.
#24
Napisano 16 kwiecień 2014 - 10:52
Dzięki za wszystkie opinie, skoro pokrętło nie przeszkadza a największa różnica to wygląd w sezon wjadę z obecnym kaskiem :-). Pozdrawiam
Temat już może trochę stary, ale akurat przerabiam wybór kasku.
Z moich badań/obserwacji główna różnica to, nazwijmy to umownie, aerodynamika kasku.
Kaski szosowe powinny mieć kształt który nie powoduje wszystkich szumów i świstów w czasie jazdy w pozycji szosowej. Także ukształtowanie kasku (zwłaszcza tyłu) powinno zapewniać wygodę w pochylonej pozycji- ale o tym już ktoś wspominał w tym wątku.
Druga różnica to ogólna masywność; ale nie chodzi mi tutaj o wagę prost, a raczej o poziom ochrony. MTB teoretycznie jest bardziej urazowy (kamienie, korzenie, zjazdy...).
Ja używam na szosie teraz Giro, modelu dokładnie nie pamiętam, ale opisany był jako MTB/uniwersalny. Chcę go zmienić właśnie głównie z powodu hałasu, przy trochę większych prędkościach mam wrażenie, że ciągle jedzie z mną jakiś samochód. Ogólna wygoda też nie jest bez znaczenia. Mierzyłem Speca Echelona i byłem zaskoczony różnicą w wygodzie. Spec nie uciska tak głowy, trochę wrażenie takie, że ma się ubraną czapkę a nie kask.