2211 replies to this topic

[mikroos]

Jestem pewny, że znajdzie się chętny

[gibber]

Za Chu.. bym nie kupił, ale tak na poważnie, taką ramę da się naprawić, aby była jak nowa?

[mikroos]

Nie, nie da się (choć zaraz znajdzie się "ktoś" przekonany, że będzie nawet lepsza ).

No, ale przecież to BMC, koledzy będą zazdrościli!

[pangumas]

Pingwini z filmu "Madagaskar" na pewno by ramę naprawili na slinę i scotch'a

[hqvkamil]

 To jak się nie da to co ci pseudo fachowcy będą kombinować, z resztą nawet nie chce wiedzieć.  Natomiast boli to żę na szrocie jeszcze ktoś chce zarobić. Jak coś leci do śmieci to tam powinno zostać.

[Petri]

Pekl mu lakier na mocowaniu tylnych widel (karbon) do suportu (alu) . Normalne w tamtych czasach- gadalem z gosciem z BMC i mam dokument na to ze NIGDY nie bylo to uszkodzenie strukturalne. Na poczatku wymieniali ramy, pozniej dawali 100-300€ na malowanie.

 

Po prosyu dawali tam za duzo lakieru ( bo bialy ) i zwlaszcza w ramach NOS lakier pekal. Sam znam przypadek identycznego modelu - gosc jezdzi juz kilka lat z "peknieciem"… 

 

Rama ewidentnie cieta na zlecenie BMC… ja swoja sprzedalem cieta za 100€, widelec eastona EC90X za 200, stery za 20€… Wiec nowe BMC GF01 kosztowalo mnie ( zakup CX01 - sprzedaz "zlomu" ) 400€

 

jak widac cena na alle zblizona

 

 

BMC kaze ciac w tym a nie innym miejscu, zeby sie nie dalo naprawic ( tam gdzie sa najwieksze obciazenia i zaden fachwoiec sie nie podejmie, ale "fachowiec" jak najbardziej…. 

 

EDIT :

 

z 2giej strony sa goscie od karbonu, przy ktorych dostep do materialow, wiedza i doswiadczenie ( jak i niektore technologie ) firm rowerowych sa , powiedzmy ograniczone. Oni sa w stanie wyciac caly suport i zrobic nowy pod dowolny standard w jakosci co najmniej nieodbiegajacej od oryginalu ( ktory nie okazal sie tak swietny jak widac… ) . Tyle ze to "po pracy" - bo naklad roboczogodzin i materialu nieproporcjonalny jest do wartosci ramy ( nowa kosztuje powiedzmy 1000e ) . No chyba, ze ktos chce "very custom" albo w gre wchodzi wartosc sentymentalna. 

[piotrkol]

Z dnia serwisanta:

 

"No więc pracuję w sklepie z rowerami. Pewnego razu przychodzi do mnie klient z dzieckiem...

 

- Widzi Pan, mamy taką nietypową sprawę - rzekł ojciec. - Bo kupiliśmy u Państwa tego górala - ruszył głową w kierunku, gdzie jego latorośl stał oparty o rower. - I ten rower wolno jeździ. Tzn, nie w tym sensie, że wolno sam z siebie, ale wolno jeździ na liczniku - próbował wytłumaczyć. - Bo widzi Pan, kolega Damiana też ma takiego podobnego górala i jak jadą razem jeden koło drugiego, to tamten jedzie szybciej i ten Patryk się śmieje z mojego Damiana, ze mój ma wolniejszy rower.

 

Zaraz zaraz...WTF?!

 

- Aaaallleee, to chodzi o to, że tamtemu licznik pokazuje, że szybciej jedzie?

- No właśnie! Jadą równo, a tamten ma 22 km/h, a Damian 18 km/h.

- Teraz rozumiem. Chodzi o to, żeby przeskalować wskazania licznika, tak aby prędkośc była równa/ Ten kolega Pana syna ma pewnie ustawione na koła 26 cali, a obaj jeżdzą na 24 calach - wytłumaczyłem.

- Tak tak, właśnie o to się rozchodzi!

- Czyli przeskalować na 26 cali?

- A nie dałoby sie tak, żeby mój jechał szybciej?

- Pewnie, że się da! Zrobię tak, że prz 22 km/h tamtego, licznik Damiana będzie pokazywał 27 km/h, pasuje?

- Dziękuję Panu jak nie wiem co!!! Damian, słyszałeś? Teraz Patryk będzie cię mógł cmoknąć!

 

Uśmiech Damiana bezcenny."

 

 

hehe, a to pewnie dlatego pewien znajomy młodzik zarzekał się, że zjeżdżał z lokalnej góry 115km/h na swoim góralu podczas, gdy ja jadąc tam szosą, zamłynkowywując się na śmierć i przyjmując jakieś wymyślne pozycje aero wyciągnąłem 'ledwo' 81km/h

[pangumas]

piotrkol91 czego się nie robi dla swoich pociech byle były szczęśliwe hehe.

Żeby nie bylo że Twój kolega się będzie z Ciebie śmiał (bez urazy) że jego góral jest szybszy od szosy

[qzn]

Jak chce konkretnie przyspieszyć wystarczy zamontować drugi magnes

[emilioni]

Dwukrotne przyspieszenie a i jaka średnia wyjdzie !

[System]

E taam, czetry magnesy to dopiero załatwiaja sprawę i jestem teraz dłużej w domu robiąc treningi 40 kilometrowe.

I wszyscy zadowoleni.

[robo]

Jejuuuu, cztery magnesy, toż to ciężar, a do tego masa rotująca.

 

Opcja ze zmianą ustawień licznika jest najbardziej PRO  :-D .

[emilioni]

Gramy gramami ale chyba warto mając w perspektywie osiągi na liczniku! Jutro zakładam drugi i w "mój dzisiejszy trening" zobaczycie jakie średnie bede wyciągał!

[System]

I ponoć wtedy same KOMy na Stravie wychodzą i już skuterkiem nie trzeba jeździć.

[Prozor]

Idź na całość!!! Na KAŻDĄ szprychę magnes!!!

[yetiunio]

Idź na całość!!! Na KAŻDĄ szprychę magnes!!!

 

Myślę, że można i zmienić ustawienia i magnes na każdą szprychę wtedy się zmieni trend i wszyscy będą dążyć do jak największej ilości szprych a no i jeszcze ograniczniki trzeba będzie zdejmować z liczników, bo jak niemiecki rower, to tylko do 250 km/h

[Koniunl]

Komentarz do wczorajszego finiszu na TdP .