29 replies to this topic

[AsRocketman3]

Witam
Mam pytanie czy jest jakaś możliwość żeby rozpoznać czy rama jest oryginalna? Kupiłem gianta na allegro, w pierwszym dniu rozleciała mi się tylna przerzutka, miało być wszystko wyregulowane a ledwo mogłem wrócić, opony popękały, na ramie są tylko naklejki giant i aż się zastanawiam czy do takiego stopnia byłby w stanie sprzedać chłam

[AsRocketman3]

No nie jest tak, że się zupełnie rozwaliła ta przerzutka, dolne kółeczko mi wypadło, w ogóle nie trzymał się na nim łańcuch, wydaje mi się że dlatego, że było plastikowe i zużyte, u kumpla zmieniliśmy na od jego starego shimano altus i na razie przynajmniej mogę jeździć i w miarę przechodzą, chociaż nie idealnie, może kwestia regulacji?

Jeżeli mam te numery to jak mogę teraz sprawdzić?

tak w ogóle to ten rower: http://allegro.pl/ro...1799255368.html oczywiście na żywo tak nie wygląda,

Teoretycznie mógłbym zwrócić ale 60zł za przesyłkę w plecy. Mógłbyś mi coś poradzić?

[AsRocketman3]

Pewnie masz rację, postaram się sam poczytać i wyregulować. Rozumiem, że rower jest trekingowy jednak na początku szukałem szosy i tak jakoś polubiłem to forum po prostu

Mógłbyś mi jeszcze napisać jak przez ten numer ramy sprawdzić czy jest oryginalna?

Szukałem na googlu ale znalazłem tylko rejestrację w Giant, przepraszam za zadawanie może głupich pytań ale jestem początkujący, każdy kiedyś był.

[AsRocketman3]

Ooo super bardzo Ci dziękuję za odpowiedź, czemu mam płacić za jakiś shit tak jak za markowy rower. Mam 10 dni na wycofanie, dostałem w środę, jakby ktoś mógłby mi jeszcze jakoś doradzić jak sprawdzić jej oryginalność byłbym bardzo bardzo wdzięczny, może przynajmniej dogadałbym się i odzyskał kase za wysyłkę spowrotem do niego.

[Bikemaster]

w starszych giantach charakterystyczna była też nietypowa średnica rury podsiodłowej 30,9mm Nikt inny nie stosuje tego przekroju ale nie wykluczone że rózne modele gianta wychodziły z róznymi śrenicami rury podsidłowej.

Specialized stosuje w wielu rowerach.

Co do samej ramy to wg mnie to nie jest Giant ;D

[Prozor]

na ramie są tylko naklejki giant

- pytanie: czy te naklejki są pod lakierem bezbarwnym, czy tylko naklejone na lakier? Jeśli da się wyczuć kant naklejki pod paznokciem, to oznacza, że naklejki są na lakierze, co sugeruje ni mniej ni więcej, że ktoś sobie zrobił Gianta za pomocą ogólnie dostępnych naklejek.

"solidny niemiecki rower - od kiedy Giant jest niemiecki? No chyba, że wcześniej jakiś niemiec dupsko woził na nim ;-)

A zresztą, Giant od początku produkcji rowerów trekingowych (chyba od 2003 roku, z tego co widzę w archiwum) stosował geometrię slopingową - górna rura jest opadająca, a nie równoległa do podłoża. Na dodatek seria rowerów trekingowych na kołach 28" nazywała się Cypress, na kołach 26" Sedona:
Rower z 2003 roku:


Jak można zauważyć - na górze ramy jest naklejka z oznaczeniem modelu Cypress LX (DX, SX - w zależności od modelu).

Rower z 2004:


Rower z 2005:


Rower z 2006:

Jak widać, w nieco "wyższych" grupach zastosowano hamulce tarczowe (w niższych, na Altusie, pozostawiono V-ki)

Cypress z 2007 roku:


Z 2008:

tu oznaczenie modelu jest przesunięte w górę, w stronę główki ramy

A przy okazji - dane o rowerach można znaleźć na BikePedii - tu odnośnik bezpośrednio do wyboru roku produkcji, później wybrać producenta.

Wniosek? Rower jest na jakiejś ramie, ale na pewno nie na ramie Gianta. Składak na przypadkowo dobranych podzespołach. Może koło jakiegoś gianta kiedyś stał...

[AsRocketman3]

AsRocketman3, uprzedzając pewnie kłótnie ze sprzedawcą - towar można zwrócić ale nie może on mieć śladów używania czyli dostarczony w takim jaki dostaliśmy. A najszybciej to skrobnij maila do Gianta czy się do niego przyznają.

no tak ale też pisze, że rower wyregulowany a po 2 kilometrach wypada kółeczko (odnalazłem je razem ze śróbką więc jest taki sam jak dostałem), nie wygląda tak jak na zdjęciach, jest to niezgodność towaru z opisem i to ja jako pierwszy powinienem się kłócić, nie odbiera telefonów (tylko odpisywał na smsy, teraz już nie).

Napisałem maila do gianta ale nic nie odpisują, nie wiem czy im się chce zajmować takimi rzeczami.

na ramie są tylko naklejki giant

- pytanie: czy te naklejki są pod lakierem bezbarwnym, czy tylko naklejone na lakier? Jeśli da się wyczuć kant naklejki pod paznokciem, to oznacza, że naklejki są na lakierze, co sugeruje ni mniej ni więcej, że ktoś sobie zrobił Gianta za pomocą ogólnie dostępnych naklejek.

Tak są naklejki wyraźnie wyczuwalne, nawet G jest takie jakby niedokładnie przyklejone (zdjęcia), wydaje mi się nawet, że naklejki były ponownie na niego naklejane bo jest takie jakby przesunięcie na lakierze (tzn. widać różnicę w barwie lakieru w tamtym miejscu o kształcie podobnym do naklejek) także mogły być one odklejane wcześniej żeby nie zachęcać amatorów cudzej własności i ponownie przyklejone do sprzedaży.

Plusem jest to, że okazało się przyjechał w pudełku gianta (rower, który przyjechał do domu, przywiózł mi brat na stancję) jeżeli tam np. będzie jakaś naklejka z takim samym numerem ramy znaczyłoby to, że rower jest oryginalny. Pudełko obejrzę dzisiaj wieczorem.



Uploaded with ImageShack.us

[AsRocketman3]

niestety numer ramy na pudełku jest inny niż na rowerze, zaczyna się od litery G (ta na pudełku), czy to oznacza marke? Na ramie od roweru zaczyna się od D.

Cholerka muszę mieć jakiś konkretny dowód, że to Giantem nie jest.

[AsRocketman3]

Mógłby ktoś kto ma oryginalnego gianta zobaczyć od jakich znaków zaczyna się identyfikator jego ramy??

Opisałem również swoją sytuację na tym forum http://www.forumrowe...291#entry943291

i chłopaki dołożyli trochę szczegółów.

[Grzesiek Fiedor]

Na moim aluminiowym szosowcu numer jest w tym stylu:
GZ8E1111

[AsRocketman3]

Witam ponownie, czy moglibyście mi doradzić czy biorąc pod uwagę, że rama to no-name czy opłacało się kupić ten rower? Ile jest mniej więcej wart?

Co do oryginalności ramy, niezaprzeczalnym faktem jest ta literka G, rozmawiałem z Giantem i chyba tylko w rowerach dziecięcych i elektrycznych nie ma takich oznaczeń

[pawelek_G]

Nie jestem specem, ale u mnie na giełdzie co niedzielę handlarze sprzedają takie no-name za góra 300zł z tym, że nieco mniej odpicowane(lakier zadrapany w wielu miejscach itp). Według mnie najlepszym doradcą będzie dla Ciebie allegro, znalezienie roweru z podobnym osprzętem. Takie są niestety uroki kupowania na allegro. Ja kupiłem rower i sprzedawca zapewniał mnie, że nowiutki suport jest, po rozkręceniu ujrzałem zmielone w proch koronki.

[nobilitas]

Nom, tak jak napisał pawelek_G, czasami opisy aukcji są strasznie przekłamane. Teraz to już za bardzo nic nie zrobisz nawet jeśli dojdziesz do tego, że "giant" to tylko naklejka na tej ramie, no chyba, że się uprzesz. Nie wiem tylko czy Ci się to opłaca. Kupiłeś rower za dosyć niewielką cenę i powiedz sam: czy źle Ci się na nim jeździ? Nie to, że jestem po stronie sprzedającego, bo widać olewa sprawę, ale Ty też to olej i jeździj na tym co masz.