Skocz do zawartości


Zdjęcie

Kolarska dieta


833 odpowiedzi w tym temacie

#661 woody

woody
  • Użytkownik
  • 1415 postów
  • Skądłódź

Napisano 18 styczeń 2012 - 08:34

garenge, to już jest poniżej 100?

u2250y2014v3.gif


#662 garenge

garenge
  • Użytkownik
  • 862 postów
  • SkądPoznań/Inowrocław

Napisano 18 styczeń 2012 - 10:02

95 :)

Grube kolarstwo, BMI fighter :)


#663 netta1987

netta1987
  • Użytkownik
  • 301 postów
  • SkądAugustow/ Białystok

Napisano 18 styczeń 2012 - 10:08

Faramir, jedyne tłuszcze na noc to trochę oliwki do twarogu ;)

Woody, 13 kg w 2 miesiące + miesiąc stabilizacji i teraz ruszam od nowa w dół :)

oj kolego nie wiem czy nie za szybko starasz się zejść uczono mnie na dietetyce (moja specjalność) że optymalnie to 1kg/ tydzień wtedy organizm lepiej reaguje na późniejsze dostawy energii i nie gromadzi ich jako zapasy w razie następnego gwałtownego spadku kcal. po drugie skóra przy tak szybkim spadku nie nadąża się kurczyć i człowiek wygląda nie za pięknie że tak to ładnie ujmę lub inaczej szybko daje efekt postarzania :oops:

#664 picca

picca
  • Użytkownik
  • 560 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 18 styczeń 2012 - 11:01

Specjalista specjaliście nie równy. 13 kg w dwa miesiące to dużo za dużo. I twój specjalista powinien o tym dobrze wiedzieć, bo to podstawowa wiedza książkowa. Bezpieczne (w kontekście zdrowia i efektu jojo) tempo to max 3-4 kg na miesiąc. W Warszawie jest kilkadziesiąt prywatnych poradni dietetycznych i spora ich część to gabinety szarlatanów,. którzy mają super metody typu dieta związana z grupą krwi, dieta ułożona na podstawie reakcji alergicznej organizmu na żywność, lecznicze głodówki itp.

Aby dowiedzieć się czegoś pewnego o odchudzaniu polecam zajrzeć do ksiązki napisanej przez specjalistę od żywienia, a nie celebrytę ze stanów. Z jakiegoś powodu w Polsce książki Dr Atkinsa, Kwaśniewskiego i Dukana rozchodzą się w dziesiątkach tysięcy, a tych specjalistycznych książek nikt nie kupuje. Pewnie tak jest dlatego, że prawdziwa dieta redukcyjna nie wygląda spektakularnie i nie daje super efektów "10 kilogramów w miesiąc".

Zaręczam ci że 15% to optymalna ilość białka. Dla sportowców wytrzymałościowych może być trochę więcej - 17-18% a dla siłowych jeszcze więcej.

A wracając jeszcze na chwilę do suplementów, to w sumie nie jestem specjalistą w tej dziedzinie, ale trochę czytałem na ten temat. Mam wrażenie, że to jest trochę tak jak z łykaniem witaminy C podczas przeziębienia. Badania na temat skuteczności witaminy C w walce z przeziębieniem są już raczej jednoznaczne, że nie pomaga. Ale ludzie i tak łykają, bo nie zaszkodzi. W godnych zaufania książkach jest napisane że kreatynina, BCAA, glutamina, HMB mogą w zależności o wielu czynników trochę działać lub nie działać. Jestem pewien że super mięśnie większości kulturystów w tym pudziana to efekt działania sterydów i hormonów, które w kulturystyce są popularne.... bardzo.

Pozdrawiam

#665 Gosc_kobrys_*

Gosc_kobrys_*
  • Gość

Napisano 18 styczeń 2012 - 11:04

Faramir, jedyne tłuszcze na noc to trochę oliwki do twarogu ;)

Woody, 13 kg w 2 miesiące + miesiąc stabilizacji i teraz ruszam od nowa w dół :)

oj kolego nie wiem czy nie za szybko starasz się zejść uczono mnie na dietetyce (moja specjalność) że optymalnie to 1kg/ tydzień wtedy organizm lepiej reaguje na późniejsze dostawy energii i nie gromadzi ich jako zapasy w razie następnego gwałtownego spadku kcal. po drugie skóra przy tak szybkim spadku nie nadąża się kurczyć i człowiek wygląda nie za pięknie że tak to ładnie ujmę lub inaczej szybko daje efekt postarzania :oops:


Bo ja wiem - z 13kg straconych to pewnie ze 3-4kg przypadły na wyczyszczone jelita i zmniejszony udział wody. Tak się rozlicza każde rozpoczęcie redukcji w w stopniu procentowym oczywiście.

I ja potrafię zejść 2-3kg w tydzień nie zapychając po prostu układu pokarmowego. Także netto kolega pewnie stracił z 10kg co jest oczywiście i tak super rezultatem.

Ja natomiast bardzo chwalę fakt stabilizacji po 2 miesiącach. Wiele osób ma to w dupie, a potem właśnie w dupę najpierw tłuszcz wraca :)

#666 bezdred

bezdred
  • Użytkownik
  • 491 postów
  • SkądPTB

Napisano 18 styczeń 2012 - 12:59

Dużo poszło tych kg :mrgreen: ale zmniejszenie WW w diecie to podobno mniejsza retencja wody więc tu pewnie poszło również trochę jak ktoś pisał. Tak samo jak piszą ludzie po diecie Dukana, że gdy zaczną jeść warzywa i więcej błonnika to waga im wzrasta lub staje w miejscu co powoduje retencja wody a nie tłuszczu... o czym Dukan im nie powiedział i wolą jeść jak najmniej warzyw co akurat jest dość zabawne :P
Wg mnie oprócz utarty wagi ważny jest też wygląd bo to stosunek mięśni do reszty określa jak redukcja przebiega i czy jest dobrze prowadzona. Jak ktoś np głodówką pogubi mięśnie to potem musi pamiętać o dużo mniejszym zapotrzebowaniu energetycznym bo to w końcu pracujące mięśnie zużywają jej najwięcej...a jak ich nie ma to dupa :-P O tym, że spadki wagi w danym momencie nie muszą akurat oznaczać palenia tłuszczu ani wzrost wagi odwrotnej sytuacji to mogę powiedzieć, że jak zacząłem ostatnio trening siłowy po dłuższej przerwie to w pierwszym tygodniu trochę za intensywnych chyba sesji "napuchłem" wodą, że waga poszła z 77-81 :mrgreen: i aż dziwnie się czułem z napuchniętymi mięśniami prze kilka dni ale teraz waga jest jak trzeba ;-)

#667 danek

danek
  • Użytkownik
  • 608 postów
  • SkądKoszalin

Napisano 18 styczeń 2012 - 13:28

kreatynina, BCAA, glutamina, HMB mogą w zależności o wielu czynników trochę działać lub nie działać.



Jak już piszesz o suplementacji to chociaż pisz poprawnie nazwy, bo masz na myśli kreatynę a piszesz kreatynina, a o dwie różne rzeczy.
Pozdrawiam

#668 garenge

garenge
  • Użytkownik
  • 862 postów
  • SkądPoznań/Inowrocław

Napisano 18 styczeń 2012 - 13:48

Co do spadku wagi, wszystko szło ok, po pierwszym tygodniu zeszła woda i jelita i wtedy był spadek 3 kg, a w drugim tygodniu 2kg. Dieta 2400-2500 kcal, więc o czym my mówimy? Łagodne obcinanie kcal i zejście do 2200. Nie uczcie mnie proszę, potem szło ma 1 kg na tydzień. Na stabilizacji nic nie przybrałem , więc wszystko w porządku.

Grube kolarstwo, BMI fighter :)


#669 picca

picca
  • Użytkownik
  • 560 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 18 styczeń 2012 - 13:49

Ech. Wiem co mówię, i mam na myśli kreatyninę.

zbyt duzo chamstwa tu sie dzieje

Podpisuję się pod tym obiema rękoma.

Edit: Akurat kreatyna ma świetnie udokumentowane działanie. Doskonale pompuje mięśnie wodą (dlatego jest taka popularna wśród kulturystów) i może ewentualnie dodawać trochę prawdziwych mięśni (oczywiście pod warunkiem intensywnych treningów), ale niekoniecznie.

#670 Marco_

Marco_
  • Użytkownik
  • 990 postów
  • Skądze znowu

Napisano 18 styczeń 2012 - 14:46

Picca ;) i jeszcze zeby nie bylo to tamto , bo nie lubie niewyjasnionych spraw ;) ...zdjecie prawie "50 letniego dziadzia" , odtluszczonego juz hehe ... (i ja nadal podziwiam wasza diete cud i suple ...na zdrower , pomarancze i skarpety czy cos tam bylo ? ... hyhy ) :-D

176 cm / 65 kg .

Ps; I daj wam Bog w tym wieku tak wygladac :0..(apropos koszulki , za duza na mnie juz jakas , za dluga L-ka , kto chce ? )

X

#671 Faramir

Faramir
  • Użytkownik
  • 238 postów
  • SkądWierzbica

Napisano 18 styczeń 2012 - 15:22

Jednego naprawdę nie rozumiem. Po co Ty wstawiasz swoje zdjęcia w temacie o kolarskiej diecie? :shock:

Ech. Wiem co mówię, i mam na myśli kreatyninę.


Możesz rozwinąć? Kreatyna to suplement, kreatynina to z tego co wiem, występujący w krwi i moczu, produkt rozpadu fosforanu kreatyny, wydalamy ją z wraz z moczem. Napisałeś wyraźnie o przyjmowaniu kreatyniny co wydaje mi się dziwne.

Pozdrawiam

#672 Marco_

Marco_
  • Użytkownik
  • 990 postów
  • Skądze znowu

Napisano 18 styczeń 2012 - 15:39

zeby bylo wszystko jasne , ale juz znikaja ;)

#673 bezdred

bezdred
  • Użytkownik
  • 491 postów
  • SkądPTB

Napisano 18 styczeń 2012 - 16:18

garenge jak osiągasz cel to najważniejsze. Możesz podać jakie miałeś wzrost/waga przed i teraz i na ile miałeś obliczone zapotrzebowanie wtedy i teraz? I czy przy dodatkowych treningach bądź zwiększeniu intensywności i częstości zamierzasz podbijać kcal?
Ja teraz redukcje robię ale staram się różnicować posiłki w dni bez treningów i w te z treningami z kombinowaniem ilości WW.
A jeśli chodzi o dietę to jak ktoś zapycha się płatkami owsianymi na śniadanie to polecam "placuszki owsiane". Owsianka po przebudzeniu czasem dla mnie to był taki wysiłek, że mógłbym go porównać do aerobów na czczo :P ale placuszki wchodzą pięknie! (na sfd jest przepis i ze 60 stron mlaskania i różnych wariacji).

#674 Faramir

Faramir
  • Użytkownik
  • 238 postów
  • SkądWierzbica

Napisano 18 styczeń 2012 - 16:22

120g owsa+4 białka+2 żółtka+łyżeczka kakao niskotłuszczowego+łyżeczka kawy mieszamy i smażymy takiego placka chwile, do smaku polewam jogurtem. To mój sposób na owies i jajka rano ;-)

#675 Marco_

Marco_
  • Użytkownik
  • 990 postów
  • Skądze znowu

Napisano 18 styczeń 2012 - 17:16

o wlasnie bezdred , kiedys moja babcia takie robila ale ja nie pamietam co i jak , podeslij jakiegos przepisa na te placuszki jak mozesz bo to fajna sprawa jest ;)

edit ;

HA! znalazlem , to chyba to :D

http://www.sfd.pl/Pl...ne-t441175.html

edit ;

O nie , za duzo olejem to nasiaka pod czas smazenia a taki olej jest niezdrowy , same trucizny sie wytwarzaja ... wypieprzylem to , zdecydowanie wole warzywa na surowo lub na parze .

#676 tomiek

tomiek
  • Użytkownik
  • 270 postów
  • SkądMałopolska ok.Gorlic

Napisano 18 styczeń 2012 - 17:45

Kosztował ktoś chleba typu KR-IRL

http://www.magdalirl.com.pl/index6.php

#677 Faramir

Faramir
  • Użytkownik
  • 238 postów
  • SkądWierzbica

Napisano 18 styczeń 2012 - 17:45

O nie , za duzo olejem to nasiaka pod czas smazenia a taki olej jest niezdrowy , same trucizny sie wytwarzaja ... wypieprzylem to , zdecydowanie wole warzywa na surowo lub na parze .


Walnij na teflon parę kropel oliwy, rozsmaruj chusteczką po patelni. Nic nie nasiąka.
Są jeszcze beztłuszczowe spraye do smażenia, ale znając Ciebie nie będę o nich mówił ;-)

Pozdro

#678 Marco_

Marco_
  • Użytkownik
  • 990 postów
  • Skądze znowu

Napisano 18 styczeń 2012 - 17:54

nie neguje , ale jakos mnie nie podchodzi ogolnie w smaku , moze jak bym sie przyzwyczail z czasem to tak . Ogolnie slodkie to wyszlo , tlustawe i takie jakby to powiedziec , ciezkie .
W smaku wiekszsoc potraw jest moze i dobra , ale ja mam swoja zasade , jak najmniej obrabiane produkty sa najlepsze i najzdrowsze , zadnych konserw itp ...

#679 garenge

garenge
  • Użytkownik
  • 862 postów
  • SkądPoznań/Inowrocław

Napisano 18 styczeń 2012 - 17:59

Zaczynałem od 2400, teraz jadę na 2200 kcal. Co do stabilizacji to przez miesiąc jadłem 4 posiłki z diety, a wieczorem 2 posiłki dowolne, ale z zachowaniem zdrowego rozsądku i zasad żywieniowych, czyli pizzy, frytek i innych cudów nie jadłem. Robiłem raczej placuszki owsiane, jajka z twarogiem itp. Ogólnie na stabilizacji było ok 3200 kcal i waga nie skoczyła.

zaczynałem 185 cm/ 108,3 kg, skończyłem na 185cm 94,9 kg, ale wtedy mało wody w sobie miałem, teraz to jest 95,5 - 96 zależy ile warzywami się zapcham.

Grube kolarstwo, BMI fighter :)


#680 Marco_

Marco_
  • Użytkownik
  • 990 postów
  • Skądze znowu

Napisano 18 styczeń 2012 - 18:33

zrodlo - ( http://natura-medica...ty/recepta5.htm)

"Spożywanie dużych ilości białek zwierzęcych, cukrów prostych i skrobii z białej, oczyszczonej mąki nie równoważonych produktami o odczynie alkalicznym (proso czy inne kasze, warzywa, surówki, jarzynki) prowadzi do zakwaszenia organizmu, co z kolei może powodować wiele poważnych chorób przewlekłych z otyłością i rakiem włącznie. "

_____________________________

z tego samego zdrodla ;

Jak dochodzi do powstania otyłości?

Chińczycy stwierdzili, że podobnie jak wychudzenie otyłość jest związana z osłabieniem z bardzo różnych powodów - o których niżej - głównego kręgu funkcjonalnego – Ziemi, czyli Żołądka/Śledziony/Trzustki. Wypada podkreślić, że narządy te pełnią główną rolę w przemianie materii, stąd jakość pożywienia ma kolosalne znaczenie w procesie utrzymania zdrowia, a co za tym idzie i odpowiedniej masy ciała. .......
....



Dodaj odpowiedź