Jump to content


Suplementacja w kolarstwie


667 replies to this topic

#21 Gosc_Tompoz_*

Gosc_Tompoz_*
  • Gość

Posted 27 June 2008 - 07:18

Kolego Endy zrobiłęs bład kupując bo trzebało kupić sobie wnutrendzie zestaw Enduro który wtej chwili jest wiwlekiej promocji i za 41 zł poczytaj ile rzeczy być miał łącznie ztymi rzeczami co sobie kupiłes na maraton i nawet jeszcze wiećej.

http://www.nutrend.p...lep.php?id_g=14
zestaw enduro


Tompoz

#22 Gosc_Arek_*

Gosc_Arek_*
  • Gość

Posted 27 June 2008 - 08:40

zawodnicyu przejezdzaja w sezonie kolo 50 000


Przesadziles i to mocno. Obecnie zawodnicy przejezdzaja nie wiecej niz 30-35 tys. Chociaz i tak jest to niesamowicie duzo, to 50 000 jest gruba przesada. To tez sa ludzie, a kilometry glownie nabijaja na wyscigach i w okresie przygotowawczym

#23 Gosc_Qba_*

Gosc_Qba_*
  • Gość

Posted 27 June 2008 - 18:54

Ja też czytałem, nawet w książce Armstronga z tego co pamiętam, że zawodowcy walą po 50k km rocznie. Oczywiście nie co do km ale takie dystanse są w zasięgu ręki zawodowych kolarzy... Pozdro!

#24 Miguel

Miguel
  • Użytkownik
  • 840 posts
  • SkądGOP - Będzin

Posted 27 June 2008 - 19:41

Eeee tam, przesadziacie. Evans w zeszłym roku jeździł jak cyborg, a przejechał 35k.

#25 Gosc_Arek_*

Gosc_Arek_*
  • Gość

Posted 27 June 2008 - 20:40

Kiedys byla taka szkola zeby jezdzic po tyle kilometrow, szczegolnie optowali za nia Rosjanie (u Armstrona byl opisany Ekimov chyba, ze za juniora po 30k jezdzil). Obecnie jednak metodyka treningowa jest na tyle rozwinieta, ze wie co, kiedy i ile trzeba robic, aby byl efekt. To co oni jezdza, to nie sa puste kilometry jak to kiedys bywalo, ale konkretne jednostki treningowe, konieczne do wykonania wzgledem aktualnego planu startowego.

#26 Gosc_Tompoz_*

Gosc_Tompoz_*
  • Gość

Posted 04 July 2008 - 07:00

Myśle że Amstrong pisał bzdury jakoby Jekimow będąc torowcen juniorem jezdził wroku 30 tys, km. Kiedyś w latach 70-80 zawodowcy jeżdizli rzeczywiscie po 40-45 tys. nawet. Teraz to się trochę zmniejszyło na 30-35 tys. mysle. W innych książkach tez są takie kikcy jak ten ze Jekimow jezdził jako junior 30 tys wroku. Np. w swojej książce Urlich pisał że trenował po górach przez 7 godzin tylko pijąc wodę - bez komentarza.


Tompoz

#27 yasiu

yasiu
  • Użytkownik
  • 310 posts
  • SkądWarszawa

Posted 04 July 2008 - 08:48

Np. w swojej książce Urlich pisał że trenował po górach przez 7 godzin tylko pijąc wodę - bez komentarza.

mysle ze jest to mozliwe
tylko potem jak sie zejdzie z roweru to zgon

#28 tymon

tymon
  • Użytkownik
  • 168 posts
  • SkądPiekary Śląskie

Posted 04 July 2008 - 09:43

Np. w swojej książce Urlich pisał że trenował po górach przez 7 godzin tylko pijąc wodę - bez komentarza.

mysle ze jest to mozliwe
tylko potem jak sie zejdzie z roweru to zgon

Chyba jak sie z niego spadnie...

#29 yasiu

yasiu
  • Użytkownik
  • 310 posts
  • SkądWarszawa

Posted 04 July 2008 - 10:20

ludzie sie wspinaja w himalajach i na wyprawie niektorzy profesjonalni wspinacze traca po ponad 10kg
wiec mysle ze trening rowerowy przez 7h jest mozliwy na samej wodzie
inne pytanie po co cos takiego robic?

#30 Deadi

Deadi
  • Użytkownik
  • 2,567 posts
  • SkądOpolskie

Posted 09 July 2008 - 14:48

Ja od dwóch tygodni jade na białku serwatkowym i efekty czuć i widać heh. Do tego jakaś multiwitamina w bidon i wiecej nie potrzeba. No może kg by sie przydało bo moje BMI na poziomie 19 odstrasza na basenie heh.

#31 kubano

kubano
  • Użytkownik
  • 936 posts
  • SkądCzechowice-Dziedzice

Posted 09 July 2008 - 15:10

http://www.nutrend.pl/sklep.php?id_g=14
zestaw enduro


Tompoz


GRATIS skarpetki kolarskie firmy AUTHOR


I jeszcze skarpetki dostaniesz heh ;-) :-P

#32 spros

spros
  • Użytkownik
  • 663 posts
  • Skądpolska

Posted 09 July 2008 - 22:40

inne pytanie po co cos takiego robic?

po to zeby nauczyc organizm korzystac z tluszczow, tak samo efektywnie jak z cukrow, a moze nawet bardziej. tak owszem sie kiedys trenowalo, ale obecnie tylko zima. latem nie ma na to czasu. wynik, wynik, wynik. to sie liczy.
czasy kiedy peleton jechal sobie 35km/h przez 300km odeszly do lamusa. wyscigi staja sie krotsze i szybsze [media] a co za tym idzie zmieniaja sie sposoby treningowe.
zaraz po wojnie byl jakis polak co wprowadzil metodyczny trening interwalowy. odniosl jako trener jakies tam sukcesy.
teraz samo pojecie interwaly to za malo. zakresy intensywnosci staja sie coraz scislej okreslone, coraz wezsze, dochodzi technika obrotu, oddech, pozycja na rowerze. kontrolowac to wszystko pomaga technika. zobaczymy co przyniesie nastepne pokolenie.

wracajac do tematu: najlepsza odzywka to parowki. chyba z indyka.

#33 dracorp

dracorp
  • Użytkownik
  • 313 posts
  • SkądKoszalin

Posted 15 July 2008 - 11:46

ludzie sie wspinaja w himalajach i na wyprawie niektorzy profesjonalni wspinacze traca po ponad 10kg

Poczytaj sobie o chorobach wysokościowych i zrozumiesz dlaczego chudną.

#34 Gosc_Tompoz_*

Gosc_Tompoz_*
  • Gość

Posted 15 July 2008 - 13:25

Uczenie organizmu korzystania w tlenowych żródeł energii jest bardoz ważne i tam do sportów ywtryzmałościowych trwających 30 minut ( bieg na 10 km ) jak i kolarstwa szosowego ( wysiłki 7 godzinne ).

#35 Miguel

Miguel
  • Użytkownik
  • 840 posts
  • SkądGOP - Będzin

Posted 22 July 2008 - 21:20

Ja mam takie pytanie: czy można carbo używać w czasie treningów, czy raczej po?

#36 Gosc_noerror_*

Gosc_noerror_*
  • Gość

Posted 22 July 2008 - 22:25

No może kg by sie przydało bo moje BMI na poziomie 19 odstrasza na basenie heh.


ja mam 17,6 i się przestałem tym przejmować

#37 studius

studius
  • Użytkownik
  • 47 posts
  • Skądokolice Szczecina

Posted 24 July 2008 - 14:55

Wkleje tu wypowiedz kolegi Serty pod tkaim nikiem jest na jednym z forów dla mnie to najbardizej wartosciow awypowiedz o suplach wkolasrtwie podparta doświadczeniami własnymi. Bo widzę że tka trochę sobie gadacie o kreatynie l-karnitynie trzeba troxchę to uszeregować



Myślę, że kolega Serta ma trochę racji. Nie przesadzałbym jednak z tą ilością suplementów. Ważniejsza jest prawodlowo zbalansowana dieta. Należy szczególnie zwrocić uwagę na jakość spożywanych posilków zwłaszcza tych potreningowych.

Zalecałbym dużo węglowodanów złożonych przed treningiem a bezpośrednio po nim odżywkę węglowodanowo-białkową w stosunku 2:1. Zalecane są propocje 0,8 g węglowodanów na kg masy ciała i 0,4 g białka na kg. Ważne jest spożycie odżywki w ciągu 1 godz po treningu (wykorzystując tzw. okno anaboliczne).
Po następnych 2 godzinach należy spożyć normaly posiłek a po dalszych dwóch godzinach jeszcze jeden (jeśli pora pozwala).
Można również suplementować witaminy zwłaszcza w okresie zimowo-wiosennym.

Wykluczyłbym natomiast jako nieprzydatne dla kolarza l-karnitynę, HMB, kreatynę (zbędny wydatek pieniędzy), a ponadto tzw. dopalacze zawierające kofeinę gdyz wypłukuje potas, magnez, cynk i witaminy a ponadto odwadnia organizm.

#38 stah00

stah00
  • Użytkownik
  • 5 posts
  • Skądz nienacka

Posted 24 July 2008 - 18:53

studius ma racje. Najwazniejsza jest dieta, a suplementy to, jak sama nazwa wskazuje, tylko dodatki. Ceny tych przysmakow, przynajmniej dla mnie, choc mysle ze nie tylko, sa nie zbyt atrakcyjne. :-|

Dlatego zamiast np: drogich tabletek Omega 3, mozna kupic - olej lniany. Weglowodanow prostych na treningu swietnie dostarcza glukoza ze sklepu spozywczego za 1,60 zamiast "dextrozy", czy carbo... Co do kreatyny to mozna brac, ale jak juz to ta lepszej jakosci. Te slabe maja slaba przyswajalnosc. Ale po co komu masa mies. zwiazana z wody? W sumie w sklepie z odzywkami trzeba kupic tylko odzywke bialkowa, najlepiej dobrze przyswajalna i boga ta w weglowodany rozgalezione bcaa. :-) Apropo kofeiny to mozna brac, ale z glowa, bo ma tez negatywne efekty, najlepiej rano bo obniza poziom testosteronu(a w nocy jest najwyzszy, co sprzyja regeneracji). Polecam tez ZMA, najlepiej takie swojskie z apteki. HMB to najbardziej niedzialajaca odzywka, a l-karnityna jest w miesie.

#39 tymon

tymon
  • Użytkownik
  • 168 posts
  • SkądPiekary Śląskie

Posted 24 July 2008 - 23:10

najlepiej dobrze przyswajalna i boga ta w weglowodany rozgalezione bcaa. :-) .


chyba aminokwasy a nie weglowodany...

#40 Gosc_Rafalek_*

Gosc_Rafalek_*
  • Gość

Posted 25 July 2008 - 06:37

Rece opadaja, przeczytalem swietne teksty stah00 & studius i nie wiem czy sie smiac czy plakac?
Ludzie jak powielacie informacje wyczytane z for dyskusyjnych to wczytujcie sie do samego konca w dyskusje i sprawdzajacie w innych miejscach.
Klepiecie jak dzieci ktore wyczytaly newsa i sa juz scpecami w temacie...

Kilka dzolkow:
Dlatego zamiast np: drogich tabletek Omega 3, mozna kupic - olej lniany
Weglowodanow prostych na treningu swietnie dostarcza glukoza ze sklepu spozywczego za 1,60 zamiast "dextrozy", czy carbo...
sumie w sklepie z odzywkami trzeba kupic tylko odzywke bialkowa, najlepiej dobrze przyswajalna i boga ta w weglowodany rozgalezione bcaa. :-) Apropo kofeiny to mozna brac, ale z glowa, bo ma tez negatywne efekty, najlepiej rano bo obniza poziom testosteronu(a w nocy jest najwyzszy, co sprzyja regeneracji). Polecam tez ZMA, najlepiej takie swojskie z apteki. HMB to najbardziej niedzialajaca odzywka, a l-karnityna jest w miesie.

a ponadto tzw. dopalacze zawierające kofeinę gdyz wypłukuje potas, magnez, cynk i witaminy a ponadto odwadnia organizm.



Reply to this topic