Razem z kumplem chcemy kupić sobie po szosówce, moje 20-kilkuletnie rometowe kolarzówki są już mocno styrane, a dla kumpla była by to pierwsza szosa. Oto co znaleźliśmy:
Dzięki za wszelką pomoc.
Uważam że pierwszy rower jest godny uwagi jak za 900zł. Ten drugi 700 też wart, ale tylko jeśli wszystko jest tip top.
Są to rowery do początkowej przygody z kolarstwem, Ten drugi wygląda na typowy sprzęt zimowy, tj. do tr w zimie, ale opony cienkie więc nie ma pewności. Obydwa nadają się do treningu, i do amatorskiego ścigania się początkujących.
Pierwszy bym wziął, ale cena musiałaby zejść, gdyż wymiana kasety to ok. 65 i łańcuch 40zł to 100. Więc możesz temu komuś zaproponować ze weźmiesz od niego (wygląda ze to sklep jakiś) ze dasz 900 ale niech dołożą kasete i łańcuch i niech to Ci założą, bo jeszcze kwestia wieńców z przodu... jesli są zbyt wyjedzone to łańcuch będzie skakał po małym wieńcu, ale tez można je wymienić za ok. 30zł.
Co do obu rowerów to sprawdziłbym stan bieżni piast z przodu i z tyłu, jeśli nie ma śladów rdzy, a jest wyraźny ślad po kulkach to bym brał, ważne też aby dokł przyjrzeć się obręczom, nie powinny być wybite od np. krawężnika, jeśli są to niech będą najpierw naprawione. Stery nie mogą chodzić ciężko, zwłaszcza w MBK sprawdź stan sterów. Żaden luz jest niedopuszczalny, jednocześnie musi to wszystko chodzić w miarę lekko.
Jest jeszcze jedna rzecz: środek suportu: wrzuć 52x15 i wstań i powoli kręć na małej przędkości 15kmh i słuchaj czy nic ie przeskakuje "na korbie". pojedymczy dźwięk lub jakieś tyknięcie ale_korby_całej może oznaczać kartridż suportu do wymiany. Lekkie pykanie moze być od pedałków, a to małe piwo. Sprawdź osiowość ram, skręc w lewo potem powoli w prawo na równej i płaskiej drodze: jeśli idzie łatwiej w jedną ze stron to rama jest krzywa. Trudno to wykryć, ale znowu zniszczenie alu ramy trafia się rzadko, trzebaby nie wiem jak przyje##ać o ziemie.. Jeszcze tylko sprawdź jak zmienia się biegi.. żadne przeskoki łańcucha nie są dopuszczale.