114 replies to this topic

[chmurus]

Witam, nasówa mi się post o ramach uszkodzonych, które często pojawiają się w serwisie aukcyjnym allegro. :-o
Pewnie nie jeden z nas zauważył ten proceder. Sporo osób z zainteresowaniem kupiło taką "okazję". Nie mam tu na myśli ram, które w normalny sposób uległy uszkodzeniu, tylko takie, które wyglądają praktycznie na nowe a mają uciętą główkę ramy, czy np. tylne widełki itp. itd.
Są to ramy, które trafiły na gwarancję, naprawdę z różnych powodów.
Na przykład podam historię mojego znajomego.
Kupił on uszkodzoną, carbonową ramę szosową supersix cannondale, bardzo zadowolony wysłał ją do znanej firmy, która zajmuje się naprawą carbonu i tam dorobiono elegancko główkę ramy, cała rama przeszła proces malowania i w efekcie wyglądała jak nowa. Gdzie jest pies pogrzebany ? Ano w tym, że rama miała krzywe widły, tzn koło zamocowane w ramie nie kręciło sie prosto, tylko pod kątem i uniemożliwało to normalną jazdę itp.
Takie oto "OKAZJE" są niszczone przez sklep itp. np uderzeniem młotka, czy odcięciem rurki w celu "wycofania jej z urzytku. Ktoś dobrze pomyślał, że pomimo to znajdą się chętni na takie odrzuty, pewnie dlatego, że funkcjonuje naprawa carbonu. Znajomy wydał kolejne kilka stówek na usunięcie usterki i w efekcie ma niepewną ramę, która kosztowała dużo nerwów, nie mówiąc nic o pieniądzach, za które mógłby kupić praktycznie nieuszkodzoną ramę. Uważajcie bo nigdy do końca nie wiadomo co z taką ramą było nie tak.
Może ktoś z was miał podobny problem, możecie o tym napisać.
Mam nadzieję, że komuś to się przyda i nie popełni błedu, pozdrawiam. ;-)

aktualnie jest na aukcjach idealny przykład, rama pinarello, która ma przeciętą dolną rurę, a sprzedający napisal, że znana firma od naprawy carbonu zregenreuje ją za kilka stówek...
...czy warto ? jak uważacie ?

[SPIKE]

nikt nikomu nie każe kupować uszkodzonej ramy, a jeśli kupuje to na własną odpowiedzialność, i co z nią zrobi to już jego sprawa.

Są pewne rzeczy , któe mają sens i pewne bez sensu .
Za granicą , ramy uszkodzone , z wymian itd, są kasowane ale przedsiębiorczy "handlowcy" ze wschodu próbują na nich zrobić kokosy.

[KAEM]

Kupił on uszkodzoną, carbonową ramę szosową supersix cannondale... Gdzie jest pies pogrzebany ? Ano w tym, że rama miała krzywe widły, tzn koło zamocowane w ramie nie kręciło sie prosto, tylko pod kątem i uniemożliwało to normalną jazdę itp.

W takim przypadku należał mu się zwrot od sprzedającego - towar nie zgodny z opisem... Miał do tego pełne prawo :-) Z drugiej jednak strony zapewne sprzedający zamieścił sobie oświadczenie, że sprzedaje uszkodzony przedmiot... i nie udziela gwarancji ani rękojmi... temat rzeka jednak dla upartych do załatwienia.

[Riddick]

nigdy bym nie kupił uszkodzonej ramy świadomie i bałbym się jeździć na takowej po naprawie, chyba żebym musiał, np po kolizji gdyby uszkodzeniu uległa moja rama. Pchać się w kłopoty świadomie i ryzykować krzywą ramę albo w najgorszym razie rozlecenie się ramy przy zjeździe z dużą prędkością to już głupota albo swego rodzaju masochizm. Za duże pieniądze wchodzą w grę.

[chmurus]

Wszystko się zgadza Panowie, jednak nie chodzi mi tu o mojego znajomego, tylko przestrzegam przed takimi okazjami, sprzedający często nie wie co było przyczyną kasacji, a twierdzi ze jest uszkodzona, więc zwrotu nie ma. Do tego uważa, że tylko trzeba wydać troche na naprawę i ma się ramę Pinarello Prince za kilka stówek ...
Ciekawe czemu sam nie naprawia, nie ?

[krzysztof1985]

Kupił on uszkodzoną, carbonową ramę szosową supersix cannondale, bardzo zadowolony wysłał ją do znanej firmy, która zajmuje się naprawą carbonu i tam dorobiono elegancko główkę ramy, cała rama przeszła proces malowania i w efekcie wyglądała jak nowa.

A mozesz podac mniej wiecej jakie koszta byly tej calej , operacji bo jak dla mnie "klejenie" ramy carbonowej mija sie z celem mimo wszystkich poztywnych opini nigdy nie wiesz czy wlasnie w tym miejscu nie peknie .

[chmurus]

koszt zakupu uszkodzonej ok 3-400zł, naprawa 500zł, kolejna naprawa tez 500zł, mialo byc ok. 800zł, czyli dosc przyzwoicie, wyszlo ponad 1300zł, a zawsze to już nie jest to co nieuszkodzona rama, chociażby tańsza. Ja także nie jestem zwolennikiem takich ram. Najnormalniej w świecie przestrzegam przed nimi, może ktoś sie zastanawiał 2 razy nad kupnem takiej z allegro, teraz zastanowi się jeszcze 3 raz... jak kupi to jego zmartwienie.

[krzysztof1985]

koszt zakupu uszkodzonej ok 3-400zł, naprawa 500zł, kolejna naprawa tez 500zł, mialo byc ok. 800zł, czyli dosc przyzwoicie, wyszlo ponad 1300zł, a zawsze to już nie jest to co nieuszkodzona rama, chociażby tańsza.

Widac koszta nie sa takie tanie naprawy owej ramy , juz faktycznie bylo lepiej szukac cos nowego lub przechodzonego w bdb stanie za ta sume pieniazkow .

Wiesz ramy uszkodzone powinny byc odrazu z reguly kasowane , rozumiem pekniety widelec ale uszkodzenie ramy czasami niektorzy bywaja nawini kupujac jakas znana marke pozniej tylko z tego wynikaja same problemy


Rozumiem ze mowisz o tego typu ramach co ponizej bo tylko takie mi sie udalo znalesc :


http://allegro.pl/li...p?us_id=4627903

http://i163.photobuc...es/DSCN0950.jpg

[chmurus]

Rozumiem ze mowisz o tego typu ramach co ponizej bo tylko takie mi sie udalo znalesc :


http://allegro.pl/li...p?us_id=4627903

http://i163.photobuc...es/DSCN0950.jpg

te powyżej co podałeś pewnie są w ten sam spoósb naprawione, ale do końca nie wiadomo jak były uszkodzone, mimo to widać kto sprzedaje, jakaś tam gwarancja na te wyroby jest, wiec w zasadzie nie ma się o co czepiać.
Poniżej podaję link do aktualnej tzw. "okazji", która widnieje na allegro:
http://allegro.pl/za...2203409055.html

[BUBUs]

Ja kupowałem swoją szosówkę rok temu. Pojawił się na allegro rower SCOTT CR1 z pękniętym tylnymi widełkami, ale już po naprawie w firmie LUXTECH. "Zaryzykowałem" kupić ten rower po obejrzeniu go przed zakupem. Po przejechaniu ok 6 kkm nie zauważyłem nic, wszystko bardzo ładnie się trzyma, nie ma żadnych niepokojących objawów, typu strzelanie, uginanie się w miejscu naprawy itp.

[krzysztof1985]

Poniżej podaję link do aktualnej tzw. "okazji", która widnieje na allegro:
http://allegro.pl/za...2203409055.html

Ta co podales to faktycznie poszarpana niezle tam bedzie wiecej pieniazkow wlozonych w naprawe niz frajdy z zakupionego trupa

[scooby666]

Ten Pinarello nie bez powodu musiał być przecięty, bo raczej w trasie tego nie złapal .... Więc kupowanie czegoś takiego to samobójstwo

[wojtekmtb]

Nie no, na razie stoi 21,50zł także warto - widelec, stery, hak, zacisk sztycy, łożysko suportu są sprawne :-P

[KubaG]

A mnie ciekawi dlaczego, skoro rama jest do kasacji, to producent zostawił w niej widelec który może spełniać wymagania ? Oraz jeżeli te ramy są kasowane w sposób jak ten Pinarello Prince, czyli przecieta rura, to jak wyszły z fabryki ? Firma "utylizująca" zepsute ramy z zakładów ( w tym wypadku ) Pinarello kręci lewy interes i sprzedaje te uszkodzone ramy ?

[Virenque]

Może to Chinarello :)

[chmurus]

to spotyka sie nie tylko w przypadku pinarello. . .

[krzysztof1985]

Szczerze mowiac to juz kwestia wlasnego podejscia do sprawy , jedni wola naprawic drudzy szukac nowego nabytku owocnej jazdy pozdrawiam ;-)

[EverRestOnTheBike]

Witam Prosił bym o pomoc w podjęciu decyzji czy było by warto zakupić o to taką ramę http://allegro.pl/ra...3775750168.html Mam zbyt małe doświadczenie by podjąć tą decyzję samemu. Rama jest bez gwarancji bo jest uszkodzona-ma uszkodzone przelotki. Czy takie uszkodzenie mogło powstać np. podczas jazdy ?  :shock:  Ile by mogła ewentualnie kosztować tak naprawa ( jeśli już ktoś coś takiego robił to bym prosił o jakieś zakres cenowy i gdzie została dokonana naprawa)

Dziękuję za odpowiedzi. Jak by coś było nie jasne z mojego wpisu to doprecyzuję.