Puchar Równicy w Ustroniu_12.05.2012
#41
Posted 08 April 2012 - 18:20
Z Istebnej do Ustronia nie dam rady zjechać na rowerze, drogi śliskie :-(
Teraz o godz. 19.17 mam na termometrze minus 4, zatem nic do jutra rana nie stopnieje.
Rano będzie przymrozek i na 100% oblodzona Równica.
Proponuję odwołać jutrzejszy objazd i przełożyć go na inny termin.
#42
Posted 10 April 2012 - 06:31
P.s. W poniedziałek wielkanocny o 7 rano minus 8 st. C , brrrrr, drogi oblodzone. O godz. 11 pojechałem się przewietrzyć na mtb, ale zimno i ślisko (oblodzenia) nie pozwoliły mi na dłuższy trening.
#43
Posted 10 April 2012 - 08:57
#44
Posted 10 April 2012 - 10:16
Da rade zjechać? Dziury?
#45
Posted 10 April 2012 - 20:33
Za to zjazd pomiędzy Goleszowem, a Dzięglowem jakby mniej dziurawy. Widać coś łatali i czasem nawet im się za dużo nadlało.
#46
Posted 11 April 2012 - 12:10
Pogoda w miarę, a głoszą na jutro deszcze ...
#47
Posted 16 April 2012 - 07:34
http://www.gpsies.co...fqobquksyolfysh
Pętla 95 km według Garmina (+/- 5%)
Szczegóły w regulaminie.
P.s. Jest propozycja objazdu trasy w najbliższy weekend. W sobotę jest czasówka w Orzeszu ale w niedzielę byłby dobry termin na trening. Proponowana godzina startu godz. 12.00.
#48
Posted 19 April 2012 - 09:24
Witam,
Moim zdaniem rozwiązanie typu wjazd i zjazd tą samą drogą na Równicę to strzał w stopę dla organizatorów. Mimo wielkiej sympatii dla tego rodzaju imprez myślę, że nie jest to dobre rozwiązanie... Nie słyszałem jeszcze chyba o takim rozwiązaniu w żadnym innym wyścigu / maratonie (jeśli macie przykłady to piszcie razem z uwzględnieniem liczby poszkodowanych...).
W zeszłym roku na Liczyrzepie był taki pojazd/zjazd gdzie się mijaliśmy, jedni pędzili w dół a inni pod górkę. Tyle że tam nie było wielkiego peletonu i ludzie jechali w małych grupkach. Nic mi nie wiadomo, żeby tam doszło do zderzenia. Jadące z naprzeciwka auta stanowiły większe zagrożenie, bo są szersze.
#49
Posted 19 April 2012 - 12:34
Oś jezdni będzie na łukach, zakrętach w górnej części - zabezpieczona strażakami OSP, pachołkami drogowymi, wygrodzeniem plastikowym.
Do góry jedziemy prawą częścią drogi, w dół także prawą. Przekroczenie osi jezdni w sytuacji wymijania się zawodników będzie karane dyskwalifikacją.
Jeśli Powiat wyrazi zgodę - na drodze nie będzie żadnych samochodów.
Na sarny i zające nie mamy wpływu ;-)
#50
Posted 19 April 2012 - 14:24
Nie do końca jest to tylko żart. Kiedyś na zjeździe z Magurki przez jezdnię przede mną około 1 m przebiegła sarna. Nawet nie zdążyłem nacisnąć za klamki. I tak nie miałbym szans wyhamować. :-)Na sarny i zające nie mamy wpływu ;-)
#51
Posted 19 April 2012 - 20:30
#52
Posted 19 April 2012 - 21:15
Uwaga więc na sarny.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Zoofilia
#53
Posted 19 April 2012 - 21:21
#54
Posted 19 April 2012 - 23:22
-Ma Pani nóżki jak sarenka!
-Takie zgrabne
- Nie, takie owłosione!!!
#55
Posted 20 April 2012 - 07:16
#56
Posted 20 April 2012 - 10:07
Jakie maksymalne nachylenia podjazdów będą na tym maratonie?
Czy będzie dużo brukowanych odcinków? Jaki jest stan asfaltów?
#57
Posted 20 April 2012 - 11:03
#58 Gosc_jarus_*
Posted 20 April 2012 - 11:17
Do Cisownicy z Lesznej Góry? Dziur jakiś nie zarejestrowałem, za to tak jak pisałem przed tym zakrętem gdzie dużo osób w płot leciało pełno żwiru na środku drogi. I tak najbardziej denerwujące na tym zjeździe są rowki odprowadzające wodę na lub bezpośrednio przed zakrętem ;/
Za to zjazd pomiędzy Goleszowem, a Dzięglowem jakby mniej dziurawy. Widać coś łatali i czasem nawet im się za dużo nadlało.
Czy mogę prosić o podanie, który km to te niebezpieczne momenty na trasie? Tutaj rejestruje, że zjazd i płot? Który km? Coś jeszcze?
pozdrawiam
#59
Posted 20 April 2012 - 11:21
Jakość asfaltów polska, są dziurawe odcinki ale bez przesady.
Jeden przejazd kładką dla pieszych w Skoczowie.
Bardziej stromy podjazd ma może 800 metrów z czego 300m to ponad 14 %.
Jeszcze jeden stromy i kręty zjazd do Cisownicy.
Więcej nie pamiętam utrudnień terenowych.
#60 Gosc_jarus_*
Posted 20 April 2012 - 11:49
Brukowy będzie odcinek na podjeździe pod Równicę (jechany trzy razy) 200-300 metrów.
Jakość asfaltów polska, są dziurawe odcinki ale bez przesady.
Jeden przejazd kładką dla pieszych w Skoczowie.
Bardziej stromy podjazd ma może 800 metrów z czego 300m to ponad 14 %.
Jeszcze jeden stromy i kręty zjazd do Cisownicy.
Więcej nie pamiętam utrudnień terenowych.
Dziękuję. Jak czytam to rozumiem, że najtrudniejszy moment to zjazd do Cisownicy. Tak?
Czy przez kładkę to się jedzie? Czy są jakieś schodki i trzeba biec?