1400 odpowiedzi w tym temacie

[Prozor]

http://allegro.pl/oakley-radar-sunglasses-i1442158066.html

zakładam ,że podróbka - ale to co.. właśnie kupiłem bo są fajne ,ładne i mają takie szkła jakich szukam od dawna - czyli lustrzane

moje stare żółte się sypią, szkła całe odrapane [nie dbało się w młodości :mrgreen: ] i żółty lakier schodzi..

rozeszły się w 4h.. gościu wystawił dwie pary dziś po 20:00 i już nie ma

Gościu zarobił i to nieźle. Przepłaciłeś nieco ponad... 10x! Albo inaczej - tak około 140 złociszy... W Hong Kongu toto kosztuje $4,72 (przesyłka gratis). W zeszłym roku kupiłem takie żonie. Jakościowo są niezłe - zwłaszcza za nieco ponad 10 zł, ale na rower i zmienne warunki trochę za ciemne.

Ja bardziej zastanawiam się nad przyzwoitymi fotochromami z wkładkami korekcyjnymi. Problem w tym, że większość wkładek korekcyjnych ma podstawową wadę - są za malutkie, niby można się przyzwyczaić, ale rozwalają również akomodację - patrzenie w dal jest ok, ale popatrzeć na licznik już gorzej. Małe cyfry licznika nie bardzo widzę, w normalnych okularach problemu takiego nie ma. No i wymienne szkła - niby można dopasować sobie do warunków (mam okularki z bodajże 5 wymiennymi poliwęglanami - bezbarwne, żółte, miodowe, niebieskawe i czarne - z czego najbardziej mi pasują niebieskie ;-)), ale konieczność wożenia minimum jednego zapasu (na ogół biały na wymianę, bo po zachodzie słońca przydałoby się wymienić z ciemniejszych) lekko mnie wkurza... Jest to bardziej wkurzające w terenie: las/pole wymaga innego zaciemnienia soczewek, zmiana co chwilę oczywiście nie ma sensu...

Poszukując czegoś w dobrego, aczkolwiek w przyzwoitej cenie i nieco większymi oprawkami korekcyjnymi zwróciłem uwagę na okulary BBB, konkretnie model BSG-33 OPTIVIEW PH. Szczegóły w tym katalogu (na rok 2010) (strona 3 (157) katalogu, na dole jako nowość 2010r.)
Wyglądają tak:
kosztują w Polsce (cyklotur) 276 zł (plus koszt szkieł korekcyjnych). Za granicą widzę w cenach nieco powyżej stu euro...

Oprawki nie różnią się od innych wersji BSG-33, jedyna różnica to właśnie poliwęglanowe szkła fotochromatyczne, oczywiście wymienne, można dokupić (bez)barwne lub ciemne polaryzacyjne.
Dodatkowo mają regulowany gumowy nosek (nie wszystkie mają wystarczająco dobrą regulację - akurat górę nosa mam dość wąską i regulować muszę...)

Przepuszczalność światła od 85% do 17% (pełne zaciemnienie). Zmiana od jasnobrązowych (85%) do ciemnoszarych (17%) w ciągu 8 sekund. Oczywiście 100% ochrona UV. Rozjaśniają się dłużej - ile tego znaleźć nie mogłem, ale na pewno krócej niż zatrzymać się i zmienić szkła...

Jestem prawie zdecydowany na zakup, choć jeszcze trochę czasu mam przed sobą. Póki co, wyglądają na najsensowniejszy wybór.
Zetknął się może ktoś z tymi okularami? Ewentualnie w ogóle z okularami BBB?

[Virenque]

Z tymi konkretnymi się nie zetknąłem, ale dwa lata używałem innych okularów tej firmy.
Generalnie byłem bardzo zadowolony, szczególnie, że nie były to szkła z wyższej półki, a na prawdę dobrze się je użytkowało.
Dobra jakość oprawek i szkieł (miałem 3 wymienne).
pzdr

[Miguel]

Prozor, używałem dwa modele BBB - Winner i Successor. Oba rozwaliłem, ale i tak byłem z nich zadowolony, szczególnie z tego pierwszego modelu. Tak w skrócie:
+ cena
+ wymienne szkła, euti twarde/miękkie, ściereczka - nie wszyscy to dają
+ szkła jasne, jak bezbarwne, żółte, czy pomarańczowe dobrze spisywały się podczas kiepskiej pogody/nocą
+ szkła ciemne jak wyżej, tylko w innych warunkach
+ dostępność części zamiennych
+ ogólna jakość wykonania pomijająca nietrwałe gumki
+ jakość szkieł
+/- oprawki Winner trzymały się na nosie bez zarzutu, ale z droższymi Successorami miałem problem, bo pomimo regulacji ciągle mi się zsuwały. Jak mass większą buźkę, to nie powinno być problemu
- największym mankamentem okazały się gumki na noskach oraz na zausznikach - szybko pękły, brzydko to wyglądało, bo wychodziły z nich kompozytowe części, no i wbijały się tam gdzie nie trzeba. Jeśli dbasz w minimalny sposób o okulary, to nie powinieneś mieć takiego problemu.
- w czasie lata wyżej wspomniane gumki zwyczajnie się kleiły, czasem zostawiały czarne ślady na nosie.

Większość tych minusów tyczy się tego droższego modelu, może mi się taki trefny trafił. W Winnerze wszystko było OK. Na nowy sezon zastanawiałem się nad Oakleyam, ale podsunąłeś fajną propozycję tym modelem z fotochromami. Na każde warunki się nadają, do tego ta wkładka - można zrezygnować z soczewek, które przy alergii są dość uciążliwym rozwiązaniem.
pzdr

[Prozor]

No właśnie nie wiem, czy na wszystkie warunki się nadają, cytując z katalogu:
ZALECANE UŻYCIE SZKIEŁ WEDŁUG KATEGORII:
Kategoria 0: Bardzo pochmurna pogoda oraz wieczorem
Kategoria 1: Pochmurna pogoda
Kategoria 2: Zwyczajna słoneczna pogoda
Kategoria 3: Bardzo słoneczna pogoda, słoneczne warunki zimowe oraz sporty wodne

W/w rekomendowane są na warunki 1-3. Teoretycznie więc na wieczór nie bardzo się nadają, ale... właśnie na nosie mam okulary fotochromatyczne o podobnej skali zaciemnienia i na widzialność wieczorem narzekać nie mogę. Fakt, w samochodzie zmieniam na zupełnie jasne, tak dla bezpieczeństwa.

Twarzy szczupłej nie mam (głowa też dość duża...) tak więc raczej zsuwać się nie powinny. Szkoda, że za bardzo nie mogę ich przymierzyć przed zakupem, w Cykloturze trzeba potwierdzić zamówienie, czas na realizację zamówienia 5-10 dni. Ale póki co, to najtańsza oferta na te okulary, a minus mój rabacik na zakupy to wyjdzie jeszcze 8,28 złocisza taniej.

Soczewki próbowałem, ale pomimo braku alergii nie przekonałem się do nich. Jednak okulary z dobrą wkładką są niezastąpione - zawsze mogę zdjąć bryle, żeby się przyglądnąć czemuś z bliska - w soczewkach miałem problem z bliżą... Tak jak wspomniałem powyżej, podstawową wadą większości wkładek na soczewki korekcyjne jest ich rozmiar. Są małe, zwłaszcza na zewnątrz, np. rzut oka na onyxy:

Na pierwszy rzut oka niby ok, ale...


jak widać zwłaszcza z przodu pole widzenia zbyt duże nie jest. W BBB na rewelację tez nie liczę, jednak kształt powinien zapewnić nieco lepsze pole widzenia.

Na dodatek "standardowe" noski jak w onyxie dla mnie nie sa optymalne - problem w tym, że ramka korekcyjna jest zbyt blisko twarzy i przy "łukowatym" kształcie oprawki szkła korekcyjne często są mazane powiekami. W BSG-33 widzę (na powiększeniu zdjęcia), że noski są zdecydowanie innej konstrukcji niż zwykła gumka wciskana w oprawkę, co pozwala żywić nadzieję, na możliwość dopasowania nosków do kształtu nosa, jak i należytego oddalenia okularów od oczu.


Jak widać noski są na swego rodzaju pałąkach zakończonych gumkami - nie wiem, jak z wytrzymałością i elastycznością tej konstrukcji - Miguel czy Twoje poprzednie okulary miały podobną budowę nosków?

[Miguel]

Tak, z tym że je bardzo katowałem i być może użyto innego materiału (mieszanki?) niż w innych modelach. Lepiej pooglądać na żywo, wiadomo.

[kubano]

Jak można rozwalić okulary? Miałeś tyle OTB?

[Prozor]

Usiąść? Zdeptać? Rozjechać?

[Miguel]

Pierwsze zostawiłem w miejscu, gdzie miałem kraksę i podjechałem po nie po trzech tygodniach, leżały sobie na ziemi. Drugie zajechałem, kiepskie były to i szybko się zniszczyły. Nie trzymałem ich w etui. Mam słabość do okularów, nie tylko wyczynowych, w vision express wręcz uwielbiają..

[krzysztof1985]

Panowie radze zwrocic uwage na kolejnego sprzedajacego http://allegro.pl/oa...1466702423.html

Sprzedaje poraz kolejny w innym dziale replki OAKLEY prosto z alibaby , dalem znac zeby ktos sie nie , zakupil repliki w cenie prawie orginalow ;-)

[wojtekmtb]

Zaborowski1, jak masz ochote na Jawbone to masz tutaj u Oskara :
http://allegro.pl/no...1461250437.html

Jak coś to możesz do niego napisać bo miał ich więcej.

[wojtekmtb]

Oskar ma oryginały.

[Zawrom]

Pytanie do użytkujących okulary wraz z szkłami korekcyjnymi np Arctica s-70. Moja wada wzroku to +2,5 i +3,5. Czy warto zakupić okulary z korekcją? Cholera mnie bierze jak patrzę podczas jazdy na licznik i nie widzę dokładnie pulsu czy kadencji. Czy może dać sobie spokój i kupić zwykłe okulary bez szkieł korekcyjnych i olać puls.

[Prozor]

Chyba większość z noszących sportowe okulary z korekcją to krótkowidze. Faktycznie dalekowidz ma problem taki jak Ty - nie widzi wyraźnie tego co przed oczami, czyli np. licznika/pulsometru/kadencji... Nie wiem jak będziesz widział w dal z założonymi okularami korekcyjnymi do bliży, jeśli kiepsko to faktycznie nie ma za bardzo sensu zakładać korekcji - w końcu ważniejsze jest chyba to, żeby nie zabić się na rowerze... Ewentualnie mógłbyś pokombinować z siłą szkieł korekcyjnych i dobrać takie, które pozwolą Ci widzieć tak w dal, jak i na bliską odległość.
W moim wieku akomodację już szlag trafia, to i też muszę podobny myk stosować. Normalnie noszę szkła korekcyjne -2,5, ale na bliską odległość lepiej mi patrzeć bez szkieł, lub szkłami o zmniejszonej korekcji (np. -1,5). No i teraz mam zgryza, bo w -2,5 widzę dobrze w dal, ale małe cyferki licznika (duże ok) odczytać trudno. Chyba następne okulary wyposażę w -2.0 - zapewniają mi dość dobrą korekcję patrzenia w dal (choć nie sokoli wzrok), a i ostrość na bliską odległość przyzwoitą...

[xubix]

Tia.. coś o tym wiem.. czasem mam problem z odczytaniem wartości na liczniku. Za to z samą jazdą i patrzeniem w dal co się dzieje nie ma problemów. Na szczęście więc nie muszę jeździć w okularach korekcyjnych. Bo i te w sumie są chyba droższe niż zwykłe okularki. [takie do 150zł]

[PawelM]

Ja w tym sezonie spróbuje na dalsze dystanse wkładać soczewki i standardowe okulary rowerowe. Do tej pory jeździłem w zwykłych korekcyjnych ale na zjazdach zawiewało i oczy łzawiły.

Jeździ ktoś w soczewkach ;-) ?

[Prozor]

Jeździłem, jednak jak dla mnie okulary są bardziej odpowiednie. Ale spróbuj - może akurat Tobie podpasują?

[szpiler]

Używa ktoś z Was okularów z LIDLa
Chyba na weekendowe jeżdżenie będą dobre?