Campagnolo Xenon czy Tiagra
#1 Gosc_bobby75_*
Napisano 04 kwiecień 2012 - 21:10
szukam szosówki niestety nie mogę się zdecydować a na post w dziale jaki rower nie ma odpowiedzi więc może od tej strony. Na jaki osprzęt postawić Campagnolo Xenon czy Tiagra? Oto moje typy i ich osprzęt:
http://www.rower2426...ry-wg-typu.html
http://www.rower2426...ry-wg-typu.html
Bardzo proszę o wasze opinie o tym sprzęcie.
#2
Napisano 05 kwiecień 2012 - 19:42
Profesjonalny serwis i montaż kół do rowerów www.velotech.pl
Serwis rowerowy - Kraków tel: 666-316-604, [email protected]
Masz pytanie o koła - to zadzwoń najpierw !!!!!!! w godz. - 12.oo - 19.oo
#3 Gosc_Luke Sky Walker_*
Napisano 05 kwiecień 2012 - 19:46
#5 Gosc_Dominik_*
Napisano 06 kwiecień 2012 - 10:10
Moja narzeczona ma rower na Xenonie 9s i bardzo przyjemnie chodzą biegi jeśli przymknąć oko na to, że z tyłu można zmieniać tylko 1 w dół i 3 w górę a nie odpowiednio 5 i 3.
#8
Napisano 06 kwiecień 2012 - 18:46
No, to jest argument. Rozwiniesz myśl czy pozostaniesz przy kicie ?Jak dla mnie jest do kitu.
Trzeba mieć talent, naprawdę.Już przerabiałem połamane cyngle, i nie tylko ja
To, że Xenon to grupa, która jest już wycofana dawno z produkcji nie oznacza, że to "szajs". Co do bezawaryjności Campy czy kultury pracy to nie mam wątpliwości, Xenon czy Chorus, jeden "czort" (z lekkim przymrużeniem oka).
Za Xenon-em przemawia to, że jest to grupa bardziej żywotna niż Tiagra (głównie chodzi o napęd).
#9 Gosc_marvelo_*
Napisano 06 kwiecień 2012 - 19:38
Zaletą manetek Campagnolo jest to, że wiele elementów jest zamiennych i można nawet do Xenona założyć karbonowe klamki od Recorda, łopatki aluminiowe od Veloce lub starego Chorusa (te z okienkiem), gumy, sprężynki. Oczywiście sam mechanizm (tzw. Escape) w Xenonie jest bliźniaczy tylko z Mirage, czarnym Veloce i Centaurem (tymi po roku 2006).
Pomimo wszystkich wad, ja jednak polubiłem swoje Mirage do tego stopnia, że założyłem do nich właśnie aluminiowe łopatki z Veloce (kupiłem całe używane do regeneracji), i powiem, ze sam mechanizm Escape w działaniu bardziej mi się podoba niż ten klasyczny w Veloce, zwłaszcza zrzucanie jest lżejsze z dolnego chwytu i nie ma możliwości pomyłki (bo i tak zrzuci tylko o jeden bieg).
Jako ciekawostkę podam, że aluminiowa łopatka z Veloce waży 20 g. , a plastikowa (jak chce Campagnolo kompozytowa) 16 g. więc na komplecie wiele na wadze nie zaoszczędzono. Zrobienie stalowej wstawki w cynglu do zrzucania (na etapie projektowania) też nie kosztowałoby wiele, a trwałość wzrosłaby niepomiernie, zwłaszcza, że główne elementy mechanizmu są stalowe i wróżą wysoką trwałość (w klasycznym mechanizmie zużywają się sprężynki indeksu, tzw G-springs i często pęka aluminiowy lub karbonowy pierścień, w którym są zamocowane).
Więc z Campagnolo jest trochę tak, jak z włoskimi samochodami, możne je kochać pomimo ich wad.
#10
Napisano 06 kwiecień 2012 - 19:39
Uciekaj od xenona jak najdalej. Już przerabiałem połamane cyngle, i nie tylko ja. pozdr
Nie wiem co Ty z nimi koleszko robiłeś, chyba zaliczyłeś jakiegoś dzwona lub rzucałeś rowerem, aaa istnieje też możliwość że kupiłeś na allegro albo ebayu używane uszkodzone klamki . Co prawda Xenon miał klamki z kompozytu ale nie były one jakoś łatwe do złamania ! Xenon jest nadal produkowany przez Campagnolo ale nie występuje w podstawowych grupach od 2008 roku.
#11 Gosc_Luke Sky Walker_*
Napisano 06 kwiecień 2012 - 19:40
No, to jest argument. Rozwiniesz myśl czy pozostaniesz przy kicie ?Jak dla mnie jest do kitu.
Oczywiście. Chociażby niewygodne manetki i często pękająca guma na nich. Do tego łopatki chodzą na bok (tak jak mają) i na dół, nie wiem po co. W Tiagrze tylko w bok i tak ma być, bo to wygoda dla kolarza.
#12
Napisano 06 kwiecień 2012 - 20:04
W Moserze jest jeszcze jeden minus, mianowicie FSA Omega, która również jest pomyłką. Chciaż Tiagra triple też brzmi jak pomyłka 8-)
#14 Gosc_marvelo_*
Napisano 07 kwiecień 2012 - 05:44
Nie wiem, jak to wygląda w praktyce w tych nowych modelach, łopatki te sprawiają wrażenie nieco solidniejszych i mają po bokach (w newralgicznym miejscu) takie wzmocnienia. A aluminiowe są tylko w grupie Athena 11s (w opcji).
#17
Napisano 09 wrzesień 2012 - 20:33
Problem pękających łopatek dotyczy nie tylko Xenona, ale wszystkich grup aż po Chorusa (mówię o tych z lat 2006-2009) - w katalogu części zamiennych Campagnolo element ten ma ten sam numer dla wszystkich wymienionych (kosztuje około 80 zł), a te z Recorda (dwa razy droższe) prawdopodobnie różnią się tylko naklejką z karbonu. Możliwe, że łożyskowanie mechanizmu na kulkach w Recordzie i Chorusie zmniejsza nieco siłę potrzebną do zmiany biegu i tu rzadziej pękają. Ale żeby ostatecznie uciec od problemu trzeba szukać tych aluminiowych (niestety, jako część zamienna aluminiowe łopatki są już nie do kupienia, trzeba pobrać je od jakiegoś dawcy (szrot)).
Nie wiem, jak to wygląda w praktyce w tych nowych modelach, łopatki te sprawiają wrażenie nieco solidniejszych i mają po bokach (w newralgicznym miejscu) takie wzmocnienia. A aluminiowe są tylko w grupie Athena 11s (w opcji).
Czy problem dotyczy także klamek aluminiowych obłożonych karbonem? Chodzi konkretnie o klamki Athena z 2010 roku.
Będę wdzięczny również za opinie o tych lub zbliżonych klamkach.