- co ile km myjecie, czyscicie, smarujecie rower?
Nie da się odpowiedzieć na zadane w ten sposób pytanie. Rower czyści się jak jest brudny i smaruje kiedy wymaga smarowania. Wiele zależy od smaru i warunków pogodowych. Oczywiście gdy smaruje łańcuch najpierw dokładnie czyszczę napęd benzyną lub odtłuszczaczem. Jeśli nie stykał się ostatnio z deszczem/błotem/kurzem przecieram tylko szmatką zębatki i łańcuch i smaruje, zwykle co 300-400 km. Jeśli jest brudny to rozpinam i wrzucam do plastikowej butelki z benzyną i szejkuję. Po kilkukrotnym powtórzeniu tej czynności rozcinam butelkę i wyjmuję łańcuch. Dokładnie czyszczę koronki korby i kasetę przecierając szmatką nasączoną benzyną pomiędzy poszczególnymi koronkami. Przydają się też szczoteczki do zębów i wszelakie szczoteczki do łańcucha.
Smarowanie kilka godzin przed jazdą, a najlepiej po jeździe wtedy rower jest gotowy na następną. Przed jazdą ścieramy nadmiar smaru z łańcucha, żeby nie łapał brudu. Łańcuch smaruje się w środku, a nie na zewnątrz. Zębatki powinny być czyste i suche.
- co ile km oddajecie go do przegladu serwisowego?
Oddawać rower?!? A w życiu! Gruntowny przegląd, wymiana linek etc przed sezonem, ale jeżdżąc trzeba zwracać uwagę na wszelkie dźwięki, luzy itp i na bieżąco to kontrolować. Luzy na sterach, na korbie, rozregulowane hamulce, starte klocki, źle działające linki, zużyty napęd, brudna owijka ;-) To wszystko robi się wtedy kiedy trzeba. Nie co ileś km.