2153 odpowiedzi w tym temacie

[scar]

Przy takim zamocowaniu zacisk nie ma możliwości przechylania się i ustawienia klocków równolegle do tarczy...

teoretycznie jest błąd, chyba że taka możliwość daje mu system łączenia zacisk/adapter.

[roweras88]

I teoretycznie i praktycznie jest błąd. Naprawdę nikt tego nie widzi??? Żeby podkładki półkoliste miały sens muszą być po obydwu stronach zacisku - tu na tym rysunku równie dobrze może ich w ogóle nie być. Zresztą nie ważne - nie każdy jest inżynierem Po prostu mnie takie kwiatki rażą.

[scar]

. Naprawdę nikt tego nie widzi???

widzi, jeżeli Shimano przewidziało ruchome łączenie zacisk/adapter, to błąd jest teoretyczny.

Jeżeli wszystko jest spasowane na plus, to podkładki out.

[roweras88]

Może z zaciskiem Shimano to zadziała ale nie z BB7.Proste.
Gdyby ktoś pytał to taka sama szosówka tylko na tarczach jest cięższa od klasycznej o jakieś 0,6 - 0,7 kg Niestety,taka jest cena postępu. Czy warto? To każdy musi sam rozważyć...

[clavdivs]

Moim zdaniem podkładka półkolista ma za zadanie, aby główka śruby dociskała całą powierzchnią. Zaciska ma możliwość przesuwania na boki po poluzowaniu śruby, więc chyba ważne aby przylegała dobrze.

 

Instrukcja dotyczy shimano. Trudno zarzucaj jej, że nie działa z BB7.

 

Dla jednych postęp, dla innych marketing. Coraz bardziej się skłaniam ku temu drugiemu.

[ROZMIAR]

Może z zaciskiem Shimano to zadziała ale nie z BB7.Proste.
Gdyby ktoś pytał to taka sama szosówka tylko na tarczach jest cięższa od klasycznej o jakieś 0,6 - 0,7 kg Niestety,taka jest cena postępu. Czy warto? To każdy musi sam rozważyć...

Tylko czy to jest postęp? Czy po prostu inna opcja.

[roweras88]

Teraz bym się 2 razy zastanowił nad tarczami w szosie: w deszczu nie jeżdżę (bo jeżdżę tylko dla przyjemności a w deszczu to żadna przyjemność), z góry nie hamuję tylko jeszcze dokręcam żeby pobić V-max   Zamiast lekkiego karbonowego łowcy KOM-ów wyszedł klocek o wadze 9,5 kg. I to wszystko przy wadze framesetu 1500 g... Stalowe kolarzówki z lat 80-tych ważyły mniej. Jedyne co to można założyć karbonowe wypasione koła za 10 tys. zł i nie bać się,że się obręcze wytrą od hamowania

[radomir82]

Mi przy wadze framesetu trochę poniżej 1700g wyszedł "klocek" 7,5kg i to na "alu" kołach, tu jest dokładnie tak samo jak w rowerze bez tarcz - im więcej wydanej gotówki tym niższa waga końcowa sprzętu. 

[roweras88]

U mnie to głównie koła wywindowały wagę - prawie 2,4 kg bez opasek - czekam na jakąś promocję w Daveo Do tego tarcze po 120 g każda, hamulce też cięższe niż obręczowe o jakieś 150 g. Sam frameset cięższy o jakieś 200 g od tradycyjnego odpowiednika. I tak się zebrało...

[Siara_iwj]

To te słynne "minimalne zyski".

[uzurpator]

I teoretycznie i praktycznie jest błąd. Naprawdę nikt tego nie widzi??? Żeby podkładki półkoliste miały sens muszą być po obydwu stronach zacisku - tu na tym rysunku równie dobrze może ich w ogóle nie być. Zresztą nie ważne - nie każdy jest inżynierem Po prostu mnie takie kwiatki rażą.

 

Literalnie wszystkie produkowane obecnie hamulce z wyjątkiem BBx są montowane bezpośrednio w ramę. Błąd kąta pomiędzy klockami a tarczą wynosi poniżej jednego stopnia, a docieranie klocków do tarczy między innymi planuje klocki kompensując ewentualne kątowe problemy.

 

EDIT: a tak na marginesie. To w BB7 to system tri-align znany również jakie Avid CPS stosowany chyba tylko przez avida. Pochodzi ze świata moto i teoretycznie pozwala na kątowe ustalenie pozycji zacisku względem tarczy. W rowerach jedyne co to daje, to mnóstwo problemów z ustawieniem zacisku i jakieś 5 lat nazad avid z tego zrezygnował w nowych hamulcach. Teraz ma to tylko Code, BB7 i BB5. Inni producenci nigdy z tego nie korzystali.

[kaloo]

O bardzo lubię takie klepanie stereotypów. Korzyatałeś z hamulców bb5 lub bb7 ? Mam od 2 sezonów bb7 i regulacja jest banalniebprosta. Raz ustawiasz i jezdzisz, plus mają duży klocek.

[roweras88]

Właśnie dzięki tej regulacji kątowej można precyzyjnie ustawić zacisk. Bo podejrzewam,że są widelce i ramy gdzie ta tolerancja jest większa niż 1 %. A może się mylę i wszystko jest teraz perfekcyjnie wykonane?

[mikroos]

Mnóstwo ram przychodzi z krzywo wykonanymi gniazdami - czy to suportu, czy pod hamulec. Wg mojej obserwacji zdarza się to równie często w ramach za 700, jak i za 7000 zł.

 

Z jednej strony to dobrze, że są jakieś tam systemy do korygowania tego błędu, ale z drugiej strony to klasyczne leczenie syfa pudrem - objaw znika, ale problem pozostaje.

 

Prawidłowe rozwiązanie problemu jest tylko jedno: poprawne splanowanie krawędzi gniazda. Jeżeli to nie pomoże, to znaczy, że gwint nie jest wykonany w poprawnym kierunku, co oznacza wadę wykonania ramy i kwalifikuje ją do reklamacji.

[uzurpator]

O bardzo lubię takie klepanie stereotypów. Korzyatałeś z hamulców bb5 lub bb7 ? Mam od 2 sezonów bb7 i regulacja jest banalniebprosta. Raz ustawiasz i jezdzisz, plus mają duży klocek.

 

Od 10 lat jeźdżę wyłącznie na tarczach. Miałem już pi*drzwi 30 różnych hamulców od wszystkich liczących się producentów.

 

Dobra - tektro nie miałem.

 

Z hebli z tri-align miałem BB7, BB5, Juicy 7 i Juicy 3. Ze wszystkich które miałem dwa ostatnie były najtrudniejsze w regulacji. BB7 i 5 nieco łatwiej wyregulować, bo mają kontrolę pozycji klocka. Ale ogólnie, to podkładki CPS utrudniały regulację, nie odwrotnie.

[SPIKE]

U mnie to głównie koła wywindowały wagę - prawie 2,4 kg bez opasek - czekam na jakąś promocję w Daveo Do tego tarcze po 120 g każda, hamulce też cięższe niż obręczowe o jakieś 150 g. Sam frameset cięższy o jakieś 200 g od tradycyjnego odpowiednika. I tak się zebrało...

 

Kólka w okolicy 1800 g już dawno się robi , jak nie pokłamię to chyba od prawie roku jak się pojawiły flegi dt 460db  http://www.velotech....s-wersja-2.html   http://www.velotech.sklepna5.pl/towar/1614/komplet-kol-szosaprzelaj-pod-tarcze-622-x-18c-novatec-2832h-8-10-s.html

 

problemem z wykonaniem bardzo lekkich kół pod tarcze jest brak bardzo lekkich i sztywnych - wyższych stozków i piast na 24/28 h oprócz Dt 

 

w zasadzie pod lekkie osoby można by założyć piasty 24/28 , płaskie szprychy  i felgi lekkie stożki  z rantem pod canti i set wyjdzie poniżej 1600 g , ale zgeneruje to spory koszt  końcowy.

 

Karbony pod tarcze też wymagają min 24/24 szprychy , przy lekkim kolarzu można by zrobić około 1300-1400 g

 

Jeśli nam zależy na wadze to tylko canti, z tego co mi mówili to tarcze w wyścigach zawodowych są zabronione ?  takie mi się słuchy obiły 

 

w ostatnim czasie pojawiły sie nareszcie i inne felgi pod tarcze  np 

http://www.velotech....5100-12142.html

wagą nie porażają jednak,  ot tak bo są . 

 a tarcze ...spokojnie są poniżej 100 g dostępne i wcale nie takie drogie , w szosie wystarczają 160/140, standardowo widziałem 160/160

 

w tym roku na Targach widziałem sporo szosówek pod tarcze, w zasadzie większość modeli z pólki średniej jest na flegach Dt robione 

Producenci na siłę chcą wprowadzać coś co zgeneruje im zyski wprowadzając coś co nam nie jest absolutnie potrzebne, a że sie obręcze ścierają ...w tanich szosowych tarczówkach tarcze obcierają za to, dopiero modele ram robione pod osie 15/100 i 12/142 likwidują po części siły skrętne kół przy hamowaniu zwiększając sztywność systemu

 

Weź tu sobie podciągaj na podjeździe na stojącą i szur , szur  tarcza o klocek......qrwicy można dostać 

[mikroos]

@uzurpator - akurat Juicy to w ogóle były fatalne hamulce, z wielu powodów. Tri-Align to tylko jeden z wielu powodów, dla których to był po prostu słaby produkt.