Jump to content


Photo

Tarcze w szosie ?


2153 replies to this topic

#1441 cauchy

cauchy
  • Użytkownik
  • 2,922 posts
  • SkądWarszawa

Posted 19 December 2019 - 00:01

(1) No niestety będzie Ci mówił. Właściciel Siemano, Srama do spóły z szefami firm rowerowych.

(2) Dziś praktycznie nawet przy kupnie używek ludzie nie chcą brać pod uwagę 26 cali.

1. dokładnie tak, ale wg mnie jeszcze trochę wody upłynie zanim obręczówek nie będzie w ogóle w ofercie

 

2. mylisz się, jest jeszcze zatwardziała grupka zwolenników 26", zwłaszcza obserwuję to na forum rowerowym wawy na fejsie i pojedyncze sztuki wśród znajomych. Gdy ktoś mniej obeznany pyta o rower MTB i wszyscy mu odradzają 26, a nawet 27,5 (o ile nie jest liliputkiem) to oni zawsze podniosą rumor i wyśmieją niczym loża szyderców :D a, i koniecznie 3 blaty z przodu, żeby dobrze było pod górkę i z górki dobrze :)



#1442 Gosc_Bullet_*

Gosc_Bullet_*
  • Gość

Posted 19 December 2019 - 00:53

Oczywista oczywistość, że masa ludzi używa w mtb 26-tek często na V-brekach



#1443 Gosc_adazz_*

Gosc_adazz_*
  • Gość

Posted 19 December 2019 - 07:11

Bo jeśli lubisz i gustujesz w wyższych grupach to za niedługo z bardzo dużym prawdopodobieństwem będziesz musiał polubić - firmy wytną z oferty heble obręczowe w topowych grupach, tak jak to się stało w mtb. 

 

Sądzę że nie, albo inaczej, wytną, niemniej wersje w pełni mechaniczne z obręczówkami pozostaną do segmentu eksluzywnego, jakieś top light itd. Tak jak już pisałem wcześniej, np. jakiś Ultimate Evo, Festka, As Lightness, itd. 

Już dziś, na jednym z dużych niemieckich sklepów online takie cuda są, taki wybór rowerów szosowych...

 

Zrzut-ekranu-2019-12-19-o-07.08.49.png



#1444 Gosc_Kuba__H_*

Gosc_Kuba__H_*
  • Gość

Posted 19 December 2019 - 08:26

2. mylisz się, jest jeszcze zatwardziała grupka zwolenników 26", zwłaszcza obserwuję to na forum rowerowym wawy na fejsie i pojedyncze sztuki wśród znajomych. Gdy ktoś mniej obeznany pyta o rower MTB i wszyscy mu odradzają 26, a nawet 27,5 (o ile nie jest liliputkiem) to oni zawsze podniosą rumor i wyśmieją niczym loża szyderców :D a, i koniecznie 3 blaty z przodu, żeby dobrze było pod górkę i z górki dobrze :)

Mam tez takiego jednego kolege w pracy 8 lat temu złozył MTBka za 7 tysięcy na kołach 26 cali ... do dziś twierdzi ze to najlepszy rower i że 1x12 na 32-11/50 nie dorasta jego 3 rzędowej korbie... moment w którym mu udowodniłem że jest to praktycznzie to samo, skwitował że on na swojej korbie pojedzie dajmy na to 45 km/h w momencie w którym ja pojadę tylko 42 ;) zapytałem go kiedy po prostym tyle jechał :) to sie obraził, ot ludzie. 



#1445 tobo

tobo
  • Użytkownik
  • 3,724 posts

Posted 19 December 2019 - 08:31

W ciągu ostatnich 3-4 lat pojawiło się wiele nowości, kilkakrotnie więcej niż w ciągu 10 lat.
Wg mnie wpychanie nowych rozwiązań nie jest sensowne ani dobre, nie jestem fanem tarczówek hydro od Shimano, mam swoje powody i kupując obecnie szosę myślałbym o opcji z zaciskami mechanicznymi.
Oczywiście zdaje sobie sprawę że moje jak i innych opory nie są brane pod uwagę.

#1446 roadturysta

roadturysta
  • Użytkownik
  • 83 posts

Posted 19 December 2019 - 08:56

Mam tez takiego jednego kolege w pracy 8 lat temu złozył MTBka za 7 tysięcy na kołach 26 cali ... do dziś twierdzi ze to najlepszy rower i że 1x12 na 32-11/50 nie dorasta jego 3 rzędowej korbie... moment w którym mu udowodniłem że jest to praktycznzie to samo, skwitował że on na swojej korbie pojedzie dajmy na to 45 km/h w momencie w którym ja pojadę tylko 42 ;) zapytałem go kiedy po prostym tyle jechał :) to sie obraził, ot ludzie. 

to wy tymi MTB jeździcie tylko po prostym(asfalcie)? :D ja zapytam, a co zrobisz jak będziesz chciał z górki dokręcić powyżej tych 42 km/h? 

w drugą stronę, jednak nawet 22/36(można lżej) jest trochę łatwiej niż 32/50. O stopniowaniu kasety już nie będę wspominał

 

Przypominam, że temat traktuje o hamulcach tarczowych. Proszę trzymać się tematu!


Edited by Prozor, 19 December 2019 - 09:08.
Przypomnienie o temacie wątku.


#1447 cauchy

cauchy
  • Użytkownik
  • 2,922 posts
  • SkądWarszawa

Posted 19 December 2019 - 09:26

Rower szosowy, to dla mnie rower sportowy, i mam podejście purystyczne do tego. Jeśli ktoś "se tylko jeździ" to po co mu szosa? Wiem ...jestem radykalnym purystą, ale nie mogę oglądać rowerów z guziczkami do silniczka, amortyzowanych kierownic, amortyzatorów iso w ramie, opony30c, nie prościej kupić MTB?

wyobraź sobie, że jest spora grupka, dla której jazda MTB po asfalcie jest męcząca ;) i dla mnie to był powód żeby z MTB przejść lata temu na crossa a potem na szosę. I że na wygodnej, ale cięższej szosówce jeździ się po asfalcie i tak dużo lepiej niż na najbardziej wyścigowym góralu.

 

i wyobraź sobie, że są rowerzyści, którzy nie trenują, nie liczą watów, nie jeżdżą na KOMy, lubią poeksplorować nowe regiony, czasem zjechać z asfaltu na szuter, a jak są warunki to pocisnąć 40,50/h, i raz na tydzień jeżdżą w grupce ;) dla nich cięższa, ale wygodna szosa, z szerszymi oponami i tarczami jest jak znalazł. 

 

Kiedyś było tylko MTB i szosa (pomijam miejskie czy inne składaki). Ale nie każdemu jedno czy drugie pasuje. Teraz mamy takie fajne czasy, że każdy znajdzie rower dla siebie. A już inna sprawa kto jak dany rower nazywa ;) 


  • beskidbike likes this

#1448 Gosc_Kuba__H_*

Gosc_Kuba__H_*
  • Gość

Posted 19 December 2019 - 09:40

to wy tymi MTB jeździcie tylko po prostym(asfalcie)? :D ja zapytam, a co zrobisz jak będziesz chciał z górki dokręcić powyżej tych 42 km/h?
w drugą stronę, jednak nawet 22/36(można lżej) jest trochę łatwiej niż 32/50. O stopniowaniu kasety już nie będę wspominał

Przypominam, że temat traktuje o hamulcach tarczowych. Proszę trzymać się tematu!

Nie pouczaj mnie... O dokrecaniu w terenie z gorki juz nie wspomne dla mnie szosa na tarczowkach to przedewszystkim lepsze hamowanie plus trwalsze kola, przynajmniej w teorii.

Wysłane z mojego Redmi Note 5 przy użyciu Tapatalka

#1449 beskidbike

beskidbike
  • Użytkownik
  • 2,475 posts
  • SkądBielsko-Biała

Posted 19 December 2019 - 09:54

 

i wyobraź sobie, że są rowerzyści, którzy nie trenują, nie liczą watów, nie jeżdżą na KOMy, lubią poeksplorować nowe regiony, czasem zjechać z asfaltu na szuter, a jak są warunki to pocisnąć 40,50/h, i raz na tydzień jeżdżą w grupce

powiedz to np. Adasiowi dla którego liczy się tylko pełna napinka i rywalizacja, a wszyscy inni to cieniasy, kaleki i panienki



#1450 Gosc_beskidbike600_*

Gosc_beskidbike600_*
  • Gość

Posted 19 December 2019 - 10:00

Gościu odwal sie ode mnie. Nie mam żadnej napinki tylko sobie tak ubzdurałeś. Czasem na forum coś napisze żeby było śmiesznie i tyle.
  • beskidbike likes this

#1451 Gosc_Nikt Ważny_*

Gosc_Nikt Ważny_*
  • Gość

Posted 19 December 2019 - 10:22

Do tarczówek najbardziej zniechęca mnie to, że wielu producentów chcąc upchnąć tarcze w swoim rowerze, bardzo mocno zniekształca ich wygląd, poprzez dużą asymetrię tylnego trójkąta, a w niektórych przypadkach (co jest już dla mnie całkowicie nie do przyjęcia), również poprzez asymetrię ramion przedniego widelca. Mocno ogranicza to ilość rowerów, jakie ewentualnie mógłbym brać pod uwagę. Takim niechlubnym tego przykładem, jest przede wszystkim Giant, w którym ta asymetria w przedniej i tylnej części roweru np. TCR Advanced Disc, jest wręcz rażąca.

Dobrze to widać na załączonym filmie: https://www.youtube....h?v=gGHOzZMUGgY

 



#1452 beskidbike

beskidbike
  • Użytkownik
  • 2,475 posts
  • SkądBielsko-Biała

Posted 19 December 2019 - 10:32

Jeśli ktoś nie jeździ i/albo nie mieszka w terenie górzystym, czyli w Polsce większość, to z użytkowego punktu widzenia po co w ogóle zawracać sobie głowę tarczami w szosie? Droższe, cięższe, bardziej problematyczne w razie awarii-same kłopoty. Na płaskim tarcze nie mają żadnych zalet, tu przecież się prawie wcale nie hamuje i dobre hamulce obręczowe spokojnie wystarczają



#1453 tobo

tobo
  • Użytkownik
  • 3,724 posts

Posted 19 December 2019 - 10:45

Wg mnie to nie jest zupełnie powód do udręki. Już niedługo wybór będzie między tarczami i tarczami :)
Nie ma żadnego firmowo-ekonomicznego powodu żeby utrzymywać rowery z heblami obreczowymi w produkcji.
Dla niechętnych tarczom- koszmar.

#1454 Marcin321

Marcin321
  • Użytkownik
  • 2,241 posts
  • SkądWarszawa

Posted 19 December 2019 - 10:48

Jeśli ktoś nie jeździ i/albo nie mieszka w terenie górzystym, czyli w Polsce większość, to z użytkowego punktu widzenia po co w ogóle zawracać sobie głowę tarczami w szosie? Droższe, cięższe, bardziej problematyczne w razie awarii-same kłopoty. Na płaskim tarcze nie mają żadnych zalet, tu przecież się prawie wcale nie hamuje i dobre hamulce obręczowe spokojnie wystarczają


Serio nie mają?

Brak zużycia obręczy
Brak syfu z klocków przy jeździe po mokrym
Możliwość założenia szerszej opony
Większa szansa na ratunek w sytuacji awaryjnej
Brak wpływu ułożenia kabli na działanie hamulca
  • Arni and cauchy like this

#1455 Gosc_beskidbike600_*

Gosc_beskidbike600_*
  • Gość

Posted 19 December 2019 - 11:13

I zaorałeś eksperta
  • Arni likes this

#1456 Gosc_Kuba__H_*

Gosc_Kuba__H_*
  • Gość

Posted 19 December 2019 - 11:19

Serio nie mają?

Brak zużycia obręczy
Brak syfu z klocków przy jeździe po mokrym
Możliwość założenia szerszej opony
Większa szansa na ratunek w sytuacji awaryjnej
Brak wpływu ułożenia kabli na działanie hamulca

w punkt, dodałbym do tego jeszcze większą skuteczność hamowania na karbonowych i alu obręczach w deszczu. To poniekąd i tak wynika z tego co napisałeś. 


  • Arni likes this

#1457 Piotr92

Piotr92
  • Użytkownik
  • 765 posts
  • SkądBielsko-Biała

Posted 19 December 2019 - 11:33

Hamulce tarczowe mają swoich zwolenników i przeciwników. Często przeciwko tarczom wypowiadają się osoby które nigdy z nimi nie miały styczności. Porównywanie hamulców tarczowych do obrączkowych ma się podobnie jak porównanie karbonu do aluminium czy osprzętu mechanicznego do elektrycznego. Każdy ma swoje zdanie na ten temat i ma do tego prawo. Za kilkanaście lat może dojść do sytuacji, że wymagania UCI będą jednoznacznie nakazywać użytkowania tylko hamulców tarczowych i dzięki temu wszystkie rowery oferowane przez producentów będą na tarczach. Na razie rowery na tarczach są cięższe od tych na zwykłych hamulcach. Producenci rowerów cały czas szukają sposobów na obniżenie wagi swoich produktów, dzięki temu za kilka lat rowery na tarczach mogą być lżejsze niż obecnie. Ja jestem typem osoby bardzo opornej na wszelkie nowinki techniczne. Na rower karbonowy przesiadłem się po kilkunastu latach jazdy, rok temu nabyłem pierwsze koła karbonowe a dopiero teraz przekonałem się do Di2. Kolejnym krokiem być może będą tarcze. Nie korzystałem nigdy z tarcz i nie chce się opowiadać ani za tarczami ani przeciwko nim.


  • Tomo likes this

#1458 beskidbike

beskidbike
  • Użytkownik
  • 2,475 posts
  • SkądBielsko-Biała

Posted 19 December 2019 - 12:20

I zaorałeś eksperta

Liczyłeś już ile stracisz "watuf" i  czasu do Frooma z powodu cięższych hamulców? :D

 

Serio nie mają?

Brak zużycia obręczy
Brak syfu z klocków przy jeździe po mokrym
Brak wpływu ułożenia kabli na działanie hamulca

Zrobiłem po górach 25 tyś i przy wadze prawie 80 kg zużycia obręczy brak.

Syf od klocków jest też przy tarczówkach, widzę to w rowerze MTB.

Ułożenie kabli zależy od tego jak jest zaprojektowana rama i kierownica. Jeśli ktoś zrobił to dobrze, to nie ma wpływu na działanie linek hamulcowych.

 

Podsumowując wszystko kolejną szosę i tak bym kupił raczej na tarczach. Takie czasy i działania producentów. Podobnie jak z MTB 29"



#1459 cauchy

cauchy
  • Użytkownik
  • 2,922 posts
  • SkądWarszawa

Posted 19 December 2019 - 12:21

dla mnie oprócz tego co wypisał Marcin (teraz modna pogoń za aero wymusza chowanie kabli, a to z tradycyjnymi linkami jest problematyczne), najważniejszy jest FEELING :D kultura hamowania tarcz i nie-tarcz to niebo a ziemia. Nigdy nie mogłem się przyzwyczaić po latach na hydraulicznych MTB/crossach do szczękowego hamowania w szosie jak co jakiś czas miałem okazję się przejechać. Jakieś to dziwne, twarde, archaiczne, może źle wyregulowane, kurde nie wiem. W hydraulice wszystko sie zgadza, znów to samo uczucie po naciśnięciu na klamki jak w MTB :)



#1460 Born Ready

Born Ready
  • Użytkownik
  • 1,429 posts

Posted 19 December 2019 - 12:27

Akurat w temacie: https://naszosie.pl/...-mierniki-mocy/

 

Jak już jesteśmy przy gramach, hamulce szczękowe czy tarczowe?
 
Tarczóweczki (śmiech), nie wyobrażam sobie powrotu do zwykłych hamulców. Niektórzy jeżdżą na hamulcach szczękowych ze względu na wagę, ale jeśli mamy wyścig w deszczu, to skuteczność hamowania a co za tym idzie bezpieczeństwo jest dużo większe. Albo spójrzmy na klasyki, gdzie jest wąsko i kręto. Z hamulcami tarczowymi na każdym zakręcie mamy przewagę. Fajnie by było, gdyby cały peleton jeździł na tarczówkach, w tej chwili w kobiecym kolarstwie mniej więcej jest pół na pół.




Reply to this topic