Skocz do zawartości


Zdjęcie

Tarcze w szosie ?


2153 odpowiedzi w tym temacie

#1461 beskidbike

beskidbike
  • Użytkownik
  • 2475 postów
  • SkądBielsko-Biała

Napisano 19 grudzień 2019 - 13:47

 

Tarczóweczki (śmiech), nie wyobrażam sobie powrotu do zwykłych hamulców... spójrzmy na klasyki, gdzie jest wąsko i kręto. Z hamulcami tarczowymi na każdym zakręcie mamy przewagę. 

no popatrz, a kiedyś się dało, nawet na błotnistym Paryż-Roubaix

 

 Fajnie by było, gdyby cały peleton jeździł na tarczówkach, w tej chwili w kobiecym kolarstwie mniej więcej jest pół na pół.

 

i pewnie tak będzie,  "szeregowi" zawodnicy, oprócz np. takiego Sagana, mają niewiele do gadania. Marczyński dość wyraźnie ostatnio powiedział, że gdyby nie musieli, to większość woli tradycyjne hamulce. Myślisz że kolarze z pro-peletonu, którzy jeżdżą po całym świecie, w każdych warunkach, po 40 tysięcy km na rok, się mylą? ;)



#1462 Gosc_Nikt Ważny_*

Gosc_Nikt Ważny_*
  • Gość

Napisano 19 grudzień 2019 - 14:01

Ale kolega Born Ready przedstawił stanowisko Ani Plichty, a nie własne.


  • Born Ready lubi to

#1463 Gosc_adazz_*

Gosc_adazz_*
  • Gość

Napisano 19 grudzień 2019 - 14:10

Niebawem wiosna, a z nią klasyki belgijskie, i również klasyki w niższych dywizjach, chętnie pośledzę trendy, w 2 dywizji zdaje się sponsor nie ma aż tyle do powiedzenia, WT to jest całkiem inna bajka, gdzie kolarz również musi być prospektem = nie ma nic, lub niewiele do gadania w zakresie sprzętu itd.



#1464 tobo

tobo
  • Użytkownik
  • 3724 postów

Napisano 19 grudzień 2019 - 14:18

no popatrz, a kiedyś się dało, nawet na błotnistym Paryż-Roubaix

i pewnie tak będzie, "szeregowi" zawodnicy, oprócz np. takiego Sagana, mają niewiele do gadania. Marczyński dość wyraźnie ostatnio powiedział, że gdyby nie musieli, to większość woli tradycyjne hamulce. Myślisz że kolarze z pro-peletonu, którzy jeżdżą po całym świecie, w każdych warunkach, po 40 tysięcy km na rok, się mylą? ;)


Dało się. Tylko czego to jest wyznacznik?
Dh da się zrobić na sztywniaku, albo na krosiarskim fulu. Tylko po co?
Używając lepiej działającego czegoś tam w czasie jakiejkolwiek formy aktywności można skupić się na czymś innym co przynosi wymierną korzyść.

Kiedyś w szosie miałeś blat 53, małą 39 albo i większą. Kasetę albo wolnobieg do 23. Też się da. Tylko jaki ma to sens?

#1465 Gosc_Kuba__H_*

Gosc_Kuba__H_*
  • Gość

Napisano 19 grudzień 2019 - 14:36

no popatrz, a kiedyś się dało, nawet na błotnistym Paryż-Roubaix

Kiedyś mój sąsiad z bloku 4 osobową rodziną jechał na miesiąc pod namiot maluchem .... dało się. Kiedyś przerzutki były montowane na ramie .... dało się xD


  • beskidbike i Born Ready lubią to

#1466 Tomo

Tomo
  • Użytkownik
  • 316 postów

Napisano 19 grudzień 2019 - 14:42

no popatrz, a kiedyś się dało, nawet na błotnistym Paryż-Roubaix

 

i pewnie tak będzie,  "szeregowi" zawodnicy, oprócz np. takiego Sagana, mają niewiele do gadania. Marczyński dość wyraźnie ostatnio powiedział, że gdyby nie musieli, to większość woli tradycyjne hamulce. Myślisz że kolarze z pro-peletonu, którzy jeżdżą po całym świecie, w każdych warunkach, po 40 tysięcy km na rok, się mylą? ;)

 

Coś czuje, że gdyby nie musieli nosić kasków to też by spora grupa nie nosiła. Wygoda, przyzwyczajenia itp. Jeśli technika pozwala szybciej i bezpieczniej jeździć, to trzeba to wprowadzać i tyle. 



#1467 Gosc_beskidbike600_*

Gosc_beskidbike600_*
  • Gość

Napisano 19 grudzień 2019 - 14:47

Ja mam 53 39 hehe ale z tyłu do 25, planuje zmienić na 28 w sezonie jeżdżąc po górach które mają po 12%.

#1468 beskidbike

beskidbike
  • Użytkownik
  • 2475 postów
  • SkądBielsko-Biała

Napisano 19 grudzień 2019 - 14:57

Używając lepiej działającego czegoś tam w czasie jakiejkolwiek formy aktywności można skupić się na czymś innym co przynosi wymierną korzyść.
 

Jeszcze raz powtórzę, powiedz to Marczyńskiemu, który woli hamulce tradycyjne, a MUSI jeździć w tym roku na tarczach. Do tego twierdzi, że większość kolarzy pro ma tak samo, ale nie wszyscy mogą otwarcie o tym mówić z oczywistych względów. Pewnie wszyscy oni mieli okazję zjeżdżać w Alpach, Pirenejach, niejednokrotnie w deszczu. Mylą się? Nie znają? Mają za małe doświadczenie? A może ich nie stać ? ;)

Ale nie no, specjaliści z forum wiedzą lepiej :D



#1469 thomasz

thomasz
  • Użytkownik
  • 365 postów
  • SkądWrocław

Napisano 19 grudzień 2019 - 15:01

Jeszcze raz powtórzę, powiedz to Marczyńskiemu, który woli hamulce tradycyjne, a MUSI jeździć w tym roku na tarczach. Do tego twierdzi, że większość kolarzy pro ma tak samo, ale nie wszyscy mogą otwarcie o tym mówić z oczywistych względów. Pewnie wszyscy oni mieli okazję zjeżdżać w Alpach, Pirenejach, niejednokrotnie w deszczu. Mylą się? Nie znają? Mają za małe doświadczenie? A może ich nie stać ? ;)

Ale nie no, specjaliści z forum wiedzą lepiej :D

 

1. prosi mają takie skille o jakich my tu wszyscy możemy sobie pomarzyć, zjazdy są praktycznie bez używania hamulców

2.gdy się ścigają to trasa jest zamknięta dla ruchu drogowego, nie muszą zjeżdżać za samochodami w korku z przełęczy i przegrzewać obręczy

 

dla zwykłych śmiertelników tarcze w górach do zdecydowanie lepsze rozwiązanie IMO 


45636079942_17651449fe_m.jpg

CarbonOne.pl - koła na szprychach karbonowych

Blackcatwheels.pl - Koła na zamówienie

Sklep - obręcze, piasty, szprychy

Wrocław

Kontakt na priv, @ lub tel: 604 40 95 04


#1470 cauchy

cauchy
  • Użytkownik
  • 2922 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 19 grudzień 2019 - 15:01

prosi a amatorzy to 2 różne grupy odbiorców. pros na wyścigu nie przejeżdża przez światła w mieście, nie martwi się ruchem ulicznym, nie przejeżdża przez krawężniki, ścieżki dla rowerów, a na nich psy, dzieci, biegacze, itd, dodatkowo ma zwykle za sobą zaplecze

 

porównywanie prosów do amatorów i wyciąganie na tej podstawie wniosków o sprzęcie dla amatora jest kompletnie przestrzelone, nie tylko w kwestii kolarstwa

 



#1471 beskidbike

beskidbike
  • Użytkownik
  • 2475 postów
  • SkądBielsko-Biała

Napisano 19 grudzień 2019 - 15:22

 zjazdy są praktycznie bez używania hamulców

 

powiedz, że żartujesz :D

 

 

dla zwykłych śmiertelników tarcze w górach do zdecydowanie lepsze rozwiązanie IMO 

tu akurat masz rację, ale umówmy się, 99% tu piszących góry widzą tylko na wakacjach, a na codzień to tylko w telewizji ;)

 

 pros na wyścigu nie przejeżdża przez światła w mieście, 

serio? żeby zatrzymać się na światłach, potrzebujesz tarczówek? :D chyba że jesteś jakiś...a dobra...nic ;)

W sumie jest u nas taka traska terenowa "Stefanka", z założenia do nauki jazdy dla dzieci, a widze na niej endurowców czy jeźdźców DH w full-face`ach, ochraniaczach i zbrojach :D można...

Znam też gościa, który ma Audi R8 i dojeżdża nim do pracy w mieście. Stoi w korkach, ale jara się, że ma przyśpieszenie do 100 w 4 czy ileś sekund, tylko jeszcze nigdy nie miał okazji tego sprawdzić. No ale ma "w razie czego".

To samo jest z ludźmi mającymi szosę na tarczach np. w Warszawie, niby nie potrzebne, ale może kiedyś się przyda, zahamować na światłach albo coś :D



#1472 Gosc_beskidbike600_*

Gosc_beskidbike600_*
  • Gość

Napisano 19 grudzień 2019 - 15:25

Za to Ty nie masz czym depnąć pod górę :DD

#1473 cauchy

cauchy
  • Użytkownik
  • 2922 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 19 grudzień 2019 - 15:26

nie tylko, że można skuteczniej i z lepszym wyczuciem zahamować, amator po prostu hamuje częściej i lepiej mieć lepsze heble niż gorsze ;)


  • beskidbike lubi to

#1474 Gosc_Kuba__H_*

Gosc_Kuba__H_*
  • Gość

Napisano 19 grudzień 2019 - 15:27

Za to Ty nie masz czym depnąć pod górę :DD

Dlatego on tarczówek nie potrzebuje :), nie potrzebuje też dlatego ze na górę ciężko mu wjechać :) więc i zjeżdzać nie musi :) 


  • beskidbike i Arni lubią to

#1475 beskidbike

beskidbike
  • Użytkownik
  • 2475 postów
  • SkądBielsko-Biała

Napisano 19 grudzień 2019 - 15:28

Za to Ty nie masz czym depnąć pod górę :DD

jakbyś nie zauważył, to rozmawiamy w temacie, gdzie akurat chodzi o jazdę w dół ;)



#1476 Gosc_beskidbike600_*

Gosc_beskidbike600_*
  • Gość

Napisano 19 grudzień 2019 - 15:31

Wiem tak żartuję, ale Audi R8 to fajny wóz, czy trzeba mieć samochód osobny donjazdy do pracy? Gorzej z tymi kobietami w garsonkach co to dojeżdżają jakimś wielkim SUVem po mieście 10 km, do marketu i dziecko odwozić do szkoły :D

Akurat beskid mimo że podjeżdża jak emerytka zjeżdża jak szaleniec. Widziałem na stravie masakra, ale jak pod górę sie nie ma to z góry chociaż :D

#1477 heavy_puchatek

heavy_puchatek
  • Użytkownik
  • 503 postów
  • SkądWroclaw

Napisano 19 grudzień 2019 - 15:32

Ekhm, Beskid, ja nie chcę nic mówić ale potrzebę posiadania tarcz odczuwałem głównie na płaskim - bo zdarza mi się latać w gównianych warunkach. I wtedy serio hamowanie w ruchu miejskim może być emocjonujące. Zanim koło oczyści się z wody i zacznie hamować chwila mija.

 

Za to w górach gdzie w deszczu nie latam nie odczułem nigdy potrzeby posiadania tarcz, nawet z ciekawości zjechałem sobie na karbonowym stożku drogą Via Scanuppia - Malga Palazzo i nic się nie stało. A na amatorskim wyścigu po górach jak się jedzie w grupie nie można i tak dohamowywać mocno w ostatnim momencie, grupa tak nie pojedzie. A na solo ucieczkę to trzeba mieć i nogę i jaja.

 

Nie wiem po co ewangelizować. I tak kazdy ma swój rozum, upodobania i zwraca uwagę na coś innego czymkolwiek by to nie było. Jeszcze nikt nikogo w necie nie przekonał do swoich racji :P


  • beskidbike lubi to

#1478 beskidbike

beskidbike
  • Użytkownik
  • 2475 postów
  • SkądBielsko-Biała

Napisano 19 grudzień 2019 - 16:13

Akurat beskid mimo że podjeżdża jak emerytka zjeżdża jak szaleniec. Widziałem na stravie masakra, ale jak pod górę sie nie ma to z góry chociaż :D

Chyba ci się konta pomyliły ;) Przyznaję, że w dół jest lepiej, ale wciąż mocno średnio jak zobaczyłem czasy przejazdu TdP przez Przegibek. Inna sprawa, że mają do dyspozycji dwa pasy, pozamiataną drogę i pilota.

 

A tarcze pewnie będę miał w kolejnym rowerze...bo "tak ma być" i innych nie będzie. Kto wie, może z elektryką będzie tak samo. Na razie bronię się jak mogę ;)

 

 



#1479 Gosc_beskidbike600_*

Gosc_beskidbike600_*
  • Gość

Napisano 19 grudzień 2019 - 16:23

Nie pomyliły. Porównywanie czasów z zamkniętej drogi na wyścigu nie skomentuje. Przecież oni mogą ścinać zakręty nic im nie wyjedzie itd
  • beskidbike lubi to

#1480 beskidbike

beskidbike
  • Użytkownik
  • 2475 postów
  • SkądBielsko-Biała

Napisano 19 grudzień 2019 - 16:45

Ale kolega Born Ready przedstawił stanowisko Ani Plichty, a nie własne.

 

A co ona ma powiedzieć, skoro jeździ w drużynie chyba najmocniej oprócz Bora promującej tarczówki. Dopuki jeszcze w Treku jeździł Contador to dzięki swojej pozycji mógł sobie pozwolić na sprzeciw.

Poza tym, chyba za dużo testosteronu, bo mówi że "miał obawy" :P





Dodaj odpowiedź