53 odpowiedzi w tym temacie

[jano_3]

Teraz mi się przypomniało, że jak kupowałem Auhora to facet od którego kupiłem mówił, że przerzutka z tyłu pękła i włożył Tiagrę, a była Sora. Jednak coś w tym jest.

[Marco_]

W temacie peknietej przerzutki ...



Moja Ultegra rozpadla sie podobnie przed dwoma tygodniami, lancuch musial jakos przeskoczyc i pekla tak jak widac :]
Mialem juz kiedys w zyciu taka niespodzianke dlatego zawsze woze nowa na zmiane , tym razem tez mialem, zmienilem i pojechalem zadowolony dalej... , tak to bym "kukal" ladnych pare godzin zanim by mnie siora zcholowala samochodem . Woze tez ze soba dwie spinki do lancucha, zawsze moga sie przydac

Ps; Przerzutki pekaja, urywaja sie itp ..."lepiej dmuchac na zimne" i wozic ze soba zapasowa.

[jaszi]

Przerzutki pekaja, urywaja sie itp ..."lepiej dmuchac na zimne" i wozic ze soba zapasowa.

No cóż, idąc tym tokiem rozumowania zaraz się okaże, że trzeba wozić zapas do każdej części w rowerze :-P A najlepiej drugi zapasowy rower. Części pękają, zużywają się, ale bez przesady, bo można popaść w lekką paranoję.

[Marco_]

Mysle ze wlasnie tak nalezy robic, tym bardziej jesli wybieramy sie gdzies dalej w gory gdzie w okolicy nie ma zywego ducha, bo wtedy faktycznie bez czesci zamiennej, to mozna popasc w calkowita paranoje nie tylko lekka .

Ps; Tylna przerzutka nie jest ciezka ani duza.

[netta1987]

jak chcesz to mam zapas na zbyciu zewnętrzny wózek krótki (47mm bodaj) od 6600

[Marco_]

jak chcesz to mam zapas na zbyciu zewnętrzny wózek krótki (47mm bodaj) od 6600

Milo z twojej strony ale musze Ci podziekowac, bo uzywanych czesci to ja raczej nie kupuje a nowe to tylko ze sklepu :-) sprobuj dac ogloszenie w dziale gielda.

Ps; Chcesz to Ci ten pekniety moge dac za friko.

[Marco_]

Ps; znaczy cala przerzutke "

[SPIKE]

nie no paranoja jakaś , nie ma winy bez przyczyny, jakoś mnie nigdy przerzutka nie pękła, łańcuch może 1- raz za ponad 20 lat jazdy ale to dlatego że byl tak zużyty że lenistwem bylo go wymienić w rowerze na miasto.

jak tak dalej pójdziemy to trza kupić z 3 rowery i powstawiać co 100 km do szosy na trasie, a nóż sie przyda .....

a moze po porstu od czasy do czasy schylić leb do napędu i popatrzeć z bliska czy mu coś sie nie dzieje, hak nie krzywy, łańcuch nie zacina , kołka dokręcone w przerzutce itd

[Marco_]

paranoja nie paranoja , jak widac zdarzyc sie moze , przerzutka nie byla stara , ani krzywa nic tych rzeczy (przynajmniej moja) nie wiem co bylo przyczyna zerwania calej przerzutki u Alex2310
SPIKE na wyscigach rowery tez sie psuja i tam nie ma mowy o starych czesciach ... , no ale tam ma im kto podmienic szybciutko caly rower
Oczywiscie zyczyl bym sobie aby nigdy sie nie psuly i zeby mozna bylo kupic jeden rower na cale zycie i zeby jezdzil bez serwisu, ale tak pieknie to nie ma czesci niestety sie zuzywaja .
Ps; Moze peknac tez nawet rama z nienacka w czasie jazdy, czy tez sztyca siodelka, wszystko jest mozliwe i nic mnie juz nie zdziwi.

[Marco_]

noajak :] ;-)

[SPIKE]

ja sądze ze raczej przy drodze znajduje , jak ostatnio ... :-P a w sumie to i cały rower sie znajdze .....

Narzekacie, po prostu, raz na tydzień warto przegladnąć sobie rower, podregulować, sprawdzić hak, rame przy spawach , czy nie ma rys w okolicy suportu, także haka z tyłu itd... przecież to nie jest wieczne.

Kasety nawet same sie potrafia rozkręcać, .....15 minut na dokladne oględziny to niewiele...

[krzysztof1985]

Kasety nawet same sie potrafia rozkręcać, .....15 minut na dokladne oględziny to niewiele...

Swieta racja prawdziwy bajker dba o swojego, rumaka wiec zawsze przed jazda, mozna zrobi maly przeglad ;-)

Marco_, uczyc sie od kolegi ma racje, ze zapas wozi nigdy nic nie wiadomo gdzie co huknie

[Marco_]

ja sądze ze raczej przy drodze znajduje , jak ostatnio ... :-P a w sumie to i cały rower sie znajdze .....

Narzekacie, po prostu, raz na tydzień warto przegladnąć sobie rower, podregulować, sprawdzić hak, rame przy spawach , czy nie ma rys w okolicy suportu, także haka z tyłu itd... przecież to nie jest wieczne.

Kasety nawet same sie potrafia rozkręcać, .....15 minut na dokladne oględziny to niewiele...

To kto lepiej ode mnie przeglada swoje rowery jak nie ja ? peklo i tyle , mialo prawo peknac, chociaz tez zachodze w glowe jakim cudem ...(?) no ale jak tam chcecie, ja woze zapasowa przerzutke i "spie spokojnie "
Nom, a swoja droga to jak potrzeba to przy drodze nigdy nie ma :mrgreen: