I Mistrzostwa Drużyny Szpiku w Kolarstwie 2013
#81
Posted 24 May 2013 - 22:57
#85
Posted 26 May 2013 - 07:07
BTW: w centralnej od rana słońce, ciekawe jak w Lesznie....
#86
Posted 26 May 2013 - 19:34
Z mojej strony prośba o konstruktywną krytykę oraz o Wasze spostrzeżenia na temat tego co działo się dzisiaj w Lesznie. Na gorąco, to już wiemy, co trzeba poprawić ale trzeba również wiedzieć jak to zrobić. Najważniejsze, żeby plusy nie przysłoniły Nam minusów :-)
Jeszcze raz gratulacje za wspaniałą walkę oraz za ekstra towarzystwo w Lesznie.
Ps. Relacja w trakcie pisania, zbieram fotki itp. :-)
Start Leszno
#87
Posted 26 May 2013 - 21:13
Dzięki wszystkim za wspaniałą imprezę przed, w trakcie i po zawodach, naprawdę nasze Szpikowe grono powoli urasta na miano Rodziny Szpiku:) W takich warunkach wyniki mogą zejść na drugi plan, dzisiaj był Fun... Bikefun :-P
#88 Gosc_Rzysko_*
Posted 26 May 2013 - 22:40
Idą tokiem rodziny, daj spokój tato :mrgreen: -dla mnie to nie drobne błędy, bo nie chodzi tu o 59-ąte względem 58-ego miejsca tylko o pudło... :-P
Umówiliśmy się na ściganie razem. Moja wewnętrzna obawa od początku była co do scenariusza który się jednak sprawdził czyli cwaniaki na VIP-ie. :roll:
Ponieważ się umówiliśmy, a nie było tego na piśmie, czuje dużą gorycz. :-?
Czy gdybym był tzw."chu*em" miałbym lepszy wynik? -Odpowiem -niech napisze Rafał czy byśmy dojechali do II grupy gdybym nie ciągnął..., nie chodzi mi o skromność Wałęsy tylko chamstwo innych -ktoś, ustawia się na VIP-ie, w sytuacji w której dla mnie, to nieporównywalnie ważniejszy start, przy czym ja siedzę z tyłu... -paranoja, odbieram to jak by mi sprzedał buta na ryj. :evil:
Moc była, tylko ktoś był ode mnie "mądrzejszy"... :-/
Poświęciłem sponsorów, na bycie (to się chyba nazywa) "fair-play" i sobie dosrałem... :evil:
Teraz pytanie, czy sponsora któremu napisze że jestem 3, czy przemataczę i pokaże wyniki że drugi, interesuje czemu nie jestem pierwszy? Jego interesuje że "Nie jestem" a nie "Czemu?"! :evil: Jak ja teraz wyglądam? Wyglądam tak że mogłem startować z VIP-a wygrać MDS i może obskoczyć kilku mocniejszych z mojej ostatniej grupy, którzy na finiszu byli mocniejsi... Czy fair-play coś mi dało? -NIC...
Rafałowi fair-play nawet zabrało co mnie najbardziej boli, bo jechałem z nastawieniem że na pewno będzie pudło, pracujemy razem i kwestia wygranej Mistrza czy Vice...
Spuentuję to podziękowaniem:
Rafał, dzięki że się zmęczyliśmy... -razem. :roll:
Pozostali dzięki za spędzenie fajnie czasu, i jedno jest pewne, gdyby nie sponsoring, wszystko żyleta ;-)
PS.Jak to Leszno ogólnie 10/10 -inaczej nie można ocenić, nie chodzi o jakieś lizidupstwo ale było super, atmosferka luźna, wyścig gładki, ludki się znają, można pogadać, jak co roku "suprzej". Można powiedzieć Czesław był by dumny, swoją droga TdP powinno organizować Leszno :mrgreen:
#89
Posted 27 May 2013 - 09:13
Wcześniej pisałem, że nie wierzę w to, by wszystkie szpiki z własnej i nieprzymuszonej woli ustawiły się w jednym miejscu. Niestety jestem skłonny twierdzić, że w przyszłym roku będzie dokładnie podobnie. Nie ma fizycznej możliwości skłonić każdego z osobna /czyt. ciągnąć za rękaw/ by ustawił się w konkretnym miejscu. Zakładając, że organizator wydzieliłby osobny sektor dla nas pozostaje pytanie, gdzie ten sektor umiejscowić. Jeśli miałby znajdować się tuż za VIP-owskim, idę o zakład, że te kilka setek uczestników stojących dalej podniesie larum, że muszą stać dalej, a ich nasze mistrzostwa mało co interesują. Propozycja umiejscowienia wszystkich naszych szpików na samym końcu, też raczej nie spotka się z aprobatą. W takim przypadku nie wszyscy pogodzą się z tym, że praktycznie nie będą liczyć się w open.
Pozostaje po prostu znaleźć tzw. "złoty środek", by w przyszłym roku wyeliminować takie niedociągnięcia.
Jest już kilka pomysłów by dopracować weryfikację naszych uczestników i co za tym idzie, ujednolicić końcową listę startową w MDS. W dniu wczorajszym w tym względzie było zbyt wiele niedomówień, co rodziło podejrzenia o manipulację przy końcowych wynikach.
W tym miejscu oświadczam, że dysponuję zweryfikowanymi listami uczestników otrzymanymi od przedstawicieli LKK Leszno oraz MTS Drużyna Szpiku KGHM oraz Drużyny Szpiku, które pozostają w każdej chwili do wglądu. Na podium nie znalazł się nikt nieuprawniony.
Pozostaje mi tylko nadmienić, że do takiej pracy potrzeba przy samych Mistrzostwach kilka par rąk więcej i wcale nie chodzi o jedną czy dwie osoby, ale o grupę, która nie startuje, ma konkretnie postawione zadania i konsekwentnie je realizuje.
Mam nadzieję, że przy planowaniu kolejnych MDS, nasze grono się powiększy już na pierwszym etapie tzw. "brainstorming", a nasze pomysły zaowocują w przyszłym roku podczas kolejnej imprezy.
#90 Gosc_Rzysko_*
Posted 27 May 2013 - 09:31
Druga sprawa nad którą trzeba "podpopracować" to oczojebne neony drużyny przy namiocie, bo coś ludzie mało się interesowali :mrgreen:
#91
Posted 27 May 2013 - 09:58
Druga sprawa nad którą trzeba "podpopracować" to oczojebne neony drużyny przy namiocie, bo coś ludzie mało się interesowali :mrgreen:
Nadmienię tylko ,że ten bardzo mało "oczojebny" banner z naszym logo to całkowicie prywatna inicjatywa dwóch członków drużyny szpiku . Wobec powyższego , m.in Twoja Jacku aktywność w tej kwestii będzie jak najbardziej mile widziana i na miejscu , ku uciesze drużyny i zaspokojeniu pożądanego poziomu "oczojebności".
#92
Posted 27 May 2013 - 10:16
Papier przyjmie wszystko i każde nowe rozwiązanie jest jak najbardziej mile widziane w perspektywie przyszłorocznego regulaminu. Dla mnie najważniejsza sprawa dalej pozostanie otwarta. Jak to wyegzekwować na starcie ?. Podkreślam z uporem maniaka jeszcze raz, że nie wyobrażam sobie, żeby ktoś z nas biegał przed startem i ciągnął za rękaw takiego delikwenta..... mogliśmy zrobić uwagę w regulaminie że startujemy w grupie -nie od razu sektorze, najzwyczajniej razem. ;-)
Ok, zawsze można takiego uczestnika nie klasyfikować w MDS, pozostanie kolejny problem jak fizycznie rozwiązać problem namierzenia takich zawodników. Kręcenie filmu, robienie zdjęć ???
Kto podejmie się obróbki takiego materiału i weryfikacji oraz da rękojmię rzetelności przy wykonaniu ostatecznej listy wyników, mając tak mało czasu pomiędzy zakończeniem wyścigu a dekoracją ???. Jestem gotów postawić 0,7 dobrego trunku każdemu, kto znajdzie rozwiązanie, które zda egzamin w praktyce :-)
#94
Posted 27 May 2013 - 10:54
Sprawdziło się to co napisałem przed Lesznem, że Ci co ustawią się w sektorze będą poza zasięgiem(1,35 min start za pierszym sektorem), oczywiście nikt nie jest w stanie wszystkich przypilnować, ale charles7310, jeżeli otrzymałeś listy startowe z potwierdzeniem to wystarczyło ich poinformować o tym że ruszamy z jednej grupy (za rok umieścić zapis że kto tam się ustawi to nie jedzie w MDS), a tak de facto „ukarani” zostali Ci co ustawili się karnie razem.
Z jednej strony jestem z siebie zadowolony, bo bardzo lubię trasy Leszczyńskie, noga podawał, (zwłaszcza po Pile, która miała być priorytetem, a nie była z powodu Leszna), ale dużą część przyjemności zmącił fakt, że pomimo wysiłku, jaki włożyliśmy w wyścig i tak skazani byliśmy na dalsze miejsca :-/
Wniosek: Jeżeli w przyszłym roku wystartuję, to raczej ustawię się w sektorze i niestety nie wezmę udziału MDS. W przyszłym roku Borys pewnie już nie złapie gumy, Darek wejdzie na wyższy poziom wytrenowania, Jacek będzie coraz mocniejszy, Maciej będzie lepszy, a sądząc po minie Piotrka po wyścigu, pewnie też jeszcze wszystkim pokaże :mrgreen: . No i co to za przyjemność przebijać się przez 10km do przodu uważając na rowerzystów, którzy nie do końca potrafią jeździć w grupach (raczej jest to niebezpieczne). Więc osiągnięcie podium będzie bardzo trudne. Tylko nie piszcie mi, że w tym wszystkim nie o to chodzi (bo jak nie o to, to po co MDS?)
Dla kolegów gratulacje za ukończenie wyścigu, Jackowi za pudło (należało się :-D ) i koło (przyznaję oszczędzałem się, ale uprzedzałem, że po Pile szału nie będzie), Karolowi za przygotowanie i doglądanie wszystkiego na miejscu (no i za te nerwy organizacyjne), wszystkim za miłą atmosferę, a organizatorowi za super zabezpieczenie wyścigu.
#95 Gosc_Rzysko_*
Posted 27 May 2013 - 11:56
W kontekście neonów miałem na myśli efekt ćmy i ogólne zwrócenie uwagi, np. kilka lampek (pochmurny dzień sprzyjał zwróceniu uwagi światłem), wypożyczenie Pana Kurka który by zwracał uwagę przechodzących :mrgreen:
Nie ma sprawy, pomyślę o czymś na przyszłe zawody, jest sporo czasu na przemyślenie tematu ;-)
RafałK
Chciałem użyć tego słowa, w regulaminie nie było mowy o wspólnym starcie więc faktycznie się "ukaraliśmy"... co do samego gonienia pierwszych to akurat mój konik i lubię pracować a nie wozić się na kole więc za rok nie wiem jak potraktuję te zawody, sponsorzy już będą więc chyba nie będę szaleć i wystartuję, albo będę wa dociągał do czuba, z końca:).../a tak de facto „ukarani” zostali Ci co ustawili się karnie razem.
#96
Posted 27 May 2013 - 14:02
Moim zdaniem najpoważniejszym błędem, który musi zostać wyeliminowany w przyszłym roku to kwestia modyfikacji regulaminu. Jeśli klepniemy regulamin i oficjalnie go publikujemy to nie możemy już go w żadnym punkcie zmieniać. Kwestia startu ze wspólnego sektora/ miejsca została poruszona długo długo później i to tylko na forum, a regulamin od początku pozostawał bez zmian. Podejrzewam, że część osób, które były klasyfikowane nawet nie wiedziały, że szpiki umownie wystartują z jednego miejsca........oczywiście nikt nie jest w stanie wszystkich przypilnować, ale charles7310, jeżeli otrzymałeś listy startowe z potwierdzeniem to wystarczyło ich poinformować o tym że ruszamy z jednej grupy (za rok umieścić zapis że kto tam się ustawi to nie jedzie w MDS), a tak de facto „ukarani” zostali Ci co ustawili się karnie razem.
Kwestia informowania tych osób, że startujemy z jednej grupy, mając już potwierdzone listy przeze mnie, moim zdaniem nie do wykonania w dniu wczorajszym. Łącznie wystartowało w naszych MDS ponad 70 osób, część z nich przyjechała już w sobotę, większości z tych osób najzwyczajniej nie znam,więc trudno byłoby mi do nich wszystkich przed startem dotrzeć. Ponadto, najzwyczajniej w świecie pewnie od jednego czy drugiego bym wtedy usłyszał, że w regulaminie nic na ten temat nie ma, więc podejrzewam tylko czego mógłbym się o sobie dowiedzieć . Przyznaje, że to był jeden z największych błędów przy organizacji popełniony przez nas. Wszystko musi być jasne i klarowne z rozpisaniem na nuty oraz dopięte w każdym szczególe przy publikowaniu regulaminu. Widziałem ile wysiłku i poświęcenia włożyliście w ten start i pozostaje tylko chylić przed Wami czoła :-). Wyszło jak wyszło i trzeba błędy eliminować, bo jest co poprawiać.
Dzięki :-).....Karolowi za przygotowanie i doglądanie wszystkiego na miejscu (no i za te nerwy organizacyjne)...
#98
Posted 27 May 2013 - 18:08
Dokładnie o tym samym myślałem dzisiaj. Chcesz mieć dobre miejsce na starcie, musisz poświecić kilkanaście minut i ustawić się wcześniej, bez żadnych przymuszeń i podziałów. W dalszym ciągu jednak pozostanie sektor pierwszy, na który sobie zapracowało 100 uczestników wczorajszymi wynikami. Na pewno pojawią się tam nasi / z dobrymi miejscami z tego roku/ i z tego też będzie trzeba wybrnąć, bo całej naszej szpikowej braci tam nie umieszczą. Wtedy należałoby dokładnie sprecyzować w regulaminie, że chcąc brać udział w MDS stajesz do startu poza I sektorem. Nie zastosujesz się do tego wymogu, pozostaje rywalizacja w open, ale poza klasyfikacją w MDS.Olejmy wspólny sektor startowy, jak ktoś chce się ścigać to kwitnie pół godziny przed startem, jak ktoś olewa wyniki staje na końcu.
Mamy przynajmniej czas do końca roku, żeby wypracować decyzję, więc jeśli świtają Wam w głowach jakieś pomysły to dawać śmiało. Niech to będzie impreza po której każdy będzie zadowolony, a jedyny niedosyt niech będzie związany tylko z tym, że noga nie podawała :-)
#99 Gosc_Rzysko_*
Posted 27 May 2013 - 21:27
Szpiku ustawiają się razem - nie oznacza to sektora tylko razem czyli tam gdzie jest kumulacja to pozwoli uniknąć problemów -tak mi się wydaje, bo zawsze można komuś powiedzieć -"Tu jest jedyna słuszna grupa, a tamta jest mniej słuszna!", co do propozycji albo tu albo tu jestem przeciw, bo to się kłóci z nazwą -"Mistrzostwa..." równie dobrze organizatorzy tour de pologne amatorów mogli by powiedzieć ci co są w Igr. nie mają prawa wygrać -paranoja i zbyt skrajne podejście a jeśli juz tak skrajnie to w tym roku rafał w-ce a ja mistrz :mrgreen:
Zróbmy tę mistrzostwa dla wszystkich szpików i zaznaczmy że np.
Startujący w MDS 14' posiadający przywilej VIP startując w wydzielonym dlań sektorze, otrzymują w klasyfikacji MDS dodatkowe -4minuty 30sekund (czas na podstawie wyniku grupy pierwszej (VIP) z roku ubiegłego, zawodnik który jest wpisany jako VIP winny jest zgłosić fakt startu z określonego sektora przy namiocie drużyny pod rygorem dyskwalifikacji
Wyniki sprawdzamy tylko dla 3pierwszych więc nie ma problemu z wyegzekwowanie kto zgłosił się na sektor VIP a kto w nim faktycznie startował 4.30 pozwoli tez wyłonić faktycznego mistrza drużyny bo będzie musiał tez w tym VIP-ie ostro pracowac żeby dojachali 30sek szybciej niż w tym roku, bo ja startując z minutą straty ładnie gryzłem im marchewy ;D
sorka za błedy pisze "na kolanie" -Typowy jacek :-P
#100
Posted 28 May 2013 - 08:26