Długość korby- przełożenia ,czy to ma znaczenie
#1
Napisano 23 październik 2012 - 19:27
Liczyłem sobie nie uwzględniając długości korby i np 32/34 =0,94 (gdzie 32 zebatka kasety, 34 zebatka korby) ,
28/30=0.93 ( 28 kaseta 30 korba) 34/34=1 ( 34 kaseta, 34 korba) .Wychodzi oczywiście że najlżej 34/34 potem 32/34 na końcu 28/30 .
Ale jak się ma do tych wyliczeń długość korby.
Jest może jakiś wzór albo program, który wyliczy np. czy lżej będzie na przełożeniu : przód 30 tył 28 a długość korby 170 czy może na przód 34 tył 32 a długość korby 175mm.
#2
Napisano 23 październik 2012 - 19:50
#3
Napisano 23 październik 2012 - 20:26
#4
Napisano 23 październik 2012 - 20:31
#5
Napisano 23 październik 2012 - 21:11
Ale czy można tak po prostu powiedzieć, że na tym samym przełożeniu ( np.30/28) będzie się pod górę lżej jechało przy dłuższej korbie .Tak wnioskuję bo wtedy trzeba mniej siły użyć aby przekręcić koło.
Może ,,lżej'' nie bardzo trafiony termin -może lepiej napisać - Będzie się jechało z większą prędkością przy tym samym wydatku energetycznym albo odwrotnie.
#6
Napisano 23 październik 2012 - 21:40
W drugim swoim poście dzielisz wielkość zębatki przez koronkę kasety, a w pierwszym na odwrót, dlatego zwróciłem Ci na to uwagę.
Ale czy można tak po prostu powiedzieć, że na tym samym przełożeniu ( np.30/28) będzie się pod górę lżej jechało przy dłuższej korbie .Tak wnioskuję bo wtedy trzeba mniej siły użyć aby przekręcić koło.
Moment obrotowy to siła razy ramię, więc jeśli wydłużysz ramię, to potrzebna będzie mniejsza siła, ale musisz pokonać większą drogę po okręgu, o czym wspomniał Hiszpan25. Jak to się wiąże z wydatkiem energetycznym, to już nie wiem - trzeba by się zagłębić w to bardziej; prace, moce.
#7
Gosc_marvelo_*
Napisano 23 październik 2012 - 22:18
Niestety, fizyki nie da się oszukać i aby jechać szybciej, potrzebna jest większa moc. Zmieniając przełożenia czy długość korby nie pomnożymy mocy w czysto teoretycznym znaczeniu. Dobierając odpowiednie przełożenie możemy jednak pozwolić organizmowi wygenerować większą moc, bo dzięki temu będzie on mógł pracować w optymalny dla niego sposób w danych warunkach.Wyższa fizyka.
Ale czy można tak po prostu powiedzieć, że na tym samym przełożeniu ( np.30/28) będzie się pod górę lżej jechało przy dłuższej korbie .Tak wnioskuję bo wtedy trzeba mniej siły użyć aby przekręcić koło.
Może ,,lżej'' nie bardzo trafiony termin -może lepiej napisać - Będzie się jechało z większą prędkością przy tym samym wydatku energetycznym albo odwrotnie.
Ludzki organizm jest bardzo skomplikowaną maszyną i jego sprawność czy też wydajność jako "silnika do napędzania roweru" zależy od bardzo wielu czynników, których już niestety ja nie potrafię wyjaśnić.
Może posłużę się na koniec analogią do samochodu. Do jazdy z prędkością 80 km/h silnik musi generować większą moc, niż przy prędkości 60 km/h. Ale już zużycie paliwa przy prędkości 80 km/h na 5 biegu może być niższe, niż przy 60 km/h na biegu 2, bo silnik będzie osiągał większą sprawność, czyli lepiej przetwarzał spalone paliwo w energię mechaniczną.
Podobnie jest z człowiekiem na rowerze - inaczej operujemy biegami przy wielogodzinnej jeździe wytrzymałościowej, a inaczej przy krótkim sprincie.
#8
Napisano 23 październik 2012 - 22:21
W drugim swoim poście dzielisz wielkość zębatki przez koronkę kasety, a w pierwszym na odwrót, dlatego zwróciłem Ci na to uwagę.
Tak wiem ale to nie ma znaczenia, ważniejsze w jaki sposób czytamy wynik . Jeśli dzielimy ,,korbę'' przez ,,kasetę ''wtedy najlżejszy tryb wychodzi kiedy wynik będzie jak najmniejszy . Jeśli dzielimy kasetę przez korbę odwrotnie .
Ze wzorem na moc może być problem chyba szkoda głowę męczyć, ale być może istnieje jakiś algorytm na wyznaczenie ile metrów przejedziemy na jednym obrocie korby na danym przełożeniu przy krótszej i dłuższej korbie ale czy nawet taki wskaźnik będzie miarodajny. Próbowałem tutaj podstawić http://home.earthlin...rman/shift.html . I wychodzi mi ta sama wartość 2.12 metrów na trybie 30/30 dla korby długości 160 i 170mm. Tak samo dla najcięższego tryby 52/12 wynik 30.9 niezależnie jaką długość korby przyjmuję.
A w ogóle w praktyce ma to jakieś znaczenie ta długość korby czy bardziej teoretyczne ? Chyba do sprawdzenia tylko na ekstremalnych podjazdach.
Jakieś tam testy były robione to na pewno.
#9
Napisano 23 październik 2012 - 22:24
być może istnieje jakiś algorytm na wyznaczenie ile metrów przejedziemy na jednym obrocie korby na danym przełożeniu przy krótszej i dłuższej korbie
Tyle samo ;]
Przełożenie pokazuje Ci ile razy obróci się koło po jednym pełnym obrocie korb.
Natomiast przyłożona siła będzie inna, jeżeli kadencja będzie taka sama.
#11
Gosc_marvelo_*
Napisano 23 październik 2012 - 22:51
#12
Napisano 24 październik 2012 - 06:14
korba 170 mm - nasz moment bazowy ileś tam Nm czyli przyjmujemy 100% - s = 0,5338m
korba 172,5 mm - 101,47% - s = 0,5416m
korba 175 mm - 102,94% - s = 0,5495m
korba 165 mm - 97,06% - s = 0,5181m
Jak to interpretować? Pomiędzy skrajnymi korbami 165 i 175 różnica w generowanym momencie to zaledwie 5%, dokładnie o ten sam stosunek zmienia się droga jaką noga musi pokonać przy obrocie korbą.
Zauważmy, że 5%, to mniej niż różnica jednego trybu na koronce kasety czyli nie powinno być to wyczuwalne... ale zmienia się nieznacznie rodzaj pracy jaki wykonuje noga.
Można z tego wysnuć wniosek: Zmiana długości ramienia korby na dłuższą nie zrobi z nas nagle Armstronga (paradoksalnie osiągi mogą spaść jeżeli nasza średnia kadencja [%] spadnie bardziej niż profit w postaci zwiększonego momentu [%]) , jedyna natomiast istotna różnica polega na tym, że przy jednej długości bolą nas stawy i możemy się nabawić kontuzji a na innej nie.
#13
Napisano 24 październik 2012 - 06:51
Dobrze kombinuję, panowie uczeni? ;-)
#16
Napisano 24 październik 2012 - 11:12
#17
Napisano 24 październik 2012 - 11:14
@bezdred
Waga też niezły temat dla matematyków-fizyków tylko trochę wątek nie ten.
W każdym razie podstawiając do modelu http://www.analyticc...eight_Page.html wyszło mi że na 10 kilometrowym b stromym podjeździe o średnim nachyleniu 12 % 1 -kilogram mniej to zysk w moim przypadku ...całe 59 sekund. A w przypadku fizoli to w ogóle będzie to 2 razy mniej ( 29 sek).
#18
Napisano 27 październik 2012 - 12:37
http://www.powercranks.com/cld.html
#19
Napisano 27 październik 2012 - 14:00
#20
Napisano 27 październik 2012 - 15:59
Skoro w wyliczeniach różnica między korbą 165 a 175 nie jest wielka , czyli między 170 a 172,5 to już w ogóle minimalna, na pewno taki asior jak ja tego nie odczuję.
@bezdred
Waga też niezły temat dla matematyków-fizyków tylko trochę wątek nie ten.
W każdym razie podstawiając do modelu http://www.analyticc...eight_Page.html wyszło mi że na 10 kilometrowym b stromym podjeździe o średnim nachyleniu 12 % 1 -kilogram mniej to zysk w moim przypadku ...całe 59 sekund. A w przypadku fizoli to w ogóle będzie to 2 razy mniej ( 29 sek).
bzdura, doskonale czuć na podjazdach , ale poczuje to ta osoba , ktorej spasuje konkretna długość a raszta nie . ja na 170 sie męcze, 172.5 jest dobrze , ale ...a 175 jest ok, w mtb dokladnie to samo.
a ja kogoś kolana bolą to niech se skoryguje ustawienie siodła - wysokość . oraz bloki w butach
Profesjonalny serwis i montaż kół do rowerów www.velotech.pl
Serwis rowerowy - Kraków tel: 666-316-604, [email protected]
Masz pytanie o koła - to zadzwoń najpierw !!!!!!! w godz. - 12.oo - 19.oo




