Jump to content


Photo

Mój Dzisiejszy Trening


15534 replies to this topic

#1981 pajak

pajak
  • Użytkownik
  • 383 posts
  • SkądGdynia

Posted 03 July 2013 - 16:05

Wczoraj z rańca godzinka spinningu, całkiem pozytywne wrażenia, poza tym, że tętno (mam nadzieję, że ze względu na temperaturę :) ) natychmiast skoczyło do 170-180..
A dziś powtórka "przed pracą": ciut ponad dwie godzinki tak po 155-165 bpm. Tylko jedna górka poprosiła o przyspieszenie do 183 :)

Kondycyjnie super (średnia 30.5, a poza założoną strefę wychodziłem w 7% czasu), ale jednak wrażenia mam mieszane (2 razy o mało co nie zaliczyłem dziury, raz bym się daj przejechać jakiemuś gofrowi): chyba czas zacząć wstawać wcześniej, spanie na rowerze jednak jest mało bezpiecznym sportem :(

Jutro powtórka ze spinningiem, ale z pooooowooolnym kręceniem. Może nie będą musieli budzić :)

#1982 LoveBeer

LoveBeer

    Piwny Budda

  • Użytkownik
  • 702 posts
  • Skądz podium

Posted 03 July 2013 - 16:13

115km i 2100up bajabongo w pieknych okolicznosciach przyrody ;)

Dołączona grafika

#1983 Gosc_Grzeesiu96_*

Gosc_Grzeesiu96_*
  • Gość

Posted 03 July 2013 - 17:30

LoveBeer, nie moge wysłać do Ciebie wiadomosci prywatnej, wiec tu pytam. Fajny rower, ile takie coś kosztuje ;)? A widoków, krajobrazu tylko pozazdroscic mozna :D Ja zaraz wybieram sie w trase, juz za duzo nie zrobie, ale zawsze coś ;)

#1984 Tornadotwister

Tornadotwister
  • Użytkownik
  • 596 posts
  • SkądBielsko-Biała

Posted 03 July 2013 - 20:32

2 tygodnie wakacji zaliczone i 3 etap tegorocznego Giro d'Italia dokładnie objechany :)
Baza w mieście etapowym Ascea i wspinaczki po górskich premiach Sella di Catona itp , wspaniałe widoki góry , skały, drogi jak serpentyny z jednej strony , morze z drugiej.
Drogi puste ruch zerowy , wioski przez które się przejeżdża w 3 minuty, wspaniałe miejsca do treningów.
Niestety pogoda - upał i rodzinka pozwoliły tylko na kilkaset kilometrów ;-)


Dziś pierwsze 30km w kraju , av 30,4 km/h

BodyiCoach Cycling Team, Follow me on Strava


#1985 Gosc_łukasz_*

Gosc_łukasz_*
  • Gość

Posted 03 July 2013 - 20:45

dziś 81km ,( nie o wszystkich treningach tu pisze , tylko wtedy jak mi się przypomni żeby tu wejść na forum lub znajde chwilke , w niedzile , poniedziałek i wczoraj jakies 230km) lato :-)
https://picasaweb.go...475729817702834

#1986 wiki

wiki
  • Użytkownik
  • 2,190 posts
  • SkądOzorków k/Łodzi

Posted 03 July 2013 - 22:37

Dziś pierwsze 30km w kraju , av 30,4 km/h


Boli, co ? ;-)

Ja dzisiaj w południe 2 dyszki do pracy i prawie tyle samo po 22 do domu.
Tak się zastanawiałem jakby tutaj sobie umilić powrót, przy okazji aby efekt był i wymyśliłem sobie takie krótkie (7.2 km) ITT w trakcie jazdy z pracy.
Fajna sprawa. Zrobiłem sobie pliczek w Excel-u i będzie porównanie jak znalazł w niedalekiej przyszłości.

#1987 astronom

astronom
  • Użytkownik
  • 1,367 posts
  • SkądBurzyn

Posted 03 July 2013 - 23:33

3:30 pobudka i gonię jutro na Zakopane. Jak z asfaltem z Chochołowa przez Ciche, Czerwienne, na Ząb i Poronin? A może lepiej na Ratułów, Nowe Bystre i dopiero Ząb?


kurcze szkoda ze dopiero teraz patrze. w sumie tutaj nie ma znaczenia, ale najlepiej zrobic opcje czerwienne i za bahledowka zjazd do ratulowa i dopiero podjazd na ząb ;)


Nic się nie stało :) To ja za późno zadałem pytanie.
Cel wykonany w 80%: 373 km i 3600 m w pionie

W 80%, bo planowałem 400 przez Krowiarkii, ale asfalt jest tam chyba nadal do d. więc zrezygnowałem. No i o 2 h szybciej chcialem to zaliczyć ;) Dobrze, że lampę naładowałem i zabrałem, bo w N.Sączu się przydała.

W stronę gór od samego rana trzymał wiaterek, nie siłowałem się z nim i średnia była około 25/h. Dopiero jak podjeżdżałem Łapszankę, zaczął się zmieniać. Potem Jurgów, Słowacja, Łysa P., Zakopane, Chochołów, Ciche, i dalej jak na mapie przez Ząb do Poronina.
Niestety na zjeździe z Ząbia zaczęło padać, więc mając w perspektywie 150 km hamowałem żeby łańcucha nie zalać (smar na suche warunki...). Nic to nie dało, bo za parę km w Bukowinie T. przywaliło gradem i deszczem, że na podjeździe drogą dosłownie lały się potoki wody. Naniosły sporo gryzu i grubych kamieni. Więc kolejny zjazd wolny, tym razem po chodniku żeby do obręczy się woda nie wlała... Ale i tak byłem cały strzaskany ;) Jakoś obeschłem zanim do Łopusznej dojechałem. Przełęcz Knurowska, Ochotnica G. i D. remont asfaltu i ... dup, tylna dętka pękła... Strasznie pechowy dzień. Ważne, że zero kryzysu, dobre samopoczucie "po" tak że mógłbym jechać do rana i dłużej ;)

www.youtube.com/user/AstronomzBurzyna

 

"Myślę też, że podatek paliwowy powinien być też od rowerów pobierany. Bo jak jedziesz rowerem, to nie jedziesz autem. A jakbyś jechał autem, to byś go zapłacił, czyli oszukujesz państwo nie jadąc autem. Czyli ergo powinieneś płacić na rowerze ekwiwalent mediany spalanego paliwa na 100km po cenach PKN Orlen..."


#1988 Gosc_Grzeesiu96_*

Gosc_Grzeesiu96_*
  • Gość

Posted 03 July 2013 - 23:53

No wiem, racja nie wypada trochę, to głupie z mojej strony :D Ale tak mi się ten rower spodobał, że masakra :D

Natomiast ja dzisiaj wieczorkiem wyjechałem sobie o 18:30. Przejechałem 30 km i mi opona strzeliła... miałem szczęście w nieszczęsciu, że blisko mieszkał mój kuzyn :) Zapakowaliśmy rower i mnie odwiózł... A w planach miałem jeszcze ze dwadzieścia. No ale trudno :( :)

#1989 ojcie_c

ojcie_c
  • Użytkownik
  • 312 posts
  • SkądRzeszów

Posted 04 July 2013 - 02:49

Wczorajszy wypad późnym popołudniem - spisane ze Strava: 83.9km, czas: 3h 01min 16sek, średnia 27.8km/h.

Przy zachodzie słońca widać było, ile różnego tałatajstwa lata w powietrzu, brrr... Ogólnie: super.

#1990 szamanviking

szamanviking
  • Użytkownik
  • 1,199 posts
  • SkądWadowice

Posted 04 July 2013 - 06:59

Mmmm, ale słońce, jadę dopalić nogę na Jurze. :mrgreen:

#1991 kamil1891

kamil1891
  • Użytkownik
  • 69 posts
  • SkądBielsko Biała

Posted 04 July 2013 - 11:37

szybki trening, 40km w tym podjazd na przelecz knurowska, prawie 15 minut na sredniej mocy 450 watt, po bm myslenice mam ogromna nadzieje ze noga w koncu sie rozkreca ;)

http://app.strava.co...vities/64184113


Waty ze Stravy to jak wrozenie z fusow ;-) No, ale KOM dobry :-)

#1992 szamanviking

szamanviking
  • Użytkownik
  • 1,199 posts
  • SkądWadowice

Posted 04 July 2013 - 16:07

miło, na lody pojechałem, nad wodą się poopalałem trochę :-P

#1993 acmatti

acmatti
  • Użytkownik
  • 37 posts
  • SkądOpolskie

Posted 04 July 2013 - 17:19

A ja to dzisiaj z kumplem wybrałem się z Głubczyc na Biskupią Kope. W sumie to wyszło około 100 km. Czas przejazdu około 4 godz. Pogoda śliczna, aż może za ciepło. Ogólnie samo wejście na Biskupią to zbyt monotonne, wciąż ten sam krajobraz, drzewa, drzewa i jeszcze raz drzewa :PP Tempo ogólnie to średnie, spokojny przejazd, średnie tętno dosyć niskie.

u8202y2013v3.gif


#1994 Tomo

Tomo
  • Użytkownik
  • 316 posts

Posted 04 July 2013 - 17:38

astronom
Super wyprawa, szkoda tylko, że pogoda nie dopisała...

#1995 jano_3

jano_3
  • Użytkownik
  • 1,982 posts
  • SkądWwa

Posted 04 July 2013 - 19:40

Rozgrzewka na góralu, bez pulsometru

32,26km
TT 1:23:34

Szosa

TD 33,21
TT1:01:44
AV 32,28km/h
MAX 41,13km/h

av 172
high 189
Kcal 1016

#1996 Gosc_łukasz_*

Gosc_łukasz_*
  • Gość

Posted 04 July 2013 - 21:48

http://connect.garmi...tem&cid=8550890

https://picasaweb.go...864585707060386

#1997 ojcie_c

ojcie_c
  • Użytkownik
  • 312 posts
  • SkądRzeszów

Posted 05 July 2013 - 02:49

95.00 km, 03h 13min, Pr.śr.:29.53 km/h
Teraz w sumie żałuję, że nie "dokręciłem" tych 5km, żeby była równa setka, ale wczoraj pod koniec już ciało zaczynało mówić "dość".

Miło było. Setki meszek nie mogą się mylić, LOL... 8-)

#1998 LoveBeer

LoveBeer

    Piwny Budda

  • Użytkownik
  • 702 posts
  • Skądz podium

Posted 05 July 2013 - 07:42

Czy to Słowacja? Gdzie dokładniej? Strasznie lubię takie rzepakowe wstawki w krajobraz, może w przyszłym tygodniu jeszcze nie zdąży przekwitnąć... ?


bodaj przed wyborna ze slovenskej vsi, albo przed lendakiem, nie pamietam ;)

#1999 kris91

kris91
  • Użytkownik
  • 1,314 posts
  • SkądKrotoszyn

Posted 05 July 2013 - 17:32

Od niedzieli NIC! W końcu znalazłem chwile na rower. Grr..

Licencjat oddany, teraz tylko obronić sie 12.07 i będzie po wszystkim.

http://kris91.bikest...osc-siebie.html


Dst: 41.00 km
Czas: 01:11 h
Avg: 34.65 km/h
Max: 54.00 km/h
Temp: 25.0*C
HR max: 178( 89%)
HR avg: 152( 76%)
Kalorie: 872(kcal)

#2000 Prozor

Prozor
  • Moderator
  • 8,624 posts
  • SkądSulęcin

Posted 05 July 2013 - 20:35

Licencjat oddany, teraz tylko obronić sie 12.07 i będzie po wszystkim.

no to to już raczej formalność - zrób dobre wrażenie i dobra ocena w kieszeni, a właściwie na dyplomie ;-)

Środa - czwartek dziura w treningach, czwartkowy trening przesunięty na dziś i pomimo max 4h snu (zresztą w całym tygodniu szału nie było...) noga za bardzo nie przymula, gorzej z głową i motywacją.

Rozgrzewka 15 min, następnie dwa bloki po 8km (średnie: 223W i 226W - strefa 5), po każdym 5 minut odpoczynku w 1 strefie. W stosunku do zeszłego tygodnia (2x6,5km) wzrost średniej mocy każdego bloku o ok. 10W przy porównywalnym odczuwalnym wysiłku (do maksymalnego wysiłku jeszcze sporo zostało - miał być trening, to i był), co rokuje bardzo pozytywnie na dalszy rozwój ;-)

Trening dość krótki, no ale czasu mało: 1h 13 min.
Śr. moc: 171 W
Maks. moc: 828 W
Max Avg Power (20 min): 196 W
Normalized Power (NP): 195 W
Intensity Factor (IF): 0,945
Training Stress Score (TSS): 109,1
Work: 757 kJ

Focus Izalco, Giant Trinity, Accent CX, Cube Stereo Hybrid 140 HPC Race 750

24-d4e1077f23de8150b93d6b38a42ed7c3.png Grupa Forum na Garmin Connect




Reply to this topic