jeden dzien przerwy po 25 dniach? :-) rozpisz sobie chociaż prowizoryczny plan tygodniowy w którym co najmniej 1 dzień kompletnie wolny będzie (np basen), a kolejne 1-2 jazdy regeneracyjne. Poza tym nie widzę sensu w środku sezonu w środku upalnego lata cisnąć treningów w postaci 25 dni dzień w dzień po 2h jednostajnej jazdy?
Mój Dzisiejszy Trening
#2302
Posted 06 August 2013 - 18:18
Dziś w sam środek upału powrót z pracy od 11:10 do 17:30: Koninki-Lubomierz-Kamienica-Przeł.Ostra-Limanowa-Laskowa-Łososina Dolna-Czchów-Zakliczyn-Burzyn - 139 km, 26.7 km/h. 29.9-40.7 C, z przewagą 34-36 C. Też 1000 m przewyższeń. Zaliczone dwie większe przełęcze: w Lubomierzu i Ostra. Nie powiem, jadąc pod tą pierwszą w pełnym słońcu gwiazdki w oczach mi się pojawiły wraz z ujrzeniem 39C na liczniku...
www.youtube.com/user/AstronomzBurzyna
"Myślę też, że podatek paliwowy powinien być też od rowerów pobierany. Bo jak jedziesz rowerem, to nie jedziesz autem. A jakbyś jechał autem, to byś go zapłacił, czyli oszukujesz państwo nie jadąc autem. Czyli ergo powinieneś płacić na rowerze ekwiwalent mediany spalanego paliwa na 100km po cenach PKN Orlen..."
#2306
Posted 06 August 2013 - 20:28
Dziś męczarnia w tym piekarniku, musiałem wyjechać jeszcze przed 16:00 a od asfaltu grzało jak w saunie.
No ale pierwszy raz wyszła mi taka średnia moc jak chciałem - 3,36 wat/kg średnia z całego treningu, a przy okazji średnia powyżej 35km/h na dystansie 84 km.
Jak na jazdę solo jest git, ale niech już się ochłodzi troszkę
pzdr
Trzymaj Koło - blog dla PRO amatorów
Wycieczki weekendowe i atrakcje turystyczne
#2308
Posted 06 August 2013 - 21:46
 fajny jest zjaz z wilczyc.  jak zjezdzasz na łętowe to na budziku bez problemu mozna 8 dych miec. jak na mszane dolna to 8 km bez pedalowania
O tak.
Zerknij na zapis z endomondo mojej trasy z 10 lipca: http://www.endomondo...kouts/214454387
Ta trasa to dla mnie ostateczny test przed wyjazdem w dłuższe trasy ponad 400 km. Jest długa i posiada kilka 12-14% ścianek. Lubię tam wracać, w tym roku już 3 razy tamtędy przelatywałem i raczej nie ostatni
www.youtube.com/user/AstronomzBurzyna
"Myślę też, że podatek paliwowy powinien być też od rowerów pobierany. Bo jak jedziesz rowerem, to nie jedziesz autem. A jakbyś jechał autem, to byś go zapłacił, czyli oszukujesz państwo nie jadąc autem. Czyli ergo powinieneś płacić na rowerze ekwiwalent mediany spalanego paliwa na 100km po cenach PKN Orlen..."
#2309
Posted 07 August 2013 - 07:38
8 dni kręcenia. Dystans: 486.53 km, srednia 31.9 km/h.
Chciałem kręcić do piątku, ale jeden dzień przerwy zrobić trzeba
#2310
Posted 07 August 2013 - 07:41
u gratuluje podjazdu na łętowe. ogolnie jest fajny .ale przed samym szczytem jest scianka (robie sobie tam rekordy predkosci) . troche bardziej równomierny wiazd jest od łostówki.
z kamienicy fajnie zjezdzales serpentynami , wiazdu nie polecam
jezdze tam prawie caly czas bo tesciow mam z mszany.
chcesz podjazd masakrator w tamtej okolicy? wjedz na glisne od strony mszany. ja jezdze od tenczyna bo troche lzej , .
na tym wiejzdzie jak masz kiepski lancuch to mozna go na jedno posiedzenie rozciagnac .,. (ride troche zaniza procenty , bo na innej mapie pokazywalo ponad 10.)
http://ridewithgps.com/routes/3011608
#2313
Posted 07 August 2013 - 11:41
#2315
Posted 07 August 2013 - 19:26
Kilka dni przerwy spowodowane kontuzją ( oby już po było) dobrze że na tydzień odpoczymku trafiło, dzisiaj rekreacyjnie 20km ze sr 25km/h. Jutro test terenowy jak zdrowie pozwoli i wracam do treningów.
BodyiCoach Cycling Team, Follow me on Strava
#2316
Posted 07 August 2013 - 21:11
165 km 5:38 h 28 avg max 84 kmh avg155/192 hr 4050 kcal 477 up
przy takiej temp. Tętno szaleje
#2317
Posted 07 August 2013 - 21:27
Wczoraj: podjazdy
23 km (1090 m up)
plus 20 km dojazd i powrót
Dzisiaj: próba czasowa z podjazdem przez Wielką Puszczę i przeł. Targanicką
29 km (330 m up)
30,01 km/h
HR Avg:156 (81%)
HR Max:174 (90%)
plus 14 km rozgrzewki i rozjazdu
Na koniec statystyka drogowa; dwa samochody wyprzedzające na trzeciego z naprzeciwka przy prędkości około 45km/h i 47km/h, kobieta z wózkiem wchodząca na jezdnię (nie na przejściu) tuż pod koła przy około 41km/h i na koniec dwóch chłopaczków na rowerach wymusza pierwszeństwo na skrzyżowaniu.
#2319
Posted 07 August 2013 - 21:44
Jak widzisz dzieci na rowerach - zwolnij choćby nie wiem co... Kiedyś taki nagle wtargnął mi na drogę. Zjeżdżałem wtedy z lekkiej górki. Uderzyłem w jego tylne koło (scentrowałem mu). Wyskoczyłem w powietrze jak Małysz na skoczni, ale wylądowałem już nie na nogach ale na brodzie, czubku nosa i piersiach na asfalcie... Rama i widełki do wywalenia......Na koniec statystyka drogowa; dwa samochody wyprzedzające na trzeciego z naprzeciwka przy prędkości około 45km/h i 47km/h, kobieta z wózkiem wchodząca na jezdnię (nie na przejściu) tuż pod koła przy około 41km/h i na koniec dwóch chłopaczków na rowerach wymusza pierwszeństwo na skrzyżowaniu.
Jakaś plaga w tym roku z wyprzedzaniem na trzeciego, ostatnie trzy lata prawie zero takich przypadków, a w to lato na każdej trasie po kilka widzę...
P.S. Zróbcie opcje autowygaszania postów. Ogólnie to forum do d...y póki co jest... niestety
www.youtube.com/user/AstronomzBurzyna
"Myślę też, że podatek paliwowy powinien być też od rowerów pobierany. Bo jak jedziesz rowerem, to nie jedziesz autem. A jakbyś jechał autem, to byś go zapłacił, czyli oszukujesz państwo nie jadąc autem. Czyli ergo powinieneś płacić na rowerze ekwiwalent mediany spalanego paliwa na 100km po cenach PKN Orlen..."