Pobliskie szosy zeszkliwione lodkiem, w odwodzie były leśne ścieżki. Jazda cx po bardziej utwardzonych duktach i korzeniach ze wzgl. cienką warstewkę lodu oraz niespodziewany pad po uślizgu przedniego kółka nawet przyniosły trochę wrażeń ale treningowo to słabo.
Mój Dzisiejszy Trening
Started By
maciej1986
, 01 gru 2012 17:20
15534 odpowiedzi w tym temacie
#2903
Gosc_marvelo_*
Gosc_marvelo_*
-
- Gość
Napisano 21 styczeń 2014 - 15:18
Po ostatniej wieczornej przejażdżce stwierdzam, że zimowa nawierzchnia ma tysiące twarzy. W dzień spadł śnieg, a wieczorem padał deszcz, który od razu zamarzał na szosie i wszystkim na co spadł. Moja kurtka już po chwili przypominała lodową zbroję.
Momentami było ekstremalnie ślisko, pomimo że miałem opony z kolcami. Początkowo chciałem zawrócić do domu, ale jednak udało mi się bez wywrotki wyjechać na jakieś boczne uliczki, gdzie była już jakaś przyczepność i w sumie było całkiem fajnie. Jednak nie ma to jak kręcenie w realu. Nawet najgorsza realna rzeczywistość jest lepsza niż najlepsza rzeczywistość wirtualna ;-) (nigdy w życiu nie kupię trenażera).
#2904
Tornadotwister
-
- Użytkownik
- 596 postów
- SkądBielsko-Biała
Napisano 21 styczeń 2014 - 16:47
90' kręcenia w miejscu , na więcej niż 1,5h lub odrobinę więcej ciężko się zmobilizować. Na szosę nie ma czym w zimie wyjechać niestety a tu do wiosny daleko......
BodyiCoach Cycling Team, Follow me on Strava
#2905
bicicleta
-
- Użytkownik
- 364 postów
- SkądRadom
Napisano 21 styczeń 2014 - 21:29
50 minut na stacjonarnym na balkonie tzn. poniekąd indoorcycling. To długo dla mnie, psychicznie jest mi ciężko tyle wytrzymać, słuchałem Z-ki Gold, na dzień babci Tina Turner leciała. W lutym 5 minut to wydłużę, mam nadzieję. Rpm 100-115. Temperatura -5, nie musiałem wycierać ryja mokrą szmatą, to nowość.
#2907
Gosc_Bosiur_*
Gosc_Bosiur_*
-
- Gość
Napisano 22 styczeń 2014 - 16:24
120min ciągłego biegu po miękkim śniegu w terenie, coś pięknego jaki był warun ;-); część główna 100min, około 23km (~4:30 min/km, niski próg tlenowy), całość około 26km i 1500kcal. Powoli zbliżam się do celu budowania podstaw na nadchodzący sezon, jeszcze 5 tygodni i zacznie się robić znacznie intensywniej. Oby tylko marzec nie był zbyt zimowy, a wszystko pójdzie zgodnie z planem.
Wynik, jakiego się spodziewam na szczyt formy będzie bardzo zadowalający, biorąc pod uwagę okres od którego zacząłem biegać, a mianowicie końcówka wakacji '13 - z pewnością podzielę się informacjami ;-).
#2908
kapral_szef
-
- Użytkownik
- 353 postów
- SkądKalisz
Napisano 23 styczeń 2014 - 16:42
trenażer 3h, avg cad 96, avg Hr 75%, w tym interwały na 90% Hr max - 3x 3':30" /przerwa 3:30, avg cad interwałów 132, mam nadzieje że w końcu pogoda zacznie dopisywać bo nie wiem na ile czasu będę miał samozaparcia żeby krręcić w czterech ścianach .
#2911
kapral_szef
-
- Użytkownik
- 353 postów
- SkądKalisz
Napisano 24 styczeń 2014 - 06:55
dzisiaj bieganie 10km, tempo słabe bo 5:30/km więc lekki tlenik ;-) niestety warunki znowu się pogorszyły dzisiaj jest lodowisko :-/ temp. -10 do tego wiaterek żeby się czasem nie przegrzać :-D
trenażer 90min, w tym kilka siłowych odcinków
#2915
kubens
-
- Użytkownik
- 543 postów
- SkądPodhale
Napisano 25 styczeń 2014 - 19:14
dawno mnie nie było, no ale jak to mówią ' kontuzja nie wybiera' .
Zaczynam od niedawna znow jeździć , oby to szło tylko w dobrym kierunku teraz ;]
Wczoraj 30 km , szosa . ok -9'C
Dzisiaj już zimniej + śnieg. mtb 15 km -15'C
#2920
pangumas
-
- Użytkownik
- 1530 postów
- SkądSK
Napisano 26 styczeń 2014 - 18:43
Bieganie. Ciężko było po świeżym śniegu, pachwiny trochę oberwały.
Dystans: 15.25 km
Czas: 1g:19m:09s
Średnie tempo: 5:12 min/km
Średnia: 11.5 km/h
Kalorie: 867
Dodaj odpowiedź
