53 km na ostrym kole ze średnią równiutko 30 km/h. Przełożenie miękkie - 46/18. Niby żaden wyczyn ale 2 miesiące temu złamałem sobie w wypadku samochodowym talerz biodrowy i mostek więc jestem bardzo zadowolony, że znowu mogę sobie pojeździć na rowerze.
Mój Dzisiejszy Trening
#4642
Napisano 11 październik 2014 - 15:34
Ostatnie 2 tygodnie ostro chorowałem. Dziś po raz pierwszy po chorobie wyszedłem na rower. Przy okazji testowałem nowe ustawienie pozycji na rowerze oraz bloków. Wcześniej po przekroczeniu 120km zaczynała boleć szyja, ramiona i prawe kolano. Na razie było wszystko ok, zobaczymy na większym dystansie
Spokojnie po okolicy.
Około 500 przewyższeń na blisko 40 km.
#4644
Napisano 11 październik 2014 - 16:18
#4646 Gosc_marvelo_*
Napisano 11 październik 2014 - 18:10
Piękny był dzisiaj dzień na wyścig. Mazovia w Kazimierzu miała być już moim ostatnim wyścigiem w tym sezonie (tak sobie obiecywałem), ale cóż, to wciąga i znowu trochę kasy poszło (wiadomo - wpisowe + dojazd i jest stówka). Tym razem maraton "Urodzeni by walczyć" w Lublinie (medio - 36 km). Byłem jednym z tych szczęściarzy, którzy nie zgubili trasy (no, było parę wpadek ze strony organizatora).
Oprócz słabego oznakowania w niektórych miejscach, braku wywieszenia listy z wynikami na koniec (nie każdy ma internet w komórce), była jeszcze zbyt pojemna kategoria M3 (31-50 lat). Na pocieszenie każdy dostawał medal na mecie, wieszany na szyi przez miłe dziewczyny.
W kategoriach treningowych na pewno nie był to czas stracony. Kurcze, w życiu nie sądziłem, że na góralu na oponach 2.35 i 2.2 można tak szybko jechać po asfalcie, gdy adrenalina działa i człowiek chce się utrzymać w grupie. Dla mnie tempo na początku było jednak zabójcze i przypłaciłem to lekkim kryzysem na ostatnich 15 kilometrach. Było sporo jazdy szosowej, praktycznie brak wyraźnych podjazdów, na polnych odcinkach mocno wytrzęsło (i jak tu dobrać odpowiednie ciśnienie w gumach na taką trasę?).
Dla formalności:
Dst.: 35,7 km
Time: 1:25:30s
V śr.: 25 km/h
V max: 57,8 km/h
#4647
Napisano 11 październik 2014 - 18:24
Lasy zaczynają się robić piękne, dzisiaj świeciło więc w użycie poszła moja ulubiona trasa krajobrazowa...
Oj prawda, prawda. Dlatego ja dziś, mimo że noga w ogóle nie podawała (albo ta Przehyba we czwartek dała w kość, albo nawozy jakie wczoraj siałem pod oziminę oczywiście bez zabezpieczeń..., albo jedno i drugie) i tętno było bliskie spoczynkowemu, poleciałem na Beskid Niski. Najpierw podjazdy w okolicy Góry Chełm, potam jak wał chmur fenowych nad Klimkówką sie rozpuścił poleciałem na Łosie, Kunkową, Regietów i Gładyszów.
Kolory w lesie jak trzeba, już nie tylko korony drzew kolorowe ale także liście niżej na konarach w środku lasu całe pomarańczowe.
164 km i 1950 m w pionie, trasa odwrotnie do wskazówek zegara: https://maps.google....,10,11&t=m&z=10
www.youtube.com/user/AstronomzBurzyna
"Myślę też, że podatek paliwowy powinien być też od rowerów pobierany. Bo jak jedziesz rowerem, to nie jedziesz autem. A jakbyś jechał autem, to byś go zapłacił, czyli oszukujesz państwo nie jadąc autem. Czyli ergo powinieneś płacić na rowerze ekwiwalent mediany spalanego paliwa na 100km po cenach PKN Orlen..."
#4648
Napisano 11 październik 2014 - 20:00
Końcówka do wyciągu na Śnieżkę dość konkretna ale jakoś ją zmęczyłem ( 50-34 + 12-32 ..haha)
Kolarka.Średnia bez rewelacji ca. 22 km/h ale takie jakoś mi wychodzą na tych naszych górach.Pulsometr gdzieś wcięło.
http://www.strava.co...ities/206050608
#4649
Napisano 11 październik 2014 - 23:05
#4650
Napisano 12 październik 2014 - 16:04
Grupa: Rozjazdy: Total:
DST 75,96 km 23,90 km 99,86 km
TM 2:28:41 00:51:22 3:20:03
AVS 30,65 km/h 27,92 km/h 29,95 km/h
Vmax 54,10 km/h
AVCAD 82 rpm 86 rpm 84 rpm
AVHR 128 bpm
HRmax 191 bpm
Kcal 1344 558 1902
ODO 12642 km
Godz. 11 - 15, temp. 23ºC
#4652
Napisano 12 październik 2014 - 19:54
#4654
Napisano 13 październik 2014 - 17:58
- piotrkol lubi to
www.youtube.com/user/AstronomzBurzyna
"Myślę też, że podatek paliwowy powinien być też od rowerów pobierany. Bo jak jedziesz rowerem, to nie jedziesz autem. A jakbyś jechał autem, to byś go zapłacił, czyli oszukujesz państwo nie jadąc autem. Czyli ergo powinieneś płacić na rowerze ekwiwalent mediany spalanego paliwa na 100km po cenach PKN Orlen..."
#4655
Napisano 13 październik 2014 - 19:45
ostra zalamka, stanalem na wadze ostatnio, 96kg :E
ja nie wiem jak ja zejde do 80k do kwietnia :D:D duuuzoo biegac trzeba bedzie ^^
dzisiaj 10min wiecej niz ostatnio, w sumie 50min
55min @ 130ud @ 6:48/km
http://www.strava.co...ities/206965212
#4658
Napisano 14 październik 2014 - 19:01