15534 replies to this topic

[tadzikpl]

34,32km ze średnią 28,1kmh, potem 2km na basenie ze średnią 2'12"/100m.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Cyklo Ziutek]

 

...97km - https://www.strava.c...ties/1005400144

 

jakoś przeżyłem.

Średnia robi wrażenie. Myślałem, że w mojej okolicy jest płasko, ale widzę, że Mazowsze jest równe jak stół.

[mess]

etam srednia

 

https://www.relive.cc/view/1005400144

[impa]

Dziś: 200,5 km że średnią 28,6 km/h

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

[tadzikpl]

Skromnie. 46,71km ze średnią 29,3kmh. Potem lekkim biegusiem 2,9km borgiem, trzeci raz żonę namówiłem 👟


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Born Ready]

Wczorajsze kręcenie po kilkudniowej przerwie, na rozruszanie nogi. 

 

[jazem99]

Po wyścigu. Asfalt zaliczony 30km przed metą i do mety samotnie.
Mimo to 152km średnia 36,7 a gdyby nie upadek to w pierwszej piątce bym bym w OPEN.
A tak to 16 open a w swojej kategorii 1.

[Siara_iwj]

• 81.8km
  Distance
•  
• 3:04:04
   Moving Time
•  
• 1,282m
  Elevation (?)

• 298W
  Estimated Avg Power
•  
• 3,295kJ
  Energy Output

Show Less

  Avg Max Speed 26.7km/h 75.6km/h Cadence 79 120 Calories 3,674 Elapsed Time 3:16:46

 

 

 

 

https://www.strava.c...nts/24727072590

[mess]

160km, zmęczyłem się

 

https://www.relive.cc/view/1007912843

[freak78]

Po wyścigu. Asfalt zaliczony 30km przed metą i do mety samotnie.
Mimo to 152km średnia 36,7 a gdyby nie upadek to w pierwszej piątce bym bym w OPEN.
A tak to 16 open a w swojej kategorii 1.

Witam, gratulacje, ja dziś jeździłem, zrobiłem jakieś 70 km, ale też jechałem na Węgorzyno i widziałem kolarzy, jeden skorzystał z koła, ale krótko, za słaby byłem, he he, zapomniałem, że dziś jest maraton w Choszcznie, na punkcie kontrolnym w Węgorzynie zatrzymałem się, pogadałem z obsługą, i nakarmili, napoili jak kolarza, choć wcale nie prosiłem, sympatyczni byli, dali banana na drogę, i pojechałem dalej, ale też na punkcie kontrolnym poznałem wizualnie człowieka, który bił rekord guinessa na dobowy przelot 24 h, pobił rekord 800 coś tam km, nie znam dokładnego wyniku, wiem że na pętlach jechał i ileś tych pętli przejechał, ale z jakichś przyczyn technicznych mu go nie uznali, wiadomo nie było czasu na pogaduchy, ale człowiek z kategorii M5 czy nawet M6 he he, wracając natomiast z Drawska, też spotkałem ziomka który złapał gumę, jechał giga, pojechaliśmy razem jakieś 15 km, i go pożegnałem, ogólnie fajnie kolarsko-turystyczny dzień zleciał, bo chciałem kilka miejsc odwiedzić, poszlajać się po powiecie

[tadzikpl]

Dzisiaj rano 2km na basenie w tempie 2.13min/ 100m, a po południu pierwszy raz dystans dla mnie kosmiczny 102,53km ze średnią 30,3kmh. I byłaby gleba, bo z podwórka wyjechała mi szambiarka.

Wysłane z mojego LG-D855 przy użyciu Tapatalka

[Dari]

Dzisiaj: 170,51 km, średnia 29,24 km/godz.

[astronom]

Równo przez tydzień pauzowałem, bo w sobotę zerwałem 1 szprychę i rower wisiał na kołku.

W poniedziałek rozebrałem koło i wymyłem części w benzynie (łańcuchy, hamulce, przerzutki...) we środę dokupiłem brakującą długość szprych, we czwartek złożyłem je w 1.5h a następnie dodatkowo przez 5h centrowałem koło, w piątek złożyłem wszystko do kupy w międzyczasie zaliczając serwis (myślałem że support strzela i nadaje sie do wymiany, ale tylko prawą miskę trzeba było dokręcić do ramy - goście stwierdzili, że łożyska są w super stanie i nie ma sensu wymieniać. Co z tego że mają 66 tyś km przebiegu )

 

No i wreszcie: dziś test - 40.5 km i 704 m podjazdów

Nic nie strzela. Po raz pierwszy od pół roku Albo była to ta prawa lekko odkręcona mufa, albo poluzowana jedna z pięciu śrub skręcająca do kupy obie tarcze w korbie.

[Knopfler]

Dziś najdłużej w tym roku i w dodatku w części po nowej trasie. W większości sam, choć przed Pasłękiem dogonił mnie kolarz z Pasłęka, Trochę pogadaliśmy i po może 15km każdy rozjechał się w swoją stronę. Potem ja dogoniłem człowieka na szosówce, który jechał na szosie w samych slipkach. Okazało się że jest z Ostródy i co jakiś czas jeździ sobie do Pasłęka (50 km w jedną stronę), to na obiad, a to na lody. Uwielbia słońce więc jeździ tylko w majtkach. Jakiś czas pogadaliśmy jadąc jego tempem więc średnia mi trochę spadła, ale co tam. W Małdytach ja odbiłem do domu a on pojechał prosto do Ostródy.

 

Dystans: 80,79 km

Czas: 3:08:32

V średnia: 25,71 km/h

V max: 50,61 km/h

Up: 528m

Tętno średnie: 147

Tętno max: 177

Kadencja: 86

Kalorie: 3184

 

https://www.strava.c...ties/1008410492

[impa]

Dziś: 68,2 km że średnią 28 km/h

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

[Cyklo Ziutek]

75km, 499m

avg - 28,5km/h

HRśr - 118, HRmax - 160

https://www.strava.c...ties/1008322294

[jazem99]

Oficjalne wyniki:

OPEN -16

M2 - 1

średnia 36.71km/h

czas 04:09:13

I tak jak pisałem wcześniej  gdyby nie upadek to pierwsza 5 w OPEN prawie pewna bo pierwsze 4 miejsca zajęli ci z którymi jechałem od początku.

 

I dopiero dzisiaj czuje skutki upadku.

Prawa strona od barku przez rękę, brzuch i biodro pościera od asfaltu do tego bolący lewy bark i prawe udo (nie mogę podnieść dogi za bardzo). Do tego koszulka i spodenki porwane i kask lekko porysowany.

Dzisiaj muszę przejrzeć jeszcze rower czy nie ma jakiś uszkodzeń.

 

 

 

 

 

https://www.endomond...kouts/931680485

 

[renton]

Dziś samotnie 80,1 km ; V avg 31,1 km/h. Cieplutko , ale wiatr raczej przeszkadzał niż pomagał

[Dari]

Dzisiaj: 110,20 km, średnia 30,12 km/godz.