3:00 173w avg 205 NP.ogromnykryzys. liczą się tylko pierwsze dwie godziny potem bomba i zamarznięcie
Mój Dzisiejszy Trening
Started By
maciej1986
, 01 gru 2012 17:20
15534 odpowiedzi w tym temacie
#12024
tadzikpl
-
- Użytkownik
- 861 postów
Napisano 30 listopad 2017 - 00:09
Basen dowolny 2000m tempo 2,12min/100m. Rolki 1 godzina, spokojnie plus 4x2min max, 4x1min max, avg/max tętno 146/171 kadencja 94/126. Kolejna próba aplikacji Tacx w trybie GPS, bez sukcesu, aktywność nie zapisała się, ale backup na Garminie wskazał 18,56km ze średnią 31,5kmh.
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
#12027
Gosc_AdamKrz94_*
Gosc_AdamKrz94_*
-
- Gość
Napisano 02 grudzień 2017 - 15:07
1:00h 161w NP 146W avg. Aktywna regeneracja, budowanie odpowiedniej świeżości przed następnym 3 tygodniowym cyklem. Pierwszy to 51 godzin treningu i 2450 TSS. Teraz miałem dwa dni wolne, dziś regeneracja jutro też a od poniedziałku nowy ciężki cykl 
#12029
freak78
-
- Użytkownik
- 55 postów
Napisano 03 grudzień 2017 - 14:06
Witam, dawno mnie tu nie było, a więc do rzeczy, dziś 70 km z avs 27 km/h, jakoś nowa szosa którą od kilku tygodni posiadam, ze starym dobrym dura ace, spd, trochę alu i carbonu jednak jakoś nie chce jeździć szybciej, niż stara stalowa na exage i rx100 z wajchami na ramie, aczkolwiek jest lżejsza znacznie i sztywniejsza, wygodniejsza w obsłudze i więcej lepiej zestopniowanych biegów... He he, słabej nogi nie oszukasz lepszym sprzętem, ale dodam na usprawiedliwienie, czyli zwalę jak zwykle na coś, że wieje dzisiaj silnie no i pod wiater było
#12032
tadzikpl
-
- Użytkownik
- 861 postów
Napisano 03 grudzień 2017 - 19:56
Piątek 130 min średnie tętno 135, max 149. Sobota 70min średnie tętno 147, max 162. Niedziela 120 min średnie tętno 144, max 152. Wszystko na rolce Galaxia, którą prawdziwie pokochałem.
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
#12034
Gosc_marvelo_*
Gosc_marvelo_*
-
- Gość
Napisano 04 grudzień 2017 - 00:06
U mnie też już piękna zima zawitała.
Zmiana kół w góralu na zimowe z kolcami i jazda. Licznik mi wysiadł (chyba dostała się woda przez gumkę przycisku), więc nie wiem dokładnie ile przejechałem, ale zimą i tak liczy się głównie czas, a nie kilometry. Wyszło około 1h20min, ciepło (+2st.C), mokry śnieg i niestety notoryczny brak hamulców w takich warunkach (mam canti). Tak, w zimie przydałyby się choćby byle jakie mechaniczne tarczówki.
#12035
szosowykolarz
-
- Użytkownik
- 184 postów
Napisano 04 grudzień 2017 - 02:33
Mi przedwczoraj tak zasyfiło obręcz i klocki (wjechałem do lasu), że ostatnie 9km bez używania hamulca 
Nie było to łatwe ale się udało.
Pomimo tego, polecam jazdę a nie jakieś rolki, przy takiej pogodzie można ładnie się zahartować, co mi się chyba udało
Zero kataru jak do tej pory, co było jeszcze w tamtym roku całkowicie niemożliwe.
W cenie trenażera można kupić rower zimowy
#12036
Gosc_AdamKrz94_*
Gosc_AdamKrz94_*
-
- Gość
Napisano 04 grudzień 2017 - 09:36
@marvelo. Zawsze czas sie liczy a nie kilometry. Jak tego nie wiesz to jesteś śmieszny. A konkretnie czas x intensywność bo sam czas też nic nie mówi
Rolki nic nie dają w tym okresie nie da się ćwiczyć siły kolarskiej a siła to podstawa. Trenażer może być czasem lepszy niż jazda parchem po syfie w zimnie ale może być tez gorszy zależy co w planie i od pogody nie generalizujmy
Rolki nic nie dają w tym okresie nie da się ćwiczyć siły kolarskiej a siła to podstawa. Trenażer może być czasem lepszy niż jazda parchem po syfie w zimnie ale może być tez gorszy zależy co w planie i od pogody nie generalizujmy
#12038
Gosc_marvelo_*
Gosc_marvelo_*
-
- Gość
Napisano 04 grudzień 2017 - 16:05
@marvelo. Zawsze czas sie liczy a nie kilometry. Jak tego nie wiesz to jesteś śmieszny. A konkretnie czas x intensywność bo sam czas też nic nie mówi
AdamKrz94, wyluzuj trochę, bo Ty ten dział traktujesz śmiertelnie poważnie, co najmniej jakbyś się przygotowywał na TDF.
Mnie tam akurat śmieszą niektóre Twoje wpisy, a zwykle po prostu nudzą. Zapatrzyłeś się w te wskaźniki, waty, procenty i nas tym maltretujesz jak swojego trenera. Aha, zbudowałeś już tą odpowiednią świeżość przed następnym cyklem?
Tak, wiem że jestem śmieszny. Jeżdżę na platformach, bez kasku i w gaciach bez pampersa. A kolarstwem się brzydzę.
- astronom lubi to
Dodaj odpowiedź
