Skocz do zawartości


Zdjęcie

Mój Dzisiejszy Trening


15530 odpowiedzi w tym temacie

#13641 beskidbike

beskidbike
  • Użytkownik
  • 2475 postów
  • SkądBielsko-Biała

Napisano 07 październik 2019 - 22:40

Może i jestem daleki od formy, ale na Ciebie wystarczy. To co podaj o której w niedziele i gdzie Cie zgarniamy :)
Daje Ci max 15 sekund na moim kole. 30s żebyś sie utrzymal juz niemożliwe

 

Trzasne Ci 800w przez minute utrzymasz sie gora 10 sekund. Po minucie mam już 40s przewagi a potem to juz tylko w trupa powiekszam przewagę minuta na kilometr. Moze byc po Kocierzy zeby nie bylo ze jstem swiezy. Zjeżdżam z Koxierzy i robimy to pod Magurke dawaj

Na Magurce to nawet 2 minuty na kilometr.

Ależ ja przecież nie mam żadnych ambicji, żeby się z Tobą ścigać. Być może nawet będę w niedzielę na Kocierzu i chętnie wam pokibicuję :) Mój problem polega na tym, że mam niesamowitą polewkę, gdy jadę sobie swoim umiarkowanym tempem i mija mnie taki właśnie ścigant wypluwający płuca i oglądający się co 5s jaką ma przewagę :P Po prostu ze śmiechu nie mam siły mocnej kręcić, naprawdę :)

Co innego jak mija mnie gość, skupiony i zapatrzony przed siebie, bo widać, że ciśnie po jakieś tam swoje rekordy...

W obydwu jednak przypadkach, nie robi to na mnie żadnego wrażenia i mam to głęboko w d...

Moje zdanie jest takie: "chcesz pokazać swoją moc i miejsce w szeregu, jedź na wyścig"

W związku z powyższym: Adam, Arni, proszę się pochwalić wynikami, tak jak robi to np. @mess. Wtedy pogadamy :P


  • astronom lubi to

#13642 Gosc_beskidbike600_*

Gosc_beskidbike600_*
  • Gość

Napisano 07 październik 2019 - 22:46

Ale ja jestem turystą jak Ty. Rzuciłem wyzwanie nie całemu światu a konkretnie Tobie ;) i jak mijsm takiego kozaka ekhem.. To nie oglądam się do tyłu chyba coś Ci się pomyliło.

To co. Kocierz od Andrychowa w niedziele? potrzebuje zajaca ktory mnie zmusi do maksymalnego wysilku.

#13643 Gosc_beskidbike600_*

Gosc_beskidbike600_*
  • Gość

Napisano 07 październik 2019 - 22:47

Ps. A jak Ty jedziesz wypluwajac pluca a wyprzedza Cie kobieta ktora jedzie akurat tlen to co myslisz?:)

#13644 Gosc_beskidbike600_*

Gosc_beskidbike600_*
  • Gość

Napisano 07 październik 2019 - 22:53

Chce zebys narzucil tempo jak na maratonie pacemakerzy. Wiadomo mam miernik ale lepszy jest żywy obiekt który odjeżdża i wiadomo że trzyma odpowiednia prędkość. Chce żebyś jechał przy swojej wadze(78 chyba?) 530W. Bede tracil bardzo ale to bedzie motywacja żeby chociaz jak najdluzej Cie móc widzieć zanim znikniesz.

#13645 beskidbike

beskidbike
  • Użytkownik
  • 2475 postów
  • SkądBielsko-Biała

Napisano 07 październik 2019 - 23:45

Chce zebys narzucil tempo jak na maratonie pacemakerzy. Wiadomo mam miernik ale lepszy jest żywy obiekt który odjeżdża i wiadomo że trzyma odpowiednia prędkość. Chce żebyś jechał przy swojej wadze(78 chyba?) 530W. Bede tracil bardzo ale to bedzie motywacja żeby chociaz jak najdluzej Cie móc widzieć zanim znikniesz.

Ta dyskusja nie ma sensu, cyferki z kosmosu... Wrzuć na starcie segmentu "lapa", jak wjedziesz na górę ze średnią chociaż 350W i akurat będę, to dostaniesz piwo albo kawę, jak mniej to pompką przez łeb przy wszystkich :P

Potem tutaj wklej linka z jazdy i po temacie :)



#13646 Prozor

Prozor
  • Moderator
  • 8612 postów
  • SkądSulęcin

Napisano 08 październik 2019 - 07:09

Zeszły tydzień odkurzenie trenażera:

986f456899d31dab2a8991da481b3308.png


  • stryjek lubi to

Focus Izalco, Giant Trinity, Accent CX, Cube Stereo Hybrid 140 HPC Race 750

24-d4e1077f23de8150b93d6b38a42ed7c3.png Grupa Forum na Garmin Connect


#13647 Gosc_beskidbike600_*

Gosc_beskidbike600_*
  • Gość

Napisano 08 październik 2019 - 07:50

350?? Wiesz że mnie obrażasz? Na kacu po imprezie z katarem miałem więcej ostatnio(w piątek)

https://www.strava.c...ysis/9289/10052

I to dla mnie była słaba jazda jeszcze naped przeskakiwal w bluzie wypchanej ciuchami itd

Widzę że jesteś jak @Grzesiek32 jego tez przez lata prawie nikt nigdy nie mogl wyciągnąć na wspolny trening, nieważne czy na piwo czy ustawke czy mocny trening. Niektórzy widać wolą tylko sami

#13648 Gosc_tobo_*

Gosc_tobo_*
  • Gość

Napisano 08 październik 2019 - 07:57

Ps. A jak Ty jedziesz wypluwajac pluca a wyprzedza Cie kobieta ktora jedzie akurat tlen to co myslisz?:)


Prawdopodobnie to samo co myśli kobieta wypluwając płuca gdy ją mijam.

#13649 Senninho

Senninho
  • Użytkownik
  • 1384 postów
  • SkądSzczecinek

Napisano 08 październik 2019 - 08:13



Moje zdanie jest takie: "chcesz pokazać swoją moc i miejsce w szeregu, jedź na wyścig"
W związku z powyższym: Adam, Arni, proszę się pochwalić wynikami, tak jak robi to np. @mess. Wtedy pogadamy :P


I pięknie. Beskid załóż wątek do wpisywania swoich osiągnięć w wszelkiej maści ogórkach. Będzie wiadomo kto co jeździ, łatwiej będzie uzyskać pomoc od dobrych górali czy koni z Pomorza na temat umiejętności, taktyki czy watów potrzebnych by kręcić się w peletonie.

Wysłane z mojego HTC U Ultra przy użyciu Tapatalka
  • Prozor lubi to

#13650 astronom

astronom
  • Użytkownik
  • 1367 postów
  • SkądBurzyn

Napisano 08 październik 2019 - 08:21

Ależ ja przecież nie mam żadnych ambicji, żeby się z Tobą ścigać. Być może nawet będę w niedzielę na Kocierzu i chętnie wam pokibicuję :) Mój problem polega na tym, że mam niesamowitą polewkę, gdy jadę sobie swoim umiarkowanym tempem i mija mnie taki właśnie ścigant wypluwający płuca i oglądający się co 5s jaką ma przewagę :P Po prostu ze śmiechu nie mam siły mocnej kręcić, naprawdę :)

...

Podobnie jak ja. Wyjeżdżam sobie zaspany na kilkaset km, a tu mnie bierze taki młodzik i szczerzy do mnie zęby co kilka sekund :D

 

Apropo treningu - rowerowy postój od niedzieli 30 IX, za to czasem przebiegnę się z wiaderkami z gruzem czy starymi belkami ze ściany (remont starej chałupy).

 

Edit: P.S. Adam, nie bierz do siebie wszystkiego (co ja czy inni piszą) tak strasznie na serio.


  • Prozor i beskidbike lubią to

www.youtube.com/user/AstronomzBurzyna

 

"Myślę też, że podatek paliwowy powinien być też od rowerów pobierany. Bo jak jedziesz rowerem, to nie jedziesz autem. A jakbyś jechał autem, to byś go zapłacił, czyli oszukujesz państwo nie jadąc autem. Czyli ergo powinieneś płacić na rowerze ekwiwalent mediany spalanego paliwa na 100km po cenach PKN Orlen..."


#13651 Gosc_beskidbike600_*

Gosc_beskidbike600_*
  • Gość

Napisano 08 październik 2019 - 08:29

No fajnie tylko pokażcie ta sytuacje gdy wyprzedzam kogos kto ewidentnie jedzie spokojnie i sie odwracam? Wy odwracacie kota ogonem. Takie sytuacje mialem dawno temu a teraz sie z tego śmieje. Nikt z was mnie nie widział w rl.

Beskida zaprosiłem na Kocierz z tego powodu że od ponad dwóch lat mi dogryza, niech w takim razie zrobi to na rowerze a nie przez internet. nie przyjął zaproszenia trudno. Niech dalej wyprzedzaja go kobiety dzieci i starcy.
  • Prozor lubi to

#13652 Gosc_beskidbike600_*

Gosc_beskidbike600_*
  • Gość

Napisano 08 październik 2019 - 08:36

Dla mnie inni rowerzysci/kolarze ma drodze nie istnieja wiec wypraszam sobie tak prymitywne insynuacje na moj temat sluzace do powiekszania rozmiaru...

#13653 Gosc_beskidbike600_*

Gosc_beskidbike600_*
  • Gość

Napisano 08 październik 2019 - 09:16

Astronom no wiadomo że tu głównie robie sobie żarty jak z tymi moimi 800w przez minute a potem powiekszeniam przewagi 2 minuty na km czy 530 beskida. Nie moge sie powstrzymać, szczególnie jak Beskid odpisuje chociaż wiem że jestem milimetry od bana 🙀

#13654 beskidbike

beskidbike
  • Użytkownik
  • 2475 postów
  • SkądBielsko-Biała

Napisano 08 październik 2019 - 09:30

I pięknie. Beskid załóż wątek do wpisywania swoich osiągnięć w wszelkiej maści ogórkach. Będzie wiadomo kto co jeździ, łatwiej będzie uzyskać pomoc od dobrych górali czy koni z Pomorza na temat umiejętności, taktyki czy watów potrzebnych by kręcić się w peletonie.
 

Ja absolutnie nie jestem dobrym góralem, czy w ogóle mocnym kolarzem. Ot, po prostu średni amator z ambicjami na poprawianie WYŁĄCZNIE własnych wyników :)

Na jakiej podstawie twierdzisz że mamy doczynienia z "koniem z Pomorza"? Masz jakieś dowody? znasz osobiście? bo też mógłbym od dłuższego czasu wypisywać głupoty ile to Watów kręcę. Czy na tej podstawie byłbym "koniem z Beskidów"? :P

A dlaczego zazwyczaj jeżdżę sam? Bo właśnie najbardziej męczą mnie te przepychanki, kto jaki mocny i ile watów kręci, zero luzu. A ja w jeździe lubię niczym nie skrępowaną wolność. Nudzi mnie szosa, jadę na MTB w góry. Mokro czy śnieg na wiosnę w górach, jadę na szosę. Na nikogo się nie oglądam, nie gonię, nie czekam...Nic nie "muszę" :P



#13655 Gosc_beskidbike600_*

Gosc_beskidbike600_*
  • Gość

Napisano 08 październik 2019 - 09:45

https://www.strava.c...ysis/9289/10052to było na kacu z katarem na 60% możliwości możesz nawet obejrzec wszystkie moje jazdy. Jestem spokojnym turystą tak jak Ty. Rower to wolność a nie odwrotnie.

#13656 Gosc_tobo_*

Gosc_tobo_*
  • Gość

Napisano 08 październik 2019 - 09:46

Dla mnie inni rowerzysci/kolarze ma drodze nie istnieja wiec wypraszam sobie tak prymitywne insynuacje na moj temat sluzace do powiekszania rozmiaru...

A co jeśli ty nie istniejesz dla innych kolarzy?
Bo skoro cię w realu nikt nie spotkał....

#13657 Gosc_beskidbike600_*

Gosc_beskidbike600_*
  • Gość

Napisano 08 październik 2019 - 09:48

Nikt z forum poza @Grzesiek32 😆

Dobra wracajac na tematy treningowe ostatnio mocno luzowałem trening(dla przykładu wrzesień 2400 TSS srednio 80 na dzień), wczoraj byłem godzinę 120w dzisiaj mi sie nie chce, do niedzieli max 2h jazdy, kilka pobudzeń do 3 minut. Tapering niczym przed ultramaratonem biegowym 😆i to będzie dobry eksperyment. Albo bede miał moc życia albo zero formy w niedziele. Ciekawe choć trochę się boję🙊 jednak jestem zdania że NIC już nie wytrenuje poza dodatkowym zmęczeniem, więc nic poza pobudzeniami nie ma sensu robić. Trenowalem ile trenowalem godziny mam jakie mam(355 od 19 stycznia jak wznowilem treningi czyli niezbyt dużo) i oby ta moc w niedziele była wynikiem kompensacji za wszystkie treningi w tym roku a potem juz tylko same przejazdzki(ew coś ciut dłużej jak będą chęci) żeby dobić do 400h i 2 tyg wolnego

#13658 Senninho

Senninho
  • Użytkownik
  • 1384 postów
  • SkądSzczecinek

Napisano 08 październik 2019 - 10:27



Na jakiej podstawie twierdzisz że mamy doczynienia z "koniem z Pomorza"? Masz jakieś dowody? znasz osobiście? bo też mógłbym od dłuższego czasu wypisywać głupoty ile to Watów kręcę. Czy na tej podstawie byłbym "koniem z Beskidów"?
:P


Pisałem ogólnie. Jak bym napisał "koniem z Mazowsza to od razu by było na Mess-a. Koniem z Pomorza to będzie ktoś kto jeździ na Cyklo a jak ktoś robi generalke na Road Maraton czy ściga się na TRR czy inne podjazdy pewnie coś więcej o górskich wyścigach bedzie miał do powiedzenia. Konina z Wielkopolski po torze najczęściej galopuje. Tam to są dopiero konie. Po prostu post którego jesteś pomysłodawcą np. "ściana płaczu" czyli nasze wyniki na wyścigach powiedział by sporo o często anonimowych użytkownikach na forum. Jeśli ktoś osiąga dobre wyniki na wyścigach dla mnie będzie osobą która coś robi dobrze. A jeśli piszę jak to robi dobrze to przeczytam 3 razy i pewnie coś wychwyce dla siebie.

A mój dzisiejszy trening to 1,5 godziny trenażera. 25 rozgrzewki w tym 4 minuty siłowo na progu, następnie 4*4 minuty na 120% FTP siłowo. 5 minut odpoczynku w 1 strefie między powtórzeniami i rozjazd z nóżki na nóżkę. Żeby nie było zupełnie nie na temat.

Wysłane z mojego HTC U Ultra przy użyciu Tapatalka

#13659 Biniu

Biniu
  • Użytkownik
  • 16 postów

Napisano 08 październik 2019 - 10:37

Tylko wiesz mieć mocną nogę, a wygrywać zawody to dwie różne rzeczy.

#13660 beskidbike

beskidbike
  • Użytkownik
  • 2475 postów
  • SkądBielsko-Biała

Napisano 08 październik 2019 - 10:44

 Po prostu post którego jesteś pomysłodawcą np. "ściana płaczu" czyli nasze wyniki na wyścigach powiedział by sporo o często anonimowych użytkownikach na forum

widzisz...tylko niektóre "konie" za nic nie chcą się pochwalić swoimi wynikami, tylko w necie wielcy spece i kozaki. Więc pomysł z tematem bierze w (koński)łeb ;)

 

A mój dzisiejszy "trening" dopiero będzie i pojadę na MTB do lasu, bo wieje jak cholera, a tego nie lubię na szosie. Wczoraj byłem się przejechać do Szczyrku, zwinęli asfalt, praktycznie od centrum w kierunku Salmopola. Takie to moje jeżdżenie... ;)





Dodaj odpowiedź