Mój Dzisiejszy Trening
#13821 Gosc_beskidbike600_*
Posted 14 December 2019 - 23:07
DST: 94.27 km
AVG SPD: 31.1 km/h
AVG HR: 154
HR MAX: 191
AVG P: 203 W
NP: 234 W
TSS: 151
https://www.strava.c...ties/2931906495
Plusy:
- Brak smogu
- Dobre samopoczucie i radość z jazdy
- Drogi schły na moich oczach, komfort termiczny w miarę, słońce
- Można to nazwać treningiem, jestem do przodu trochę tss-ów
Minusy:
- Nie posunąłem się nic a nic z zaplanowanymi ćwiczeniami na ten cykl
Plany:
W tym tygodniu(treningowym nie kalendarzowym) już tylko 40 minut w SS łącznie bardzo twardo 50 rpm i tempówka dwugodzinna w 3 strefie. No i łącznie 346 TSS zostało do zrobienia. Kolejność dowolna. Jutro zrobię tempowkę, niedziela drogi puste nie ma problemu z pojechaniem 70 kilometrów tempówki bez żadnego zatrzymywania się. Tss zrobię w tych dwóch treningach reszta to będzie s1 s2. Jutro nawet do pięciu godzin jak pogoda sie nie zmieni w stosunku do prognoz. Pojutrze raczej dzień wolny lub godzinna przejażdżka.
- mess likes this
#13830
Posted 15 December 2019 - 17:01
Siady trzeba robić, wtedy kg się zgadzają. Bo na gryfie to za dużej różnicy nie będzie.
Siadałem po 160-180 kg, ale odkąd dowiedziałem się, że mam kręgozmyk z obustronną kręgoszczeliną mam bana na wszystko co obciąża kręgosłup osiowo. Tak więc suwnica to dla mnie jedyny ratunek.
#13832 Gosc_beskidbike600_*
Posted 15 December 2019 - 17:17
Źle spałem, w nocy i rano kaszlałem, za oknem co chwila lało... Umówiłem się z ojcem że będzie za mną jeździł autem żeby mu pokazać jak wygląda trening. On z rowerami nie ma praktycznie nic wspólnego mówiąc szczerze jest kanapowcem. Ale się zgodził. Jechał za mną 3h z włączonymi awaryjnymi. Czułem się jak na prestiżowym wyścigu😂😂😂 Pod koniec sie sciemniło to oswiatlał mi drogę światłami jadąc bezpośrednio za mną.
Od pierwszych chwil przemokłem nieludzko i usyfiłem sie piachem nie mówiąc o rowerze. Znowu zmieniłem plany z powodu mokrych dróg postanowiłem zrobić siłowe tempowki pod górę, jednak okazalo się że z powodu usyfienia nie mogę wrzucić twardych biegów. Pomyślałem skoro jestem i tak zesztywnialy jade zwykły tlen. Pod koniec pękła linka od przerzutki i ostatnie ok 6 km miałem do dyspozycji tyko 53 11 i 39 11. Dobrze że było już płasko.
Dane treningu:
T: 3:01
DST: 91.7
AVG SPD: 30.6
AVG P: 206W
NP: 243
TSS: 164
https://www.strava.c...ties/2935048766
Danych hr nie ma. Opaska zwariowała.
Dałem dupy z ćwiczeniami w tym tygodniu. Już to oleje za duże obciążenia ze zwykłych jazd z ostatnich 3 dni zarówno z tss jak i warunków pogodowych. Dobije tss na ten tydzień pojutrze jadąc tlen zwykły nie wiem ile to wyjdzie z 5h pewnie no ale cóż. Ćwiczenia siłowe i tempo zrobię na przyszły tydzień(treningowy czyli od czwartku jakoś) ale bez nadradniania oczywiście. Jutro muszę ogarnąć serwis umyć rower ciuchy 😠
#13833
Posted 15 December 2019 - 17:18
Ze wszystkim uwazam, nogi dają rade ale nie chcę się rzucać na jakieś kosmiczne obciążenia i ryzykować kontuzję
Wysłane z mojego MI 9 przy użyciu Tapatalka
Najlepiej dorzucać stopniowo z treningu na trening, bo nie sztuka „wystrzelać się” na starcie i potem nie móc progresować. Nici będą z budowania siły. Zwiększenie ciężaru w seriach roboczych o ok. 2,5% z treningu na trening, to najrozsądniejsze podejście.
#13834
Posted 16 December 2019 - 21:13
Trenażer, był i snieg i upał
T: 2h15min
DST: 62.5km
AVS: 27.8kmh
AVHR: 123ud (68%)
CAD: 90
AVP: 194W (195NP)
https://www.strava.c...ties/2937363037
#13835
Posted 16 December 2019 - 21:57
Siadałem po 160-180 kg, ale odkąd dowiedziałem się, że mam kręgozmyk z obustronną kręgoszczeliną mam bana na wszystko co obciąża kręgosłup osiowo. Tak więc suwnica to dla mnie jedyny ratunek.
@Bzyk, nerka, kręgozmyk, kręgoszczelina, coś przeoczyłem? Na rencistę się nadajesz
To ja siadam piórkowo - 10 x 40kg, 50kg, 60kg, 60kg, 60kg. Chciałbym dobić do 3 głównych serii 12x70kg przy zachowaniu poprawnej techniki i będę bardzo zadowolony. Ale lekko nie będzie bo widzę jaka jest różnica w zrobieniu np. 12x50 i 10x60.
A żeby było na temat: lekko do biura 12+15 km + wieczorne testy trenażera
#13836
Posted 16 December 2019 - 22:09
A u mnie dziś rano siłowy nogi, a popołudniu 45 min rege.
Od piątku do niedzieli 7h w siodle, więc dziś nogi pełen beton.
Teraz tydzień rege.
#13838 Gosc_beskidbike600_*
Posted 17 December 2019 - 16:55
DST: 163 km
W avg: 211
NP: 227
TSS: 241
HR AVG: 155
HR MAX: 174
https://www.strava.c...ties/2939336782
- mess likes this
#13840
Posted 17 December 2019 - 21:27
Ładnie Adaś
ja dziś MTB:
T: 2h30min
DST: 50km
AVS: 19.7kmh
AVHR: 120ud (66%)
CAD: 85
AVP: 184W (203NP)
https://www.strava.c...ties/2939593761