To może ja się tu też wypowiem. Długi czas używałem niewielkiego smartfonu jako opcję do rejestrowania jazdy i kierowania trasą.
Problemem już kiedyś był fakt że praktycznie producenci przestali zwracać uwagę na ANT+ i jako tętnomierz musiałem zakupić Polara, na szczęście DouTrap wspierał obie technologię.
Do rejestracji używałem Stravy, gdzie jednak trzeba było mieć wykupione Premium no i sama apka stwarzała kilka problemów. Jak na przykład ręczne przełączanie między ekranami mapy i parametrów. Mapa to tylko pokazywała przygotowany wcześniej ślad i trzeba było to wcześniej analizować gdzie skręcać. Powiedzmy że na kilku godzinne trasy to rozwiązanie się jednak sprawdzało.
Wszystko to skończyło się wraz z wycofaniem obsługi czujników przez Strave.
Zacząłem wtedy szukać alternatyw i tak.
- Wahoo fitness, dobra współpraca z czujnikami export do Stravy, całkiem fajna aplikacja - ale brak jakiegokolwiek wczytywania czy tworzenia tras. Pokazywała jedynie twoją lokalizacje na mapie.
- MapMyRide brak współpracy czujnikiem kadencji (support napisał że cadence feature is currently broken on android device) Wyświetlanie i analiza tętna tylko użytkowników premium. Brak eksportu danych tętna do Strava. Trasę jeszcze jakoś ogarniał - na zasadzie wytyczenia śladu i pokazywania go na ekranie.
Zerknąłem jeszcze na kilka innych aplikacji i doszedłem do wniosku że mimo tak naprawdę nieograniczonych możliwości, nie ma porządnych appek dla mnie na androida.
Summa summarum zdecydowałem się przejść na Garmina Edge 520 plus (wygrał z Wahoo niższą ceną i wydawać się mogło lepszą nawigacją) no i mam kilka wniosków.
Bardzo dobra współpracą ze Stravą i jej trasami.
Nawigacja bajka, sama się włącza kiedy trzeba i wraca z powrotem do ekranu z parametrami. Czasem tylko wczytanie ekranu nawigacji trwa za wolno.
Znacznie dłuższa praca baterii i lepsza widoczność.
Bardzo duże możliwości jeśli chodzi o personalizację ekranu danych pod siebie.
Żeby nie było tak słodko kilka minusów jak dla mnie. Musiałem się pozbyć tętnomierza od Polara, bo Garmin nie chciał z nim współpracować. No i jednak smartfon miał większy ekran, ale to pewnie kwestia przyzwyczajenia.
Tyle ode mnie, może komuś to pomoże w kwestii wyboru drogi