Skocz do zawartości


Zdjęcie

Sport "wyczynowy" a problemy zdrowotne.


50 odpowiedzi w tym temacie

#41 maciej1986

maciej1986
  • Użytkownik
  • 3267 postów
  • SkądPoznań

Napisano 02 styczeń 2013 - 22:05

Proszę wrócić do kulturalnej dyskusji oraz stosować się do regulaminu. Także do zasad ortografii i interpunkcji, jak komuś to nie odpowiada to są inne fora "sportowe". Kolejne wpisy łamiące regulamin będą karane ostrzeżeniem. Życzę miłego wieczoru.


#42 jano_3

jano_3
  • Użytkownik
  • 1982 postów
  • SkądWwa

Napisano 02 styczeń 2013 - 22:15

John_Michael_Kane, wrzuć skany USG serca z opisem i spirometrii (VO2MAX na spirometrii ciekawe, bo tym badaniem mierzy się inne parametry FVC, FEV, PEF itp).

I tak napiszę tylko, że jeśli miałeś rzeczywiście robione EKG, to raz dwa by wyszły niedomyklaności zastawek, oraz nieprawidłowe rozmiary jam serca, Ty piszesz, że nic nie wykazało.

#43 robo

robo

    ble ble

  • Użytkownik
  • 2600 postów
  • SkądKońskie

Napisano 03 styczeń 2013 - 01:00

John_Michael_Kane, piszesz, że chciałbyś osiągać wyniki. A nie przyszło Ci, powiem dosdnie do łba, że wyniki to będziesz mógł mieć (i to kto wie jakie), jak się wyleczysz ?

Nie idzie się dowiedzieć u lekarzy-kardiologów jak się te twoje wady leczy, czy np. zamiast brać leki i się męczyć, może jest jakiś zabieg ? Później jakiś okres rehabilitacji i masz jedną sprawę rozwiązaną. Chyba, że przez swoją głupotę już tak rozwaliłeś serce, że jest to w tej chwili stan nieodwracalny.

A wiesz, że na chorobę Leśniowskiego-Crohna wprowadza się do jelit (łyka) larwy pasożytniczych nicieni ? Po takim "zabiegu" nie trzeba łykać sterydów. - gdzieś taki film dokumentalny widziałem, tylko nie wiem, czy to kuracja dopuszczona w Polsce.

Co do astmy, to są specjaliści od tego. Oczywiście przypadek przypadkowi nierówny, ale np. mój ojciec (ma 70 lat) męczył się z astmą kilka lat, aż trafił do takiego lekarza, który go doprowadził do stanu, że dawki leków są minimalne. Bierze niby wszystko to co brał, tylko o innych porach, w innej kolejności i pomogło. Naprawdę wszyscy byli pod wrażaniem tych zmian (i efektów) i podejścia do choroby tego lekarza.

Czy zadałeś sobie trochę trudu i przejrzałeś podobne wątki na te tematy ? -

Tak czysto teoretycznie i bez żadnego wymyślania.. przeciez np: w kolarstwie jak pewnie indziej tez zawodowcy szprycują sie ile wlizie, też przez to tracą zdrowie, wysoki stosunek erytrocytów do reszty, łapią latwo infekcje, gęsta krew, masa substancji i kroplówek, a nawet w skrajnych przypadkach są to substancje jeszcze nie sprawdzone do końca i mało znane (w celu uniknięcia pozytywnego wyniku w kontroli antydoping). To jest ryzykowne życie, ale jedyne w swoim rodzaju.

- dla mnie, a pewnie dla większości na tym forum, sportowcy tak postępujący to są łajzy najgorsze. Dla mnie ich osiągnięcia nie znaczą nic.
Koniec na ten temat - o naszych poglądach można poczytać gdzie indziej.

"Wieczność jest bardzo nudna, szczególnie pod koniec" - Woody Allen


#44 John_Michael_Kane

John_Michael_Kane
  • Użytkownik
  • 24 postów
  • SkądPolska

Napisano 03 styczeń 2013 - 08:06

John_Michael_Kane, wrzuć skany USG serca z opisem i spirometrii (VO2MAX na spirometrii ciekawe, bo tym badaniem mierzy się inne parametry FVC, FEV, PEF itp).

I tak napiszę tylko, że jeśli miałeś rzeczywiście robione EKG, to raz dwa by wyszły niedomyklaności zastawek, oraz nieprawidłowe rozmiary jam serca, Ty piszesz, że nic nie wykazało.


jano_3 Z całym szacunkiem, czy mógłbyś wyjaśnić czemu spinasz tak poślady? Czemu tak się denerwujesz tym wszystkim? Jesteś lekarzem kardiologiem??

Niestety muszę Cie zmartwić, żeby cokolwiek wyszło w EKG czy zwykłym echu(USG jak to piszesz) trzeba mieć niezłe szczescie :). Nigdy nie wyszło mi nic w EKG, zawsze jest wszystko w normie. W zwyklym echu(tym podobnym do USG) tez wychodzily głupoty, bo zależało od tego jak się położyłem(mimo, że zawsze leżałem na tym samym boku, tak jak mi kazali). U 2 lekarzy wyszlo(w innych miejsach poprzez inne urzadzenia) ze mam taki otwór PFO, że musze byc operowany, a u jednego wyszlo, że w ogole nie mam tego otworu. Osobiscie nie znam sie na tym, nie studiuję medycyny ani nie jestem lekarzem. Po prostu trenuje kolarstwo i opisuję własnymi słowami jak było. Tak właśnie było. Dlatego też echo przez przełyk wykonałem wtedy w 2010 w formie prywatnej za którą zabuliłem blisko 300zł. Kolejne badanie czeka mnie dopiero w lutym (o ile w ogole dojdzie do skutku). Nie wiem jakie masz realnia na temat naszych usług medycznych. Widać, że mieszkasz w Warszawie więc pewnie tam masz lepszy poziom, ale np u mnie jak nie wybłagam to w ogole nie dostanę tej kartki z danymi (te które już wypisywałem - wielkosc serca w centymetrach). W sumie mialem juz kilka badań a dostałem tylko 2 takie kartki z czego jedna miała tylko pieczątke i podpis o PFO, a w drugiej wybiórcze wymiary które przepisałem na forum we wczesniejszych tematach. O te wymiary i tak musiałem się nieźle starać. Z racji, że na EKG nigdy nic nie wyszlo, dostawałem kilka razy holtera i spałem z nim w łóżku, chodziłem po miescie i tak kilka razy w roku i tez nigdy nic nie wyszlo za wyjątkiem tych bloków jakichśtam(bylo w poprzednich wątkach)

Kwestia spirometri. Tutaj chyba kłania się Twoje czytanie ze zrozumieniem?? Wyraźnie widać, że nie znam się na tym biegle, aczkolwiek staram się przekazać wszystko jak najlepiej. Pozwolę sobie wkleić kawałek tamtej mojej wypowiedzi:
"Co do spirometrii wychodzi mi kiepska tzn poniżej normy-jakbym miał 20vo2max".
Jak widzisz, uzyłem tutaj słowa "jakbym". Wyobraź sobie, wchodzi sobie młody człowiek, który bardzo ciężko trenuje sport, jest aktywny, sciga sie na wyscigach z powodzeniem i idzie do pielegniarki na spirometrie, wówczas stara się jak może, bowiem badanie jest dosyć trudne, a nawet bardzo trudne. Pielegniarka drukuje wynik, ide na drugie piętro do lekarza, podaje mu kartkę a on: "No niestety wyniki są poniżej normy, ale w niczym to nie przeszkadza, ani nie zagraża życiu". No dobra, może nie zagraża życiu, ale... "poniżej normy" biorąc pod uwage trenowanie? Dlatego też napisałem w mojej wypowiedzi, aby rozjaśnić bardziej ludziom którzy nawet nie wiedzą co to spirometria, że "jakbym miał 20vo2max". Czyli wyjaśniłem to słowami kolarskimi, a ty robisz z tego wielka tragedie jakbym miał robioną spirometrie i obliczyli mi jakimis sposobami vo2max czy jeszcze co tam, w zyciu nawet nie widzialem tej kartki, po prostu bylem kurierem z 1 pietra na drugie, wiec nawet jakbym sie zesrał to nie podam Ci tych parametrów o których wspomniałeś. Spirometrie miałem tez robione w innych placówkach jednak nigdy tej kartki A4 nie dostłem do ręki. Najwidoczniej została w karcie pacjenta


I teraz zobacz jaki zrobił się off-top. Po co wyjaśniać niepotrzebne sprawy? Po co ja mam robić Ci zdjęcia jakichś badań? Co chcesz udowodnić? Po to jest internet i anonimowość abym mógł zapytać bez podawania swoich danych. Nie widzi mi się, wrzucania dokumentów do programow graficznych i zamazywania nazw programów medycznych, pięczątek szpitali, lekarzy, moich danych osobowych. Nie będę się zniżał do tego poziomu. O ile dobrze pamiętam, to mam wydruk z echa na którym chyba nie było danych osobowych prócz wieku, wzrostu i wagi (pisze z pamieci) więc to co najwyzej moge Ci wysłać na maila. Jednak i to już bedzie dla mnie czymś dziwnym. Myślę, że takie wypowiedzi jak Twoje raczej nie pomagają i nie sa na temat. Dla przykładu - słuszną odpowiedzią i osobą ktora mi pomogła i możliwe ze ja jej też pomogłem była - erico329 . To było wtedy jasno i na temat.

#45 John_Michael_Kane

John_Michael_Kane
  • Użytkownik
  • 24 postów
  • SkądPolska

Napisano 03 styczeń 2013 - 08:23

robo dzięki za ciekawą wypowiedź!
Akurat o tych pasożytach nie słyszałem, myślałem, że takie sprawy to tylko w Dr. House? Bardzo ciekawe, może kiedys pogadam o tym z jakimś lekarzem. Postaram się zagadać delikatnie ^^ hehe. Co do serca, odpoczynek je leczy, tzn zmiany lekko mogą się cofnąć jakbym całkowicie przestał trenować(o ile dobrze zrozumiałem to co mówili), ale cofnąć całkowicie się już nie da. Wyczytałem tez w necie, ze np przerost serca na stkutek wysiłku fizycznego leczy się po prostu nic nie robieniem, po prostu miesień by sie lekko zmniejszył. Tyle,że u mnie ten sztuczny przerost prawej komory jest pewnie od zastawek, a zazwyczaj sportowcy mają przerosniętą lewą a nie prawą, ehh - Mam nadzieje ze nie gadam głupot i czegoś nie przekreciłem w tej kwestii hhehe. Jednak popytam bardziej szczegółowo przy następnym badaniu. Co do astmy, nie jest taka groźna jak serce, wiem, ze jest masa specjalistów, ale kazdy ma inne metody i czesto leczy innymi lekami, kiedys poszedlem do innego lekarza, dostalem calkiem inne leki to dusiłem sie jak głupi. Po prostu kazdy organizm jest inny i trzeba próbować metodą prób i błędów

#46 jano_3

jano_3
  • Użytkownik
  • 1982 postów
  • SkądWwa

Napisano 03 styczeń 2013 - 08:47

Może rzeczywiście trafiasz na kiepskich lekarzy.

Niedomykalność zastawki trójdzielnej w EKG - P pulmonale, cechy przerostu prawej komory, blok prawej odnogi pęczka Hisa, zazwyczaj migotanie przedsionków

Niedomykalność zastawki mitralnej ciężko znaleźć w EKG.

Nie ma możliwości, aby USG nie wykryło niedomykalności zastawek.

Co do PFO to tu rzeczywiście nie zawsze da się wykryć USG.

Tak powinien wyglądać opis USG

Dołączona grafika

Tak EKG

Dołączona grafika

Tak jak pisałem, te wady serca da się wyleczyć, ale może rzeczywiście musisz trafić na lekarza, który będzie chciał wyleczyć, a nie powie, żebyś odpuścił sport. W każdym razie jazda w Twoim stanie to niezbyt dobry pomysł.

Już nie spinam pośladów.

#47 John_Michael_Kane

John_Michael_Kane
  • Użytkownik
  • 24 postów
  • SkądPolska

Napisano 03 styczeń 2013 - 09:15

Już nie spinam pośladów.


Thx Bro! FOTO

:-)

Tak btw. nie pisałem, że przy zwykłym USG były problemy w wykryciu niedomykalnosci, pisałem o PFO. Dzięki za skan tych dokumentów, poprosze o takie cacko przy badaniu i przy odrobinie szczescia jak się zgodzą to będziemy mogli zobaczyć co tam mi opiszą.
Czy dobrze rozumiem, że parametr EF, który u ciebie wynosi 72% jest też wyznaczkiem sprawnosci samego mięśnia sercowego? Tzn im lepiej ktoś jest wytrenowany tym wyższe EF? Dobrze rozumiem?

#48 jano_3

jano_3
  • Użytkownik
  • 1982 postów
  • SkądWwa

Napisano 03 styczeń 2013 - 09:24

Jeden z kluczowych parametrów określających prawidłowe funkcjonowanie serca jako pompy. Oznacza ilość krwi, która jest wypompowana z lewej komory serca w trakcie jednego skurczu. Nigdy nie jest to cała objętość krwi znajdująca się w komorze. U zdrowych osób w trakcie jednego skurczu wartość ta wynosi 50-75%. Im niższa jest wartość frakcji wyrzutowej, tym gorsza wydolność serca.

Frakcja wyrzutowe lewej komory powinna przekraczać 65%. Niewydolności serca towarzyszy spadek EF poniżej 45-50%. Frakcja wyrzutowa poniżej 20% jest jednym ze wskazań do transplantacji serca.

#49 kris91

kris91
  • Użytkownik
  • 1314 postów
  • SkądKrotoszyn

Napisano 03 styczeń 2013 - 19:41

... Choć i tak dostałem skierowanie do kardiologa... Do pracy wrócę w poniedziałek - pierd*lę, zdrowie ważniejsze.. Treningi też zostawiłem..

Bardzo dobrze, za jakiś czas nie będziesz pamiętał że miałeś przerwę w treningach a jak sobie zrobisz krzywdę to masz życie z głowy... Mnie męczy od połowy grudnia, miałem ambitne plany żeby dojechać do 150setek w roku i 21tys ale zdrowie najwazniejsze więc zrobiłem sobie przerwę.


Jeśli można spytać, długa przerwa ? Jak "forma" po ?

#50 jano_3

jano_3
  • Użytkownik
  • 1982 postów
  • SkądWwa

Napisano 10 luty 2013 - 12:02

Jak tam kolego ruszyłeś z badaniami?? Masz jakieś nowe info??

#51 John_Michael_Kane

John_Michael_Kane
  • Użytkownik
  • 24 postów
  • SkądPolska

Napisano 11 luty 2013 - 21:55

Jak tam kolego ruszyłeś z badaniami?? Masz jakieś nowe info??


Witam!
Dzieki za zainteresowanie. Niestety na razie nici z badań. Zrezygnowałem tymczasowo. Pojawiły się nowe wydatki, priorytety i nie stać mnie na to. Koszt to 240zł czy nawet więcej + koszt wizyty + koszt wizyty u wczesniejszego lekarza kardiologa w celu wypisania skierowania (niestety to jest badanie inwazyjne wiec musi być). Jednak jak będzie okazja to zrobie te badania i zobaczymy co mi wyjdzie tym razem ciekawego :)



Dodaj odpowiedź