358 replies to this topic

[Jaca911]

Dwa bidony na ramie i dwa na plecach, w trzeciej kieszonce jedzenie telefon i kilka $ jakby jednak jakaś sklep na pustyni był
A koszulka jest podła i za długa. Mam to wiem.

[roadturysta]

Najlepiej jakby jeszcze namiot i śpiwór wchodziły do kieszeni

Jeszcze dłuższe były chyba z Vitesse. Co kto lubi 

[1415chris]

Endura D2Z ale to skinsuit.

[roadturysta]

 

Jeśli znacie jakieś firmy które produkują ciuchy aero, to polećcie coś, zrobię test Na moim celowniku jest set z firmy/marki : https://www.biehler-cycling.com 

Z polskich, miałeś coś Verge? Mierzyłem Stripe i Strike aero, materiały i wykonanie moim zdaniem super. Może jeszcze model TOR spełniałby kryteria? Z innych może Endura PRO SL?

Mam jeszcze jakąś koszulkę Adidasa. Myślę, że krój by ci się spodobał Wstyd się wyprostować przy ludziach, bo przód się podnosi tak z 5 centymetrów nad pępek

[roadturysta]

Zrób jeszcze buty, jak Adam Hansen

[cauchy]

@adazz skąd bierzesz Rapha? szukam w PL takiej koszulki z pierwszego obrazka (błękit)

https://bikerumor.co...ts-and-jerseys/

 

i jak zwykle szukam też bezrękawnika i jak zwykle bida z nędzą, zostały na celowniku produkty do tri, np:

http://z3rod.pl/prod...s-jersey-zerod/

 

 

 

 

[tobo]

Wiem ze to zabrzmi "niepolitycznie", ale podziękuję na chwilę polskim markom *(miałem różne Raso - dwa podejścia na przestrzeni kilku lat, i totalna załamka po teście bluzy light, Danielo), ale widziałem odszycie suitów od Danielo .... no spoko, spoko, ktoś tam kuma co to oznacza "aero", Endurę chętnie potestuję szerzej, bo mam wrażenie że ta marka ma dość ciekawe propsy, i kumate kroje.

Koszulka adidasa aero? Chyba oni to się akurat nie załapali na trendy aero, może mavic który przejął ich linię. Rapha swoje koszulki aero właśnie szyje takie króciutkie, co się mega sprawdza na rowerze. Santini ma natomiast wprost przeciwną filozofię, koszulki sięgają "jajek" ;D i wiem skąd się to bierze, rapha profiluje rękawy, i krój kołnierzyka, a santini napier....ala klasyki, dając dłuższy spód żeby koszul się trzymał opięty na ciele.

BTW. off: jestem już wyposażony w dobrego overlocka, i planuję sam se uszyć aero ciuchy *(wkładki wziąłem z gaci Raphy, lajkrę zamówiłem we Włoszech dwa rodzaje, szukam jeszcze paru rzeczy)

Chwilę temu dostaliśmy w prezencie od szefa na gwiazdkę koszulki i spodenki Endury z logo naszej fimy. Były to zestawy w ramach kolekcji nazywanej chyba World Tour Series. Oprócz tego do kompletu Można było dokupić kamizelkę, kurtkę "Windstopper", kurtkę przeciwdeszczową, rękawiczki, nogawki, rękawki.
Zestaw był drogi, spodenki plus koszulka, które były też dostępne w detalu, kosztowały 1300 zł.
Zestaw wtedy "na wypasie", nogawki i rękawki bez wszytych gum, ściągacze silikonowe.
Problem nr 1, związany z tymi ściągaczami- dopasowanie rozmiaru. Żeby czuć się komfortowo potrzebowałem xl, ale wtedy nogawki miały prawie luz. Rozmiar L był w tym wypadku ok za to szelki były za krótkie.
Materiał bardzo przyjemny w dotyku, mała ilość szwów. Wysoki model pampersa, chyba 800.
Radocha trwała do pierwszego użycia, dokładnie zdjęcia ich z siebie- silikony na nogawkach oderwały się częściowo od materiału. Okazało się że można je zrolować palcami. Dla kogoś kto ma duże uda pół biedy, w moim przypadku oznaczało to falbanki na krawędzi.
Wkładka ubiła się po kilku jazdach. Szew szelki pękł.
Silikony na rękawach też zniknęły ale rękawy bardzo wąskie więc przelegają.
Może miałem pecha, może nie...
Ludzie kochają Endurę, ja uważam ich produkty za marne jakościowo (kurtki, długie spodnie).

[cauchy]

a odpiszesz mi na pytanie?

[roadturysta]

Może miałem pecha, może nie...
Ludzie kochają Endurę, ja uważam ich produkty za marne jakościowo (kurtki, długie spodnie).

Dziwne, raczej większość w tym ja są zadowoleni z Endury, ty nigdy nie.

Większość użytkowników chwali Treka i Bontragera, ty wiecznie krytykujesz.

Chyba jednak masz pecha :/

[lupus]

a odpiszesz mi na pytanie?

 

Raphe kupujesz na rapha lub innych sklepach internetowych.

Na Wiggle jest troche Raphy

[tobo]

Dziwne, raczej większość w tym ja są zadowoleni z Endury, ty nigdy nie.
Większość użytkowników chwali Treka i Bontragera, ty wiecznie krytykujesz.
Chyba jednak masz pecha :/

Rewelacyjna jest czapka pod kask i potöwka- ale to ani w wykonaniu ani materiałowo wymagające ciuchy.

Nie napisałem że "Trek i Endura to gówno". Podawałem i podaję zawsze konkrety dlaczego tak uważam.
Czytałem że wiele osób wykazuje przywiązanie emocjonalne do kupowanych rzeczy i ma do nich z tego powodu mało krytyczne podejście. Ja nie mam. Nie poczuwam się też do lojalności jeśli to z czym mam styczność jest kiepskie.
Trek oferuje świetną obsługę gwarancyjną- jeśli kogoś to satysfakcjonuje jako jeden z powodów kupna - ok. Bez wątpliwości właściwości jezdne też są bardzo dobre i też tak twierdzę mając 3 Treki. Natomiast kontrola jakości i wykonania są denne jak na markę premium. Jeśli mogę kogoś ostrzec przed nadzianiem się na ich niedoróbkę po pięciocyfrowej liczbie serwisowanych i składanych rowerów z logo T to mnie to cieszy, bo inwestuje kupę kasy.

Byliśmy partnerskim sklepem Endury przez 10 lat więc styczność z ich produktami była bardzo duża. Do wielu miałem dostęp w bdb cenach lub za darmo więc nie miałem aż takiego ciśnienia z powodu umoczonych pieniędzy.
Jak ktoś chce - niech kupuje. Są opinie innych, jest gwarancja, są różne sposoby i intensywność używania.

[roadturysta]

OK, non stop przestrzegasz przed mufami ram pod suporty press fit Treka, kołami Bontragera, że niby jeszcze nowe trzeba serwisować i smarować łożyska. Ja w realu, wśród użytkowników tych marek, czy w polskim internecie nie spotkałem się z problemami które opisujesz.

Koła Bontragera miałem, bez żadnego serwisu od nowości zrobiły może 20 tyś kilometrów w różnych warunkach, kręciły się jak nowe i zostały sprzedane razem z rowerem. Ciuchy Endury, mam i miałem w rękach sporo, fakt nie ze wszystkich jestem zadowolony, głównie ze względu na krój, te szły do zwrotu. Ale materiały dobre, te które używam, również bez zastrzeżeń, jeśli chodzi o cechy użytkowe.

Marka premium? no nie wiem. Ceny wyjściowe może mają wysokie, ale ja zawsze kupuję na Wiggle czy Bikester nawet 50-70% taniej, więc jak koszulka kosztuje mnie 100-150 zł a bluza 200, to uważam, że to żadne premium, za to cena do jakości znakomita.

[tobo]

Premium- na myśli mam Treka.
A ciuchy za czterocyfrową kwotę uważam również za premium. I jakość powinna być genialna.

[4gotten]

Bez przesady z uznawianiem Endury za markę premium ze względu na cenę. Żaden z ich ciuchów, poza dwoma specjalistycznymi strojami do jazdy czasowej z serii Drag2Zero nie kosztuje więcej niż 1000zł.
Mam kilka ciuchów tej firmy i uważam je za bardzo dobre i trwałe, przetestowane na kilkusetkilometrowych trasach. Ostatni nabytek, koszulka Pro SL, świetnie leży i żałuję, że nie kupiłem drugej sztuki jak była promocja. 

[roadturysta]

A ciuchy za czterocyfrową kwotę uważam również za premium. I jakość powinna być genialna.

A jakby ktoś chciał ci sprzedać komplet od chińczyka za 1000 zł to też byś tak myślał?

Jeśli ktoś dał ci ten komplet Endury i wmówił, że kosztuje 1300 zł to wcale nie znaczy że tak jest i pewnie można go kupić za 500-600 zł

Jak w wielu innych markach, ceny wyjściowe są wymyślane z kosmosu dla podniesienia prestiżu. Nie chodzi tylko o ciuchy. Specialized, Trek, Cannondale. Nie wyróżniają się niczym specjalnym. Z Endurą jest to samo. Jelenie płacą, podczas gdy okazuje się, że w rzeczywistości można kupić o wiele taniej.