Zakupiłem ostatnio używaną starą szosę za nieduże pieniądze- wcześniej jeździłem na pseudotrekkingu z marketu. Niepokoi mnie jednak pewna sprawa- na końcu wspornika pomiędzy dolnymi rurkami tylnego widelca zauważyłem niewielkie pęknięcie lakieru. Rozszlifowałem je papierem ściernym i niestety okazało się, że pękł lut. W związku z tym mam trzy pytania:
1) Przejmować się tym? Czy jest to ważne miejsce?
2) Co mogło spowodować pęknięcie ramy w takim miejscu?
3) Czy ktoś może mi polecić jakiś serwis w Opolu i okolicach, który dobrze zalutuje mi to pęknięcie?
Do postu załączam zdjęcie defektu.
Pozdrawiam i dziękuję za zainteresowanie.




