szukam kierunku na studia, help :)
Started By
Gosc_Noob_*
, 26 Feb 2013 16:31
30 replies to this topic
#21
Posted 25 April 2013 - 11:03
Studia dzisiaj może mieć każdy- temat już zobrazowali przedmówcy... tylko pytanie zasadnicze po co ? Jak spawacz, mechanik lub elektryk po zawodówce zarabia lepiej niż mgr. :mrgreen: Też mam studia (zarządzanie), które coś tam mi pomogły - pracuję na etacie i prowadzę własną firmę, która powoli się rozkręca... czas pokaże co będzie dalej.
#22 Gosc_Noob_*
Posted 25 April 2013 - 20:12
Sprawa wygląda tak, że od długiego czasu pasjonuję się fizjologią i dietetyką w sporcie - mam za sobą już kilkadziesiąt książek i sporo wiedzy. Chcę coś z tym zrobić, bo sukcesów w sporcie zawodowym nie osiągnę, a na ambitną amatorkę przyjdzie czas po studiach i znalezieniu pracy. Myślę, że z moją motywacją mogę osiągnąć wiele na AWF, skoro już od kilkunastu miesięcy siedzę w książkach z własnej woli.
Dokładnie przyjrzałem się ofercie AWF Kraków, dostanę się bez problemu.
Do wyboru mam Wych. Fizyczne, Sport i Fizjoterapię.
Wych. fizyczne raczej odpada, ze względu na charakter tych studiów (bardzo dużo aktywności fizycznej + sporo pedagogiki, mało teorii), z tego co wyczytałem na forum. Sport - niewiele informacji, ale o to mi chodzi - "zdobycie urpawnień trenera II klasy wybranej dyscypliny sportu i menedżera sportu", ale w wymogach napisane jest "Zasady rekrutacji i kwalifikacji na studia
Na kierunek sport mogą starać się tylko ci kandydaci, którzy posiadają aktualną co
najmniej III klasę sportową w następujących dyscyplinach: biathlon, łyżwiarstwo
szybkie, narciarstwo, snowboard, hokej na lodzie, lekka atletyka, piłka nożna." a tego oczywiście mi brak... Są sukcesy w amatorskich maratonach rowerowych, ale nie wiem czy coś to da (czołowie miejsca z 100os+ peletonu).
Fizjoterapia też jest okej, ale to nie to samo co kierunek wyżej.
Czy jakiś świezy absolwent/aktualny student mógłby przybliżyć temat? Chciałbym kształcić się w kierunku fizjologii człowieka w sportach wytrzymałościowych, na tym najbardziej mi zależy.
Dzięki wszystkim za dyskusje!
Dokładnie przyjrzałem się ofercie AWF Kraków, dostanę się bez problemu.
Do wyboru mam Wych. Fizyczne, Sport i Fizjoterapię.
Wych. fizyczne raczej odpada, ze względu na charakter tych studiów (bardzo dużo aktywności fizycznej + sporo pedagogiki, mało teorii), z tego co wyczytałem na forum. Sport - niewiele informacji, ale o to mi chodzi - "zdobycie urpawnień trenera II klasy wybranej dyscypliny sportu i menedżera sportu", ale w wymogach napisane jest "Zasady rekrutacji i kwalifikacji na studia
Na kierunek sport mogą starać się tylko ci kandydaci, którzy posiadają aktualną co
najmniej III klasę sportową w następujących dyscyplinach: biathlon, łyżwiarstwo
szybkie, narciarstwo, snowboard, hokej na lodzie, lekka atletyka, piłka nożna." a tego oczywiście mi brak... Są sukcesy w amatorskich maratonach rowerowych, ale nie wiem czy coś to da (czołowie miejsca z 100os+ peletonu).
Fizjoterapia też jest okej, ale to nie to samo co kierunek wyżej.
Czy jakiś świezy absolwent/aktualny student mógłby przybliżyć temat? Chciałbym kształcić się w kierunku fizjologii człowieka w sportach wytrzymałościowych, na tym najbardziej mi zależy.
Dzięki wszystkim za dyskusje!
#23
Posted 26 April 2013 - 08:50
Są sukcesy w amatorskich maratonach rowerowych, ale nie wiem czy coś to da
Zadzwoń na uczelnię i się zapytaj czy to coś da i będziesz znał odpowiedź.
Myślę, że z moją motywacją mogę osiągnąć wiele na AWF, skoro już od kilkunastu miesięcy siedzę w książkach z własnej woli.
Wiem, że to zabrzmi brutalnie, ale po jakimś czasie, człowiek patrzy na wszystko inaczej:
Co takiego osiągniesz na tych studiach?? Wiele to znaczy co?? Będziesz miał dobrą średnią - to nic Ci nie da w przyszłości. Obronisz pracę magisterską z wynikiem bardzo dobry, dołączysz do rzeszy magistrów. W nagrodę dostaniesz uścisk ręki rektora +10 do respectu?? Jedyne co to stypendium naukowe, nie wiem jakie są kwoty, ja dostawałem 300zł na miesiąc, co dla studenciaka, było sporo i chociażby dlatego warto się było uczyć. Później ucięli na 150zł. Jeśli już w czasie studiów nie zaczniesz robić staży, praktyk itp. (chociaż teraz to nawet o ciężko) to w życiu zawodowym nie bardzo masz szansę.
Uwierz mi siedzenie w książkach z własnej woli nic nie gwarantuje i nie jest żadnym wyznacznikiem sukcesów w przyszłości. Fajnie, że masz pasję. Ja też ją miałem i też z własnej woli dużo się uczyłem.
a na ambitną amatorkę przyjdzie czas po studiach i znalezieniu pracy
Wtedy to nie będziesz miał czasu się po tyłeczku podrapać. A jak będą jeszcze dzieci i żona, to będziesz sobie pluł w brodę, kiedyś miałem tyle wolnego czasu.
Nie chcę Cię negatywnie nastawiać. Ale też nie myśl, że studiowanie to pasjonująca przygoda, podczas, której dowiesz się mnóstwo praktycznych rzeczy. Niestety nieprawda. W rok pracy w księgowości w normalnej firmie, nauczyłem się więcej niż podczas 5 lat studiów ze specjalności rachunkowość. Nie mówię, że studia się nie przydały, były bardzo pomocne, ale z praktyką nie miały za dużo wspólnego.
#24 Gosc_tantro2013_*
Posted 30 April 2013 - 17:51
Ja nigdy nie miałam zapału do nauki. Ukończyłam dwuletnią szkołę zawodową, profil: kucharz. I nie uczyłam się wcale dobrze - zdawałam na trójkach (trochę wstyd się przyznać, ale taka jest rzeczywistość). Teraz pracuje w czterogwiazdkowym hotelu w Gdańsku. Jestem szefową kuchni, na pensję nie narzekam. Nie jest regułą, że studia gwarantują udaną karierę zawodową. Ale to fakt - większość pracodawców patrzy na wykształcenie. Rzadko kiedy dają szansę rozwoju i realizacji. Ale to też nie musi być regułą. Tak było w moim przypadku.
#25
Posted 01 May 2013 - 21:00
Idź na studia jakie Cię interesują potem zobaczysz. Jako fizjoterapeuta będziesz leczyć obecnych programistów z bólów pleców najwyżej także fach z przyszłością ;-) Dziś potrzebują w ogłoszeniach inżynierów nawet po to aby obsługiwali kalkulatory więc politechnika jak najbardziej się przyda.
Poza tym robić przez całe życie to czego się nie lubi chyba nie jest szczytem niczyjej ambicji więc studia można zawsze zrobić od nowa inne a życie samo zweryfikuje gdzie Ci będzie dobrze :-) Wg mnie wybór wydaje się bardzo trudny dla młodego człowieka ale mimo wszystko zawsze jest więcej niż 1 wyjście i póki się żyje nic nie jest przesądzone :-)
Poza tym robić przez całe życie to czego się nie lubi chyba nie jest szczytem niczyjej ambicji więc studia można zawsze zrobić od nowa inne a życie samo zweryfikuje gdzie Ci będzie dobrze :-) Wg mnie wybór wydaje się bardzo trudny dla młodego człowieka ale mimo wszystko zawsze jest więcej niż 1 wyjście i póki się żyje nic nie jest przesądzone :-)
#26
Posted 08 July 2013 - 20:22
A studiuje ktoś we Wrocławiu na WSB ? Własnie się zarejestrowałem na magisterkę na Rachunkowość i specjalizacje Analityk finansowy ;-) Jak zdam 12.07.2013 licencjat to będę studiował tam ;-)
Krisowy blog sportowy:
Strava: https://www.strava.c...thletes/3746277
Endomondo: https://www.endomond...profile/1796231