Giełdy rowerowe
#1
Posted 02 January 2009 - 23:44
Pozdrawiam.
#2
Posted 03 January 2009 - 00:44
#3
Posted 03 January 2009 - 09:07
tzn powiem tak. w mojej okolicy jest giełda słomczyn i szczerze nie polecam ponieważ częsci tam kupione są albo kradzione albo połamane. jesli znajdzie sie tam jakas ładna rzecz (rama,przerzutka) to nie ma siły musi być gdzieś pęknięta a jesli nie to kradziona. powiem tak. s z k o d a n a t o c z a s u i pieniędzy. Pozdrawiam!
A jak sytuacja wyglada u ciebie cenowo ? znaczy sie przerzutki osprzet ?
#5
Posted 03 January 2009 - 14:31
#6
Posted 03 January 2009 - 14:50
Nie szkoda czasu warto chodzi można znaleźć super zajebi perełki (np.korba lx z 94r za 5zł
zdążają sie "buble" ale kto nie patrzy ten traci a można znaleźć na prawdę fajne rzeczy za na prawdę dobrą kasę ja kocham takie miejsca
co do Śląska to nie pomogę jeśli chodzi o Wrocław to Pl.Świebodzki i giełda na ul.Poprzecznej na terenie młyna Sułkowice
#9
Posted 03 January 2009 - 15:58
hmm w sumie te części ktore są walniete mogą mieć od serwisów ale te ktore są w miare nowe i całe to jestem na 90% pewien że są "pożyczone" .
Prawdopodobnie tak, bo wątpię, żeby na giełdzie handlowali tylko i wyłącznie kolekcjonerzy i właściciele 'większej niż przysługuje' ilości sprzętu.
A nawet jeśli to są kradzine rzeczy to co z tego ... ? Ważne, że spełniają swoją rolę i służą w dobrym celu, czyli dają satysfakcję użytkownikowi
#11
Posted 03 January 2009 - 16:34
Kupowanie kradzionych części czy też całych rowerów napędza tylko ich kradzież i z całą pewnością nie służy to niczemu dobremu.A nawet jeśli to są kradzine rzeczy to co z tego ... ? Ważne, że spełniają swoją rolę i służą w dobrym celu, czyli dają satysfakcję użytkownikowi
#12
Gosc_Anonymous_*
Posted 03 January 2009 - 17:13
Nie ma zapewne ....A w kuj-pom jest jakaś giełda?
Święta racja tylko kto z nas mając okazję kupić np, TREKA na kompletnej DA lub Campa Record dajmy na to za 1000 zeta ( bo złodziej się nie zna na tym ) nie skorzystałby z okazji....niech pierwszy rzuci kamień. Tylko mnie teraz czasem nie zabijajcie za te opinie czy też herezję...Kupowanie kradzionych części czy też całych rowerów napędza tylko ich kradzież
#13
Posted 03 January 2009 - 17:47
#14
Posted 03 January 2009 - 18:03
#15
Posted 03 January 2009 - 18:11
#16
Posted 03 January 2009 - 18:19
Pozdrawiam!
#17
Posted 03 January 2009 - 19:09
giełdy to dla mnie raj...!!!!!!!! pedały campy para za 5zł,sztyca miche za 10zł,prawie nowe opony za 5zł sztuka,przerzutki różnego typu od 5zł!!!!Kolarka bianchi za 500zł itp itd
Nie szkoda czasu warto chodzi można znaleźć super zajebi perełki (np.korba lx z 94r za 5zł:D) rzeczy nie są kradzione(w większości) skupowane są od klubów i sklepów(gównie Niemcy) typu "autlet"
zdążają sie "buble" ale kto nie patrzy ten traci a można znaleźć na prawdę fajne rzeczy za na prawdę dobrą kasę ja kocham takie miejsca
co do Śląska to nie pomogę jeśli chodzi o Wrocław to Pl.Świebodzki i giełda na ul.Poprzecznej na terenie młyna Sułkowice
Co ile odbywa się ta giełda we Wrocławiu?
#20
Posted 04 January 2009 - 15:56
We Włocławku jest giełda co niedzielę, oczywiście nie tylko rowerowa ,ale znam tam kilku wystawców ściągających rowerki ze Szwajcarii. Nie są najnowsze ,ale często bardzo przyzwoite.
Kupowanie rzeczy o których wiem ,że są kradzione to paserstwo.



