
Owijka (link)
Started By
Darek80
, 16 mar 2007 23:45
26 odpowiedzi w tym temacie
#5
Napisano 10 kwiecień 2007 - 14:32
heh juz napisalem calego posta ale net sie scial;/ wiec pisze jeszcze raz...
no wiec na samym wstepie nalezy nadmienic ze profesjonalne, ladne i estetyczne owiniecie kierownicy nie jest rzecza latwa. trzeba sie troche nameczyc zeby owijka blyszczala na kierownicy jak dama w towarzystwie:P
Potrzebne narzedzia:
- nozyk do tapet
- nozyczki
- tasma izolacyjna (najlepeij dwa kolory)
- olowek (badz dlugopis, pioro)
- marker
owijke mozna zakladac na dwa sposoby:
1) od konca kierownicy
2) od strony mostka
ja osobiscie preferuje i polecam metode 1, gdyz w przypadku metody 2giej podrecznikowo resztke owijki trzeba wcoisnac miedzy korek a kiere i wg mnie wyglada to nieestetycznie:P
tak wiec bierzemy owijke i na probe nawijamy ja na kiere. ma to na celu sprawdzic dokad nam owijka siegnie a tazke pod jakim katem mamy ja nawijac. w zaleznosci od kata pod jakim zakladamy owijke bedzie ona tworzyc grubszy splot (maly kat) lub cienszy (duzy kat). ja osobiscie na dolnym chwycie mam nawinete pod duzym katem, gdyz zadko wlasnie tam trzymam rece, wiec nie jest mi tam potrzebne duzo owijki, natomiast na gornym mam gesciej nawinietom, zeby miec pewniejszy chwyt a takze dzieki temu jest lepsze tlumienie drgan.
jak juz wiemy pod jakim kątem zaczac to zaczynamy naiwjac zostawiajac za dolna rurka jakies 3-5cm owijki "luzem" - tzn. zaczynamy owijac tak jakby kierownica byla "dluzsza" niz jest w rzeczywistosci.
WAZNE: Z LEWEJ STRONY KIEROWNICY OWIJKE NAWIJAMY PRZECIWNIE DO RUCHU WSKAZOWEK ZEGARA, Z PRAWEJ STRONY NA ODWROT, CZYLI ZGODNIE!
robimy kilka oplotow, nastepnie bierzemy olowek(lub jakis inny pisak) i od wewnetrznej strony owijki tuz za koncem rury rysujemy okrag. nastepnie odwijamy owijke i nozykiem do tapet rowniutenko wzdluz tej kreski tniemy.
jesli mamy owijke bez warstwy przylepnej, to aby zaczac owijac niezbedny jest kawalek tasmy izolacyjnej(jak owijka jest wyposazona w pasek samoprzylepny to i tak mozna, aczkolwiek nie trzeba, wspomoc sie tasma izo.)
nastepnie nakladamy owijke tak, zeby nie tworzyly sie zgrubienia ani przewezenia. owijka ma byc zalozona rowno i jak popatrzymy z gory jej krawedz ma tworzyc linie prosta. ja osobiscie mam najwiecej problemow w momencie w ktorym dochodze do zgiecia sie rury dolnej az do klamek, zaby wlasciwie owinac ten odcinek trzeba troche sie pomeczyc i poprobowac, gdyz nie da sie tego opisac jak to zrobic:P
gdy dojdziemy do klamek nalezy je owinac zachowujac zgodny kierunek owijania. mowiac prosciej po prostu je owijamy jak gdyby nigdy nic:) ale pamietac nalezy o tym zeby zachowac zgdony kierunek!
pozniej na gornym chwycie idze juz jak z platka. aby ladnie zakonczyc owijanie, trzbea nawinac owijke do konca, nic nie wykrzywiac, nacigac, kombinowac etc. gdy juz nawiniemy ja, bierzemy znowu cos do pisnia i w momencie w ktorym owijka jest jeszcze jednolicie gruba znowu rysujemy okrag(a raczej odcinek:P). odwijamy kilka oplotow, bierzemy nozyczki i znow rowniutenko tniemy wzdluz namalowanej linii. naiwjamy z powrotem, bierzemy tasme izolacyjna i przyklejamy jej koniec rowno z krawedzia owijki. okrazamy kiere ze 2-3 razy i ucinamy. gotowe:)
i jeszcze pare wskazowek:
- z reguly do owijek dolaczane sa jeszcze dwa krotkie paski, w celu "zamaskowania" tego "przejscia" przy klamkach, jednak wg mnie sa one zbedne, gdyz nijak nie wplywaja na komfort jazdy, a jedynie na wrazenia estetyczne:P
ps. profi tego nie uzywaja, jednak jak ktos chce to nie ma zadnych przeciwwskazan:) ja mam nawiniete bez tych paskow i wcale tak zle sie to nie prezentuje:P
- jest kilka sposobow konczenia owijania. sa np. specjalne nakladki gumowe, opaski itp, jednak calkiem ladnie i estetycznie mozna zakonczyc sama tasma izolacyjna:) ja na czarna tasme mam naklejony jeden cienki pasek tasmy innego koloru i tez ladnie wyglada:)
- jesli mamy owijke innego koloru niz tasma ktora wykanczamy, mozemy sobie wziac markera i podkolorowac brzeg owijki(zdjecia na parktool)
- owijanie kierownicy to bardzo pracochlonne zajecie i wymaga troche czasu. zatem jesli chcecie sobie porzadnie owinac kiere to nie robcie tego w pospiechu:)
mam nadzieje ze komus sie to przyda:)
pozdro
no wiec na samym wstepie nalezy nadmienic ze profesjonalne, ladne i estetyczne owiniecie kierownicy nie jest rzecza latwa. trzeba sie troche nameczyc zeby owijka blyszczala na kierownicy jak dama w towarzystwie:P
Potrzebne narzedzia:
- nozyk do tapet
- nozyczki
- tasma izolacyjna (najlepeij dwa kolory)
- olowek (badz dlugopis, pioro)
- marker
owijke mozna zakladac na dwa sposoby:
1) od konca kierownicy
2) od strony mostka
ja osobiscie preferuje i polecam metode 1, gdyz w przypadku metody 2giej podrecznikowo resztke owijki trzeba wcoisnac miedzy korek a kiere i wg mnie wyglada to nieestetycznie:P
tak wiec bierzemy owijke i na probe nawijamy ja na kiere. ma to na celu sprawdzic dokad nam owijka siegnie a tazke pod jakim katem mamy ja nawijac. w zaleznosci od kata pod jakim zakladamy owijke bedzie ona tworzyc grubszy splot (maly kat) lub cienszy (duzy kat). ja osobiscie na dolnym chwycie mam nawinete pod duzym katem, gdyz zadko wlasnie tam trzymam rece, wiec nie jest mi tam potrzebne duzo owijki, natomiast na gornym mam gesciej nawinietom, zeby miec pewniejszy chwyt a takze dzieki temu jest lepsze tlumienie drgan.
jak juz wiemy pod jakim kątem zaczac to zaczynamy naiwjac zostawiajac za dolna rurka jakies 3-5cm owijki "luzem" - tzn. zaczynamy owijac tak jakby kierownica byla "dluzsza" niz jest w rzeczywistosci.
WAZNE: Z LEWEJ STRONY KIEROWNICY OWIJKE NAWIJAMY PRZECIWNIE DO RUCHU WSKAZOWEK ZEGARA, Z PRAWEJ STRONY NA ODWROT, CZYLI ZGODNIE!
robimy kilka oplotow, nastepnie bierzemy olowek(lub jakis inny pisak) i od wewnetrznej strony owijki tuz za koncem rury rysujemy okrag. nastepnie odwijamy owijke i nozykiem do tapet rowniutenko wzdluz tej kreski tniemy.
jesli mamy owijke bez warstwy przylepnej, to aby zaczac owijac niezbedny jest kawalek tasmy izolacyjnej(jak owijka jest wyposazona w pasek samoprzylepny to i tak mozna, aczkolwiek nie trzeba, wspomoc sie tasma izo.)
nastepnie nakladamy owijke tak, zeby nie tworzyly sie zgrubienia ani przewezenia. owijka ma byc zalozona rowno i jak popatrzymy z gory jej krawedz ma tworzyc linie prosta. ja osobiscie mam najwiecej problemow w momencie w ktorym dochodze do zgiecia sie rury dolnej az do klamek, zaby wlasciwie owinac ten odcinek trzeba troche sie pomeczyc i poprobowac, gdyz nie da sie tego opisac jak to zrobic:P
gdy dojdziemy do klamek nalezy je owinac zachowujac zgodny kierunek owijania. mowiac prosciej po prostu je owijamy jak gdyby nigdy nic:) ale pamietac nalezy o tym zeby zachowac zgdony kierunek!
pozniej na gornym chwycie idze juz jak z platka. aby ladnie zakonczyc owijanie, trzbea nawinac owijke do konca, nic nie wykrzywiac, nacigac, kombinowac etc. gdy juz nawiniemy ja, bierzemy znowu cos do pisnia i w momencie w ktorym owijka jest jeszcze jednolicie gruba znowu rysujemy okrag(a raczej odcinek:P). odwijamy kilka oplotow, bierzemy nozyczki i znow rowniutenko tniemy wzdluz namalowanej linii. naiwjamy z powrotem, bierzemy tasme izolacyjna i przyklejamy jej koniec rowno z krawedzia owijki. okrazamy kiere ze 2-3 razy i ucinamy. gotowe:)
i jeszcze pare wskazowek:
- z reguly do owijek dolaczane sa jeszcze dwa krotkie paski, w celu "zamaskowania" tego "przejscia" przy klamkach, jednak wg mnie sa one zbedne, gdyz nijak nie wplywaja na komfort jazdy, a jedynie na wrazenia estetyczne:P
ps. profi tego nie uzywaja, jednak jak ktos chce to nie ma zadnych przeciwwskazan:) ja mam nawiniete bez tych paskow i wcale tak zle sie to nie prezentuje:P
- jest kilka sposobow konczenia owijania. sa np. specjalne nakladki gumowe, opaski itp, jednak calkiem ladnie i estetycznie mozna zakonczyc sama tasma izolacyjna:) ja na czarna tasme mam naklejony jeden cienki pasek tasmy innego koloru i tez ladnie wyglada:)
- jesli mamy owijke innego koloru niz tasma ktora wykanczamy, mozemy sobie wziac markera i podkolorowac brzeg owijki(zdjecia na parktool)
- owijanie kierownicy to bardzo pracochlonne zajecie i wymaga troche czasu. zatem jesli chcecie sobie porzadnie owinac kiere to nie robcie tego w pospiechu:)
mam nadzieje ze komus sie to przyda:)
pozdro
- kapral_szef i System lubią to
#9
Napisano 10 kwiecień 2007 - 18:43
A ja jestem zdania że nawijamy ZAWSZE (nie wiem dlaczego DMX użyłeś takiego wyrazu bo przecież każdy ma wolność wyboru, ale po naśladuję Cię trochę :-P ) zaczynając od dołu, bo z moich doświadczeń wynika że jak się nawija od mostka to się "strzępi" (o ile to samo rozumiemy pod słowem "strzępić;-) )
pozdro
pozdro
#12
Napisano 10 kwiecień 2007 - 20:51
Cytat
Owijką zazwyczaj zmienia sie częściej niż pancerz. Wg mnie to żadna różnica odwinąć pół owijki a całą. Jak się ma kiepską owijkę ("włoską") z klejem to i tak się porwie przy odwijaniu.w przypadku kiedy musimy zmienic pancerz
Ja nie nawidzę widoku taśmy izolacyjnej na kierownicy, ani innej jeszcze gorszej dodawanej do owijki.
Owijka strzępi się jak jest za słabo naciągnięta. Teraz mam najzwyklejszą korkową bez kleju i mimo, że jest mało ciągliwa naciągnąłem ją mocno i nie ma możliwości żeby się przesuwała czy luzowała.
Po co takie FAQ'i? Zakładanie owijki to tak jak owijanie palca bandażem.
#15
Napisano 11 kwiecień 2007 - 15:11
DMX, a nie zauważyłeś, że tak samo może się robić w Twoim sposobie kiedy trzymamy kierownice u góry zaraz nad klamkami? Wtedy działa tam znacznie większa siła niż w przypadku który opisałeś i z moich doświadczeń to właśnie tu owijka się "zwija"
Pierwsza owijka którą miałem była już nawinięta przy zakupie od mostka i być może była owinięta słabo, więc nie wiem czy jak się nawinie bardzo dobrze od mostka to też się tak robi, ale myślę że jest większe prawdopodobieństwo że tak, niż przy nawijaniu od dołu;-)
pozdro
Pierwsza owijka którą miałem była już nawinięta przy zakupie od mostka i być może była owinięta słabo, więc nie wiem czy jak się nawinie bardzo dobrze od mostka to też się tak robi, ale myślę że jest większe prawdopodobieństwo że tak, niż przy nawijaniu od dołu;-)
pozdro
#16
Gosc_Qba_*
Napisano 14 kwiecień 2007 - 14:21
Czyli z całej dyskusji można wywnioskować, że sposób owijania (od mostka czy od końca kiery) zależy od osobistych upodobań i sposobu jazdy. W takim razie będę musiał po prostu zobaczyć obie opcje i tak jak każdy wybiorę tą lepszą na mój gust. Serdeczne dzięki za porady. Pozdro!
#17
Napisano 27 czerwiec 2007 - 17:02
Pewnie będziecie się śmiać, ale ja do dzisiaj śmigałem na owijce Zefal, która wyglądała identycznie jak Poloplaster, tylko mniej kleju - zero amortyzacji, brudziła się jak niewiem (kolor biały) i trzeba było dobrze ściskać ręce żeby się nie ślizgały. Dzisiaj zamieniłem na korkową i jedzie się jak na puchu.
#18
Gosc_abc12345_*
Napisano 02 sierpień 2008 - 20:20
wtam
tutaj ktos z Was pisze
"WAZNE: Z LEWEJ STRONY KIEROWNICY OWIJKE NAWIJAMY PRZECIWNIE DO RUCHU WSKAZOWEK ZEGARA, Z PRAWEJ STRONY NA ODWROT, CZYLI ZGODNIE! "
a za to w linku podanym od autora jest na odwrot
http://www.parktool....howto.asp?id=71
(obrazki z czerwonymi strzalkami)
czyli jak w koncu ma byc?
dodam ze chce zaczac od dolu kierownicy
tutaj ktos z Was pisze
"WAZNE: Z LEWEJ STRONY KIEROWNICY OWIJKE NAWIJAMY PRZECIWNIE DO RUCHU WSKAZOWEK ZEGARA, Z PRAWEJ STRONY NA ODWROT, CZYLI ZGODNIE! "
a za to w linku podanym od autora jest na odwrot
http://www.parktool....howto.asp?id=71
(obrazki z czerwonymi strzalkami)
czyli jak w koncu ma byc?
dodam ze chce zaczac od dolu kierownicy
#20
Napisano 11 sierpień 2008 - 08:39
Pod linkami mozna zobaczyc, jak najlepiej owinąć kierownicę szosową:
http://pl.youtube.co...feature=related
http://pl.youtube.co...feature=related
Pozdrawiam
PAWEL...
http://pl.youtube.co...feature=related
http://pl.youtube.co...feature=related
Pozdrawiam
PAWEL...
Dodaj odpowiedź
