Tutaj zdjecie
Mysle ze jest to wina krotkiej ramy 52 cm i butow oraz pedalow MTB
Czy kupujac buty szosowe wyeliminuje ten problem? Czy wogole mozna jezdzic w butach MTB nie zawadzajac o kolo?
Uderzanie czubkiem buta o przednie kolo
Started By
olek123
, 02 Feb 2009 16:58
30 replies to this topic
#1
olek123
-
- Użytkownik
- 284 posts
- SkądTarnów
Posted 02 February 2009 - 16:58
Mam problem, dzis bylem na pierwszej jezdzie szosowka i na pierwszym zakrecie okazalo sie ze uderzam czubem buta (buty m122, pedaly m520) o przednie kolo :evil:
Tutaj zdjecie
Mysle ze jest to wina krotkiej ramy 52 cm i butow oraz pedalow MTB
Czy kupujac buty szosowe wyeliminuje ten problem? Czy wogole mozna jezdzic w butach MTB nie zawadzajac o kolo?
Tutaj zdjecie
Mysle ze jest to wina krotkiej ramy 52 cm i butow oraz pedalow MTB
Czy kupujac buty szosowe wyeliminuje ten problem? Czy wogole mozna jezdzic w butach MTB nie zawadzajac o kolo?
#2
bezdred
-
- Użytkownik
- 491 posts
- SkądPTB
Posted 02 February 2009 - 17:14
Ja mam buty MTB w szosie (sidi blaze) i nie zawadzam w żaden sposób nawet jak stoję i kręce kierownicą z korbą w poziomie. Ja myślę że to prędzej wina długości ramy (ja mam 56) i być może prostego? widelca. W ramach torowych tak mi się zdarzało właśnie ze względu na geometrię ale tam obcierałem noskiem, który pewnie bardziej wystwał niż but spd. Ja myśle że z butami nie wymyślisz nic ale może ma ktos inny pomysł. Ja myśle że inny widelec albo rama :-x
#6
dyki
-
- Użytkownik
- 323 posts
- SkądTwickenhamus
Posted 02 February 2009 - 18:05
olek123, to jest normalka przy krotkiej bazie kol. W jednym rowerze mam jeszcze blizej os pedalu do kola niz Ty. Nie ma co sie przejmowac, bo tak juz musi byc. Po kilku jazdach przyzwyczaisz sie i wszystko bedzie ok.
#7
Gosc_Anonymous_*
Gosc_Anonymous_*
-
- Gość
Posted 02 February 2009 - 18:47
Przy rowerach o włoskiej geometrii to normalka ( to takia klasyczna rama z krótką rurą górną). Widać, że w kompaktach też tak jest. Na zakętach i tak korby "układa" prostopadle do podłoża żeby nie zawadzić o jezdnię i balansuje się ciałem a nie kręci kierownicą. Trzeba tylko uważać przy małych prędkościach jak się kęci kierownicą na prawo i lewo - mam na myśli dojazd tuż przed domem bo można najeść się wstydu :mrgreen:
Nie wiem czy masz dobrze ustawione bloki w butach - ja przesuwam bardziej do przodu (czubka buta) jednak jak ci jest tak wygodnie i nic się nia dzieje to tak zostaw.
Nie wiem czy masz dobrze ustawione bloki w butach - ja przesuwam bardziej do przodu (czubka buta) jednak jak ci jest tak wygodnie i nic się nia dzieje to tak zostaw.
#9
kr1zje
-
- Użytkownik
- 1,165 posts
- SkądWarszawa
Posted 02 February 2009 - 19:10
Powtarzam to co napisał dyki. Nieważne jakie masz buty i pedały, ważna jest baza kół [ewentualnie linia łańcucha, tym dłuższa tym suport znajduje się bliżej przedniej piasty], czyli odległość między piastami, tym większa, tym mniej się zahacza.
#10
Gosc_Anonymous_*
Gosc_Anonymous_*
-
- Gość
Posted 02 February 2009 - 19:11
trzeba zmierzyć długość kolidującego fragmentu buta i o tyle teoretycznie powinna być dłuższa rama - ale każda ma inną specyfikację, inny widelec itd, chyba że to będzie taka sama tyko dłuższa, no ale generalnie ramy nie dobiera się do rozmiaru buta.
#11
spros
-
- Użytkownik
- 663 posts
- Skądpolska
Posted 02 February 2009 - 19:28
mi osobiscie wydaje sie ze zdecydowanie stope powinienes miec bardziej cofnieta. znaczy sie zle jest ustawiony blok. byc moze sie myle, bo masz 10centymetrowe palce, ale przy dwoch rzepach os pedala nie powinna byc pomiedzy rzepami. ja mam 3 rzepy i os pedala wychodzi mi mniej wiecej w 1/3 pierwszej rzepy.
normalnie w okolicach osi zaczynaja sie palce. przynajmniej powinny. ze zdjecia widac ze dlugosc palcow jest conajmniej tak dluga jak szerokosc stopy. z tego powodu nic poradzic nie mozna, bo amputacja chyba nie wchodzi w gre. mozna tylko zyczyc aby nigdy nie sprawilo to wiekszego klopotu ;-)
normalnie w okolicach osi zaczynaja sie palce. przynajmniej powinny. ze zdjecia widac ze dlugosc palcow jest conajmniej tak dluga jak szerokosc stopy. z tego powodu nic poradzic nie mozna, bo amputacja chyba nie wchodzi w gre. mozna tylko zyczyc aby nigdy nie sprawilo to wiekszego klopotu ;-)
#12
olek123
-
- Użytkownik
- 284 posts
- SkądTarnów
Posted 02 February 2009 - 20:34
Dzieki za informacje.
Rzeczywiscie dziwnie cos wyszlo na tym zdjeciu, przed chwila zrobilem przymiarke i jezeli but jest poziomo to nic nie zahacza, jak skieruje go palacami w dol dopiero zaczyna sie problem.
But ma 3 rzepy ale jeden jest zasloniety przez spodnie.
Co do bazy kol, wystarczy 1 cm dluzsza rama i bedzie po problemie. Narazie tak pojezdze i zobacze czy bede zahaczal.
Rzeczywiscie dziwnie cos wyszlo na tym zdjeciu, przed chwila zrobilem przymiarke i jezeli but jest poziomo to nic nie zahacza, jak skieruje go palacami w dol dopiero zaczyna sie problem.
But ma 3 rzepy ale jeden jest zasloniety przez spodnie.
Co do bazy kol, wystarczy 1 cm dluzsza rama i bedzie po problemie. Narazie tak pojezdze i zobacze czy bede zahaczal.
#13
bezdred
-
- Użytkownik
- 491 posts
- SkądPTB
Posted 02 February 2009 - 22:27
ja akurat miałem na myśli kształt widelca a nie jego skrzywienie spowodowane uderzeniem ;-) Z doświadczenia wiem że oprócz wolnej jazdy dotykanie butem o koło nie powinno się zdarzać ale jeśli napisałeś że na zakręcie dotykałeś to pewnie to była mała prędkość. Wiele osób ma ten problem jak sobie zrobi ostre na ramie torowej..ale to już jak ktoś napisał zależne od bazy kół a nie od butów mtb heh
#14
Malik
-
- Administrator
-
- 2,523 posts
- SkądZielona Góra
Posted 02 February 2009 - 22:35
Co do bazy kol, wystarczy 1 cm dluzsza rama i bedzie po problemie. Narazie tak pojezdze i zobacze czy bede zahaczal.
Daj na luz. To normalne zjawisko i tylko podczas stójki możesz jakoś przypadkiem zahaczyć butem o koło.
#15
mariusz k
-
- Użytkownik
- 836 posts
- Skądrybnik
Posted 02 February 2009 - 23:38
Ja w zimówce mam przedni błotnik który wystaje kilka centymetrów za koło i to dopiero jest problem. Ale zahaczyć można tylko przy małej prędkości jak się wjeżdża na droge itp. w normalnych warunkach za bardzo nie kręci sie kierownicą ;-) .
#18
olek123
-
- Użytkownik
- 284 posts
- SkądTarnów
Posted 03 February 2009 - 17:25
Co do tego zahaczenia to stalo sie to na skrzyzowaniu, skrecajac o 90*. Jest to dla mnie jednak problem, wiem ze moge go wyeliminowac tylko dluzsza rama, troche szkoda mi sie jest rozstawac z tym giatem ale chyba go sprzedam.
BTW, jak myslicie ile jest on wart, stan idealny
BTW, jak myslicie ile jest on wart, stan idealny
#19
Gosc_Anonymous_*
Gosc_Anonymous_*
-
- Gość
Posted 03 February 2009 - 17:38
Sposób na wyeliminowanie jest tylko jeden - korby prostopadle do podłoża - pedał wyżej z tej strony w którą skęcasz. Wyrób sobie taki nawyk wchodzenia w zakręty. Moja noga też koliduje z kołem i jakoś mi się nie zdarzył taki przypadek.
Reply to this topic
