Skocz do zawartości


Zdjęcie

Uderzanie czubkiem buta o przednie kolo


30 odpowiedzi w tym temacie

#21 Gosc_Anonymous_*

Gosc_Anonymous_*
  • Gość

Napisano 03 luty 2009 - 18:34

Szosówka jest jak szybowiec, albo jeszcze lepiej jak bocian - też bez przerwy nie macha skrzydłami - obserwuj ptaki, kolarze nieprzypadkowo jeżdżą wachlarzem, jeden za drugim, albo rojem - takie formacje przyroda zna już od bardzo dawna i ma to swoje uzasadnienie.

Szosówką się balansuje - w kolizyjnym punkcie dajesz prostopadle korbę, wystarczy pół obrotu i się rozpedzasz, a zresztą o czym ja piszę - jeszcze na rowerze się bedziemy uczyć jeździć :lol:

Dzieciaki obserwujcie ptaki, a najlepiej kormorany :mrgreen:

#22 kr1zje

kr1zje
  • Użytkownik
  • 1165 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 03 luty 2009 - 19:09

olek123, kolarze na tdf robią zakręty na podjazdach o 180stopni i nie kwękają, a pewnie połowa z nich dotyka butem opony przy dużym skręceniu kiery.

#23 dyki

dyki
  • Użytkownik
  • 323 postów
  • SkądTwickenhamus

Napisano 03 luty 2009 - 19:41

olek123, nie pyniaj. Przyzwyczaisz sie. Ja sie wyglebilem pare razy na swiatlach gdy mi sie nagle zablokowalo kolo o but w jednym rowerze na poczatku. Kwestia przyzwyczajenia sie!

#24 olek123

olek123
  • Użytkownik
  • 284 postów
  • SkądTarnów

Napisano 03 luty 2009 - 21:41

No to przekonaliscie mnie, pojezdze tak chwile i zobacze czy bede czesto zahaczal.

[ Dodano: 2009-02-04, 16:52 ]
Sorry ze post za postem ale tak wyszlo.
Dzis bylem na rowerze i tak jak mowiliscie mozna nawet zakrety 90* pokonywac praktycznie nie skrecajac kierownica a pochylajac sie z rowerem.
Dzieki wszystkim za rady :-)

#25 keniol

keniol
  • Użytkownik
  • 16 postów
  • Skądbytom-londyn

Napisano 02 marzec 2009 - 03:48

Witam,
Dzis mialem pierwsza jazde na fixe(co zdecydowanie komplikuje sytuacje) i niestety mam ten sam problem.
przesunalem bloki na maxa ale nie pomoglo.
Nie dosc ze manewrowac w korku ciezko jak cholera to normalnie mam pietra ze cos mi wyskoczy ja szybki skret jeszcze szybszy upadek,a po mojej glowie przejedzie taxowa.
Co robic??

[ Dodano: 2009-03-02, 04:02 ]
Jeszcze pragne dodac ze rama byla robiona na zamowienie,moze powinienem zadzwonic i spytac czy to taki trend jest ?czy dac spokuj i zyc z tym... tylko jak dlugo?
Czy ktos na "ostrym"ma podobny problem?
Pozdro z Ladka.

#26 MK747

MK747
  • Użytkownik
  • 98 postów
  • SkądKraków

Napisano 02 marzec 2009 - 08:54

To się nie ma co stresować ja w moim rowerze zachaczam o koło ze 2cm ,a radze sobie z tym w następujący sposób jak np skręcam w lewo to lewą korbą naciskam około 90stopni i z powrotem do góry itd ,aż wykonam skrętw .W ten sposób nie ma żadnej możliwości ,że się ccoś niedobrego stanie .Właśnie tak można zrobić koło z zablokowanym (prawie) tylnym kołem .
pozdrawiam

#27 kr1zje

kr1zje
  • Użytkownik
  • 1165 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 02 marzec 2009 - 09:06

Z tym że keniol, ma ostre koło, a tam korba się kręci gdy jedziemy :lol:

#28 nick

nick
  • Użytkownik
  • 2254 postów
  • Skądkrakow

Napisano 02 marzec 2009 - 09:10

Wtedy trzeba trochę zmienić technikę jazdy. Wprowadzać w zakręt z większym użyciem ciała. Ja ostrego nie lubię. pozdr

#29 Gosc_Stas_*

Gosc_Stas_*
  • Gość

Napisano 02 marzec 2009 - 12:32

Zaczepianie butem o koło to nie jest odkrycie Ameryki. Fakt ten nie zalezy też ogólnie od wielkosci buta i długości ramy. Tak mają kompaktowe ramy (włoskie) o prostym widelcu. Cos za cos. Z doświadczenia wiem, że taka rama swietnie uklada się w zakrętach i jest sztywna.

Pzdr
Stas

#30 travisb

travisb
  • Użytkownik
  • 1761 postów
  • Skąd54.351 �N 18.645 �E

Napisano 02 marzec 2009 - 22:16

Też miałem taki psikus w swoim ostrym.
Możesz:
1. wymienić korby na ciut krótsze (jakie teraz masz?)
2. wstawić węższą oponę (jaką teraz masz?)
3. wstawić widelec z większym kątem wyprzedzenia
4. wszystkie powyższe łącznie ;)
A najlepiej by było jakbyś zapodał fotkę poglądową.

#31 olek123

olek123
  • Użytkownik
  • 284 postów
  • SkądTarnów

Napisano 03 marzec 2009 - 00:23

Jak wiadomo mailem identyczny problem, wystarczy ze zaczniesz sie pochylac w zakretach zamiast skrecac kierownica. Sam na poczatku balem sie ze zachacze, ale teraz bez obawy robie zakrety 90* pedalujac w ruchu miejskim. Jedyna przeszkoda to jazda z malymi predkosciami ,ale to nie zdarza sie zbyt czesto.



Dodaj odpowiedź