niekoniecznie to najbardziej atrakcyjne rowery. Szosa nadal jest daleko w tyle za np mtb, które są kupowane przez niedzielnych rowerzystów.
Druga sprawa, że może ich mało produkują bo po prosto mało na nich zarabiają. Cena jest atrakcyjna w porównaniu do innych firm i może im tam wystarczy kilka wypuścić, postawić w katalogu, że takie mamy w takiej cenie i marketing sam się robi. Spójrzcie np ile stron ma ten temat. Jakby zrobić zestawienie ile razy ktoś wspomniał o marce Decathlon/Triban to pewnie byłoby na równo tutaj z Giant Tcr
(chociaż wątpię w drugą opcje, ot tak sobie filozofuje).
Sądzę, że najlepiej byłoby zagadać do jakiegoś kierownika z decathlonu, aby śledził Tribana, ewentualnie rozesłał pocztą lub innym kanałem komunikacji, gdzie żądany Triban jest i najprościej obiecać pracownikowi jakąś gratyfikacje chociaż na flaszkę.