Generalnie tyle ile ja mogę dodać - fajna trasa. I tyle
Reszta:
- na punkcie żywieniowym to przejechałem i nikt nic nie podawał - Pani siedziała, a Pan sobie cykał zdjęcia więc olałem punkt. Na drugim kółku po prostu krzyknąłem z 15 metrów wody to zdążyli mi podać wodę,
- chyba wszyscy z mega dojechali przed 16, a rozdanie medali o 19?? Nie zrozumiałem tego do końca zwłaszcza, że niektórym na czasie zależało - możliwe, że to wypadkowa medali imiennych ale już o 17 chyba wszystkie były wydrukowane,
- w stosunku do Trzebnicy i Radkowa to tu punkty żywieniowe trochę biedne.
Ale zabawa była przednia, trasa po prostu świetna, nawet tam gdzie pisali, że 2km dziur to spokojnie można było wyszukać takie miejsca gdzie cisnęło się na maksa.
Ogólnie zadowolony jestem