Skocz do zawartości


Zdjęcie

Tour De France 2013


232 odpowiedzi w tym temacie

#221 Wiljer

Wiljer
  • Użytkownik
  • 620 postów

Napisano 24 lipiec 2013 - 23:10

Bawi mnie takie gadanie: ten na pewno bierze, ten nie bierze. Widać niektórzy na tym forum mają dar jasnowidzenia. Ja generalnie zakładam, że puki kogoś nie złapią, to jest czysty, inaczej jakoś nie widziałbym sensu pasjonowania się tym sportem, dlatego jestem daleki od posądzania Frooma czy kogokolwiek innego, jeżeli nie został złapany.


true
zgadzam się w 100%, każdemu należy dać szansę i zaufać,
nie zakładajmy od razu, że wszyscy biorą.
Kiedyś nie było wszędzie TV, kontrola była skorumpowana, nie był paszportów to wszystko sprawiało, że branie nie było problemem. Podczas tegorocznego TdF Froome był zbadany kilkadziesiąt razy jak sam powiedział.

max dst:

412 km Kraków - Warszawa (2020)


#222 kris91

kris91
  • Użytkownik
  • 1314 postów
  • SkądKrotoszyn

Napisano 24 lipiec 2013 - 23:20

lance też był badany setki razy....

#223 Ohtar

Ohtar
  • Użytkownik
  • 82 postów
  • SkądRawa Mazowiecka

Napisano 24 lipiec 2013 - 23:29

Do mnie niestety przemawia ten artykuł o AICAR podrzucony przez krisa91, był też w Tygodniku Przeglądu Sportowego. Nieprzyjemne, ale brzmi niepokojąco znajomo, jeśli chodzi o "objawy"... ;-)

#224 Wiljer

Wiljer
  • Użytkownik
  • 620 postów

Napisano 25 lipiec 2013 - 08:13

tak Lance był badany setki razy i wiele razy go złapano, przelewanie setek tysięcy dolarów na konta UCI to nie była akcja charytatywna
zresztą polecam książkę Tylera Hamiltona, najlepsza książka jaką w życiu czytałem
kiedyś było ciut inaczej, tak jak pisałem gazety czy telewizja nie wtykały nosa wszędzie i łatwo było wszystko zorganizować,

max dst:

412 km Kraków - Warszawa (2020)


#225 bans

bans
  • Użytkownik
  • 464 postów
  • SkądPszczyna

Napisano 25 lipiec 2013 - 11:51

zresztą polecam książkę Tylera Hamiltona, najlepsza książka jaką w życiu czytałem
,



Tak to jest, jak się wyciąga krajową średnią w czytelnictwie...

#226 Gosc_krystianzach_*

Gosc_krystianzach_*
  • Gość

Napisano 25 lipiec 2013 - 15:59

Jak dla mnie to TDF w tym roku był słabym spektakle z góry było wiadomo kto będzie rozdawał karty. SRM niech sobie będzie, ale radia powinni wycofać. Wtedy byłoby ciekawiej, gdyby dyrektorzy nie mogli udzielić wskazówek. Gonić ucieczkę? Czy nie gonić? Zawodnicy powinni w większym zakresie decydować na co mogą sobie pozwolić.
Jeszcze jedna kwestia człowiek który startuje poraz drugi w karierze podczas TDF (2012) zajmuje drugie miejsce, a rok później 3 start wygrywa(2013).
Dla mnie wielkie zdziwienie i trochę śmierdząca sprawa. W 2008 był chyba 83, w 2010 giro nie ukończył a rok później na vuelcie był 2.
Albo to jest robot albo ma płuca konia wyścigowego.

#227 Wiljer

Wiljer
  • Użytkownik
  • 620 postów

Napisano 25 lipiec 2013 - 16:08

zresztą polecam książkę Tylera Hamiltona, najlepsza książka jaką w życiu czytałem
,



Tak to jest, jak się wyciąga krajową średnią w czytelnictwie...


starasz się mnie obrazić ? bo chyba Ci się fora pomyliły,
zarejestruj się może na forum dla gimnazjalistów i tam się obrażaj do woli
albo wyraź swoją opinię poprzez argumentację, bo w cale nie błyszczysz pisząc takie bezwartościowe posty

a o moją ilość przeczytanych książek się nie musisz martwić


ale radia powinni wycofać. Wtedy byłoby ciekawiej, gdyby dyrektorzy nie mogli udzielić wskazówek. Gonić ucieczkę? Czy nie gonić? Zawodnicy powinni w większym zakresie decydować na co mogą sobie pozwolić.

no to byłoby piękne ale nie sądzę żeby było możliwe,
tak samo popieram skrócenie etapów, kto normalny projektuje trasę jak bodaj 18 czy 19 etap ? trasa ponad 200 km i 2 kilkunastoprocentowe podjazdy na samym początku, kompletnie bezsensu, nikt nie zaatakuje, bo ileż można uciec na podjeździe rywalowi ? 1,2,5 minut ? i nic z tego, bo jeśli do końca zostaje jeszcze 160km po pagórkach to i tak się to wszystko zlepi
to samo jest z etapami typu Mt. Ventoux, dlaczego tam było 220km dojazdówki ? etap powinien mieć 120km i tyle

max dst:

412 km Kraków - Warszawa (2020)


#228 big75

big75
  • Użytkownik
  • 1560 postów
  • Skądpolska

Napisano 25 lipiec 2013 - 17:35

Jeszcze jedna kwestia człowiek który startuje poraz drugi w karierze podczas TDF (2012) zajmuje drugie miejsce, a rok później 3 start wygrywa(2013).
Dla mnie wielkie zdziwienie i trochę śmierdząca sprawa. W 2008 był chyba 83, w 2010 giro nie ukończył a rok później na vuelcie był 2.
Albo to jest robot albo ma płuca konia wyścigowego.


No ale jednak można wyczytać ( cytat poniżej ), że już kilka lat wcześniej Froome był to bardzo obiecujący zawodnik. Miejsce 83 niewiele mówi skoro ci wszyscy, którzy nie liczą się w klasyfikacji generalnej ( np miejsca . 1-20) - chcą jak najwięcej stracić (bo skąd te ponad 1h straty) żeby potem ich peleton nie specjalnie gonił w przypadku ucieczki.

Zresztą że wygra w tym roku można było się spodziewać z 90 % prawdopodobieństwem już podczas zeszłorocznego Touru, tego co tam pokazywał no i Vuelty gdzie (zajechany przecież po Francji) walczył przez pierwsze 2 tygodnie jak równy z Contadorem i Rodriguezem . Do tego w Hiszpani końcówki górskie były naprawdę strome a w tegorocznym TDF ciężkie ( długie i ostre ) ale extremalnych nachyleń nie było. Choć co to dla nich 20%.


Tutaj ten cytat

''In July 2008, Froome found himself lining up for the Tour de France despite having lost his mother to illness only weeks earlier. He completed the Tour, showing a lot of promise in the mountains and time trials, and even went on to podium in Italy at the Giro d’Appennino shortly afterwards.
Joining Team Sky in 2010, Froome was described by the team's management as "a rough diamond, in need of shaping and polishing".''

#229 Maitre

Maitre
  • Użytkownik
  • 483 postów
  • SkądBielsko-Biała

Napisano 25 lipiec 2013 - 18:06

Jak dla mnie to TDF w tym roku był słabym spektakle z góry było wiadomo kto będzie rozdawał karty. SRM niech sobie będzie, ale radia powinni wycofać. Wtedy byłoby ciekawiej, gdyby dyrektorzy nie mogli udzielić wskazówek. Gonić ucieczkę? Czy nie gonić? Zawodnicy powinni w większym zakresie decydować na co mogą sobie pozwolić.
Jeszcze jedna kwestia człowiek który startuje poraz drugi w karierze podczas TDF (2012) zajmuje drugie miejsce, a rok później 3 start wygrywa(2013).
Dla mnie wielkie zdziwienie i trochę śmierdząca sprawa. W 2008 był chyba 83, w 2010 giro nie ukończył a rok później na vuelcie był 2.
Albo to jest robot albo ma płuca konia wyścigowego.

W dodatku w 2010 r. nie ukończył Giro z powodu dyskwalifikacji za trzymanie się motoru na podjeździe na Mortirolo. Takie zachowanie dużo mówi o człowieku - wygrywać za wszelką cenę.
Poza tym, tylko zawodnicy zespołu Sky potrafią tak długo utrzymywać szczytową formę. Od czasu Pantaniego w 1998 r. (wygrana w Tourze i Giro) potrafili dokonać tego tylko Wiggins (w zeszłym roku przez około pół roku wygrywał chyba wszystko w czym wystartował) i Froome (w zeszłym roku i w tym), czyli wyłącznie zawodnicy Sky.

#230 nick

nick
  • Użytkownik
  • 2246 postów
  • Skądkrakow

Napisano 25 lipiec 2013 - 20:19

Taka dojazdówka ma jednak jakiś sens. Po 200km ostrego tempa szansę na wygraną mają najmocniejsi. pozdr

#231 madridista

madridista
  • Użytkownik
  • 126 postów
  • Skądśląsk

Napisano 25 lipiec 2013 - 20:40

Od czasu Pantaniego w 1998 r. (wygrana w Tourze i Giro) potrafili dokonać tego tylko Wiggins (w zeszłym roku przez około pół roku wygrywał chyba wszystko w czym wystartował) i Froome (w zeszłym roku i w tym), czyli wyłącznie zawodnicy Sky.


A czym się Pantani wtedy wspomagał już wiadomo :)

#232 mikroos

mikroos
  • Użytkownik
  • 8558 postów
  • SkądSzczecin

Napisano 26 lipiec 2013 - 06:58

Dla mnie wielkie zdziwienie i trochę śmierdząca sprawa. W 2008 był chyba 83, w 2010 giro nie ukończył a rok później na vuelcie był 2.

Akurat ten progres można z łatwością wyjaśnić chorobą pasożytniczą, którą Froome leczy od kilku lat z coraz lepszym skutkiem.

Nie mnie oceniać, czy jego obecny stan wytrenowania jest osiągalny bez dopingu (choć chciałbym wierzyć, że jest czysty, a przynajmniej zakładam tak, dopóki nie będzie dowodów przeciw niemu), dlatego mówię wyłącznie o postępie z poziomu z 2008 r. do poziomu obecnego.

rowerplus-logo-2.png
 
A Ty masz już swoje CZARNE ODBLASKI?


#233 Maitre

Maitre
  • Użytkownik
  • 483 postów
  • SkądBielsko-Biała

Napisano 26 lipiec 2013 - 07:08

No właśnie, okazuje się, że chorzy są mocniejsi od zdrowych (np. Armstrong - rak, astmatycy - tu najgłośniej było o Norweżkach, ale kiedyś też co drugi kolarz był astmatykiem, teraz Froome - choroba pasożytnicza).



Dodaj odpowiedź