Skocz do zawartości


Zdjęcie

Siodła BROOKS


51 odpowiedzi w tym temacie

#41 Kekacz

Kekacz
  • Użytkownik
  • 1086 postów
  • SkądRzeszów

Napisano 21 październik 2015 - 18:31

Proofide to przerost formy nad treścią. Coccine - tłuszcz do skór bezbarwny w każdym sklepie CCC za 10 zł wystarczy aż nadto.

 

http://www.elbis.pl/produkty/pc15.html


Trzepak 

"MAMIL"


#42 wojtek123

wojtek123
  • Użytkownik
  • 133 postów
  • SkądŁódź

Napisano 21 październik 2015 - 18:44

Ok, kupie ten preparat Coccine, co jednak z tym luźnym stelażem? Pogodzić się z tym że hałasuje, czy może to wina za słabego naciągu?

 

Chodzi mi też po głowie pomysł na nawiercenie siodełka od dołu i zasznurowanie, aby nieco usztywnić górę



#43 Kekacz

Kekacz
  • Użytkownik
  • 1086 postów
  • SkądRzeszów

Napisano 21 październik 2015 - 19:00

Po to Brooks wyposaża siodełka w śrubę naciągu aby z niej korzystać, więc śmiało.

Sznurowanie spotyka się raczej w starszych siodełkach, gdzie fabryczna regulacja naciągu to już za mało i nie da się zlikwidować dołka, który tworzy się w miejscu siedzenia. Można się tym ratować aby przeprofilować kształt ale i nawet Brooks stosuje to rozwiązanie tylko w linii Aged, gdzie skóra jest miększa niż w pozostałych siodełkach.


Trzepak 

"MAMIL"


#44 wojtek123

wojtek123
  • Użytkownik
  • 133 postów
  • SkądŁódź

Napisano 21 październik 2015 - 19:13

Dziękuję, w takim razie pomału będę naciągał i zobaczę czy ten stelaż przestanie hałasować. Dzięki za poradę.



#45 wojtek123

wojtek123
  • Użytkownik
  • 133 postów
  • SkądŁódź

Napisano 21 październik 2015 - 19:29

Naciągnąłem jeszcze 2 obroty i jest ok, stelaż nie hałasuje. Dzięki za pomoc. :)



#46 asmaxx

asmaxx
  • Użytkownik
  • 2 postów

Napisano 26 kwiecień 2021 - 15:40

irimi, ja również mam trochę doświadczeń z Brooksem. O ile nie pomyliłem Twojego nicka, to mam wrażenie, że w zeszłym roku jechaliśmy razem jedną czy dwie ustawki Szpikowe - jeżdżę na ogromnej klasycznej szosie i również jestem nieprzeciętnego wzrostu, także może pamiętasz mnie i moje siodło:)

Do rzeczy: używam Brooksa B17 w wersji Aged - skóra nie jest licowana tylko taka jakby niewykończona, nie umiem opisać tego dokładnie, bo nie znam się na skórach za bardzo. Ta wersja ma kilka zalet - skóra jest trochę bardziej miękka niż w wersji licowanej, szybciej się ją wysiaduje. U mnie trwało to około 600 - 1000 km, po tym czasie już wtedy było bardzo wygodnie. Tak mi się przynajmniej wydawało, bo teraz jest jeszcze duuuużo wygodniej niż wtedy. Pierwsze kilometry były średnio komfortowe, ale nigdy nie cierpiałem jakoś bardzo. Po niedługim czasie, może 1 000, może 2 000 km wersja Aged zmienia kolor na ciemniejszy i sama jakby się licuje - po prostu od szorowania tyłkiem. Ma teraz naprawdę piękny, ciemnobrązowy kolor, po prostu klasyczna skóra. Dodatkowym atutem tej wersji jest odporność na zarysowania - tzn przy szlifie oczywiście się uszkadza, ale po jakimś czasie rysy znikają - również od polerowania czterema literami. Ta wersja ma też fabrycznie zrobione dziurki i można ją sznurować - tu uważam, że jest to największa zaleta tego siodła - w zależności od tego jak mocno zasznurujesz, regulujesz twardość - od całkiem miękkiego do wręcz deski, jeśli zaciągniesz mocno. Oczywiście jest to deska będąca wiernym odbiciem końca pleców:) Konserwacje przeprowadzam dość rzadko, może dwa albo trzy razy to robiłem - szoruję siodło miękką szczotką na mokro, lub nawet mokrą szmatką, zostawiam do wyschnięcia a potem nacieram lanoliną. Siodło wtedy zmienia kolor, ale ostatecznie wraca do pięknej, ciemnobrązowej barwy. Wadą jest wchłanianie wody deszczowej czy też potu, po długiej jeździe siodło jest wyraźnie mokre, ale widać to raczej tylko po kolorze, nie ma żadnego dyskomfortu. Szybko wysycha. Zaliczyłem kilka jazd w deszczu - koniec końców nic się złego z nim nie dzieje. Nity w tej wersji są niestety małe. Przez pewien czas trochę mnie uwierały przy dłuższej jeździe, ale to jakoś minęło. Miałem jakiś czas temu niedorzeczną fazę na odchudzenie sprzętu - Brooks poszedł do drugiego roweru, rzadziej na nim siedziałem. Potestowałem różne wynalazki, w końcu wróciłem do Brooksa, jak usiadłem na nim po dłuższej przerwie haniebnego okresu zwątpienia to oszalałem, w porównaniu nowoczesnymi deskami czułem jakbym wisiał w powietrzu, w ogóle nie czułem siodła:) Waży grubo ponad pół kilo, ale jednak komfort jest niezastąpiony. B17 jest bardzo szerokie, jeśli ktoś ma mały rozstaw kości kulszowych, a przy tym rozbudowane udo, może się okazać, że do jazdy szosowej nie będzie się nadawał. U mnie jednak jest idealnie. Mój Brooks wysiedziany jest krzywo - co widać gołym okiem, ale ja na pewno mam jedną nogę krótszą, na zwykłych siodłach drętwieje mi często lewy pośladek, na moim wysiedzianym Brooksie - nic:)

Jeśli chodzi o przebieg - mojemu Brooksowi stuknęło już na pewno ponad 10 000, w tym zaliczyłem na nim trasę Poznań - Ustronie Morskie i dojechałem na miejsce w pełnym komforcie. Używam prawie zawsze ze spodenkami kolarskimi, po prostu tak już mam, ale w dżinsach też śmigałem i było całkiem OK.

Teraz przymierzam się do kolejnego, tym razem typowo szosowego modelu, który zamontuję w drugim rowerze (a potem jeszcze trzecie do ostrego i będę spełniony).

Polecam te siodła, chociaż miałem chwile zwątpienia, waga jest niedorzeczna i trzeba o nie dbać, ale naprawdę są warte swojej ceny, to nie są wyroby chińskich rączek.

Sorry, że tak się rozpisałem, ale o Brooksie nie wolno zwięźle.

 

Cześć,

 

odświeżam trochę temat, stoję przed wyborem brooksa do swojej szosy. Myślę nad B17, też Aged :) Pytanie, czy na dosyć agresywną pozycję na szosie ten podstawowy model się nada? 

Problemem u mnie jest to, że robi mi  się syf na każdym pośladku przy trasach powyżej 30km, wcześniej mogłem jeździć na przysłowiowej desce 100-200km. To nie wina siodła, bo testowałem różne. Widać mój organizm wyrzuca toksyny, upodobał sobie dupsko.... 

Chcę spróbować Brooksa z mega przewiewnymi spodenkami. Czy B17 pod szosę ktoś testował? 

 

Dzięki!



#47 Hargin

Hargin
  • Użytkownik
  • 277 postów

Napisano 26 kwiecień 2021 - 15:53

używam Brook'sów w modelu C13 (model wcześniejszy z bawełną w poszyciu i obecny z gumą) - dla mnie najlepsze siodła. Jedno jeździ w szosie Aero, a drugie w endurance - bardziej agresywne pozycje nie są problemem. Mega komfortowy model na krótkie i dłuższe dystanse - a przećwiczyłem sporo innych siodełek (m.in. Selle, Fizik, Bontrager, Spec, Astute, Fabric, Berk). 



#48 asmaxx

asmaxx
  • Użytkownik
  • 2 postów

Napisano 26 kwiecień 2021 - 16:27

używam Brook'sów w modelu C13 (model wcześniejszy z bawełną w poszyciu i obecny z gumą) - dla mnie najlepsze siodła. Jedno jeździ w szosie Aero, a drugie w endurance - bardziej agresywne pozycje nie są problemem. Mega komfortowy model na krótkie i dłuższe dystanse - a przećwiczyłem sporo innych siodełek (m.in. Selle, Fizik, Bontrager, Spec, Astute, Fabric, Berk). 

Dzięki za odp, niestety jest to trochę inny model i wykonany z wulkanizowanej gumy... A zależy mi na naturalnym materiale, najbardziej oddychającym, niepotliwym. 

Pytanie dalej aktualne czy B17 do szosy się sprawdzi?



#49 KMQ

KMQ
  • Użytkownik
  • 829 postów

Napisano 26 kwiecień 2021 - 16:51

Natomiast ja cambium c13 carved nie polecam, mowa o wersji z gumy, nie skorzane. Siodelka niszcza gacie, ja 3 pary mam przetarte, siodlo mega wygodne, super amortyzuje (uzywalem w gravelu) ale niestety przypadlosc z uszkadzanie spodenek je dyskfalifikowalo. Pisalem do brooksa ale w zasadzie nic nie doradzili tylko wyslali na drzewo, dlatego sprzedalem

#50 Hargin

Hargin
  • Użytkownik
  • 277 postów

Napisano 26 kwiecień 2021 - 17:07

Natomiast ja cambium c13 carved nie polecam, mowa o wersji z gumy, nie skorzane. Siodelka niszcza gacie, ja 3 pary mam przetarte, siodlo mega wygodne, super amortyzuje (uzywalem w gravelu) ale niestety przypadlosc z uszkadzanie spodenek je dyskfalifikowalo. Pisalem do brooksa ale w zasadzie nic nie doradzili tylko wyslali na drzewo, dlatego sprzedalem

 

gumową wersję założyłem dopiero w tym sezonie - będę bacznie obserwował 



#51 lukaszzsch

lukaszzsch
  • Użytkownik
  • 728 postów

Napisano 02 maj 2021 - 11:38

Tyle, że wersja c13 ma tą gumę bardziej szorstką niż na przykład c17.

Mi też tarło gacie, ale samo siodło po krótkim czasie użytkowania zginęło w wypadku i już nie wróciłem. Na mój tyłek wersja 132mm była źródłem cierpienia.

#52 Hargin

Hargin
  • Użytkownik
  • 277 postów

Napisano 02 maj 2021 - 13:15

Przeszlifowałem krawędź siodła i to powinno pomóc na zaciąganie. Na pierwszej wersji C13 zrobiłem 15 tys. Km i wszystko było ok z eksploatacją spodenek (wersja z bawełnianym poszyciem). Nową wersję mam krótko (guma) i faktycznie chyba lekko zaciąga (stąd szlifowanie).





Dodaj odpowiedź