4494 replies to this topic

[ziele477]

ja podejrzewam zestawienie wagowe miche/chorus/record/novatec/mack oczywiście mogę się mylić

[Malik]

ja podejrzewam zestawienie wagowe miche/chorus/record/novatec/mack Oczywiście mogę się mylić

Record na pewno będzie o pozycję wyżej, a jeśli chodzi o wytrzymałość to nie ma on sobie równych. Gdybym miał do wyboru cokolwiek z tej wystawki (a nawet cokolwiek innego na świecie) a recordem to wybór jest oczywisty. Record.. szczególnie ten model. "Stary" dobry record na kulkach i konusach.

[Karbon]

Wagowo: Mack

[kr1zje]

To hong fu nie wystawiło lewej faktury na 20$?

[thorian]

A miałeś na paczce zadeklarowaną niską wartość przesyłki (50$) i jako gift?

[kr1zje]

Deklaracja niskiej wartości i gift nic nie dają, trzeba mieć fakturę/invoice.

[SPIKE]

dzis dotarly do mnie felgi z hong-fu, postaram sie wrzucic fotki niebawem na moje nie fachowe oko jakosc jest dobra
cala wysylka trwala 8 dni
niestety nie udalo mi sie uniknac oplat
celnicy sklasyfikowali towar jako czesci rowerowe poz. 8714999089 - stawka celna wynosi 4,7% + 22%vat

No to myśle że możemy sobie pogratulować, bo jesli okaże sieze są tak słowni jak piszą to mamy dobre dojście i dostawce.

A napisz ile konktretnie w zł to Cię wyszło mozesz na PW ewentualnie.

[Mac]

Wiecie coś na temat obręczy szytkowych Mavic Argent 10 ? Wiem jedynie że to jest dosyć wiekowa obręcz, dosyć lekka ~ 340 gram, ale jak z wytrzymałością i czy jest sens porównywać je np. do ambrossio f20, montreal, nemesis ?

stary Mavic to klasyka i klasa sama w sobie.Np. taka GP4 to obręcz prawie nie do zajeżdzenia, podobnie jak teraźniejsza Nemesis. Argent 10 też swietne ale lzejsze wiec inne zastosowania także wagowe ale myślę że tez da rade (coś jak dzisiejsze F20). Mozesz pomyslec też o Wolberze Aspin ale ona troche delikatniejsza,Mavicu Montherley,Super Championie. Z cięższych (z tego co teraz widzę wystawione) to polecam GP4, Campę Delta/Omega.
To zależy ile ważysz, na tych lekkich nie zbudujesz az tak mocnego kola jak na obręczach wspólczesnych, offset był troche inny (dostosowany do 126mm) wiec przy nowoczesnych piastach inne naprężenia. Te lżejsze to raczej takie obręcze dla lekkich zawodników i do jazdy pod górę.

[Pabl0000]

Mac, dzięki za odpowiedź, zdecydowałem sie na wolbery superchampion, podobno zważone 336 gram / sztuka. Koła będą składane pod osobę ok 55-60 kg, co do pozostałych komponentow jeszcze muszę się zastanowić. Narazie wszystko jest w planach. Ale takiego właśnie info, jak od ciebie, na temat tych obręczy się spodziewałem. Dzięki i pozdrawiam
Paweł :mrgreen:

[Mac]

Pabl0000, skoro waga kolarza niska,to nie powinno być problemu, na dodatek na 36 otworach. Super Champion to prawdziwa klasyka :-D

[Pabl0000]

Dobra przyznam się. Koła mają być dla mojej narzeczonej :mrgreen: także raczej będą miały lekko bo w lecie jej waga oscyluje nawet w granicach 50 kg,lubi pojechac ostrzej ale wyścigi to jej raczej nie w głowie. więc priorytetem będzie na pewno lekkość.

[Mac]

Tylko nie dawaj jej za lekkich, bo potem nie bedziesz mógł jej dogonić :-D

[robsoy]

jak to jest ze szprychami mam na oku rowery ,które mają 14,16 ,20 szprych ,które należy wybrać bo jestem zielony :oops:

[Pabl0000]

Według mnie to nie patrz na ilość szprych tylko na to jaki osprzęt ma rower, na jakiej ramie. A co do ilości szprych to im mniej ich w kole tym mocniejsza musi być obręcz, a co za tym idzie trochę cięższa. im mniej szprych w tanich kołach tym krócej się nimi nacieszysz, częściej będziesz musiał centrować itd. No chyba że jesteś lekki i na rower chcesz wydać kupę kasy i rozmawiamy o kołach na carbonowych obręczach za kilka tys. pln.

[Karbon]

Moja nowa zabaweczka
Zegary mają dokładność 0,01 mm. Są dokładniejsze niż myślałem. Reagują nawet na zgrubienie w miejscu łączenia obręczy.

Attached Files

•  TS-2.2+2di1.jpg   157.54KB   257 downloads
•  TS-2.2+2di2.jpg   211.16KB   278 downloads

[SPIKE]

No przydały by mi się takie zegareczki bo czasem oczy bolą od wypatrywania nierówności zwłaszcza w tych obreczach co przekraczaja magiczna wage 300 g :-D

[Karbon]

Ta centrownica bez zegarów jest męcząca w użyciu. Wskaźniki służą również za symetryzator i schodzą się równocześnie. Przy małych odchyłach obręczy trudno jest zobaczyć czy obręcz ociera o prawe czy lewe ramie. Podstawę muszę jeszcze dokupić ponieważ bez niej nie stoi samodzielnie, a w imadle jest za wysoko dla mnie.

[SPIKE]

No do mojej to by tylko jakiekolwiek zegarki podłaczył i byłoby.

Czase zazdroszczę innym tych automatycznych centrownic - bez przekładania koła wszystki się robi od razu.