4494 replies to this topic

[sly1984]

Paweł a na ile X je zaplatałeś??
U mnie waga też raczej nie wielka ale może dla świętego spokoju zaplote na Racerach.
Ciekawe jak będą moje obręcze wyglądały. Już mnie nosi a tu trzeba w pracy siedzieć

[Pabl0000]

Super championy plotłem przód na 2x a tył od strony DS na 3 a od strony NDS na 2, ale tak jak mówiłem, to dla mojej narzeczonej która jest leciutka i nogę ma raczej kobiecą.

[SPIKE]

No i poprawke w długosciach szprych trzeba brać , bo 2/1.5 inaczej się układają niż zwykłe 2.0.
Ciekawostki wychodzą także przy nyplach , np alu gdzie mam jednego producenta co gwint zaczyna ponad milimetr nizej niz w Dt i moge zastosować szprychy krótsze o 1 mm

Proponowałem 2/1.5 do przodu bo 36 szprych to duuużo, jak pozaciągasz je powolutku, albo poczytasz wcześniej książke którą gdzieś na forum wkleiłem - nie pamiętam gdzie ona jest to dasz sobie rade .
Zaplot na 2 czy 3 x jest prosty.
Ja najczesciej jednak robie na 3 x bo szprycha ładnie sie układa i pracuje i to zaplot klasyczny - choć kiedysrobili na 4x., no i koło ładnie wyglada.

Jesli jednak robisz to 1 raz to najpierw kup sobie zwykłe najtańsze 2.0 nwet i ocynki - zapłacisz dosłownie pare złotych, zrób koła pojeździj, cos tam pomajstruj , a potem dasz super szprychy i będzie cacy.

[Karbon]

Uczyć się robienia kół na szprychach 1,5 mm. Gratuluje głupiego pomysłu i życzę cierpliwości. Albo zrobisz nic nie warte, miękkie koła, albo porozciągasz szprychy.

[sly1984]

Właśnie dlatego się pytam Was czy te szprychy to dobry pomysł Lubie się bawić ale nie chce zepsuć szprych.
Karbon proszę doradź szprychy których tak szybko nie zepsuje i jest nadzieja, że zaplotę coś na czym da się jeździć

[Karbon]

Kup szprychy 1,8 mm. Na stronę kasety, albo i całe tylne 2,0 mm. I nyple mosiężne koniecznie, a jeśli masz kiepski klucz do nypli to nawet stalowe.

[SPIKE]

Ponowie pytanie o podkładki do obreczy karbonowych, nikt nic nie wie ???

[Pabl0000]

Uczyć się robienia kół na szprychach 1,5 mm. Gratuluje głupiego pomysłu i życzę cierpliwości. Albo zrobisz nic nie warte, miękkie koła, albo porozciągasz szprychy.

Koła sa już gotowe, po testach. Sam na nich jeździłem, chociaż obawiałem się z moją masą, około 78-80 kg, ale nawet przy sprintach zachowywały zadowalającą sztywność. Co do przeciągnięcia szprych... cóż nie przeciągnąłem bo robiłem to bardzo ostrożnie i daleko ( no może nie daleko, ale robiłem to z bardzo duzym wyczuciem i "zapasu" trochę zostało) im do maxymalnego naciągu. Więc jako amator w temacie zaplatania kół chyba sobie poradziłem. W każdym razie zdam relację koło wakacji jak się trzymają, i wtedy będzie można ocenić co i jak. Pozdrawiam Paweł

[SPIKE]

Wrzuc fotki

[Pabl0000]

a z miłą chęcią, ale jak dorwę jakiś aparat, i wolałbym wstawić je tutaj na jakichś godniejszych szytkach , ale postaram się jak najszybciej

[mama]

polecam świetne zestawienie piast http://fairwheelbike...php?f=65&t=6940

mam nadzieję że nikt się nie obrazi :mrgreen:

[SPIKE]

No 33 przód i 99 tył to słuszna waga dla piast na wystawke i budowe rowerka na ściane. CNC poraza mozliwosciami.

A tak przy okzaji , bo miałem pytania, piasty Chosen górskie te na których kóła robie pod trcze i v-ki maja konstrukcje bębenek-zpadki identyczna jak TUNE i W hite, zapadki są odpychane przez sprężynującą blaszke.

[Karbon]

Popularne rozwiązanie dające silne sprzęgło.
Wpadły mi w ręce piasty Token. Przód przeciętny bo waży prawie 80g i ma bardzo małe łożyska, ale tył jest super. Waży lekko ponad 230g, sprzęgło zazębia 48 razy na obrót. Gdybym ją projektował to bym dał większe łożyska do bębna bo jest tak sporo zbędnego materiału, a po jego stoczeniu byłoby miejsce na większe łożyska.

[SPIKE]

Ale , pewnie zrobia tak tylko nowy model za większą kase.

Tak się zastanawiałem kiedyś, ale doszedłem do wniosku że niektóre firmy pewnych rzeczy nie ronia bo po pierwsze mogło by testów nie przejść - odpowiednich do popularnego użytku, poza tym łatwiej i szybciej sprzedać produkt tańszy niż droższy ,

A propo, rozbierałem koła Fulcrum RED METAL 5 do MTB, będzie galeryjka i opis co i jak.

Przy okzaji zamówie Chosen do tyłu pod v-ki bo jak pamietam coś można było stoczyc i zrobic z niego zamiast 135 to 130.

No , dostałem koło do centrowania, jak Wam się podoba, może byc nieżle, musze kupic metrową breche do centroweania i 2 kg młot gumowy i ze dwa mocne coby po krzywemu odkrzywić :mrgreen:

[travisb]

SPIKE, nogami, chłopie, nogami Na to koło nie ma innej opcji chyba.

[SPIKE]

Jak zobaczyłem to jedno słowo się cisnęło - o k.....rcze..
Najciekawsze to to że mam wielką ochote zrobic z tego proste, jest szansa bo to stalowa obręcz mająca ze 30 lat, spawana, także na łaczeniu nie pójdzie tak jak te nowe bryndzlatorskie wynalazki
To jest wyzwanie , a nie jakieś tam karbonowe obręcze :-D

[Mati213]

Dostałem raz od kuzyna podobnie pogięte koło, tyle, że na 4-komorowej obręczy. Nie wiem, jak on je pogiął, w każdym razie u niego w serwisie stwierdzili, że do wywalenia. Ja je zaniosłem do znajomego serwisanta, a ten zrobił wielkie oczy ("Przecież tego się nie da tak pogiąć!") i... wyprostował je :shock: I mam teraz fajne kółko na tył do górala za friko ^^ Tak więc, SPIKE, jeśli takie koło dało się nacentrować, to twoje tym bardziej

[PsYhOl]

Widziałem kiedyś gościa na podobnym tylnym kole przy miejskim rowerze - ze trzy promile miał, ale nadal jechał Ciekawie wyglądało to koło podczas jazdy ;>

[moly]

Widziałem kiedyś gościa na podobnym tylnym kole przy miejskim rowerze - ze trzy promile miał, ale nadal jechał Ciekawie wyglądało to koło podczas jazdy ;>

To chyba nie miał hamulców...