Skocz do zawartości


Zdjęcie

Wybór kół


  • Zamknięty Temat jest zamknięty
4494 odpowiedzi w tym temacie

#741 gazela93

gazela93
  • Użytkownik
  • 117 postów
  • SkądTarnowskie Góry

Napisano 05 kwiecień 2008 - 20:54

wiecie może coś o tych kółkach?? Shimano WH-RS20-L albo tych Shimano WH-R550. Bo słyszałem różne opinie co do nich.
Pozdro

#742 winiak15

winiak15
  • Użytkownik
  • 103 postów
  • SkądZrazim

Napisano 05 kwiecień 2008 - 23:37

Co sądzicie o piastach xenon? czy są one o wiele gorsze od mirage? Gdzie można je dostać? bo na wertykalu ich nie widać:( Czy dlamnie amatora warto kupować jakieś aerodynamiczne szprychy? A właściwie jakie tanie ale dobre szprychy byście mi polecili? no i w jakim sklepie je kupić?
Pozdrawiam

[ Dodano: 2008-04-06, 10:21 ]
To jak pomoże ktoś z tymi szprychami?

#743 maciej1986

maciej1986
  • Użytkownik
  • 3267 postów
  • SkądPoznań

Napisano 06 kwiecień 2008 - 13:17

mam katalog części 2007 i według niego w grupie xenon są piasty mirage, co do szprych to powinny Tobie wystarczyć zwykłe niecieniowane szprychy np SAPIM LEADER


#744 Gosc_MusicMan_*

Gosc_MusicMan_*
  • Gość

Napisano 08 kwiecień 2008 - 09:58

Czesc,

macie jakes doswiadczenia z eurus campagnolo ? mozna kupic pojedyncze szprychy i czy w sklepie dadza rade z serwisem (warszawa) ?

w sklepie http://www.bike-xtrem.com/index.php maja te kola (campa i fulcrum) za calkiem sensowna cene - macie jakies senswone doswiadczenia z tym sklepem internetowym?

dotychczas jezdze na fulcrumach racing 5 - w zasadzie nie narzekam, ale sami rozumiecie...

Przemek

#745 uzurpator

uzurpator
  • Użytkownik
  • 663 postów
  • SkądKatowice

Napisano 08 kwiecień 2008 - 10:22

zauważyłem ostatnio, że wiele osób, którzy mają zaplot na dwa krzyże, w miejscu łączenia się dwóch szprych owija je drutem, po co owijać szprychy? pewnie chodzi o sztywność, ale może się mylę...


Po nic to robią.

#746 Karbon

Karbon
  • Użytkownik
  • 1876 postów
  • SkądŁódź

Napisano 08 kwiecień 2008 - 14:42

Po nic to robią.

A właśnie, że po coś. Szprychy połączone na ostatnim krzyzu, nie pracują w tym miejscu, mają zablokowaną możliwość przemieszczania się względem siebie co daje teoretycznie sztywniejsze koła.

#747 kr1s1983

kr1s1983
  • Użytkownik
  • 830 postów
  • SkądNowy Sacz

Napisano 15 kwiecień 2008 - 08:11

WItam
z problemem borykam sie juz jakis czas.Mianowicie przerzutka tylna przy wejsciu na najwieksze zebatki 23,25 na kasecie ociera wozkiem o szprychy.Na 23 sa to delikatne pykniecia natomiast na 25 to tragedia.W zasadzie staram sie ich nie wrzucac no ale nieraz trzeba... kolo prawidlowo siedzi w widelcu,przerzutka tez jest naregulowana.Juz nie mam pomyslow co zrobic

natomiast drugi problem dotyczy kola przedniego WH-R500.Ma okolo 11tys przebiegu.Czasami przy mocniejszej jezdzie albo zjezdzie z gory wydaje takie dzwieki z piasty jakby mialo cos strzelic sa to takie glosne uderzenia.Kolo kreci sie poprawnie bylo rozbierane smarowane jakis czas temu i nic nie stwierdzono

#748 Mika

Mika
  • Użytkownik
  • 298 postów
  • SkądGliwice

Napisano 15 kwiecień 2008 - 08:14

sprawdzić,czy wózek jest prosty,ew. hak przerzutki?

#749 kr1zje

kr1zje
  • Użytkownik
  • 1165 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 15 kwiecień 2008 - 08:35

miałem to samo, był to krzywy hak przerzutki, wsadź imbus w gniazdo mocowania przerzutki do haka i odginając klucz naprostuj, jeśli chodzi o strzelanie z przedniego koła to był to zbyt blisko ustawiony magnes licznika, przez co przy mocniejszej jeździe zahaczał o czujnik na widelcu

#750 Malik

Malik
  • Administrator
  • 2523 postów
  • SkądZielona Góra

Napisano 15 kwiecień 2008 - 20:14

A mnie zaraz kur.ica strzeli.
Ile razy mam pisać?!

NIE MA CZEGOŚ TAKIEGO W SŁOWNIKU JÊZYKA POLSKIEGO JAK "TYLNIA"!!!!
Jeśli już to TYLNA albo TYLNE, ale nie &^$#^&&#^&# TYYYYYLNIAAAAA!!!!!!!!!!
I NIE PRZEŻUTKA, A PRZERZUTKA!!
Co WY w tych szkołach robicie?!!?!? :evil:


GRRRRRRRRRRRRrrrrrrrrrrrrrr...

Prostując hak w taki sposób jaki przedstawił kr1zje możesz sobie tylko skaszanic precyzję działania PRZERZUTKI. Odginając hak w przeciwną stronę utworzy się luz pomiędzy hakiem, a ramą. Najlepiej jest wykręcić hak, wsadzić go w imadło i delikatnie naprostować uderzając np młotkiem lub chwytając hak kluczem francukism.

#751 maciej1986

maciej1986
  • Użytkownik
  • 3267 postów
  • SkądPoznań

Napisano 15 kwiecień 2008 - 20:28

ja prostowałem hak wkręcając go w imadło, włożyłem go między dwie sklejki co by się nie porysał ani nie uszkodził...


#752 kr1zje

kr1zje
  • Użytkownik
  • 1165 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 15 kwiecień 2008 - 21:22

taki sposób pokazał mi znajomy w serwisie, nie zauważyłem pogorszenia pracy, przerzutki, działa równie dobrze jak wcześniej albo i lepiej, a najważniejsze że wózek nie dotyka szprych :-o oczywiście metoda z imadłem jest lepsza, ale nie każdy ma imadło, metoda z imbusem pozwala naprostować w 15sekund, dobrze znać taki sposób, gdyby przydarzyła się gleba na wyścigu lub treningu ;-)

#753 situ

situ
  • Użytkownik
  • 30 postów
  • SkądGarwolin

Napisano 15 kwiecień 2008 - 21:27

NIE MA CZEGOŚ TAKIEGO W SŁOWNIKU JÊZYKA POLSKIEGO JAK "tylna"!!!!
Jeśli już to TYLNA albo TYLNE, ale nie &^$#^&&#^&# TYYYYYLNIAAAAA!!!!!!!!!!
I NIE PRZEŻUTKA, A PRZERZUTKA!!
Co WY w tych szkołach robicie?!!?!? :evil:



Kolega chyba troche przerważliwiony.... student polonista? czy moze juz magister? :mrgreen:

Mi też łoił wózek o szprychy, ale naprostowałem go ręką i jeździłem kupe czasu póki nie urwałem tej przerzutki razem z hakiem :lol:

#754 Gosc_Anonymous_*

Gosc_Anonymous_*
  • Gość

Napisano 15 kwiecień 2008 - 21:31

Malik stara się aby te forum reprezentowało jakiś poziom (nawet ortograficzny). No i był temat o ortografii słów kilka.

Pozdrawiam

#755 Malik

Malik
  • Administrator
  • 2523 postów
  • SkądZielona Góra

Napisano 15 kwiecień 2008 - 21:44

Situ: "trochę" jestem na tym punkcie przewrażliwiony. Pracuję w serwisie rowerowym i dzień w dzień muszę wysłuchiwać tych "tylni" itp badziewi. :-/ Dlatego nie dziw się, że zaczynam się unosić kiedy ktoś tu po raz nty pisze ciągle z błedami.
Nic mnie nie wkurza jak ta zafajdana tylnia :evil:


BTW.
W większości przypadków przerzutki urywają się właśnie przez skrzywione haki. Najcześciej bywa tak, że klientowi obali się rower na glebę, ten w ogóle nie sprawdzi czy rower jest cały, wsiada na rower, wrzuca na największą zębatkę i mamy kolejną przerzuteczkę do wymiany.

#756 uzurpator

uzurpator
  • Użytkownik
  • 663 postów
  • SkądKatowice

Napisano 15 kwiecień 2008 - 22:00

Przerzutka:

Z kolejnością prawdopodobieństwa:

1. Krzywy hak - wymienić, jak wymienny, naprostować jeżeli zintegrowany. Płaszczyzna haka powinna byc _idealnie_ prostopadła do osi piasty.

tip: gwint osi piast shimano i gwint haka przerzutki to M10x1, więc wystarczy wkręcic oś tylnej piasty do haka i odpowiednio naprostowac

2. Przerzutka ma luzy - luzy na przerzutce mają tendencję do skręcania jej tak, iż wózek 'nachyla' się ku szprychom. Luzy sprawdzamy ciągnąc delikatnie za końcówkę wózka.

3. Krzywa przerzutka - do wymiany

Koło:

Sprawdz, czy magnes licznika nie uderza o sensor - najprawdopodobniej dzieje się to kiedy jedziesz szarpiąc rower na lewo i prawo tudzież kiedy skręcasz przy dużej prędkości. Prawda?

Sensor i magnes centymetr-dwa w górę.

#757 kr1s1983

kr1s1983
  • Użytkownik
  • 830 postów
  • SkądNowy Sacz

Napisano 15 kwiecień 2008 - 22:30

hak i przerzutka od wymiany obu po lekkiej kraksie działa wlasnie tak nierawidlowowiec wykluczyl bym jej uszkodzenie jak tez wygiecie haka.Ma te dobrze ustawione wychylenie bo prawidlowo wchodzi na najwyzsze zebatki.Juz sam nie wiem moze kolo przecentrowane?
Przednie kolo w kwesti magnesu jest w porzadku,jak zaczyna mi strzelac to ma wrazenie ze zaraz sie rozpadnie cale taki huk po czym ustaje

#758 kr1zje

kr1zje
  • Użytkownik
  • 1165 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 16 kwiecień 2008 - 08:16

to w takim razie proponuję sprawdzić czy masz dobrze dokręconą kasetę
do mojej ramy nowy hak kosztuje 50pln, co uważam za rozbój w biały dzień, tyle kasy za kawałek alu? :-?

#759 Mioku

Mioku
  • Użytkownik
  • 35 postów
  • SkądBielsko-Biała

Napisano 18 kwiecień 2008 - 06:55

podłącze się pod temat, na najcięższym przełożeniu (50-12) łańcuch mi delikatnie ociera o tylne widełki, jest tak od nowości, po przebiegu 3k km mam zdarty lakier, tarcie jest minimalne ale zastanawiam czy można to jakoś wyeliminować? dzięki za pomoc
pozdrawiam

#760 Malik

Malik
  • Administrator
  • 2523 postów
  • SkądZielona Góra

Napisano 18 kwiecień 2008 - 07:04

Można by to wyeliminować poprzez przesunięcie piasty na ośce w lewo. Ale to zależy jaką masz piastę i czy da się to wykonać.
Teoretycznie dokładamy z prawej strony jedną podkładkę, a z lewej odejmujemy i oprócz tego ewentualnie będzie trzeba przeciągnąć koła na centrownicy w prawo.