4494 odpowiedzi w tym temacie

[Bikemaster]

kubano, no to ryło po bębenku :mrgreen: Ja na zapadki daję olej maszynowy. Bardzo bardzo rzadki. Jak bym miał pod ręką to bym dawał FL czerwony.

michalkalka, sprawdź czy wszystkie szprychy są równo napięte. Skoro koło po 500 km to pewnie jest jeszcze objęte gwarancją. Do serwisu. Sam nie łap sie za bębenek jeśli nigdy tego nie robiłeś a masz w ręku gwarancję na koła.
Sprawdź też dokręcenie kasety. ;-)

[emer]

zmień koła na inne, przejedź się - aby być pewnym że to koła na pewno.

[michalkalka]

Dzieki wielkie!Uderze z nimi do sklepu,niech sprawdza,poprzednio mialem mavic cxp 22 i nic sie nie działo!Dzieki!!

[SPIKE]

Bikemaster nie czerwony , tylko zielony FL - co Ci da czerwony teflonowy ??? będzie sucho.

[Bikemaster]

SPIKE, no i o to chodzi aby było sucho. Ja też miałem wypadek z pozaklejanymi zapadkami i nic innego poza lekkim olejem na nie nigdy nie nałożę (a zielony FL lekkim olejem nie jest).

Taka jest charakterystyka tego czerwonego aby było sucho, a jednak bezpiecznie bo bez zbędnego tarcia itp.

[SPIKE]

aha, ciekawa teoria, no cóż, zapadki muszą mieć "mokro " .
Dobra , ok, ok ,ok ja mam swoje zdanie na temat .

[Bikemaster]

SPIKE, ostateczna prawda jest taka że i tak smar wypełza na zapadki i całe sprzęgiełko. Jak rozbierałem ostatnio piastę to nie mogłem się zapadek wśród smaru doszukać. Tego nie powinno być.

Jak otwierałem swoje własne koło, będące na maszynach to zapadki nadal były lekko mokre tak jak i cały środek. Wszystko pracuje na oleju maszynowym.

[leslaw]

Wbrew rozpowszechnionej opinii, smar stały to nie zabójstwo dla bębenka. Ostatnio smarowałem piastę tylna i dałem duużo smaru. Smar przedostał się do bębenka i całkowicie go uciszył. Poza tym bębenek działał zupełnie normalnie. Zrobiłem ze 200km i bębenek znowu terkocze po staremu, a nadmiar smaru wydostał się pomiędzy korpusem piasty i bębenkiem.

Jeżeli wolno mi znowu poteoretyzować - smar stały, przy dużej prędkości smarowanych elementów stawia mniejszy opór niż gęsty olej. Taki olej rohloff bardziej spowolni zapadki niż typowy smar stały.

[h/k]

Jeżeli wolno mi znowu poteoretyzować - smar stały, przy dużej prędkości smarowanych elementów stawia mniejszy opór niż gęsty olej. Taki olej rohloff bardziej spowolni zapadki niż typowy smar stały.

W moim wypadku i to i to na zapadkach okazało się szkodliwe. Ja od kiedy zacząłem serwisować wolnobiegi kasetowy i nakręcany u siebie unikam jakiegokolwiek smarowania po zapadkach. To wszystko fajnie w środku wygląda przez bardzo krótki czas. Potem tak czy siak dochodzi do klajstrowania się zapadek i ich ucichnięcie, a następnie na nowo pracują dość wyraźnie, o czym wspomniał leslaw. Kiedy nanosiłem nieco Hipolu na pieski i pod nie to potem wszędzie smar zamieniał się w półpłynną maź i wszystko się paćkało. :-/ Jak gdzieś już coś podobnego pisałem:

SPIKE, ostateczna prawda jest taka że i tak smar wypełza na zapadki i całe sprzęgiełko. Jak rozbierałem ostatnio piastę to nie mogłem się zapadek wśród smaru doszukać. Tego nie powinno być.

To powszechna bolączka bębenków, która zawsze po jakimś przebiegu powinna się uwidocznić.

[Bikemaster]

Ktoś mi napisze gdzie mogę dostać bardzo dobrą przednią piastę na 36H? Zależy głównie na wadze <90 g i srebrnej barwie.

[SPIKE]

Bikemaster, ciekawe rzeczy piszesz, ale sie nie zgodze, po prostu moz.,e do piasty dajesz na bieżnie zły smar i on pod wpływem obrotów i temperatury wpełza do środka bębenka, proponuje zastosoawać na bieżnie smar Motorexa zielony

Dobra piasta i poniżej 90 g moze być kłopot bo łozyska mja malutkie, .

A propo mojego chosena tego 80 g , ma się świetnie nic mu nie dolega jak na razie, ani korpus nie peka, ani łożyska nie luzują , sobie jeździ .

[Bikemaster]

po prostu moz.,e do piasty dajesz na bieżnie zły smar i on pod wpływem obrotów i temperatury wpełza do środka bębenka, proponuje zastosoawać na bieżnie smar Motorexa zielony

Taki najzwyklejszy smar. Nie miałem okazji zaopatrzyć się w coś godniejszego (pomijając Park Toola który łóżysk nie lubi) więc wszędzie pakuje smar litowy.

W swoim kole mam jak pisałem maszynówki wiec nie babram się w smarach.

Dobra piasta i poniżej 90 g moze być kłopot bo łozyska mja malutkie, .

Wiem o tym i mam to na uwadze. Dobra czyli taka co jest lekka, ma w miarę solidny korpus i dobrze się toczy. Łożyska wymienić raz na rok to nie taka zbrodnia. Tylko problem jest taki ze pod 36H jest niedobór lekkich piast.

[SPIKE]

Ano własnie , smar.
KiedysShimano dawało do piast dobry smar, taki jasnozielony, ciagnacy sie, właściwie identyczny jak teraz Motorex jest, dawało sie go nieduzo i on miał małe prawdowpodobieństwo przeniknięcia do zapadek.

Teraz to jest od paru lat porazka, piasty są smarowane jakimś badziewiem i wswzystko jest mokre, smaru w zapadkach jest sporo i niestety jak ktoś depta mocno w piaste to z czasem zarywa zapadki a woda z mycia robi dalej swoje.

Czasy sie zmieniają i koszty piast są takie że sie jeździ i wymienia na nową , a zazwyczaj całe koła - przynajmniej taki jest od dawna trend na zachodzie, tam sie nikt nie pierniczy na serwisie w rozbieranie bebenka bo na to czasu nie ma

Dlatego też uważam że gmeranie w bebenkach zaczyna być bezsensowne, a patrząc na polityke Shimano to trzeba szybko wymieniać osprzet , aby nie zostać w " ciemnej dupie " ze starociami, co nie powiedziane jest ze są one lepszej jakosci, ale cała robota to hobbystyka już .

Co do łozysk w lekkich piastach to raczej będziesz wymioeniał cześciej, ok 1000-2000 km , albo i krócej.

Te piaste co mam na testach to po ok 300 km musiałem dosmarowac bo oryginalny smar wyszedł za uszczelki, no im mniejsze łozysko tym gorzej.

[Bikemaster]

Dlatego też uważam że gmeranie w bebenkach zaczyna być bezsensowne, a patrząc na polityke Shimano to trzeba szybko wymieniać osprzet , aby nie zostać w " ciemnej dupie " ze starociami, co nie powiedziane jest ze są one lepszej jakosci, ale cała robota to hobbystyka już .

No i Shimano wprowadziło Dyna-Sys. Mam rower na grupie SLX 9sp i ani mi się śni jej wymieniać. Jeśli cokolwiek miałbym tu wymieniać to tylko na XT 9sp.

Stukroć bardziej wolę być w ciemnej dupie niż z co rok nową grupą w szosie/mtb bo Shimano mówi proroczym głosem: "W 2011 jeździmy już tylko na Ult 6700"
Takie marketingowe zwroty nie robią na mnie wrażenia. Jak coś jest dobre, sztywne i trwałe to może jak dla mnie być stare, dawno zapomniane itp. Jednak grunt że jest po prostu DOBRE.

A co do bebenków... i tak będę je naprawiał jeśli sie posypią. Może Shimano mi nie zabroni? :->

Co do łozysk w lekkich piastach to raczej będziesz wymioeniał cześciej, ok 1000-2000 km , albo i krócej.

Chyba wiesz że 1000 km można zrobić w 2 tygodnie. Nie daję wiary aby tak szybko padało łożysko. Nawet przy mojej średniej wadze 73 kg.

A jak plasuje sie tutaj wytrzymałość piast typu Campa Chorus? Domyślam się że tak jak w instrukcji: serwis raz na 25 tysi :-D

[mateusz661]

Mam zamiar wymienić w swej kolarce koła i nie wiem co wybrać, waham się między Fulcrumami Racing 3 które może zdobędę za śmieszne pieniądze jak na nowy egzemplarz (750-800zł) lub złożonymi przeze mnie na obręczach dt swiss http://www.dtswiss.c...ngle-black.aspx na 28 otworów lub mavic open pro http://www.mavic.com...n/rims/Open-Pro również pod 28 otworów http://www.novatec.c...show.php?sid=18 i http://www.novatec.c...show.php?sid=51 (piasty które założyłbym mają inne wzornictwo) a do tego 28 szprych Sapim Laser z przodu i 14 z tyłu, a 14 po stronie kasety Sapim Race lub Leader i do szprych nyple Sapim Polyax (komplet ten ważyłby około 1600gram). Za Fulcrumami przemawiają płaskie szprychy i cena za którą mogę je mieć w porównaniu do sklepowej, natomiast za składanym kompletem nieco mniejsza masa jakieś 50-60gram, dostępność części zamiennych i myślę że obręcze oczkowane będą bardziej wytrzymałe na duże naciągi szprych i same koła przez większą liczbę szprych mogą być wytrzymalsze i sztywniejsze. A co waszym zdaniem będzie lepsze :?:

[marceln]

Fulcrumy

[SPIKE]

co do wiekszych naciągów szprych na oczkowanych open pro to uważaj żeby nie przedobrzyc bo maja cienkie ścianki i mogą pekać przy oczkach, takze naciagaj z uczuciem.

dla 28 szprych to trzeba niedużo ważyć, i jak pisałem nie mieszaj rodzaju szprych na tylnym kole ( cieniowanie ) , daj po obu stronach to samo cieniowanie.

Fulcrumy ?? jakoś nie pamiętam które ( czerwona piasta i słoneczko ) , gostek mi przyniósł ostatnio przednie koło po kilkuset km i w przednim jest luz na łożyskach

Poza tym są ok.

[emilpe]

Witam!
Czy te koła mają bębenek Shimano (na oko tak mi wygląda): http://allegro.pl/no...1236659725.html
I któte będą lepsze: tamte Campy czy te: http://allegro.pl/fu...1243566988.html
pozdro!

[robo]

Te pierwsze na oko widać, że mają bębenek Campagnolo.
W tych drugich bębenka nie sfotografowali, ale napisali w tytule, że są kompatybilne z Shimano - i później w opisie też: "- Kompatybilne z HG 8/9/10 - Shimano i Sram"