spd , spd-r , spd-sl czy może look ?
Started By
Darek80
, 24 sie 2006 21:36
1720 odpowiedzi w tym temacie
#241
Napisano 09 maj 2009 - 11:15
Deadhorse, powoli zaczynam mieć wrażenie, że zanim poszukasz odpowiedzi na swoje pytania (które w większości są dublami) walisz nowy post. Poszukaj trochę na forum, już było: warto, ponieważ nowe mają metalową klapkę, która się tak nie ściera, podobno też lepiej podpierają stopę.
#242
Napisano 18 maj 2009 - 18:48
No i wybór padł na SPD-SL... (PD-540)
Od razu powiem, że jestem po pierwszej jeździe w blokach i niemiłosiernie wku****ny...
Zaczne od pozytywnego aspektu: poraz kolejny dostałem paczke za free :mrgreen:
A teraz przejdżmy do konkretów: Najpierw zaopatrzyłe msie w polską instrukcje. Przeczytałem, wiec zaczynam montować wsztystko...
Najpierw bloki - pozycja mniej wiecej pośrodku. Kolej na pedały. Zakładam buty i zaczynam sobie wpinać i wypinać na stojąco. Mniej wiecej załapałem o co kaman wiec udałem sie na jazde testowa po szosie. pare zatrzymań, wypięc - gitara. Za którymś tam razem poczułem sie pewnie i postanowiłem wypiąc sie przed samym zatrzymaniem: efekt gleba nr 1. Roztrzesiony popykałem pare razy i udałem sie na chate przebrać w ciuchy i na wycieczke.
jade sobie spokojnie - 300m i pierwsze skrzyżowanie. Elegancko wypięta PRAWA noga i stop. Niestety nawyki z jazdy "luzem" pozostały i mimo że wypiąłem noge to i tak zaliczyłem glebe nr 2 Dlaczego? bo skręcałem w lewo i zamiast wypiąc lewą to wypiąłem prawą nogę - a że wychylony rower miałem w lewo wiec gleba murowana. Poźniej jakoś szło fdo momentu kiedy zapomniałem sie, że jade w blokach i w ostatnieh chwili wypiąlem noge PRAWĄ, a że skrecałem w lewo to sytuyacja jak wyżej czyli zaliczłem glebe nr 3.
SKUTKI:
- Lewy łokiec zdarty
- Skurcz w lewej łydce, po poktórym ból mam do teraz i praktycznie nie mogę chodzić
- Lekki ból prawej kostki
- ból lewego kciuka
- Pedały wyglądają jakby mialy z 5000 km
- Zdarte czubki butów :cry:
Wrażenia:
- Niby fajnie, ale po skurczu przy glebie nr 2 nie byłem w stanie mocniej pedałować, wiec nie jestem w stanie ocenić lepszego wykorzystania mocy
- stres na każdym stopie :cry:
- niech mnie ktoś pocieszy... :-D
Dodam tylko, że spreżyny są na full luźne, bloki wypinają sie bardzo opornie (aż cały rower drży) no i po ustawieniu bloków w pozycji środkowej, przesunałem je maksymalnie do przodu, bo jakoś niewygodnie popdartą nogę miałem. Co to da? kolejnym razem sie przekonam.
Od razu powiem, że jestem po pierwszej jeździe w blokach i niemiłosiernie wku****ny...
Zaczne od pozytywnego aspektu: poraz kolejny dostałem paczke za free :mrgreen:
A teraz przejdżmy do konkretów: Najpierw zaopatrzyłe msie w polską instrukcje. Przeczytałem, wiec zaczynam montować wsztystko...
Najpierw bloki - pozycja mniej wiecej pośrodku. Kolej na pedały. Zakładam buty i zaczynam sobie wpinać i wypinać na stojąco. Mniej wiecej załapałem o co kaman wiec udałem sie na jazde testowa po szosie. pare zatrzymań, wypięc - gitara. Za którymś tam razem poczułem sie pewnie i postanowiłem wypiąc sie przed samym zatrzymaniem: efekt gleba nr 1. Roztrzesiony popykałem pare razy i udałem sie na chate przebrać w ciuchy i na wycieczke.
jade sobie spokojnie - 300m i pierwsze skrzyżowanie. Elegancko wypięta PRAWA noga i stop. Niestety nawyki z jazdy "luzem" pozostały i mimo że wypiąłem noge to i tak zaliczyłem glebe nr 2 Dlaczego? bo skręcałem w lewo i zamiast wypiąc lewą to wypiąłem prawą nogę - a że wychylony rower miałem w lewo wiec gleba murowana. Poźniej jakoś szło fdo momentu kiedy zapomniałem sie, że jade w blokach i w ostatnieh chwili wypiąlem noge PRAWĄ, a że skrecałem w lewo to sytuyacja jak wyżej czyli zaliczłem glebe nr 3.
SKUTKI:
- Lewy łokiec zdarty
- Skurcz w lewej łydce, po poktórym ból mam do teraz i praktycznie nie mogę chodzić
- Lekki ból prawej kostki
- ból lewego kciuka
- Pedały wyglądają jakby mialy z 5000 km
- Zdarte czubki butów :cry:
Wrażenia:
- Niby fajnie, ale po skurczu przy glebie nr 2 nie byłem w stanie mocniej pedałować, wiec nie jestem w stanie ocenić lepszego wykorzystania mocy
- stres na każdym stopie :cry:
- niech mnie ktoś pocieszy... :-D
Dodam tylko, że spreżyny są na full luźne, bloki wypinają sie bardzo opornie (aż cały rower drży) no i po ustawieniu bloków w pozycji środkowej, przesunałem je maksymalnie do przodu, bo jakoś niewygodnie popdartą nogę miałem. Co to da? kolejnym razem sie przekonam.
#246
Napisano 18 maj 2009 - 19:25
No tak ja również niedawno zacząłem jeździć w wpięciach(look-i),choć przez lata sie nie mogłem przełamać.Efekt taki że po 300km na razie tylko 2 gleby przy prędkości równej zero a efektywność jazdy dużo lepsze jeśli chodzi o średnią,więc wiecej plusów niż minusów
tylko jeszcze nadal sie boje dwuch rzeczy 1.Pojechać na miasto a 2.podkręcić na stojąco ;-P
tylko jeszcze nadal sie boje dwuch rzeczy 1.Pojechać na miasto a 2.podkręcić na stojąco ;-P
#252
Napisano 19 maj 2009 - 08:57
No to chłopaki cienko z wami ja tam śmigam sobie już 750km i wszystko fajnie (żadnej gleby :mrgreen: )W mieście za dużo wypinania i wpinania.
Poczatki zawsze byly ciezkie ale , to nie ma co pisac tylko sie oswoic . Wiadomo jak ktos jedzil wczesniej bez "wpięcia" to bede mial owe wpadki :mrgreen:
#253
Napisano 19 maj 2009 - 09:05
Dodatkowym utrudnieniem bywa też nie samo wpiecie/wypięcie ale but z plastikowa podeszwą .Jak pisałem wcześnie wywalić sie nie wywalilem ani razu ani na spd ani blokach ale problemy miałem z oswojeniem się do plastikowej podeszwy .JAkie było moje zdziwienie jak się prawie ze schodów bym sp!@#$ł
#256 Gosc_vo2max_*
Napisano 19 maj 2009 - 17:16
Witam wszystkich (post nr 1)
Ostatnio przesiadłem się z szosowych wellgo R4 na które narzekałem na TIME rxs edge.
Jestem bardzo zadowolony z wyboru. Luz regulowany - ustawiłem tak jak mi pasuje - średnio.
Teraz jest miodzio , szczerze nie wiem, jak ten sprzęt mógł się komuś wypinać ...
Ostatnio przesiadłem się z szosowych wellgo R4 na które narzekałem na TIME rxs edge.
Jestem bardzo zadowolony z wyboru. Luz regulowany - ustawiłem tak jak mi pasuje - średnio.
Teraz jest miodzio , szczerze nie wiem, jak ten sprzęt mógł się komuś wypinać ...
#257 Gosc_Stas_*
Napisano 19 maj 2009 - 17:36
Wypinanie z Look'ów jest bardzo proste. Zdarza się jednak prawie wszystkim tak zwane zagapienie. Na początku użytkowania najgorszy moment przychodzi wtedy gdy podjeżdżasz aby się zatrzymac i tak układasz rower, aby przechylic się na prawą stronę, gdyż właśnie przygotowujesz się do wypięcia prawej nogi. Aż tu nagle rower prawie przy zerowej prędkości przechyla się na lewo. Trudno jest "wyrwać" wtedy lewą nogę i w ułamku sekundy podeprzeć się, dlatego podstawą jest "luźna sprężyna" w pedale w czasie pierwszych dni, tygodni nauki jazdy z blokami.
Nalezy bezwzględnie pamiętac o mocnym przykręceniu bloków do butów. Jesli bloki sa zbyt słabo przymocowane do butów, w czasie próby wypięcia mogą się "przekręcic" pod butem a noga z pedału nie wyskoczy.
Zachęcam do koncentracji i uwagi w czasie pierwszych kilometrów z blokami, aż do czasu kiedy wypinanie się jest już automatyczne - nie myśląc o tym.
Stas
Nalezy bezwzględnie pamiętac o mocnym przykręceniu bloków do butów. Jesli bloki sa zbyt słabo przymocowane do butów, w czasie próby wypięcia mogą się "przekręcic" pod butem a noga z pedału nie wyskoczy.
Zachęcam do koncentracji i uwagi w czasie pierwszych kilometrów z blokami, aż do czasu kiedy wypinanie się jest już automatyczne - nie myśląc o tym.
Stas
#259
Napisano 19 maj 2009 - 19:35
Stas, Miałem taką sytuację raz jak jechałem (nie dokręcone bloki). Bloki mocno dokręciłem jakiś tydzień wcześniej po czym po tym tygodniu zacząłem pierwszy wypad. Jak jechałem nie mogłem wypiąć nogi ale bez paniki jakoś to uczyniłem. Potem 10km od domu dokręciłem kluczem który był do d..y bo się ukręcił ale dojechałem.
#260
Napisano 21 maj 2009 - 14:58
Witam ponownie. Udało mi się odłożyć trochę pieniędzy i postanowiłem kupić w końcu te buty z pedałami. Mam do wydania około 350zł, z czego 50zł jest przeznaczone na przesyłkę. Mam więcej pieniędzy, ale nie sądzę, żeby był sens kupować coś droższego przy rowerze za 1200zł (Kross Venom Enyo 2007) Allegro jak najbardziej wchodzi w grę. Mogą być zarówno nowe, jak i używane. Rozmiar buta to 28~29cm, czyli około 45-48. Kompletnie się na tym nie znam i zwyczajnie obawiam się, że jak sam coś kupię, to bloki nie będę pasowały do butów, dlatego piszę tutaj.
Pozdrawiam.
Pozdrawiam.